GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

To już równo 10 lat!

25.05.2009
18:55
smile
[1]

Sorcerer [ Konsul ]

To już równo 10 lat!


Najlepsza w historii.

25.05.2009
19:11
smile
[2]

Tobias Riper [ Centurion ]

Co?

25.05.2009
19:12
[3]

Narmo [ nikt ]

BG miało u nas aż takie opóźnienie?

25.05.2009
19:15
smile
[4]

Sorcerer [ Konsul ]

Tak, ale to nic w porównaniu z Tormentem. Tamtego zbója tłumaczyli ROK.

25.05.2009
19:18
[5]

Narmo [ nikt ]

Sorcerer --> Ale było warto czekać :)
Te gry sprawiły, że w końcu kupując polonizowane wersje było się z tego dumnym :)

25.05.2009
19:18
smile
[6]

Tobias Riper [ Centurion ]

Co proszę? Przecież dzisiaj nie ma 10-lecia premiery BG? Ja o czymś nie wiem?

25.05.2009
19:21
smile
[7]

Sorcerer [ Konsul ]

Narmo -> oj tak, powiem szczerze, że gra w Baldura z Fronczewskim, itp. była w tamtych czasach dla gracza równym wydarzeniem co jakaś superprodukcja w stylu Ogniem i Mieczem. Przecież wtedy zatrudniali tam taką śmietankę, o jakiej dziś można pomarzyć. Jakieś leszcze, czasem Zakościelny i Szyc, ale gdzie im do Fronczewskiego :)?

Tobias - wczoraj pyknęło 10 lat od pl premiery :)

25.05.2009
19:30
smile
[8]

Tobias Riper [ Centurion ]

A to przepraszam, nie wiedziałem.

25.05.2009
19:33
[9]

Glazer [ Dux Limitis ]

@sorcerer

Teraz ludziska doceniają Fronczewskiego, a te 10 lat temu to były narzekania, że znowu jego głos w jakiejś grze :)

"Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę" :D

25.05.2009
19:42
smile
[10]

Sorcerer [ Konsul ]

"Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę"

25.05.2009
19:57
[11]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Co swego czasu tak mnie wkurzało, że wymyślałem wersje alternatywne:

"Przed wyruszeniem w drogę, należy umyć podłogę"
"Przed wyruszeniem w drogę, należy usmażyć wątrobę"

itd. ;)

Ale trzeba przyznać, że gra miała swoją magię. Już po pierwszych kilku sekundach radośnie rozwaliłem tyłek głęboko w fotelu z myślą - "nareszcie porządny erpeg" :) Bo wtedy było z nimi cieniutko...

25.05.2009
20:02
[12]

Sage [ Generaďż˝ ]

Sporo czasu straciłem przy tej grze :) Mam jedno z pierwszych wydań - 6 płyt CD, mapa, gruba książeczka :) Niestety dzięki swojej głupocie (czyt. pożyczeniu pewnej osobie) płyta pierwsza nie nadaje się do użytku :(

Mimo, że mam w/w wersję, mam zamiar kupić w nowym wydaniu razem z BG2.

PS:
Czy jeśli przegrałbym pierwszą płytę tej gry od znajomego (mając swoją, uszkodzoną wersję) to zaliczałoby się to do 'piractwa'?

25.05.2009
20:03
[13]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Nie. Masz prawo zrobić jedną kopię zapasową na użytek własny pod warunkiem posiadania oryginału.

25.05.2009
20:09
smile
[14]

Neo12 [ Prince of Persia ]

A ja aktualnie gram sobie w Baldura :-) Drugi rozdział, ale nie skupiam się na razie na wątku głównym tylko jadę po pobocznych - jestem świeżo po Warowni Gnolli (quest z odbiciem Dynaheir :-). To autentycznie genialna i niesamowita gra z nieziemskim klimatem :-) A polska wersja językowa to jedna z najlepszych jakie wyszły od CDProjektu :-)

25.05.2009
20:56
[15]

paściak [ carpe diem ]

A mi sie tam ta gra w ogole nie podobala, dwa razy probowalem podejsc i do jedynki i do drugiej czesci i nic :O Dla mnie milion razy bardziej kultowe jest Diablo :P

25.05.2009
21:21
[16]

Sorcerer [ Konsul ]

Sage -> ale warto kupic nowa wersje. Wypatchowana, duzo modow w zestawie, cena to bodaj 30 zł, a naprawde sie kalkuluje :)

25.05.2009
21:35
[17]

Neo12 [ Prince of Persia ]

[15] - Które jest hack'n'slashem. Może i bardzo grywalnym ale jeśli idzie o szeroko pojęte RPG nie umywa się nawet do BG.

[16] - Jeden z tych piekielnych modów spowodował u mnie (w dwójce) błąd przez który nie mogłem ukończyć gry. Teraz gram "na czysto" aby nie psuć sobie przyjemności ewentualnymi niedoróbkami.

25.05.2009
21:36
[18]

zoloman [ Pinhead ]

Pierwszy raz grałem w Baldura w ostatnie wakacje i gra tak mnie wciągnęła jak żadna inna od ładnych kilku latach. Teraz mam zamiar rozpocząć zabawę po raz kolejny. Klimat to mistrzostwo świata. W sumie to jak dla mnie, obok Heroes 3, najlepsza gra w historii.
Arcydzieło!


Ps. Dobra to tak przy okazji. Chciałbym też zacząć dwójkę, tyle, że odstrasza mnie to, że podobno jest tam mnóstwo walk z magami i przeciwnikami posiadającymi różne wkurzające odporności. Ja nie lubię stresować się podczas gry, wolę przechodzić grę z marszu, delektować się fabułą i rozwojem postaci, a nie dziesiątki razy próbować przejść jeden fragment. Właśnie między innymi za to tak mi się spodobało BG I (jakieś 90% gry przechodziło się właśnie "z marszu", dopiero na samym końcu robiło się trudniej, wcześniej tylko kilka cięższych momentów nie licząc questów z dodatku). A jak jest w dwójce?

25.05.2009
22:09
[19]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

W dwójce faktycznie magowie pokazują w końcu lwi pazur, ale dość skuteczną metodą na nich są przywołania. Chowasz się za zasięgiem ich pola widzenia i nasyłasz przywołańce. Magowie rzucają na nich najpotężniejsze czary i w międzyczasie schodzą im odporności. Poza tym są czary zdejmujące odporności - Wyłom, Bicz Khelbena i parę innych. Ogólnie trzeba pomyśleć trochę i nie ma większego problemu. Sposobów na nich jest zresztą wiele. A satysfakcja i loot są zazwyczaj wystarczajacą nagrodą.

25.05.2009
22:18
[20]

los_hobbitos [ Hellas fanboy ]

10 lat... Cholernie dobra gra. Właśnie położyłem swoje brudne łapy na jej młodszej siostrze - BG II, też świetna :)

25.05.2009
22:52
[21]

Iselor (Łódź) [ Pretorianin ]

A dla mnie pierwszy Baldur to taki średniawy tytuł. Nudno, wiele lokacji pustych, NPC często nieciekawi i nie ma kogo przyłączyć, system magi nienadzwyczajny, rozwój postaci też, później gra zamienia się w przygodówkę bo awans na nowy level to tylko +1 do ataku i pare punktów życia. żadnych jakichś naprawdę fajnych lokacji, żadnej naprawdę fajnej tajemnicy, żadnej epickości. Ja wiem że się naraże wielu fanom, ale mi to zwisa. z tamtego okresu o wiele lepiej grało sie w Might & Magic VI i Might & Magic VII. Dopiero Torment i drugi Baldur pokzały ile można z D&D wycisnąć,

25.05.2009
23:00
smile
[22]

Sorcerer [ Konsul ]

Ale fabułę miał mistrz. Polityczna intryga na miarę III RP :)

25.05.2009
23:45
[23]

Iselor (Łódź) [ Pretorianin ]

Fabuła byla lepsza w dwójce. A z tamtego okresu to oba Might & Magic biły Baldura na głowę. Krondor też. I Wizardry też. Właśnie fabuła niezbyt mnie w jedynce zachwyca:-/

25.05.2009
23:46
[24]

Sorcerer [ Konsul ]

Fabuła w dwójce była z przysłowiowej dupy, dopiero tron bhaala nieco ją ratował, choć główny boss trochę rozczarowywał.

26.05.2009
09:53
[25]

Iselor (Łódź) [ Pretorianin ]

Akurat fabuła w tronie bhaala to był shit. Nawet oba Icewind dale miały lepszą fabułę niż tron.

26.05.2009
10:10
[26]

Selman [ Wings for Marie ]

Też mam! Wersje z EK 6 CD, ale przerobiłem sobie na dvd zgrywając wszystkie pliki data:D
Sam gry nigdy nie przeszedłem, zawsze trafiałem na taki moment że mnie zabijali i mi się odechciewało grać.

26.05.2009
10:46
[27]

Caine [ Książę Amberu ]

ilu graczy, tyle opinii

ale z jednym się zgodzę - brak rozmachu. Podczas niedawnych prób grania w BG1 przypomniała mi się Świątynia Pierwotnego Zła

26.05.2009
10:57
[28]

wolkov [ |Drummer| ]

Dwójka jest moim zdaniem znacznie lepsza i bardziej wymagająca, ale w chwili premiery jedynka też wciągnęła mnie na dobre.

26.05.2009
11:32
[29]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Sorcerer --> nie wiem, skąd masz dane, że tłumaczenie Tormenta trwało rok. Zdecydowanie nie jest to prawda.

26.05.2009
11:41
[30]

smalczyk [ Generaďż˝ ]

Caine ---> nie wiem w jakim aspekcie bo ŚPZ to nudna i niegrywalna gra - taki miszmasz 'opowiadanki' i 'grywajki' - która nie zadowala ani jednych ani drugich.

26.05.2009
12:10
[31]

Iselor (Łódź) [ Pretorianin ]

Pierwszy Baldur jest niewiele ciekawszy od ŚPZ. Obie gry są dosyć nudne, niezbyt klimatyczne. W obie grałem na siłę. Aczkolwiek ŚPZ ma chociaż świetną walkę turową i świetny wykorzystanie zasad D&D 3,5. Baldur 1 nie ma ani systemu turowego ani porządnego systemu rozowju postaci (AD&D jako system tworzenia/rozwoju postaci to syf). Ma tylko nieco ciekawszą fabułę od sztampowej ŚPZ (choć BG oryginalnością nie grzeszy)

26.05.2009
17:03
[32]

Wreaker [ Pretorianin ]

BG1 to miernota a spolszczenie razi tak dziś jak te 10 lat temu. Nie wiem co wy widzicie w tej grze...

26.05.2009
18:00
[33]

Kosiciel [ Konsul ]

Zapewne coś, na co tacy jak przedmówca pozostają ślepi :p Chociaż jedynka nie umywa się do dwójki z dodatkami...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.