k42a. [ Freddie Mercury ]
David Carradine nie żyje...
Niech mu ziemia lekką będzie... [*]
Zapamiętamy go jako Billa z Kill Bill (przynajmniej ja)
N|NJA [ Senator ]
Zapamiętamy go jako Billa z Kill Bill (przynajmniej ja)
Kung Fu, goddamit!
los_hobbitos [ Hellas fanboy ]
Szok. Szkoda, w "Kill Billu" był całkiem dobry, niech mu ziemia lekką będzie.
Snakepit [ aka Hohner ]
Kung Fu a nie jakiś Bill Kill...[']
Coolabor [ dajta spokój! :) ]
Jeden z tych aktorów, o których słyszałem, ale nie kojarzę z abosolutnie żadnego filmu.
eJay [ Gladiator ]
Kung Fu i nie ma bata.
Odszedł jeden z przedstawicieli kultu VHS.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Jeden z bardziej rozpoznawalnych aktorów filmów walk. W kilku rolach oglądało mi się go naprawdę przyjemnie.
Zapamiętamy go jako Billa z Kill Bill
Dla mnie na zawsze kojarzyć się będzie z (Legendami) Kung Fu oraz demonicznym Justinem LaMotte z serialu Północ-Południe, ale to pewnie dlatego, że miałem okazję poznać go na szklanym ekranie znacznie wcześniej.
Kreciuch89 [ Konsul ]
[*]
PitbullHans [ Legend ]
Nigdy o nim nie słyszałem...
frer [ God of Death ]
Ciekawe tylko czemu popełnił samobójstwo...
Sqater po Liftingu [ Generał Sqater ]
Pokój [*]
Behemoth [ Lateralus ]
To on żył? Przecież techniki mistrza Pai Mei znanej jako pięć punktów rozsadzających serce nie można przeżyć...
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Oscar`a mu!
Coy2K [ Veteran ]
to co ? sam się skrępował i się wykonczyl ?
troche glupia teoria
a przyczyna zgonu ? zawał ? strzał w głowę ? przedawkowanie narkotyków ?
...NathaN... [ The Godfather ]
Ja go pamiętam głównie z jakiegoś serialu z TVNu.
Ciekawe tylko czemu popełnił samobójstwo...
Pewnie chciał żeby jego nowy film wylądował w Top 5 na IMDB.
frer [ God of Death ]
Na onecie w tytule newsa napisali, że popełnił samobójstwo, a chyba do końca jeszcze nie wyjaśnili co się stało. :P
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Ja słyszałem, że się w linkę zaplątał i się udusił...
Patryx0 [ Konsul ]
Szkoda, pamiętam go jako dobrego aktora.
[*]
BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]
O, to on gral tego dziadka z Cranka 2, nawet nie skojarzylem :o. Takze pamietam go z seriali, a wczoraj go ogladalem w Big Stan.
*_*Cypriani [ White Trash ]
Ja również kojarzę go raczej z Legend Kung-Fu... Szkoda gościa...
Sky Angel [ Semper Paratus ]
Nazwiska nie skojarzyłem, poznałem go dopiero po zdjęciach. Lubiłem jego filmy gdzie grał tych mistrzów kung-fu etc.
RIP
_D_R_A_G_O_N_ [ eS eM O Ka ]
Bez kitu, ale kto to jest? :)
EDIT: A właśnie, jeszcze to [*]
Snakepit [ aka Hohner ]
ja się zastanawiam po co te wpisu "a kto to?"
Jak nie znacie albo jestescie zbyt młodzi by pamiętać mistrza VHS'u ;) to zamilknijcie...ech...
Cobrasss [ Konsul ]
Szkoda go pomimo wieku wyglądał młodo, pamiętam go z Legend Kung Fu, który miał problem z rozumiemiem syna. ach szkoda że tak się stało, Aby to nie spodkało Ernesta Borgnine
reksio [ Q u e e r ]
Te wszystkie filmy klasy B na VHS! Maaan... to było coś.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Pamiętam jak Kung Fu leciało jeszcze na Polsacie. I głównie z tą rolą będzie mi się on kojarzył.
pan_qba [ Konsul ]
musze przyznac, ze nigdy za nim nie przepadalem. irytowal mnie jako mistrz kung-fu, bill, cannonball oraz w prawie kazdej innej roli. ale jako justin lamotte byl rewelacyjny :) rola zycia :) no i ostatnio fajnie zagral w big stanie :)
[']
Gangstah [ Masz bober? ]
Szkoda , bo goscia widzialem w wielu filmach i lubilem go :(
ksips [ Senator ]
zoltan. [ Pretorianin ]
zabojcze igraszki
[*]
Narmo [ nikt ]
Zagrał w 3 epizodzie nowego serialu Mental. Właśnie oglądam.
Wuuuuf [ Ciekawy & Leniwy FRYZJER ]
[*]
syn szatana [ Legionista ]
walenie konia powoduje śmierć. On jest rzywym przykładem.
ksips [ Senator ]
walenie konia powoduje śmierć. On jest rzywym przykładem.
Ty też jesteś "rzywym" przykładem braków edukacyjnych
Niko Bellic [ Konsul ]
O cholera, lubiłem tego aktora.
[*]
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Ta jego śmierć ... to nadaje się na nagrodę Darwina :]
Ubawił mnie serdecznie. Z całym szacunkiem dla jego osoby, rewelacje medialne o tym w jaki sposób się wykończył są przekomiczne.
Epic Fail jednym słowem :]
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Pamiętam go tylko z Kill Bill, Kung Fu i ostatnio oglądałem z nim film Wielki Stach.
Gromb [ P12 ]
F*uck! Poszedł po bandzie. Mala orgietka z podduszeniem lub jechanie na ręcznym moze się żle skończyć w każdym wieku. David jest tego nieżywym przykładem. Ach, Azja i ich bondage.
miki [ Pretorianin ]
Niezły zboczek, zakończyć życie w ten sposób... Będzie nominowany do nagrody Darwina jak nic...