Maly1993 [ Scareface ]
Ulubieni Bokserzy
Tu możecie podać 6 ulubionych bokserów według was.
Moi faworyci to:
1.Joe Frazier
2.Evander Holyfield
3.Muhammad Ali (Cassius Marcellus Clay, Jr.)
4.George Foreman
5.Manny Pacquiao
6.Oscar de la Hoya
Czekam na wasze poglądy ; )
Halucyn89 [ Senator ]
kolejność losowa
Adamek
Roy Jones JR
Many Pacman Paquiao
Rusłan czagajew
De la Hoya
I oczywiście Glen Dżonson ;)
AdamekPL1 [ Pretorianin ]
6 nie będzie bo nie mam pomysłu na tylu (nie jestem wielkim fanem ;p), ale z tego co na szybko przychodzi mi do głowy to: Tyson, Ali, Forman.
No i oczywiście Rocky Balboa :D
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Jake Lamotta i Andrzej Gołota. Co do czterech pozostałych to bym się musiał długo zastanowić.
wolkov [ |Drummer| ]
Ciężko wybrać, ale niech będzie: Glen Johnson, Bernard Hopkins, Mike Tyson, Evander Holyfield, Tomasz Adamek, de la Hoya i wielu innych.
rogalinho [ Illmatic ]
Moim idolem zawsze był Lennox Lewis. Po za nim lubię jeszcze Holyfielda.
PitbullHans [ Legend ]
Mike Tyson ;p
Maly1993 [ Scareface ]
Widze że Każdy ma problemy z tylko 6 bokserami wiec niech bedzie 10. ; )
wiec jeszcze dodaje 4 ; )
7.Sugar Ray Leonard
8.Roy Jones JR
9.Bernard Hopkins
10. Tomasz Adamek (zbordnie bym popełnił nie dodajac chociaż jednego polaka ; D )
Saul Hudson [ Senator ]
Michalczewski
Tyson
Holyfield
Ali
Roy Jones Jr
a Lennoxa nigdy nie lubiłem
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
Oscar de la Hoya
Mike Tyson
Jermain Taylor
Marco Antonio Barrera
Winky Wright
Many Pacquiao (Pacman)
Każdy jest na pierwszym miejscy :)
Jak by było 7 to jeszcze Holyfield..
Gilmar [ Easy Rider ]
Z. Pietrzykowski
K. Paździor
L. Drogosz
T. Walasek
J. Kulej
T. Stevenson
qLa [ MPO Medic ]
Gołota
Michalczewski
Tyson
Lewis
Holyfield
Wojduś [ Generaďż˝ ]
A znacie tego pana --->
Dla niego nie ma czegoś takiego jak garda.
1. Naseem Prince
2. Andrzej Wawrzyk - Jak dla mnie perspektywiczny bokser.
3. Oscar De La Hoya - Złoty chłopiec i maszynka do pieniędzy
4. Mike Tyson - Iron Man, marka sama w sobie :D
5. Lennox Lewis - Jego zapowiedzi z oczyszczenia boksu z takich bokserów jak Mike Tyson ^^
6. Roy Jones Jr. - Za jeden z najciekawszych nokautów jakie widziałem
Lista stworzona z najbardziej znanych, choć wątpię aby każdy znał pkt. 1
Moja dalsza lista była by zasypana bokserami mniejszej ranki.
Lubie ten sport :D
jasonxxx [ Szeryf ]
Na pierwszym miejscu stawiam Tyson'a, uważam, że za jego najlepszych lat (20-25) nie było na niego mocnych. Czysta brutalna siła i technika, gdyby do tego doszedł odpowiedni czynnik psychologiczny na szczycie byłby zdecydowanie dłużej.
Zaraz po nim - Joe Louis. Niesamowity fighter, szalenie inteligentny bokser o fenomenalnej technice.
Evander Holyfield i George Foreman- za całokształt - do dziś temu pierwszemu mało kto jest w stanie mu się przeciwstawić, a facet niedługo dobiegnie do 50-tki. Foreman był na szczycie dłużej niż ktokolwiek inny.
Dalej Frazier za porządne zlanie Aliego :)
Cassius Clay też się mieści w moim zestawieniu, choć gdyby nie jego gra psychologiczna nie wygrałby tylu pojedynków. Pierwsze mistrzostwo po walkach z Listonem do dziś jest dyskusyjne. Niemniej, nie można mu ujmować, to był świetny fighter (Rumble in the Jungle :). Niemniej, za najlepszych lat był strasznym rasistą, przez co za nim nigdy nie przepadałem.
Do nich mam największy sentyment. Oczywiście należałoby tez umieścić tu takich ludzi jak Moore, Dempsey, Bear, Patterson, Liston, Marciano, Cooper a nawet Braddock i in. - ale to inne lata i nie nasza epoka.
No i to właściwie tylko waga ciężka, moja ulubiona :)
kobe47 [ Essaywhuman?! ]
ulubieni to Marciano, Ali, Hopkins i Holyfield, lubię wielu innych też :)
Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]
Lista stworzona z najbardziej znanych, choć wątpię aby każdy znał pkt. 1
Wojduś dobrze, że nie na leże do tych "każdych"... Lubię walki Prince, ale on sam jak nie przypadł mi do gustu.
Nom moze nie nasze lata jak dwa posty wyżej, ale ja bym jeszcze wymienił Leonarda, Pattersona, Ali'ego. I wielu innych, ale za długo by wymieniać boks jest po prostu piękny, same w sobie obite twarze bokserów i dosłownie wszystko inne....