Rycerze Białego Wapna

Ko  [ Legionista ]

Rycerze Białego Wapna

Nie wiem ile w tym prawdy, ale ponoć dawno temu mecze piłkarskie odbywały się bez udziału bramkarzy. Rzecz być może z dziedziny sf, bo rzeczywiście dzisiaj trudno wyobrazić sobie drużynę bez bramkarza. Ba, ta pozycja ewoluuje. Dzisiaj bramkarz to nie tylko trzeci słupek w środku bramki, ale też często gracz, który rozgrywa piłkę, aktywnie uczestnicy w meczu, wbiega w pole karne, zdobywa bramki.

Zatem chciałbym zaproponować pewną zabawę zawieszoną na schemacie sondy. Podawajcie swoich pięciu ulubionych bramkarzy. Okres czasowy jest bez znaczenia. Dodatkową kategorię stanowi jeden bramkarz z Polski. Warto pokusić się o uzasadnienie.

...

Moje typy:

1. Bernard Lama
Niedościgniony geniusz i legenda francuskiej piłki. Najlepszy okres przeżywał w latach 90-tych kiedy w barwach PSG zdobywał mistrzostwo Francji i europejskie puchary. Bronił rewelacyjnie, jak lew. Grał też w reprezentacji zdobywając mistrzostwo Świata i Europy (te dwa ostatnie jako rezerwowy, ale zaliczył po jednym meczu). Kiedy na podwórku byłem bramkarzem to zawsze z nazwiskiem Bernard Lama.

2. Stefan Klos
Bramkarz Borussii Dortmund z okresu kiedy zakochałem się w tym klubie. W reprezentacji się nie przebił, ale wyratował wiele meczów Borussii. Tyle wystarczyło by mówić o nim jak o legendzie. Później, do dnia dzisiejszego, Borussia nie miała lepszego bramkarza.

3. Jose Chilavert
Nadczłowiek. Kiedy bronił używał chyba kodów, bo czynił to wybornie. Paragwaj właśnie jemu zawdzięcza awans na Mistrzostwa Świata 1998, w tym świetny występ drużyny, która po dużym pechu uległa w 1/8 finału Francji. Wielokrotny strzelec bramek. Szkoda, że nie przebił się w europie.

4. Zdravko Zdravkov
No, panie! Europa Zachodnia o nim usłyszała jako o bramkarzu reprezentacji, która "może namieszać". Nie namieszała w żadnym wielkim turnieju, ale Zdravkov zawsze był wyróżniającym się graczem, szczególnie na mundialu w 1998 roku. Fakt, że puścił sześć goli w meczu z Hiszpanią jest totalnie mylące, bo gdyby nie Zdravko to Hiszpania wygrałaby 26-1. Legenda bułgarskiego futbolu.

5. Angelo Peruzzi
Jako symbol moich czasów. Nie przepadam za Włochami, ale styl Peruzziego był warty odnotowania. Spędził większość kariery w Juventusie i Lazio. Zapracował na wielkie nazwisko. Underground.

Polski bramkarz: Andrzej Woźniak
Miałem pewien dylemat, bo jeszcze do wyboru przecież takie tuzy jak Bako, Wyparło, Onyszko czy Szamotulski, ale Woźniak - pomimo, że zawalił jeden z ważniejszych meczów dla Polski - to był bramkarzem wystającym znacznie ponad polską przeciętność. Pograł trochę w Portugalii, ale największe sukcesy odnosił w Widzewie. Prawdziwy Książę Paryża.

Ko  [ Legionista ]

Chilavert