GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Antychryst -> 29 maja (+18)

26.05.2009
19:00
smile
[1]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Antychryst -> 29 maja (+18)

Już w piątek będzie miał premierę najnowszy film Lars`a von Tiera "Antychryst". Jak mówi sam reżyser jest to "pornograficzny horror". Więc nic tylko czekać do piątku.

Światowej sławy psychiatra i jego młoda żona, badająca historie czarownic w średniowieczu, wyjeżdżają do domu na odludziu, by zaszyć się przed światem i zmierzyć się ze swoimi najgłębszymi lękami. Zamiast ukojenia znajdą tam jednak niszczycielską moc sięgającą początków świata. Będą musieli stawić czoła potężnej i przerażającej sile, z której istnienia nie zdawali sobie sprawy. Willem Dafoe ("Ostatnie kuszenie Chrystusa", "Spiderman") i Charlotte Gainsbourg ("21 gramów") w horrorze twórcy kultowego "Królestwa" i "Przełamując fale" Larsa von Triera. Przełomowe efekty specjalne studia Platige Image, niesamowite zdjęcia Anthonego Dod Mantle, nagrodzonego Oscarem za film "Slumdog. Milioner z ulicy". To wszystko zapowiada rewolucyjny film grozy na miarę "Dziecka Rosemary" Polańskiego i "Lśnienia" Kubricka.


Antychryst -> 29 maja (+18) - siurekm
26.05.2009
19:01
smile
[2]

kubomił [ Michael ;( [*] | ;* KCMJ ]

"pornograficzny horror". Więc nic tylko czekać do piątku.


No tak :D

26.05.2009
19:02
[3]

Ashaard [ enjoy the silence ]

Przełomowe efekty specjalne studia Platige Image

To te same studio, co robiło intro i outro w Wiedźminie. Sweet.

26.05.2009
21:34
smile
[4]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Hmm, taki ciekawy film, a tak mało odzewu. Terminator jest ciekawszy?!

szuZZ --> wygwizdali, ale Charlotte Gainsbourg dostała nagrodę w Cannes za najlepsza role kobiecą. A sam Lars pewnie spodziewał się takiego odzewu. Więc tak czy inaczej pójde na ten film. A smaczku dodaje jeszcze jeden fakt, iż u nas film będzie w wersji nieocenzurowanej, czyli w takiej jakiej pokazali go w Cannes

26.05.2009
21:39
[5]

szuZZ [ Pretorianin ]

Jeśli chodzi o moją osobę to jak bardziej czekam na Antychrysta niż nowego Terminatora.
Chodź przyznam szczerze, że pierwsze recenzje zbyt zachęcające nie są... Ale ta cała otoczka wokół filmu tak mnie nakręciła, że muszę go obejrzeć. Czyli prędzej czy później i tak go ściągnę.
Jako ciekawostkę dodam, ze po pokazie na festiwalu w Cannes wygwizdali ten film... :P

26.05.2009
21:40
[6]

CHESTER80 [ Maniak Konsolowy ]

Bardzo mnie ciekawi ten film. Widziałem w kinie trailer i przyznam że wizualnie film robi duże wrażenie.

26.05.2009
21:44
[7]

eJay [ Gladiator ]

Czekam na ten film bo to w końcu Von Trier, a to oznacza że:
- będzie kontrowersyjnie
- dosadnie
- brutalnie
- bezpośrednio

Będzie też (i tu informacja dla mniej wrażliwych:))

spoiler start
Wycinanie łechtaczki i krew tryskająca z penisa - za te sceny Antychryst został w Cannes wygwizdany
spoiler stop

26.05.2009
21:45
[8]

szuZZ [ Pretorianin ]

eJay ---> zapomniałeś napisać o

spoiler start
wkręcaniu wiertła w kolano
spoiler stop

26.05.2009
21:57
smile
[9]

Azerko [ Alone-in-the-wild ]

i bedzie w kinach od 18 lat?

26.05.2009
22:01
smile
[10]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Azerko --> Tak

28.05.2009
09:47
[11]

Negocjator [ * ]

Raczej nie takiego filmu się spodziewałem po Lars'ie von Tier.

28.05.2009
09:52
smile
[12]

Fett [ Avatar ]

[7], [8]

Negocjator - nic dodać nic ująć... Spodziewałem się po nim ciekawego filmu grozy, a nie kolejnej Piły... W tym momencie ochota na film mi przeszła...

28.05.2009
10:46
[13]

monixxx [ Konsul ]

eJay===> dzięki za spojler. Gdyby nie on to pewnie bym z ciekawości ten film oglądnęła, a tak to wiem, że MUSZĘ go sobie odpuścić. Takie coś to troszkę za dużo jak dla mnie.

28.05.2009
11:00
[14]

Mortan [ ]

A co jest z tym filmem von Tiera ostatnim z trylogii o Ameryce ? Dogville bylo genialne, Mandarley przyzwoite a ten ostatni kiedy wychodzi ?

edit...
Musich --> faktycznie sprawdzilem na imdb, a wczensiej byly zapowiedzi ze Kidman znow zagra....lipa :(

28.05.2009
11:05
[15]

Musich [ Konsul ]

Mortan - Lars von Trier mówił, tylko źródła obecnie nie pomnę, że nie jest pewien, czy weźmie się w ogóle za realizację "Washington". Więc jeśli w ogóle, to nie szybko wyjdzie.

A ja akurat wierzę, że u LvT przemoc ta jest uzasadniona i ma pewne znaczenia dla przesłania filmu, daje jakieś inne pole do interpretacji. Śmieszą mnie ludzie na FW, którzy oczekują nie wiadomo jakiego horroru albo co lepsze mając 14 lat chcą się na film wkręcić, bo horrorów się nie boją - ale u niego nie jest sztuką filmy zobaczyć, ale zrozumieć. Przynajmniej ja to tak odbieram.

28.05.2009
11:24
smile
[16]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Dzisiaj wybieram się na przedpremierę, więc napisze co i jak

28.05.2009
16:04
smile
[17]

Freeman992 [ Konsul ]

To jeden z tych filmów które muszę obejrzeć.

28.05.2009
16:10
[18]

smalczyk [ Generaďż˝ ]

Ponoć w Cannes film został tak powszechnie wyśmiany, że pokaz zdjęto z głównych ekranów i pokazano na niszówkach :))

eJay ---> i to co napisałes w spoilerze ma byc czymś co przyciąga do kina? No cóż, jesli ktoś lubi tandetną kontrowersję...

28.05.2009
22:46
[19]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

smalczyk ---> Coś Ci się pomyliło. Owszem w Cannes został wygwizdany ale za pokazanie tych scen, ale nie był pokazywany na niszówkach.

Ja dopiero w sobotę wybieram się na ten film. Spodziewam się fantastycznych zdjęć oraz dobrych ról dwójki aktorów, jak i dobre reżyserii.

29.05.2009
11:46
smile
[20]

SnT [ U R ]

Dzisiaj się wybieramy z dziewczyną. Oczekiwania mam spore, jednak recenzje są bardzo różne...

PS

Plakat jest boski !!

29.05.2009
12:06
smile
[21]

_agEnt_ [ Tajniak ]

Film jest WYBITNY.

Zakładam się, że w Polsce generalnie będą ludzie po nim jeździć, że szmira itd., że gówniana brutalność itd.

Nic dziwnego, jak tagują go jako horror - ludzie idą do kina spodziewając się psychopaty z torbą na głowie biegającego z piłą i odcinającego kończyny amerykańskim nastolatkom.

W rzeczywistości jest to thriller filozoficzno-psychologiczny, z lekką domieszką gore (mocno uzasadnioną), bardzo trudny w odbiorze, ale wybitny i pięknie zrealizowany. Uważam go za arcydzieło, redefiniuje sposób myślenia o naturze, o człowieku jako źródle zła i takie tam.

W moim odczuciu to jeden z najlepszych tworów człowieka, jakie widziałem (nie tylko filmowych).
Jestem nim mocno podjarany, idę obejrzeć dziś drugi raz :)

29.05.2009
12:09
[22]

Lookash [ Senator ]

smalczyk -- Spoiler umieścił dla bardziej wrażliwych. Nie sądź po sobie. Widzę, że lubisz oceniać innych wg. tego swojego dziwacznego sposobu pojmowania świata, zastawione kiełbasami wesele dla gości, spoiler jako chwyt marketingowy. Lecz się z tych chorych wizji i paranoi, dobrze ci radzę. Nie potrafisz napisać nic innego oprócz suchego faktu festiwalowego, to po cholerę w ogóle się wpisujesz. Oceniający w Cannes nie mają żadnego wpływu na gust normalnego, ciekawego świata, widza. Na ciebie widzę ma, powinszować swojego zdania.

29.05.2009
12:29
[23]

smalczyk [ Generaďż˝ ]

Lookash ---> a teraz otrzyj pianę z ust, zaparz meliskę, wypij i przeczytaj ponownie ten bełkot co to go wytworzyłeś :)
Rozumiem, ze kręca cię takie ujęcia, pewnie Hostel tez śledziłes z zapartym tchem - moja prywatna wrazliwość nie pozwala mi jednak spokojnie oglądac takich motywów - jak widac moja paranoja nie zna granic :)
Tak to już od jakiegoś czasu jest, że prostote i dosdność (czy to w kinie, czy sztuce) zwykło sie traktować jak niesamowitę emanację głębokiej osobowości twórcy - co mnie osobiście wielce rozbawia. Bo można dla wyrażenia swoich przemyśleń użyć innych środkow przezkazu niz takich, po których obejrzeniu takie Lookashe uwazają się za znafców kultury wyższej :)

29.05.2009
13:04
[24]

_agEnt_ [ Tajniak ]

"Podczas konferencji prasowej von Trier powiedział, że "Antychryst" jest "bardzo mrocznym snem o poczuciu winy, seksie i tym podobnych sprawach. Gdybyśmy nie pokazali pewnych scen, musielibyśmy kłamać. Nie uważam, abym musiał z czegokolwiek się tłumaczyć. To wy jesteście moimi gośćmi a nie ja waszym. Zrobiłem ten film i jestem z niego dość zadowolony. Nie sądzę, abym komukolwiek winien był wyjaśnienia"."

29.05.2009
13:27
[25]

Lookash [ Senator ]

smaczyk -- Bo można dla wyrażenia swoich przemyśleń użyć innych środkow przezkazu niz takich, po których obejrzeniu takie Lookashe uwazają się za znafców kultury wyższej :)

Jesteś skończonym idiotą, który po prostu nie potrafi dostrzec, że twórcy we wszystkich dziedzinach sztuki stosują różne środki stylistyczne, by osiągnąć jakiś efekt. Czasem jest to sztuka dla sztuki, wywoływanie emocji (można posądzić, że Antychryst ma obrzydzać, to jest sztuka dla sztuki), a częściej konkretne zamierzenie, niekoniecznie mające być prostym wnioskiem, a na przykład polem do swobodnej interpretacji. Twórca stwarza ci możliwość zbudowania własnego poglądu i to może być jego celem, nie dawać konkretnego rozwiązania, a pobudzać do myślenia. I jak widać, są ludzie, których ten film skłania do pewnych rozważań. Co jest dowodem na to, że jest to kino ambitne, a nie rozrywkowe.

Ty widzę jesteś prostym człowiekiem, który myśli prostymi kategoriami. Wesele -> postaw się gościom, bo trzeba, spoiler -> spisek na rzecz marketingu, moje stwierdzenie, że jesteś ślepy w pewnych kwestiach -> robienie z siebie znawcy kultury wyższej.

Masz stary kompleksy, jak stąd do Honolulu. Melisy nie potrzebuję, bo totalnie wisisz mi, natomiast lubię sobie dla przyjemności troszkę zmieszać takich jak ty z błotem. Oczywiście nigdy mi się to nie udaje, bo wy myślicie, że mnie mieszacie z błotem, ale czerpię satysfakcję z akcji, a nie z finału.

29.05.2009
13:30
[26]

smalczyk [ Generaďż˝ ]

Lookash ---> smyku, na poziomie szamba możesz 'dyskutować' sobie z kolegami z technikum. Jak zmienisz sposób prezentacji swoich 'poglądów' to możemy powrócić do rozmowy.
Tymczasem.

agEnt ---> no i gra gitara - facet zrobił film jaki chciał i dla samego siebie - i w porządku. Po co zatem ciskac się, że źle się go odbiera skoro sam się pcha na ekrany?

29.05.2009
13:40
[27]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Słyszałem, że von Trier zadedykował ten film Tarkowskiemu. Biedny Andriej.

29.05.2009
14:01
[28]

bereszka [ Panacea prola ]

Portret kobiety jaki buduje wymyka się stereotypom. Zrównuje on niewiastę z nieokiełznaną naturą w ogólności. Agresorem natomiast czyni mężczyznę, czynnik normalizujący nie tylko przyrodę, ale przede wszystkim emocjonalność płci przeciwnej. Gdyby reżyser zatrzymał się na tym etapie, zapewne jego film przeszedłby bez echa. Na to autor "Przełamując fale" i "Idiotów" nie mógł sobie pozwolić. Dlatego postawił na rzeź. Ale dlaczego budzi ona kontrowersje? W dobie kiedy powstaje szósta część serii horrorów "Piła", obrazy, które podaje nam von Trier nie powinny wywoływać żadnej innej reakcji poza niesmakiem. To czysty zabieg promocyjny, a właściwie autopromocyjny, lansujący nazwisko reżysera. Szkoda, że całkowicie zakrywa ciekawy przekaz.

Ponoć w trakcie realizacji "Antychrysta" von Trier przeżył załamanie nerwowe. Nie dziwota. W swym bezustannym dążeniu do trwania na świeczniku twórca musiał posłużyć się naprawdę wielką łopatą, aby poruszyć widza. A świadome stosowanie łopatologii może podłamać najmocniejszych zawodników.




Zdecydowanie podpisuje sie pod taka interpretacja.
Nie uwazam ze okrucienstwo, naturalizm i porno w filmach maja "glebszy" wymiar, a jej przeciwnikow wrzuca sie do wora z konsumentem popkulturowej papki, ktory kolo kina ambitnego nawet nie stał.

Za chwile (przepraszam za dosadnosc) ale beda sie doszukiwac glebi w sfilowaniu aktora robiacego kupe.

Nie, ja dziekuje za takie kino.

29.05.2009
15:18
[29]

Lookash [ Senator ]

smalczyk -- Mojego poziomu szamba jeszcze nawet nie posmakowałeś. Idź zrób wesele.

I co masz do technikum? Widzę, że masz też kompleks rodzaju szkoły, do której trafiłeś. Marzyło się technikum, marzyło?

29.05.2009
16:38
smile
[30]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Czy w Poznań Plaza będzie pokazywany film antychryst

29.05.2009
16:46
[31]

Bu Bu [ Pretorianin ]

siurekm==> wystarczyło wejść na stronę cinema-city i sprawdzić.

29.05.2009
17:29
smile
[32]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

fajnie. W Poznań Plaza nie będzie pokazywany. Normalnie zaraz wydaje z siebie.

29.05.2009
17:41
[33]

===Schejkimenn=== [ VI LO Spunky Guy ]

Siurek ===> Poszukaj w kinach studyjnych. Może któreś gra.

29.05.2009
17:49
smile
[34]

jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]

<-- I już powoli odchodzicie od 'rozmowy' na temat filmu, a zaczynacie się przekomarzać, który z was skończył jaką podstawówkę i z jakim wynikiem.

Za chwile (przepraszam za dosadnosc) ale beda sie doszukiwac glebi w sfilowaniu aktora robiacego kupe.
Nie, ja dziekuje za takie kino.


Dokładnie. Jeśli reżyser ma problemy i musi umieszczać w filmie sceny, gdzie kroją komuś pałkę - bo inaczej nie mógłby przekazać tego, co ma do przekazania - to niech to robi. Ale nikt mi nie wmówi, że jest to jakikolwiek rodzaj sztuki. Amen.

29.05.2009
18:09
[35]

s1ntex [ Generaďż˝ ]

Otoz to, wszedzie teraz się probuje zobaczyć przekaz i sztuke, dlatego wszyscy Ci 'wyjadacze filmowi' jeżdza po Requiem for a Dream, probuja w nim zobaczyc jakas sztuke, ale ich małe mózdzki nie umieja zrozumiec, ze mozenic glebokiego tam nie ma jak sie wydaje.

Ale co tam, RfaD jest dla gimnazjalistów, szatan! \m/

29.05.2009
21:45
[36]

_agEnt_ [ Tajniak ]

Dokładnie. Jeśli reżyser ma problemy i musi umieszczać w filmie sceny, gdzie kroją komuś pałkę - bo inaczej nie mógłby przekazać tego, co ma do przekazania - to niech to robi. Ale nikt mi nie wmówi, że jest to jakikolwiek rodzaj sztuki. Amen.

Widzisz. Tu nie chodzi o żadną "sztukę dla sztuki". To jest film dla specyficznego widza. Takiego, który wie, co w wielu kulturach oznacza obrzezanie u kobiety i gdy zobaczy taką scenę w filmie Triera będzie potrafił sobie ją umieścić w odpowiednim kontekście - i co za tym idzie, zrozumieć.

Chciałbym podkreślić, że niezwykle śmieszy mnie cała dyskusja na temat tej brutalności, seksu w tym filmie, którym to reżyser miałby na siłę wciskać widzom, żeby zwrócić na siebie uwagę.
W tym filmie jest JEDNA scena, którą można uznać za kontrowersyjną (kiedy bohaterka dokonuje samoobrzezania) - trwa to 5 sekund i jest MOCNO uzasadnione.

Proponuję obejrzeć film, nastawiając się na mocno filozoficzne kino, a dopiero potem krytykować i podpisywać się pod jakimiś "recenzjami".

30.05.2009
17:49
[37]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

seks seksem, obrzydlistwa obrzydlistwami, metafory metaforami, ale film był najzwyczajniej nudny. Prolog był zdecydowanie za długi. Operowanie kamerą do bani. Oglądając początkowe fazy terapii złapałem się na tym, że wyczekiwałem kolejnej zmiany ujęcia, kiedy zmienia się położenie ciał aktorów. Po prostu widać jak na dłoni, że dialogi nie były kręcone dłużej, niż 1 minutę, a potem wszystko sklejane do kupy. Nie wiem, może to też forma sztuki. Kompletnie zmiażdżył mnie 20 sekundowy najazd na roślinkę w bodajże wazonie w sklai makro. Ktoś nazwie to ekspresją natury, ja nazwę to wpieprzaniem na siłę głupich elementów do filmu, po to, aby widz zastanawiał się o co do cholery chodziło autorowi. Dalej, czasami alogiczne pierdółki vide spadające z częśtotliwością 3/s żołędzie na dach. Mąż ma ciało ze stali. Wyliczankę kończy lis mówiący barytonem Chaos Reign. Film nie dla zwykłego zjadacza chleba, tylko dla ludzi, których hobby jest analizowanie każdej sekundy filmu w celu odnalezienia ukrytej symboliki, której nota bene może wcale nie być. Nie polecam.

30.05.2009
18:01
[38]

Aen [ Anesthetize ]

Jedni mieszają z błotem, inni wychwalają pod niebiosa. Wniosek jest oczywisty - Trzeba to zobaczyć.

30.05.2009
18:02
[39]

_agEnt_ [ Tajniak ]

Film nie dla zwykłego zjadacza chleba, tylko dla ludzi, których hobby jest analizowanie każdej sekundy filmu w celu odnalezienia ukrytej symboliki

Takim ludziom nie należą się już filmy? Nie mają prawa oglądać ich w normalnych kinach, tylko zatęchłych, rozpadających się budach, do których zwykły zjadacz chleba przypadkiem nie trafi?

30.05.2009
18:29
[40]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

A gdzie ja tak napisałem? Ostrzegam przed pójściem.

31.05.2009
10:28
[41]

mefistofelek [ Pretorianin ]

wspanialy film, moze nie genialny, bo genialne to sa filmy Copolli, Kubricka albo Herzoga, ale i tak znakomity, zwlaszcza na tle gowna jakie panuje ostatnio w kinach.

super praca kamery, niesamowicie ukazana przyroda, brak tanich chwytow fabularnych, wspaniale aktorstwo (Dafoe jak zwykle swietny) i rewelacyjna oprawa dzwiekowa.

szkoda tylko, ze tylu idiotow przychodzi do kina i co chwila jakis baran z drugiego konca sali musial komentowac co sie dzieje na ekranie. zenada. powinno sie przed takim seansem robic test na inteligencje - jakby nie wpuszczac debili z iq mniejszym niz 100 to pewnie nie byloby takiego dramatu.

9/10

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.