GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 841

30.11.2002
23:33
[1]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 841

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Koło wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler i zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak
nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie- świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Widziano także nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

30.11.2002
23:33
smile
[2]

Deser [ neurodeser ]

dziewiąty :)))

30.11.2002
23:33
[3]

AnankE [ PZ ]

?

30.11.2002
23:34
[4]

Deser [ neurodeser ]

Co jest ??? Mam jakieśświeto na koniec ? :)))) Dziekuję :)))

30.11.2002
23:35
smile
[5]

AnankE [ PZ ]

a pfff... łamaga ze mnie, nie kamper. Wrrr... idę pożreć jogurta. :-)))) pa

30.11.2002
23:35
[6]

Deser [ neurodeser ]

ale bełkocę :( Jeszcze się z AnankE przepychałem :( Dół na maxa :(

30.11.2002
23:38
[7]

Deser [ neurodeser ]

UWAGA !!! dziś walczyli tylko modemowcy :)))) AnankE była pierwsza, a jak ktoś widzi inaczej to znaczy, że jest uzależniony od kompa i ma iść natychmiast do okulisty.

30.11.2002
23:42
smile
[8]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Deser -> Gratulacje! :-) A może jeszcze w dziewiąte ucelujesz? :-))) AnankE -> Trudno, uda się następnym razem :-)

30.11.2002
23:43
[9]

AnankE [ PZ ]

Pell---> jak widzisz Pierszemu Zmurszalcowi nawet nowoczesne systemy nie pomogą! :-))))) leef---> w taki razie... ciach... knotek już urobiony odpowiednio został. Teraz Szaman sie musi wykazać, tylko trzeba by fusów do wróżenia skadś skołować. :-))))) Szamanq---> siłą powiadasz? Już ja się z Tobą rozprawię kiedy przyjdzie pora. ; EEE Deser---> ależ co Ty najlepszego wygadujesz? 8 0 Przecież to czysta modemowa rewalizacja była, sam miód. Żadnych zmian nie będzie i basta!. :-))) No na mnie już czas. Dobrej nocy życzę. :-)

30.11.2002
23:44
smile
[10]

Deser [ neurodeser ]

Zostało mi 20 minut :) Powinienem w tym momencie wygłosić coś mądrego i życiowego ( jak w drętwym filmie :))) ale nie potrafię :)))) No może - trzymajcie się tak jak trzymacie, a może lepiej :) Pozdrawiam Was juz w Toruniu (piekne miasto) i życzę miłej zabawy. Spotkamy się znów ( i niech to zabrzmi jak groźba ;)))))

30.11.2002
23:45
[11]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

30.11.2002
23:49
[12]

Deser [ neurodeser ]

Wiecie co ? Z tym alkoholem to totalna bujda jest :( Wypiłem 8 piw i pół lita wódki :( ja bym się napił jeszcze :( Normalnie, ktos mnie robi w konia :)

30.11.2002
23:50
smile
[13]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ja tylko na moment wpadłem. Rozpalić Wam kominek, bo za oknami śniegi i inne dziwne zjawiska zimowe. A skoro macie już rozpalone, to życzę wam miłej nocy, zarówno w swoim jak i w imienu Rogue.... Śpijcie słodko :) Mała kolysanka... " One, Two, Freddy's comin' for You. Three, Four, better lock Your door. Five , Six, grab Your crucifix, Seven, Eight, better stay awake. . . . Nine, Ten...Never sleep again...."

30.11.2002
23:51
[14]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Odweidź najważniejszy wątek i zobacz co mnie ominęło przez ta cholerną budę. No załamać sie można.

30.11.2002
23:51
smile
[15]

Deser [ neurodeser ]

:)))))) Aby nie było za łatwo :) to wczoraj po pięciu piwach padłem jak kawka :) tudzież kafka (fajny pisarz był) :))))

30.11.2002
23:53
smile
[16]

leef [ Legionista ]

Deser ---> wow ! ale wydajność :)))...i do tego literki układają Ci się we właściwym porządku :)))...coś tu nie jest w porzadku z tymi % :)))

30.11.2002
23:55
smile
[17]

leef [ Legionista ]

Deser ---> tu jest jakiś związek pomiedzy Twoim nastrojem a ilością :))

30.11.2002
23:59
[18]

Deser [ neurodeser ]

Gambit - pozdrów Rogue :) a ja pozdrawiam teraz WSZYSTKICH :* MACIE BUZIAKI I CO ZECHCECIE :) (panowie, wstydźcie się) ;)))) Niestety trudno mi powiedzieć kiedy się odezwę ale tym co liczyli, że się wcale nie odezwę powiem ("a wała :)") Pojawię się z pewnością :) Może jeszcze w tym roku :) a może w następnym ? Więc na wszelki wypadke życzę WESOŁYCH SWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :**** Trzymajcie się :*

01.12.2002
00:01
smile
[19]

leef [ Legionista ]

Żegnam się już...miło było bardzo :)...życzę wspaniałych snów. Deser ---> future is yours

01.12.2002
00:39
[20]

Szaman [ Legend ]

Deserqu: Juz tego chyba nie przeczytasz, ale: WRACAJ SZYBKO, CHLOPIE!!!! :) Ananke: Eeee... gratuluje przykampienia! ;)))) Admirale: Zapomniales linki do nowego! ;))) Gambit: Witaj! :) No juz ie zaczynalo zimno robic... masz wyczucie czasu! ;PPPP

01.12.2002
00:41
[21]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Cześć Zapytam krótko AnankE, Szamanie odiwedziliście Łuskę?? Powinniście wiedzieć gdzie. Czekam na wasze opinie.

01.12.2002
00:52
[22]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Aha i nie chodzi mi o sama Historię łuski, a o całokształt, trzeba nieststy trochę pooglądać i poczytać. Może was niezaboli... Mam nadzieję.

01.12.2002
01:25
[23]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

AnankE -> Następnym razem wysyłaj naprzód Batalion PZ, by obstawili wejścia i umożliwili Ci przycampowanie :-) Deser -> Życzę rozwiązania wszelkich kłopotów i wracaj do nas jak najszybciej! Generale -> Bardzo dziękuję :-))) Ogólnie to mi net dzisiaj (wczoraj? :-)) tak tragicznie chodził, że ledwo tą część założyłem. A ja już pożegnam się. Bywajcie!

01.12.2002
01:44
[24]

Lechiander [ Wardancer ]

Szaman ---> Znalazłem tylko to od Tygrysa. Znasz może link lub nazwę do tego oficjalnego wątku? Ananke -----> Oj, chciałbym, żeby to było dookoła świata, ale byłem tylko w górach u przyjaciela (koło Wisły) podreperować swój nadwątlony "budżet" psychiczny. ;-) HL - miło mi to słyszeć. :-)) Jakieś wrażenia opiszesz chyba, co? :-P

01.12.2002
01:53
[25]

Szaman [ Legend ]

Iarwainie: Obejrzalem troche i jest to to, czego sie obawialem - RPG on-line, czyli troche ponad moje mozliwosci przebywania w sieci... :( Admirale: No coz, na szczescie ja sie zajmuje najczesciej takimi rzeczami jak zagubione linki... ;))) Dobranoc! :) Lechu: Nie znam nazwy watku/-ow... Byl gdzies jeden z serii "Przedyskutuj Artykol", - zaznacz tylko ta kategorie watkow i pogrzeb - na pewno znajdziesz!

01.12.2002
02:05
smile
[26]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Witam witam na trzeciej zmianie :-)))))))) Lechiander ---> wedrowcze ! Jakze milo Cie w Karczmy progach ujrzec :-))))))))) AnankE ---> :-))))))))) oki... postaram sie zebys za bardzo nie ucierpiala :-)

01.12.2002
02:08
[27]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Dzisiaj jest niespodziwana kontrola! :PPPPPP Bo nie moze tak byc, zeby trzecia zmiana bez kontroli szalala po lokalu! ;))))

01.12.2002
02:09
[28]

Lechiander [ Wardancer ]

Holagan ---> Dziękuję! :-))) W końcu każdy wędrowiec trafia do róznistych karczm, prawda? :-))) Szaman ---> Dzięki! Znalazłem. Twa sugestia była wręcz idealna. :-)

01.12.2002
02:11
[29]

Szaman [ Legend ]

Lechu: Oh... schlebiasz mi! ;))))

01.12.2002
02:13
smile
[30]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanqu ---> alez jestesmy na nia przygotowani... widzisz tu gdzies kogos nietrzezwego? :-ppppppp Lechiander ---> ano tak... powiedz mi tylko czemu tak dlugo Ci to zajelo???

01.12.2002
02:15
[31]

Szaman [ Legend ]

Holgi: JESZCZE nie widze... ale jeszcze tez nie uzylem "Prawdziwego widzenia" (czyli mocniejszej wersji "Wykrycie niewidzialnych"! ;PPPPPP

01.12.2002
02:17
smile
[32]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanqu ---> dla Twojego bezpieczenstwa --- nie uzywaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja bylam dzis na Andrzejkach i wrozyli mi... tak sie wystraszylam ze az do domku ucieklam...

01.12.2002
02:17
smile
[33]

tygrysek [ behemot ]

melduję się w ciężkim stanie ... ale żywy :) i chyba w coś jeszcze pogram :)

01.12.2002
02:19
[34]

Szaman [ Legend ]

Holgi: A co ta wspolnego z wrozeniem? To sa czary prawdziwe, a nie jakies gusla z wosku! ;PPPPPPP Tygrysku: Wiesz, jakos sie niczego innego nie spodziewalem... :))))

01.12.2002
02:20
[35]

Lechiander [ Wardancer ]

Holgan ----> Przyjaciel mnie tak piękbnie gościł, że az nawet po prawie dwóch tygodniach ciężko było od niego wyjeżdżać. :-)) I przepraszam za przekręcenie ksywki. :-(

01.12.2002
02:21
smile
[36]

tygrysek [ behemot ]

Szamanq --> KaPuhY padł zupełnie :) ale ja jeszcze po piwko do lodóweczki lecę :) dla mnie wieczór trwa :)

01.12.2002
02:23
[37]

Szaman [ Legend ]

Tygrysku: KaPuHy? Nieeee... nie wierze! To w koncu moj imiennik, a ludzie o takim imieniu to twardziele! ;)))) I czy mozesz zajrzec na watek o glsnikach? Dagger rzucil ma moja prosbe jednym modelem - moze cos o nim wiesz?

01.12.2002
02:26
smile
[38]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szaman ---> skoro dziw gusla maja taka sile co bedzie z czarami??? :-ppp Lechiander ---> rozumiem... a o ksywke sie nie martw - wiedzialam ze o mnie chodzi :-)))))))))) tygrysek -----> jak z Kłapouszkiem rozmawialam obiecal mi opowiesc z imprezy... myslisz ze bedzie cos pamietal?? :-pp :-)))))))))))))

01.12.2002
02:33
smile
[39]

tygrysek [ behemot ]

Szamanq --> a ile chcesz wydać na te głośniki ?? Holgi --> coś może pamiętać :) ... ale co ... tego nie wiem :)

01.12.2002
02:36
smile
[40]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Jeszcze zyje :-) nie jestem jeszcze martwy :-))))))))) Ale kiepsko mi sie skupic na tekscie pisanym :-) Witam wszystkich :-) Lechu--> Dawno Cie nie widzialem :-))

01.12.2002
02:37
smile
[41]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

oki moje nocne sloneczka ide sie polozyc spac, ale pewnie dorwe jeszcze jakas ksiege zaklec po drodze :-) kolorowych snow Wam zycze... a pewnemu Kłapouszkowi jak najmniejszego kacyka rankiem... :-) tygrysiatko ---> :-) miau? <no i czemu go nie pilnowales?> miaauua :-)

01.12.2002
02:39
smile
[42]

tygrysek [ behemot ]

Dobranoc Holgi kolorowych snów :)

01.12.2002
02:39
smile
[43]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Kłapouszku ---> dzielny jestes :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))) spij dobrze i "rankiem" pogadamy :-) Odebramam @ - :-)))))))))))))))))))))

01.12.2002
02:40
smile
[44]

Lechiander [ Wardancer ]

Kapuhy ---> I ja Ciebie! :-))) Jaki by nie był Twój tekst pisany i tak miło go widzieć przed mymi ślepiami. :-) Jak i każdego z Karczmy! :-)))

01.12.2002
02:40
smile
[45]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

no juz teraz naprawde dobranoc :-)

01.12.2002
02:40
smile
[46]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Od razu nie pilnowales ... wrrrr :-) Sam o siebie zadbam - nawet stalem w autobusie ;-PPPPPP A relacje jestem w stanie zdac , ale nie dzisiaj , bo jest ze mna kiepsko :-))

01.12.2002
02:41
smile
[47]

Lechiander [ Wardancer ]

Dobranoc Holgan i kolorowych ... koszmarów życzę! ;-))

01.12.2002
02:43
smile
[48]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Holgi--> z rana ??? aaaa kolo 14.00?? :-)))) wczesniej nie wstaje :-))) Lechu--> Ciebie rowniez milo widziec :-) ta jedna literka nawet podobna ;-PPPPPPP Ale pierdoly pisze - musze sie polozyc :-) Dobranoc Wam :-) Milutkich snow :-)

01.12.2002
02:44
smile
[49]

tygrysek [ behemot ]

a ja jeszcze bronka jednego obalę :)

01.12.2002
02:47
smile
[50]

Lechiander [ Wardancer ]

Kapuhy ---> Dobranoc! Tobie z kolei świeżej pobudki życzę! ;-))) :-PP Tygrys ---> Ty piwko, a ja winko sobie po cichutku sączę. :-))

01.12.2002
02:50
smile
[51]

tygrysek [ behemot ]

Lechu --> dobre piwko nie jest złe :)

01.12.2002
02:53
smile
[52]

Lechiander [ Wardancer ]

Tygrys ---> Niech zgadnę - Redds? ;-)) Ja się chyba starzeję, bo coraz bardziej winko mi smakuje. :-P

01.12.2002
02:54
smile
[53]

tygrysek [ behemot ]

dobry REDDS nie jest zły :) a winko do kolacyjki się nadaje

01.12.2002
02:59
smile
[54]

Lechiander [ Wardancer ]

Nie zawiodłeś mnie jednak! :-))) Cholera, przypomniałeś mi, że kolacyji żadnej nie wciągnąlem. Niedobrze! Nie lubię iść na czczo spać. ;-P

01.12.2002
03:03
smile
[55]

Lechiander [ Wardancer ]

Dobranoc! Muszę kończyć z przyczyn zewnęrznych, czyli sił nieczystych mej krwi spragnionych. :-(

01.12.2002
03:05
smile
[56]

tygrysek [ behemot ]

dobranoc Lechu :)

01.12.2002
03:09
[57]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Ty po prostu strachliwa jestes, a nie gusla jakas moc maja! ;PPPPP Dobranoc! Tygrysie: Tak okolo 400- max. 500 zl. :) KaPuHy: Wiedzialem, ze jeszcze zyjesz, a wiesci o Twojej smierci sa mocno przesadzone! :)))) Dobranoc! Lechu: I Tobie dobranoc! ;)))

01.12.2002
03:30
[58]

Szaman [ Legend ]

Nic, jako ze ruch jest juz zerowy, ja uciekam spac! :)

01.12.2002
07:53
[59]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry :D Ale fajnie śnieg leży :D

01.12.2002
08:05
[60]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czesc mi5aser. U mnie malo tego sniegu, ziemia przebija. Ale dobrze, ze spadlo i tyle, zawsze to lepiej wyglada.

01.12.2002
08:08
[61]

Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]

Kurczę Szamanie kiedy Ty śpisz, chyba w dzień. Tak to bedzie RPG on line. A nawet coś więcej niż RPG.

01.12.2002
08:32
[62]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam!!! Śniegu mnósto napadało. Szkoda tylko, ze pewnie dzisiaj wszystko ise stopi. Ale póki co jest biało i ładnie.

01.12.2002
08:45
[63]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->Owszem kalkuluje sie. Ale ja robiłem kalkulację jak już wiedziałem ,ze będe miej placił.Z resztą w regulaminie tym nie piszą, to jest gdzieś indziej zapisane. Chyba, że mi sie pomerdało ;-)) Pell-->No to nie wiem jak Ci pomóc. Jak stwierdzil Szaman, to mżna rozwiazać dopiero siedząc przed kompem. Próbowałeś zrobić dysk startowy? A TV zacząłem odbierać o 24 - zaraz po powtórce gundam ;-((

01.12.2002
09:03
[64]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nikogo nie ma? Trudno. Spadam na sesje. Do zobaczenie później.

01.12.2002
09:23
smile
[65]

Rogue [ Mysterious Love ]

Dziwn dobry Aaaaaaaaaaaa:)))))))))))))))) Witam wszystkich zdrowych , chorych , tych na kacu . i tych którymn nic nie jest i u nich wszystko ok :))))))))))))) W Gdansku ciagle sypie i to tak ze na ulicach nic prawie nie jezdzi bo nie mozna :)))))))))))))))))))Pogoda cudo kocham taka tylko nie wolno mi wyjsc na spacer :(((((((((((((( Gambit przywiazał mniw do łózka i pwiedział ze mam czas do srody jak nie wyzdrowieje to nigdzie nie jedziemy :((((((((((( Ale spoko jago sosobem i spytem wezme i bedziemy no chyba ze dalej tak bedzie sypac i sypac to wtedy bedzien problem ;

01.12.2002
09:26
smile
[66]

Rogue [ Mysterious Love ]

Boze przepraszam za to przerwe ale cos mi sie tu stło i nie bardzo wiem co :((((((((((((((( Teraz juz bedzie ok .

01.12.2002
09:37
smile
[67]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Fajny post, nie?

01.12.2002
09:45
smile
[68]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Witam :))))) Szlak by trafil to biale paskudztwo co napadalo!!! (malo sobie karku nie skrecilem do pracy idac) Prosze grzanca jakiegos (byle piany nie bylo (bo mnie sie zle z tym bialym za oknem kojarzy:))))) rothon -> "leweracja" ;)

01.12.2002
10:35
smile
[69]

Rogue [ Mysterious Love ]

Rothon i Puynny - - . panowie przeprosiłam za tego posta a wy sie czepiacie co slepi karzdemu moze sie zdarzyc a ty Rothon czepiasz sie o wszystko jesli chodi o mnie i to nie jest smieszne :(((((((((((((((((((((((((((((

01.12.2002
10:37
smile
[70]

Rogue [ Mysterious Love ]

A na dworze wcale nie lezy białe paskuctwo tylko piekny snieg i trzeba umiec cieszyc sie wszystkim ...........

01.12.2002
10:43
smile
[71]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Rogue -> absolutnie nie pisalem tego do Ciebie, jeno do rothona :) Poza tym zauwaz, ze przy moim poscie jest usmiechnieta buzka :) A to biale to i tak jest paskudztwo !!! :P

01.12.2002
10:49
[72]

Puynny [ Generaďż˝ ]

-------------->

01.12.2002
10:49
smile
[73]

Rogue [ Mysterious Love ]

Puynny - - . ok sorki poprostu nie lubie głupich komentarzy a przy twoim poscie faktycznie były usmieszki ;)))))))))))))

01.12.2002
10:50
[74]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

??? Ja sie czepiam ??? Nieprawda.

01.12.2002
10:52
smile
[75]

Rogue [ Mysterious Love ]

Puynny - - > z tum widokiem i domkie trafiłes w sedno ja kocham taka zime i takie widoki i poprostu uwielbiam snieg i wiechorki w takim domku przy kominku to jest słodkie szalenstwo ;)))))))))))))))) Ale wiem ze sa tacy ktorzy nie koniecznie to lubia :)))))))))))))

01.12.2002
10:55
smile
[76]

Rogue [ Mysterious Love ]

Rothon - - cofnij sie do swojego posta z godz. 9 .37 . i powiec czy ty bys ie poczuł miło i sympatycznie ????????????? Zreszta szkoda czasu na takie rozmowy .........

01.12.2002
10:56
smile
[77]

Pijus [ Legend ]

Ach snieg.... poki jest zimno - wyglada to wszystko piknie, a nie daj Boze sie ociepli.... JA mimo wszystko wole slonce i wiosne:)

01.12.2002
10:56
[78]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Rouge _> taka zima to jest w gorach ino, ale w Warszawie to z tego wszystkiego zostaje tylko bloto, sol na butach i kolejki u chirurgow ;(

01.12.2002
10:58
[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Zdanie brzmialo "czepiasz sie o wszystko" [zachowuje stylistyke oryginalna]. Wiec powtarzam: ja sie czepiam??? Nieprawda. A w poscie z 9:37 nie powiedzialem nawet pol slowa.

01.12.2002
10:59
smile
[80]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Pijus :)))) maj grejt brada :)) We wtorek bede mial dla Ciebie Harrego Potheada :)))))))) Znaczy sie, w Tutruniu dostaniesz:))) (przy okazji fotki widzielismy z ostatniego :)))))))))

01.12.2002
11:00
smile
[81]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Rouge, rothon ---> Pax miedzy chrzescijany :))))

01.12.2002
11:01
smile
[82]

Pijus [ Legend ]

Puynny - a wiesz, ze kiedys gdzies slyszalem wywiad z lekarzem, ktory mowil, ze szczyt roznorakich zlaman/skrecen/zwichniec konczyn dolnych:), nie przypada wcale na zime (bo wtedy wszyscy uwazaja), a na jesien (liscie na glebie i te sprawy). tak wiec najgorsze juz za nami:))))) PS.Masz juz grafik na naestepny tydzien?Wolny weekend???

01.12.2002
11:02
smile
[83]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

<--Puynny

01.12.2002
11:03
smile
[84]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Pijus --> jo, mam wolne (chociaz nie do konca, bo w niedziele mam nocke ), ale "ramy dade" wszystko zatwierdzone, podpisane, zlatwione, opite (ups) hyhyhyhyhyhy

01.12.2002
11:05
smile
[85]

Pijus [ Legend ]

rothon - daj spokoj. Kazdemu moze sie zdarzyc. Rogue przeprosila, tzn. nie chciala tego zrobic. Jak sama napisala - to byla pomylka. Masz powod aby jej nie wierzyc? Bo ja nie. Nie widze powodow do robienia Jej zlosliwosci.

01.12.2002
11:05
smile
[86]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Pijusie -> ty bedziesz wiedzial, bo o USA chodzi: dlaczego do (i tutaj cenzura).... w stanach Canon A40 kosztuje 249$, a u nas wychodzi 399$ ?????? grrrrr........ rothon :)))))))))

01.12.2002
11:08
smile
[87]

Pijus [ Legend ]

Puynny - a ja caly czas nie wiem jak to bedzie. Na jednej szali:W poniedzialek wazny kolos. Wypadalo by zaliczyc:( Poza tym to co co weekend - rysowanie...Moj upior:/// na drugiej: zabawa. wazenie trwa:))

01.12.2002
11:08
smile
[88]

Puynny [ Generaďż˝ ]

acha... Pijus, ile by szla paczka ze stanow do Polski :)))))))

01.12.2002
11:09
smile
[89]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Puynny, Pijus, macie racje. Um sory ;-)

01.12.2002
11:10
smile
[90]

Pijus [ Legend ]

Puynny - to nie bedzie odkrywcze, ale tam cala elektronika jest duzo tansza :))) Jak bardzo Ci zalezy na tym Canonie moge zlecic siostrze wybadanie ceny tego modelu w ich malej dziurce (bo moze sie ona roznic od oferty sklepow w inetrnecie).

01.12.2002
11:14
smile
[91]

Pijus [ Legend ]

rothon - :))) cieszy mnie to:))) Mam pytanie. Wlasciwie nurtowalo mnie to od zawsze, ale sie wstydzilem kogokolwiek zapytac:)))) Kiedy w hokeju jest spalony??? :) Serio nie wiem:/// Puynny - kolo tygodnia/dwoch. Ale placisz jeszcze za paczuszke troszke:///

01.12.2002
11:14
smile
[92]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Pijus -> narazie sie jeszcze wstrzymaj, dlatego, ze zalezy nam rowniez na gwarancji (a w warszawce, w sklepie Canona mam 2 lata i pewne serwisowanie), a to wszystko w przypadku amerykanskiego "wyroby" tracimy... niiestety na "polskim" Canonie tracimy dobre 600 zlotych w porownaniu do uesaowego :))))))

01.12.2002
11:16
smile
[93]

Puynny [ Generaďż˝ ]

rothon - luzik :))))))

01.12.2002
11:20
smile
[94]

Pijus [ Legend ]

Puynny - no masz racje. Taaaaki sprzet, to oplaca sie kupic z gwarancja:) Ze Stanow mam mojego cyfraka Sony'ego Cybershota, ale to prezent:)))

01.12.2002
11:21
smile
[95]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

<zieeeeeeewwwww> bry wszystkim.... witam wszystkie czjaniki :-) i nie czajniki tez witam :-)

01.12.2002
11:22
smile
[96]

Puynny [ Generaďż˝ ]

no i my tez witamy Holgan :)

01.12.2002
11:24
smile
[97]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

czesc Punny :-)))))))))))))) wlasnie wyjrzalam przez okno.. o rany.. jak fajnie! bialo i cicho :-)))))))))) za chwile zaprosze Panstwa do kolejnej czesci :-)

01.12.2002
11:24
smile
[98]

Pijus [ Legend ]

hej Holgi:) jam nie-czajnik:)

01.12.2002
11:25
smile
[99]

Puynny [ Generaďż˝ ]

Pijus - co sie zas tyczy tych dwoch szal, to my z AQA wlasnie usiedlismy na tej rozrywkowej :))))) Twoje ksiazki, tusze, olowki, deski kreslarskie i "inksze inkszosci" nie dadza na rady :))))

01.12.2002
11:25
[100]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Pijus, sa dwa rodzaje spalonych - spalony na linni czerwonej i spalony na linni niebieskiej. Spalony na linni niebieskiej (linia odznaczajaca tercje lodowiska) jest tedy, gdy zawodnik atakujacy nie posiadajacy krazka minie te linie wczesniej niz krazek (posiadany przez innego). Innymi slowy, do tercji obronnej przeciwnika pierwszy musi wjechac zawodnik z krazkiem. Dopiero potem reszta atakujacych, inaczej bedzie gwizdany spalony. Zwroc uwage, gdy broniacy sie wywala krazek poza wlasna linie niebieska, wtedy z tercji wyjezdzaja wszyscy atakujacy, a potem jak odzyskaja krazek, przystepujac do ataku pierwszy wjezdza ten, ktory prowadzi krazek. I drugi spalony - spalony na czerwonej (srodkowa linia na lodowisk) - jest wtedy, gdy zawodnik dostaje podanie przecinajace linie niebieska i czerwona. Po prosu nie moze byc podan przez ponad polowe lodowiska.

01.12.2002
11:29
smile
[101]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

ziuummmmmmm

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.