GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zobacz jak Hitler przegrywa wojnę.

19.05.2009
20:30
[1]

Behemoth [ Lateralus ]

Zobacz jak Hitler przegrywa wojnę.

Dzisiaj o 22:50 w TVP 2

Film Upadek.


Do polecenia osobom zainteresowanym IIWŚ, a konkretniej obrazem-wyobrażeniem o ostatnich chwilach autora niemieckiego bestsellera "Mein Kampf" :D

19.05.2009
20:31
smile
[2]

Orl@ndo [ Blade Runner ]

Przedewszystkim plusem tego filmu jest to, że jest po niemiecku, a nie po angielsku z niemieckim akcentem.
I aktor grający Hitlera jest świetny.

19.05.2009
20:32
[3]

Maras2002 [ Konsul ]

Polecam rowniez , a rola Bruno Ganz jako Hitlera idalna .

19.05.2009
20:33
[4]

ronn [ moralizator ]

warto? rili?


Zobacz jak Hitler przegrywa wojnę. - ronn
19.05.2009
20:33
[5]

KapCioch [ Generaďż˝ ]

Świetny film i rola. Pozycja obowiązkowa zwłaszcza dla interesujących się tymi realiami.

19.05.2009
20:34
smile
[6]

Twinings [ Child of Damned ]

Dzięki za info.

19.05.2009
20:35
smile
[7]

Orl@ndo [ Blade Runner ]

ronn - rili.

19.05.2009
20:47
smile
[8]

Cliffton The Second [ Pretorianin ]

To to?

Dobry film!

19.05.2009
20:52
[9]

Behemoth [ Lateralus ]

Nie wchodzę w link Clifftona, ale domyślam się, że to jedna z przeróbek pewnej sceny z tego filmu?
Jedna była rzeczywiście niezła (ta z Juventusem), ale większość - jak to w internecie - dno.

19.05.2009
21:41
[10]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Na tvp, bez reklam. Trzeba będzie obejrzeć.

19.05.2009
21:44
smile
[11]

Kozi89 [ Legend ]

Dzięki. Bym zapomniał. Na pewno obejrzę.

19.05.2009
22:04
smile
[12]

Wojduś [ Generaďż˝ ]

O dzięki, już dawno miałem to obejrzeć, a teraz nadarza się okazja :D

Mój TV zostanie włączony pierwszy raz po coś innego niż mecz! xD

19.05.2009
22:44
[13]

szuZZ [ Pretorianin ]

Taka późna godzina i wszystkim pasuje?! Dziwne... Z tego co się orientuję film skończy się grubo po pierwszej w nocy ;)

20.05.2009
01:22
smile
[14]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Dobry film, warto było siedzieć po nocy, mimo jutrzejszej pobudki o siódmej rano.

20.05.2009
01:22
smile
[15]

Backside [ Senator ]

I jak - przegrał?

20.05.2009
07:00
[16]

Matteo Lacca Capelli [ Konsul ]

Świetny film :)

20.05.2009
07:51
[17]

jasonxxx [ Szeryf ]

Polecam rozszerzoną edycję, dłuższą o kilkadziesiąt minut.
Oglądałem jakieś 6-7 razy, wg mnie genialny film.

20.05.2009
10:12
[18]

Raziel [ Action Boy ]

film jest świetną propagandą niemiecką o tym jaki hitler był straszny i jak wszyscy biedni musieli go słuchać. Jeszcze 20 lat i będą wychodzić filmy o tym jak to 99% niemców działało w podziemiu:D

20.05.2009
10:32
[19]

Gasto [ Pretorianin ]

Raziel--> masz 100% racje i nie trzeba 20 lat juz wychodza np Valkyrie

20.05.2009
10:42
[20]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Akurat Walkiria opowiada o Schellenbergu. Ten facet naprawdę istniał i był członkiem Schwarze Kapelle - tajnej organizacji antynazistowskiej założonej przez m.in. admirała Canarisa. I faktycznie próbował wysadzić Hitlera w powietrze.

Nie oglądałem filmu, więc nie wiem ile tam zawarto hollywoodzkiego bełkotu, ale postawy historii mają oparcie w rzeczywistości.

20.05.2009
10:56
smile
[21]

pablo397 [ sport addicted ]

Ezrael --> paanie, daj pan spokoj. mowisz, ze schellenberg probowal wysadzic hitlera? pomylilo Ci sie ze Stauffenbergiem.

Canaris i Oster to osobna bajka, oni ze Stauffenbergiem nie mali za duzo wspolnego (mimo iz tez byli przeciwnikami hitlera i tez knuli)

20.05.2009
11:12
[22]

Behemoth [ Lateralus ]

Filmy z Hollywood mają to do siebie, że w jasne wydarzenia lubią wcielać ogromne ilości patosu (żołnierskiego, etc.) dlatego trudno podejść do filmu o Stauffenbergu. Podejrzewam, że zrobiono z niego największej klasy bohatera po amerykańsku.

A Upadek świetny. Przede wszystkim aktorzy dobrani nie byle jak (Goebbels miazga) i wydaje mi się, że dosyć realistyczne przedstawiony tamten czas Berlina i bunkru Hitlera, a wątków propagandowych (tutaj: działalności nazistów w konspiracji z aliantami) nie było za dużo. Chodzi wam może o to, że niemieccy generałowie nie wykonywali rozkazów Hitlera? Albo o to, że Himmler próbował dogadać się z aliantami? W 1945 roku to już wszystko jedno.

20.05.2009
11:45
[23]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

pablo - Faktycznie, babol, że aż mi się uszy zaczerwieniły (choć skojarzenie RK z Schellenbergiem nie jest już takie tragiczne na szczęście, bo to on aresztował Canarisa) :)

Niemniej poza nie tym nazwiskiem, cała reszta pozostaje w mocy. Stauffenberg był członkiem Czarnej Orkiestry.

"Canaris nie brał bezpośrednio udziału w zorganizowaniu zamachu na fuhrera, przygotowanego przez członków “Schwarze Kapelle” (m.in. generała Ludwiga Becka, generała Carla Górdelera), a wykonanego przez pułkownika Clausa von Stauffenberga, również członka tej tajnej organizacji. " - cytat z Wołoszańskiego.

Nigdzie zresztą nie pisałem, że to była wspólna akcja (choć bardzo możliwe, że wiedział o niej). Wspomniałem o Canarisie, bo to dość znana postać i na bardzo wysokim stanowisku. A mój post był argumentem przeciwko traktowaniu wszystkich Niemców jako nazistów. Jak wspomniałem - film jest w swoich podstawach oparty na rzeczywistych wydarzeniach, a jego stworzenie ma tym większy sens, że dotyczy ciekawej tematyki.

20.05.2009
14:01
[24]

caramucho [ Konsul ]

Jeśli chodzi o "Upadek" to po pierwsze kino bardzo dobre. Po drugie nie zgadzam się całkowicie Razielem bo zarzuty wobec filmu były swego czasu takie że Hitler ukazany jest tam jako biedny schorowany człowiek. Osobiście uważam że pokazano go w miarę realistycznie. Nie można też dziwić się że nikt nie chciał mu się postawić bo pod koniec wojny Guderiany i inni którzy mieli coś do powiedzenia zostali zepchnięci na drugi tor lub dawno gryźli piach. Do końca byli albo fanatycy albo strachliwe cwaniaczki szukające drogi ucieczki. Większy zarzut można postawić filmowi że niektóre postacie pokazano "w zbyt sympatyczny sposób" jak np. Mohnke, wydającym się jedynym myślącym trzeźwo żołnierzem - profesjonalistą a przecież pamiętamy jak to profesjonalnie LSAH zachowywało się w Malmedy.

Valkiria to film jako taki całkiem niezły, niemniej, kogoś kto historię całą zna raczej nie porwie. W dodatku wszystkie postacie z wyjątkiem tej granej przez Cruisa są miałkie a pojawiający się od czasu do czasu Hitler wywiera wrażenie na bohaterach jak oka Saurona na hobbity. Śmieszyć może Stauffenberg troszczący się w liście o los Żydów ale na szczęście pod koniec filmu poprawia się w okrzyku "Niech żyją wielkie Niemcy" a przecież oto właśnie mu chodziło. Jako ciekawostkę zobaczymy kilka twarzy aktorów znanych nam już z "Upadku". W kwestii realizmu oczywiście można się czepiać ale nie jest to w końcu dokument i pewne sceny zmyślono.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.