GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

OFE - otwarty fundusz emerytalny - Jaki? Na jaki najlepeij zmienić?

16.05.2009
11:31
smile
[1]

yestri [ Konsul ]

OFE - otwarty fundusz emerytalny - Jaki? Na jaki najlepeij zmienić?

Cześć,
Trzy lata temu, gdy jescze pracowałem na stażu, przyszedł gość ni stąd, ni z owąt.
Suma sumarum zapisałem się do Nordei (II Filar).
Przez cały czas miałem świadomość tego że nie jest to jakiś prymus na rynku funduszy, więc gdy osiągnołem wymagany staż dla bezpłatnego transferu do innego funduszu, napatoczył się AXA (dawniej Winterthur) i zaoferował mi członkostwo.
Słyszałem że nieźle sobie radzą. Byłem na kilku stronach ( które wydawały mi się bezstronnicze i wygląda na to że nie jest najgorzej z tą AXA.
Ponadto przeświadczyłem się o tym że w tych rankingach nic nie jest stałe - zmienia się co roku wszystkko jak kalejdoskopie, choć można podzielić fundusze na czołówkę, średniaków, i tych którzy non stop liżą dno tabeli.

Moje pytanie jest następujące.
Jaki fundusz wg. was jest najlepszy i jak ma się Nordea do AXA?
Jest ktoś w AXA a w nordea? jakie macie odczucią?

16.05.2009
11:34
[2]

davhend [ Ghost of Sparta ]

yestri - ING, ING, ING, ING. Axa nie jest zła, ale po co być u nienajgorszych, skoro można być u najlepszych? ;)

spoiler start
ING, Ing, ING, ING... [100 dalej] ... ING
spoiler stop


16.05.2009
12:14
[3]

.:[ Kocioł ]:. [ ]

Allianz najmniejsze zło.

16.05.2009
16:06
[4]

mirencjum [ operator kursora ]

Powodzenia na emeryturze!

"Na największą emeryturę może liczyć jeden z dwóch klientów ING, który otrzymuje około 170 zł (drugi - 73,72 zł). Kilkadziesiąt złotych mniej dostaje emeryt z Pocztylionu (119,23 zł) i Nordei (100,71 zł). Ponad 100 zł mniej otrzyma emeryt z Generali (61,3 zł). Najmniej, bo zaledwie 19,1 zł, dostaje zaś klient AXA. Pozostałe emerytury zawierają się w przedziale 42-47 zł (emeryt z Pekao otrzymuje 42,03 zł, CU - 42,7 zł, AIG - 45,7 zł, PZU Złota Jesień - 46,6 zł)"

16.05.2009
16:37
[5]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

O tym, że sami sobie są winni, nikt już nie pisze?

16.05.2009
21:01
smile
[6]

Herr Pietrus [ Senator ]

Oczywiscie. Ale na szczęście na froum, gdzie są sami lekarze, prawnicy i prezesi zarabiajacy >15k na miesiac można napisać o tym, ze nauczyciel/urzędnik/fryzjer/inżynier jest sobie winien! Ciekawe, ile by dostali po 40 latach... 4*150 = max 600zł? Wooo, no to można mieć "fantazję i pieniadze". Dobrze, zę mamy ZUS...

16.05.2009
21:05
[7]

Tomus665 [ Legend ]

Poczytaj o HMI a konkretnie o produkcie zwanym EVENTUS. Nie będę robił reklamy na forum, ale dzięki temu produktowi, nasi zachodni sąsiedzi mogą sobie pozwolić w wieku emerytalnym na bardzo wiele.

16.05.2009
22:26
[8]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Lekarz przechodzący na wcześniejszą emeryturę też by niewiele uzbierał. Naprawdę, poczytajcie trochę o systemie emerytalnym, bo czerpanie wiedzy z gazet to trochę mało.

17.05.2009
12:56
[9]

yestri [ Konsul ]

mirencjum,
sparrhawk
<<
dokładnie ...co gazeta to inne zdanie.
Kto jest czego sam sobie winien :)?
i w takim razie jak najlepiej wybrać sobie OFE?://

17.05.2009
13:16
[10]

mirencjum [ operator kursora ]

Przecież co byś nie wybrał to i tak zostaniesz wydymany. Graj w totolotka, może załatwisz sobie emeryturę.

Nie warto za bardzo się przejmować. Zanim pójdziesz na emeryturę, to tych funduszy już dawno nie będzie. A co w zamian? A kto to wie?

17.05.2009
13:37
[11]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

yestri, w 1999 roku osoby urodzone między 1949 a 1969 rokiem mogły wybrać czy zostaną w starym systemie emerytalnym czy przejdą do OFE. Nie każdy zastanowił się przed tym wyborem. I teraz mamy przypadki ludzi, którzy przy niskich dochodach i z perspektywą że będą zarabiać przez jakieś 10 lat (bo przecież trzeba przejść na wcześniejszą emeryturę, nie?) decydowali się, że ułamek ich comiesięcznej pensji włożony na fundusz na 10 lat ma im potem wystarczyć do końca życia. Brawo. Na szczęście państwo jest mądrzejsze od ludzi, a przynajmniej stara się takie być i tym, którzy nie uzbierali kwoty do pewnego progu (nie pamiętam w tej chwili ile on wynosi) dokłada, mówiąc w uproszczeniu pieniądze do emerytury. Więc nie ma takiej sytuacji, że ktoś będzie miał 200 zł na miesiąc.

Ale tego wszystkiego nie przeczytasz raczej w gazecie. Więc możesz albo zdawać się na tytuły rodem z Faktu, albo sięgnąć po fachowe źródła i dowiedzieć się więcej. W końcu to "tylko" Twoje zabezpieczenie finansowe na przyszłość.

Co do konkretnych OFE to ja Ci tu nie doradzę, bo to wróżenie z fusów trochę i nie będę brał odpowiedzialności za jakieś zmiany w przyszłości. Wybór możesz co pewien czas zmienić, to raz. A po drugie, można mieć różne preferencje - niektórzy stawiają na "gwiazdy", czyli tych, którzy od czasu do czasu wybijają się najlepszymi wynikami. Inni na stałość, OFE które nie schodzą nigdy poniżej pewnego poziomu. Sam musisz zdecydować, co Ci leży.

17.05.2009
13:46
[12]

COOLek [ Centurion ]

sparrhawk:

Glupoty gadasz, a skladki ktore odkladali przed przystapieniem do OFE to co, ryba? Zniknely? Wiec nie gadaj bzdur, ze panstwo doklada, bo ci ludzie na te kase zapracowali.

17.05.2009
13:51
[13]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

A napisałem, że zniknęły? Dokłada tym, którzy nie osiągnęli w OFE pewnego progu. A ściśle rzecz ujmując, traktuje ich oszczędności jakby w OFE nie były, wracają one do ZUSu. Ale jak pisałem, to jest uproszczenie, na rozwinięcie szkoda czasu, lepiej w źródłach poczytać.

Poza tym, jedna sprawa. Nie ma czegoś takiego, jak skladki które odkładali do ZUSu. Składki, które idą do ZUSu, nie są już Twoje. Idą dla kogoś innego, a Ty dostajesz według wyliczeń pieniądze, które dał ktoś inny. To w OFE Twoje pieniądze nie przestają być nigdy Twoje.

17.05.2009
13:57
[14]

COOLek [ Centurion ]

Ale zapominasz, ze zwykly czlowiek nie jestm analitykiem finansowym i nie ma obowiazku wyliczania mozliwych zyskow i ryzyka, bo to zadanie funduszy, tak jak realizowanie pewnego zysku.

Niby tak, ale taki byl system. Swoimi skladkami nabywali prawo do uczestniczenia w tym systemie na starosc.

17.05.2009
13:58
smile
[15]

wysiak [ Legend ]

sparrhawk -->
"Nie ma czegoś takiego, jak skladki które odkładali do ZUSu. Składki, które idą do ZUSu, nie są już Twoje. Idą dla kogoś innego, a Ty dostajesz według wyliczeń pieniądze, które dał ktoś inny. To w OFE Twoje pieniądze nie przestają być nigdy Twoje."
A, czyli w OFE trzymaja dokladnie te banknoty, ktore wplaciles? A w ZUSie zamieniaja je na cudze? To jest ta roznica?

17.05.2009
14:10
[16]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Składka do ZUS jest formą podatka na wspólny system emerytalny. Tak jak podatki idą do wspólnej puli budżetowej. Składki na OFE idą natomiast na Indywidualne Konto Emerytalne.

W praktyce nie wszystkim udaje się dostrzec różnicę, bo bardzo łatwo myśleć o składkach na ZUS jako "moich odkładanych pieniądzach". W przypadku jednak, kiedy społeczeństwo nam się naprawdę zestarzeje, to tych "moich pieniędzy" wcale nie będzie albo będzie ich bardzo mało. I wtedy różnica będzie czytelna.

17.05.2009
14:18
[17]

wysiak [ Legend ]

ttomcioo --> Czy pieniadze, ktore widzisz na 'swoim koncie' w OFE mozesz sobie wyplacic jesli bedziesz mial taka ochote, czy mozesz sobie nimi swobodnie zarzadzac? No i wlasnie takie 'twoje' jest to 'twoje' konto, i tak wlasnie sa na nim te pieniadze. Kwota, ktora na nim 'widzisz' ma sie nijak do rzeczywistosci, i nie masz ZADNEJ gwarancji czy za te 30 czy 40 lat, gdy bedziesz szedl na emeryture, twoj OFE bedzie dysponowal wystarczajaca gotowka, by ci 'twoje' pieniadze z 'twojego' konta wyplacic. O ile w ogole bedzie istnial. Calkiem jak w ZUSie.

17.05.2009
14:24
[18]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Różnica między OFE a ZUSem jest takie, że emerytura jaką dostaniesz w II filarze zalezy od tego, ile sobie uzbierasz i jak się będzie spisywał Twój fundusz. W I filarze zależy od tego, jaka aktualnie będzie obowiązywać ustawa dotycząca świadczeń emerytalnych.

Jeśli OFE bankrutuje, Twoje środki są przekazywane do innego towarzystwa.

17.05.2009
14:26
[19]

wata_PL [ Generaďż˝ ]

Pracuje na Poczcie i mam fundusz Pocztylion niewiem czy dobry ale państwowy wiec raczej nikt mnie nie oszuka:)

17.05.2009
14:47
[20]

koniec jest blisko [ Pretorianin ]

Jaka jest roznica miedzy OFE a ZUS? Inne litery w skrocie :)

Pieniadze w OFE wcale nie sa "Twoje" jak wspominal wysiu.

Co lepsze, wiekszosc pieniedzy z OFE idzie na polskie obligacje, czyli trafia z powrotem do budzetu. Gdy termin wyplaty obligacji mija, bezgotowkowo sa zamieniane na kolejne obligacje.

A jak wreszcie OFE zaczna wyplacac wiecej niz wplacac, to sie dopiero zaczna jazdy. Ten system jest tak samo malo wiarygodny jak ZUS, bo i tak wszystko sie sprowadza do jednego: czy w budzecie beda pieniadze jak przejde na emeryture? Dla wiekszosci odpowiedz jest jedna: nie. Niezaleznie czy bedzie mowa o kasie dla ZUS, czy o wykupie obligacji od OFE.

Jedyne kto na OFE zarabia to jej wlasciciele, bo kasa za zarzadzanie jaka im sie placi, biorac pod uwage ile i jak robia, to jest bandyctwo.

I na koniec: wiecie ile OFE placa agentowi za przeniesienie kogos do ich OFE? kilkadziesiat zl? kilkaset? :) Nie, nawet kilka tysiecy zl za osobe z duzym kapitalem. A skad te pieniadze sa? Oczywiscie z tego kapitalu :)

Powodzenia w dawaniu sie okradac przez ZUSy, OFE i inne skroty dla bemyslnie strzyzonych owiec :)

17.05.2009
15:04
[21]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Tak, tak samo pieniądze na lokacie nie są Twoje, bo nie możesz ich bezpłatnie wypłacić. Można dyskutować o słówkach, ale jakie jest właściwie przesłanie?

17.05.2009
15:14
[22]

Lookash [ Senator ]

Powodzenia w dawaniu sie okradac przez ZUSy, OFE i inne skroty dla bemyslnie strzyzonych owiec :)

Rozumiem, że ty uciekłeś przed złodziejami za granicę?

17.05.2009
15:17
[23]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

On pewnie nie pracuje, więc się nie daje okradać.

17.05.2009
15:29
smile
[24]

wysiak [ Legend ]

ttomcioo --> Ale lokate zakladasz sam - z wlasnego wyboru, i dobrowolnie, rowniez sam wybierasz ile kasy i na jaki czas tam zamrozic. Taka drobna roznica.

17.05.2009
15:44
[25]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Jak wiadomo, danie ludziom wolności wyboru w kwestiach emerytalnych nie jest zbyt mądrym pomysłem, więc niech lepiej tak zostanie. Ważne, żeby dopilnować, żeby nikt sobie tych pieniędzy w trakcie odkładania nie przywłaszczył, a na to się nie zanosi.

17.05.2009
15:50
smile
[26]

wysiak [ Legend ]

No ba, w ogole co to za durny pomysl, zeby pozwolic ludziom decydowac o wlasnym zyciu, pieniadzach i przyszlosci. Kto w ogole ta jakas 'wolnosc' wymyslil? Swiatla wladza powinna stado baranow prowadzic ku swietlanej przyszlosci, a nie jakas 'wolnosc'..

17.05.2009
15:57
[27]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Szczerze mówiąc, to jeszcze nigdy nikt na większą skalę nie pozwolił "ludziom decydować o sobie". I całe szczęście.

17.05.2009
16:15
[28]

wysiak [ Legend ]

Cale szczescie w rzeczy samej, no tak, juz prawie zapomnialem z kim rozmawiam, towarzysze! Nie traccie czujnosci w walce o swietlana przyszlosc, z partyjnym pozdrowieniem, odmeldowuje sie!

17.05.2009
16:32
[29]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Wysiak - ćwiczenie intelektualne. Jest pełna wolność, każdy może decydować o tym ile i czy w ogóle odkłada na emeryturę. Więc połowa ludzi chcąc mieć wyższą pensję, nie odkłada. Kiedy okazuje się, że nie mają pieniędzy na emeryturę biorą sztachety i idą na Warszawę. Aktualny rząd im te pieniądze daje. Nauczeni doświadczeniem ludzie kończą z odkładaniem pieniędzy.

Zamiast kpić, po prostu pomyśl.

17.05.2009
16:36
[30]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

I znowu dyskusja o tym samym. Ojej, muszę płacić podatki, to straszne, państwo zabiera mi moje ciężko zarobione pieniądze, mówi mi, jak mam żyć. To chyba już nic nowego nie padnie.

17.05.2009
16:53
[31]

Lookash [ Senator ]

Bo to jest esencja takiej dyskusji o systemie emerytalnym. I zawsze te podatki i słuszność albo niesłuszność ich płacenia pod spodem będą.

Szczerze mówiąc, to jeszcze nigdy nikt na większą skalę nie pozwolił "ludziom decydować o sobie". I całe szczęście.

No dokładnie, i kontynuujać, całe szczęście, że elita decydująca o losach świata i jego społeczeństw to zawsze są bardzo mądrzy ludzie, którzy podejmują słuszne decyzje w interesie całego społeczeństwa.

Co za klapki na oczach, człowieku...

17.05.2009
17:28
smile
[32]

yestri [ Konsul ]

ale narobiliście offtopu ...shame on you :P
..ile głów tyle pomysłów i tak naprawde nie znajdzie się perfekcyjnego wyjścia z takich sytuacji, bo każdemu się nie dogodzi...
jeżeli chodzi o moje zdanie to wolałbym sam sobie ukrajać swoją wypłatę i dysponować tymi pieniędzmi tak żeby mi starczyło na te ostatnie 5 lat życia ( o ile dożyje:))

17.05.2009
17:54
[33]

wysiak [ Legend ]

sparrhawk --> Zawsze mnie intrygowala jedna kwestia, jak to jest z tymi lewicowcami - moze ty mi wytlumaczysz. Powiedz, uwazasz sie za takiego zajebistego goscia, super madrego, i sprytniejszego od tej calej tluszczy, o ktorej tak pogardliwie sie wyrazasz? Czy moze druga mozliwosc - oceniasz cale spoleczenstwo przez pryzmat siebie, i swoje wlasne mozliwosci intelektualne cenisz tak nisko, ze cieszy cie, ze ktos 'madrzejszy' pilnuje tego co robisz, bo samodzielnie bys sobie w zyciu ni wuja nie poradzil?
Jak to jest? ttomcioo tez moze sie wypowiedziec.

17.05.2009
22:32
[34]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Zdaję sobie sprawę, że Lookash jako rządzący zmieniłby ten kraj w krainę mlekiem i miodem płynącą, ale póki nie mamy Ciebie na tronie, to myślę że jest the best we can get.

17.05.2009
22:41
[35]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

wysiak, jak jest z lewicowcami to Vader może Ci powiedzieć, ja niestety nie wiem. Powiedz mi - nie zgadzasz się z przedstawionym przeze mnie scenariuszem? W którym miejscu jest jakiś błąd logiczny? Powiedz proszę, tylko konkretnie, bo pachnie mi to brakiem argumentów i odpowiadaniem na posty, których nie ma.

17.05.2009
22:57
[36]

wysiak [ Legend ]

sparrhawk --> A powiesz skad wziales ta "polowe"? Bo moim zdaniem to byloby co najwyzej kilka procent, glownie meneli spod budek z piwem, ktorzy na pewno wybraliby dodatkowa butelke wodki niz zaoszczedzenie czy zainwestowanie czegokolwiek. Ale ja to w ogole dziwny jestem, bo jednak wierze w zwykly rozsadek zwyklych ludzi - ty wolisz nie dac im szans jego uzycia.


Acha, moglbys jednak moze odpowiedziec na moje pytanie? Mozemy to uznac za offtopic, ale naprawde mnie ciekawi jak to dziala - szczegolnie u kogos, kto chyba chcialby uchodzic za zwolennika demokracji(?)?

17.05.2009
23:18
[37]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Wysiak ---> odpowiem Ci na obie rzeczy naraz. Nigdzie się pogardliwie o nikim nie wyrażałem. To, że wielu ludzi, jeśli się im da wybór, nie będą odkładać pieniędzy na bliżej nieokreśloną przyszłość, to nie jest nic nienormalnego. To jest zupełnie racjonalne. "Na razie nie będę odkładał, mam dużo czasu, na razie pralkę trzeba kupić", "nie będę odkładał, bo i tak nie dożyję emerytury, bez sensu", "nie będę odkładał, rodzina mi pomoże, jeśli będzie trzeba". Mało kto będzie myślał "nie będę odkładał, bo pójdę palić opony w razie czego". Jeszcze raz - to jest racjonalne, przyszłość jest daleko, potrzeby bieżące są pilniejsze. Kiedy już się okaże, że jest potrzeba przejścia na emeryturę, a pieniędzy nie ma to zaczynają się dramaty. I prośby - niech rząd pomoże. Rząd może początkowo odpowiadać że mieliście sami sobie radzić, chcieliście wolność no to ją macie. Ale odpowiedzialny rząd prędzej czy później westchnie i da pieniądze. Bo przecież nie skaże ludzi na głodowanie. Pewnie nawet marszów na Warszawę nie będzie trzeba.

Jeszcze raz, bo chciałbym być dobrze zrozumiany. Nie oceniam negatywnie ludzi, którzy by tak postępowali, bo to po prostu leży w człowieczej naturze. Sam bym pewnie kilka lat odczekał, zanim bym się zdecydował zrezygnować z jakiejś części pensji. Bo to może poczekać, bo jeszcze zdążę, bo później zacznę zarabiać więcej, a może potrzeby będą mniejsze. Ludzie potrafię sobie wymyśleć wiele wymówek na odkładanie takich rzeczy. Podobnie jak z odchudzaniem czy rzucaniem palenia. Tylko że to jest poważniejsze. I można to ująć w złośliwy sposób, że państwo będzie myśleć i decydować za obywateli. A można w normalny - jeśli nie można na ludziach wymóc samozapobiegliwości, a nie można, a nie chcemy skazać ich na biedę, a nie chcemy, to musimy się tym zająć. To jest jak z podatkami - można uznać, że każde osiedle składa się na własną policję. I ktoś się złoży, ktoś nie, ktoś przyjdzie na gotowe, a gdzieś będzie strach przechodzić. A można odgórnie założyć, że wszyscy się zrzucają bo muszą.

I tak, jestem zwolennikiem demokracji. Bo to co przedstawiam, to są typowe decyzje demokratyczne. To co Ty przedstawiasz, każdy troszczy się o siebie, a jak ktoś tego nie zrobi, to jego sprawa, to jest anarchia. Wolałbym pozostać przy demokracji.

18.05.2009
11:00
smile
[38]

miki [ Pretorianin ]

na co byś nie zmienił i tak cię będą dymać za nakazem tego pożal się Boże państwa...

18.05.2009
11:05
[39]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Te statystyki odnoszą się do krótkiego okresu zdaje mi się odkładania pieniędzy na filarze. Inaczej jeżeli ktoś odkłada od kilku lat ( odkąd weszła ustawa ) a inaczej jeżeli będzie od 18 czy 20 r.ż przez 40 lat odkładał.

18.05.2009
11:32
[40]

sugibejbs [ Pretorianin ]

Nordea

18.05.2009
12:22
[41]

Lookash [ Senator ]

sparrhawk -- A czemu nie chcemy ich skazać na biedę? I dlaczego MY? Kim oni są, dorosłymi ludźmi, podejmującymi racjonalne decyzje, czy też debilami? To ONI się skazują na biedę. Tak trzeba sprawę postawić. A skoro nie chciałbyś ich skazywać na biedę wg. swojej filozofii, to mógłbyś im pomagać, ale tym razem totalnie dobrowolnie. Nie wystarczy dla wszystkich, powiesz? Nie wiadomo, ale potrzebujący też musieliby się postarać, żeby taką pomoc otrzymać, a nie leżeć na dupie i dłubać w nosie. Jesteś dowodem na to, że ta "anarchia" (co jest bzdurą) miałaby także ludzką twarz.

Obecny system wszystko zrównuje do nijakiego poziomu średniego. Wielu ludzi ograniczonych jest przez to, że muszą łożyć na innych wielu ludzi, żeby ich za uszy do tej średniej wyciągać.

18.05.2009
12:35
[42]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

O rany, myślałem że poważnie rozmawiamy. To nie jest konkurs gimnazjalny "if I run the country". Żaden rząd na świecie nie pozwoli sobie, żeby zostawić jakąś grupę obywateli, nawet jeśli ich zła sytuacja wynika z ich głupoty. Tak masz z górnikami, tak będziesz miał z olewającymi emeryturę.

18.05.2009
12:56
[43]

SULIK [ olewam zasady ]

sparrhawk - zaden rzad powiadasz ?
a popatrz na chiny przykladowo czy inne kraje azjatyckie, tam wlasciwie chyba nie ma czegos takiego jak emerytura - bo niby z czego, tam czlowiek stary utrzymuje sie z pomocy rodziny, ktora jest w wieku produktywnym

a gadka w stylu "nie odkladalem, to ide sie domagac w Warszawie z widlami" i ze niby rzad musi pomoc - pfff... rzad to musi imho wtedy zmobilizowac oddzialy policyjno/wojskowe i rozgonic tych co nielegalnie strajkuja i zaklucaja porzadek

sam bardzo chetnie bym odkladal juz teraz do tzw. skarpety na emeryture (co i tak poniekad robie) a wyzbyl sie wszytkich ofe i zusow

18.05.2009
13:01
[44]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

I co, Chiny nie mają zabezpieczenia społecznego? To doczytać trzeba.

A argumenty "rozgonić" to tylko na forach dyskusyjnych.

18.05.2009
13:05
[45]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Obecny system wszystko zrównuje do nijakiego poziomu średniego. Wielu ludzi ograniczonych jest przez to, że muszą łożyć na innych wielu ludzi, żeby ich za uszy do tej średniej wyciągać.

A właśnie nie. Średniak pozwoli się wylosować i ogólnie położy lachę na tym, gdzie mu idą pieniądze na emeryturę. Jak komuś zależy, poszuka chwilę dłużej dobrego OFE, zainteresuje się III filarem i (już "pozaemeryturalnie") jakimś funduszem inwestycyjnym.

18.05.2009
13:10
[46]

tzs [ Konsul ]

zainteresuje się III filarem

dzięki któremu jego emerytura wzrośnie o 20 zł :P

18.05.2009
13:11
[47]

wysiak [ Legend ]

sparrhawk --> Wlasnie to co piszesz to nie jest 'demokratyczne', bo sama idea demokracji zaklada, ze ludzie posiadaja w miare sprawne mozgi, skoro pozwala im sie decydowac o losach panstwa poprzez glosowanie w wyborach i referendach. Ty twierdzisz, ze ludzie sa za glupi, by decydowac nawet o wlasnym zyciu - gdzie tu demokracja?

ttomcioo --> A moze ty odpowiesz na moje wczesniejsze pytania? Jak to u ciebie jest z tym, ze 'cale szczescie' ktos trzyma ludzi za ryj? Uwazasz sie za uzdolnionego na tyle, by byc tym trzymajacym, czy moze jestes zadowolony z bycia trzymanym?

18.05.2009
13:14
[48]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

Demokracja polega na tym, ze ludzie wybierają, kto ma nimi "rządzić", a nie że rządzą sami sobą. Ale to chyba nie ten wątek.



zainteresuje się III filarem

dzięki któremu jego emerytura wzrośnie o 20 zł :P

O, masz już jakieś dane? A w skali jakiego okresu?

18.05.2009
13:14
[49]

Lookash [ Senator ]

sparrhawk -- Podstawowa wada dupokracji i co kandencyjnego losowania koryt. Polskie totalnie skrajne zmiany rządów co wybory, pozostawiają tylko status quo. Czekam na rząd, który sobie wreszcie pozwoli. Ale do tego trzeba chyba kadencji 10 letniej, żeby ludzie dostrzegli korzyści. Po takim kroku na przestrzeni kilku lat partia rządząca może pożegnać się z mandatami.

ttomcio -- O ile temu komuś zostanie cokolwiek po odliczeniu ZUSu i II filara.

18.05.2009
13:15
[50]

ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]

No niestety, o ile. Ale znowu, obawiam się, że to the best we can get.

18.05.2009
13:16
smile
[51]

Cobrasss [ Konsul ]

Wybrałem otwarty fundusz emerytalny
Do dupy z taką robotą :D

18.05.2009
13:57
[52]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Wysiak
Wlasnie to co piszesz to nie jest 'demokratyczne', bo sama idea demokracji zaklada, ze ludzie posiadaja w miare sprawne mozgi, skoro pozwala im sie decydowac o losach panstwa poprzez glosowanie w wyborach i referendach. Ty twierdzisz, ze ludzie sa za glupi, by decydowac nawet o wlasnym zyciu - gdzie tu demokracja?
Nie. Idea demokracji tego nie zakłada, idea demokracji ma nadzieję, że tak będzie. Ale idea demokracji jest realistyczna i wie, że część ludzi będzie wybierać rozsądnie a reszta po tym, jakie kto ma koszule i jak śpiewa hymny. Ma jeszcze nadzieję, że ci rozsądni wpłyną na tych niezaangażowanych. I to tyle. Powiedzenie że to beznadziejny system, ale nikt nie wymyślił lepszego, nie wzięło się znikąd.

18.05.2009
14:27
[53]

SULIK [ olewam zasady ]

sparrhawk - czyli mam rozumiec ze jesli rzad da kase takim osoba ktore nie beda odkladac, to w takim razie warto sprobowac znalezc kilka tysiecy osob, ktore wraz ze mna pojda wydac cala wyplate np. na kupowanie kin domowych, plazm i tym podobnych dupereli zaraz w dzien wyplaty, a na nastepny dzien pojechac do Warszawy z widlami i domagac sie tego co mi sie nalezy, czyli kazdy na jedzenie i mieszkanie ?
i nie maja prawa ani mi odmowic, ani tez rozgonic

bo jak by nie bylo podobna ideologie zakladasz w zwiazku z oszczedzaniem na emeryture w wlasnym zakresie, tyle ze bardziej dlugoterminowo

18.05.2009
14:40
[54]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Niestety, ale tak. Tak to działało ileś lat temu z górnikami, którzy dostali kasę na przekwalifikowanie, a wydali na samochody. Tak byłoby i teraz. Jedyne wyjście to żeby państwo wzięło organizację na siebie. No i to zrobiło.

19.05.2009
15:18
[55]

Thuring [ Legionista ]

A co myślicie o wyborze funduszu emerytalnego w PZU? Chodzi mi o „Złotą Jesień”. Tak jak szukam sobie po necie info, to PZU wygląda ok, patrząc na notowania. A co z innymi kwestiami? Obsługą klienta, możliwością kontrolowania swoich pieniędzy i tak dalej?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.