gacek [ FISHKI dot NET ]
Naprawdę pomysłowy wózek dziecięcy
Bardzo ciekawy wynalazek
davhend [ Ghost of Sparta ]
O, ja! Po pierwszym screenie chciałem napisać Ci tutaj coś niemiłego, ale im dalej w las tym lepiej. Ciekawe ile takie cacko kosztuje...
UncleTusky [ Chor��y ]
Nie wiem jak Ty ale ja bym swojego dzieciaka na to nie wsadzil. Szczegolnie w wersji rowerowej, strefa bezpiecznego zgniotu troszku niepokoji. ;-)
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Transformers!
Orrator [ Pretorianin ]
<---[4]
Azerko [ Alone-in-the-wild ]
ciekawy :)
GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]
O kurde, myślałem że ona ten wózek składa tylko
garbi1337 [ Konsul ]
strefa bezpiecznego zgniotu troszku niepokoji. ;-)
Niepokoi (nie)znajomość ortografii wśród polskiej młodzieży.
A pomysł świetny, często pod domem nie ma dobrego miejsca na spacer z dzieckiem, a tak łatwo się przetransportować gdzieś indziej ;]
Lysack [ Przyjaciel ]
dobre -> chętnie bym coś takiego nabył:) zawsze można w parę minut podskoczyć z dzieckiem do lasu i tam sobie spacerować w świeższym powietrzu niż w środku miasta:)
kwestia dobrej amortyzacji dla dziecka, żeby tam się nie zatrzęsło ;)
Ronnie Soak [ Lollygagger ]
pomysl jest bardzo dobry! pytanie tylko ile to wazy, bo to akurat kluczowa sprawa przy wozkach. przerabialem ten temat ponad rok temu :)
a co do pytania o strefe zgniotu powyzej - takie rozwiazanie duuuzo bezpieczniejsze nie zwykle fotelki rowerowe dla dzieci. swego czasu mieszkalem obok jedej z glownych drog dojazdowych do centrum oxfordu. prawie codziennie widzialem matke, ktora wiozla 3 (tak! trojke!) dzieci do przedszkola na rowerze - jedno w foteliku na kierownicy, drugie w foteliku na bagazniku i trzecie w przyczepce za rowerem. dodam, ze wiekszosc trasy do centrum przebiegala przez pasy ruchu zarezerwowane dla uatobusow
Saul Hudson [ Senator ]
Mam nadzieję że za kilka lat będą powszechnie dostępne
RaZoR_247 [ Trigen ]
Penie nieźle się trzęsie taki wózek przy szybszej jeździe rowerem.
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
[12] Taki wózek nie jest do zapieprzenia 40 na godzinę.
Ciekawa idea :)
Ashaard [ enjoy the silence ]
Niecodzienny, ciekawy pomysł.
UncleTusky [ Chor��y ]
[8]
Do bledu ortograficznego oczywiscie sie przyznaje bez bicia, chociaz do mlodziezy to mi juz niestety dalej jak blizej.
[10]
Po pierwsze, to nie bylo pytanie ;-) Ale jak chcesz mozesz mnie przekonac, jestem naprawde otwarty na argumenty. Szczegolnie, ze niedawno sprezentowalem fotelik znajomej (tzn taki montowany do ramy pod siodelkiem) i jezeli to jakas smiertelna pulapka, lepiej wiedziec za wczasu. Historyjki nie skomentuje, bo puenta raczej wskazuje na nieodpoiwedzialna matke niz bezpieczenstwo fotelika ;-)
walczacy_z_grzybami [ Centurion ]
Swietne! Kupie pannie takie cos ;_)))
Ronnie Soak [ Lollygagger ]
UncleTusky - chodzi mi o uzytkowanie w miescie, w szczegolnosci na ulicach. np. jezeli kierowca samochodu zahamuje za pozno i trafi w samochod - zazwyczaj skonczy sie na polamanych zderzakach i moze jakichs siniakach, jezeli natomiast trafi w rower z dzieckiem na tylnym bagazniku to juz zupelnie inna historia. widzialem juz kilka wypadkow (chyba z 6 jezeli dobrze pamietam) z udzialem rowerow i wszystkie polegaly na tym, ze samochod wjezdzal w tyl roweru (prosto w tyl lub pod jakims katem), tak wiec dziecko z przodu IMHO (!) jest bezpieczniejsze
jezeli twoja znajoma bedzie uzywac roweru z takim siodelkiem na deptakach, polnych/lesnych/innych drogach, gdzie trudno uswiadczyc samochod to nie widze przeciwwskazan, bardzo przyjemna wycieczka dla maluszka, ale ja osobiscie mojego synka na cos takiego nie wsadze. jezeli jednak musialbym korzystac z roweru to bylbym bardzo zainteresowany omawianym wynalazkiem.
fluXX [ Pretorianin ]
[4]
UncleTusky [ Chor��y ]
[17] ->
Zapoznawszy sie z twoim postem pozwolisz, ze jednak pozostane przy swoim zdaniu ;-) A co do znajomej doprecyzuje - rower z fotelikiem oczywiscie uzytkowany jest tylko i wylacznie do lesnych przejazdzek (zalety miejsca zamieszkania :-) ). W ogole, IMHO (! ;-) ) jazda rowerem z pociecha, po miejskich ulicach, w jakimkolwiek foteliku (wlaczajac w to wynalazek z posta 1), to igranie z kalectwem badz smiercia.
Ronnie Soak [ Lollygagger ]
Wuju - klocic sie nie bede. a pod twoim ostatnim zdaniem podpisze sie rekami i nogami :)