--> Archiwum Forum
Davidian [ Generalissimus ]
Odcinanie piratów od internetu przegłosowane
Narazie we Francji
Po pierwsze:
Ciekawe jak będą odcinać tych z netem bezprzewodowym :D
Po drugie:
Nie lubie Francuzów za ich "waleczność" ale nie nadarmo w czasie wojny mieli w czołgach 5 biegów 1 do przodu i 4 wsteczne.
mirencjum [ operator kursora ]
Nie lubie Francuzów za ich "waleczność"
A Napoleon?
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Wyjatek potwierdzajacy regule.
Azerath [ Generaďż˝ ]
I bardzo dobrze!
EDIT: Ciekawe kiedy u nas zacznie się walczyć ze złodziejami i darmozjadami.
graf_0 [ Nożownik ]
Napoleon to Koryskańczyk :)
Garret Rendellson [ Szlachcic ]
A Napoleon?
Może i tak, co nie zmienia faktu że nie darzę go sympatią.
A co do tego neta, to jakoś wątpię, żę to w Polsce przejdzie.
kamyk_samuraj [ Senator ]
Nie lubie Francuzów za ich "waleczność"
A Napoleon?
On byl Korsykanczykiem - gdybys czytal Asterixa to wiedzialbys, co to znaczy...
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
My jesteśmy lata świetlne za Afryką jeeśli chodzi o takie sprawy, a więc nie ma co liczyć na taką ustawę w Polsce. Nasza prokuratura nie potrafiła nawet skazać ludzi z napisy .org, a więc szybko z piractwem nie zaczną walczyć.
ronn [ moralizator ]
apple też ma 'ciekawe' pomysły :D
“this category of applications is often used for the purpose of infringing third-party rights. We have chosen to not publish this type of application to the App Store.”
ich macbooki też często są do tego używane, a jednak je sprzedają :D
Davidian [ Generalissimus ]
Apple i microsoft chcą żeby mieć oryginały a unikają naszego rynku jak ognia.
Iskandiar [ Dragonforce ]
chciałem tylko powiedzieć że mają oni zamiar odcinać również ludzi ściągających muzykę i filmy co jest w Polsce legalne!!
Niech od razu zlikwidują cały internet z youtube-em i rapidsharem na czele...
mirencjum [ operator kursora ]
No to jak nie Napoleon, to Fantomas.
SULIK [ olewam zasady ]
Davidian - slowo odciac nie znaczy doslownie fizycznego ciencia kabli i tym podobnych ;)
wiec nie ma roznicy czy ktos ma bezprzewodowy dostep do netu czy tez za pomoca kabla
no moze poza tzw. hot spotami, ale w nich w wiekszosci p2p jest zablokowane
Widzący [ Legend ]
Iskandiar -> prosimy o wykładnię "legalności" ściągania muzyki i filmów.
ProPs3 [ Konsul ]
a jak mi odetną redtuba to pozew do sądu
kamyk_samuraj [ Senator ]
No to jak nie Napoleon, to Fantomas.
Fikcja literacka - tak samo, jak odwaga Francuzow...
Storm93 [ Hardstyle Lover ]
Widzący - jak najbardziej jest to legalne o ile takowych materiałów nie udostępniamy.
Proszę:
Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego.
Art. 231. Nie wymaga zezwolenia twórcy przejściowe lub incydentalne zwielokrotnianie utworów, niemające samodzielnego znaczenia gospodarczego
Art. 34. Można korzystać z utworów w granicach dozwolonego użytku pod warunkiem wymienienia imienia i nazwiska twórcy oraz źródła. Podanie twórcy i źródła powinno uwzględniać istniejące możliwości. Twórcy nie przysługuje prawo do wynagrodzenia.
Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Powyższy tekst napisany kursywą nie jest mojego autorstwa :)
dasintra [ Général d'Armée ]
Fikcja literacka - tak samo, jak odwaga Francuzow...
Faktycznie prawdziwy z ciebie ekspert w kwestii Francji skoro całą jej historię skracasz wyłącznie do wydarzeń lat czterdziestych ubiegłego stulecia.
kamyk_samuraj [ Senator ]
Nie martw sie - w przeciwienstwie do ciebie potrafie sie smiac z takich stereotypow, jak odwaga Francuzow
mr 45 [ Hero of the Wastelands ]
Mogą sobie likwidować bittorenty, youtuby, rapidy, itp. Byleby od redtuba trzymali się z daleka
czekers [ Let there be Nite ]
viva la france
Widzący [ Legend ]
Storm93 ->
W przytoczonym artykule 23 pominąłeś punkt 2.
Artykuł 231 podałeś w niepełnym brzmieniu (dotyczy on nadawców i retransmisji)
"Art. 231. Nie wymaga zezwolenia twórcy przejściowe lub incydentalne zwielokrotnianie utworów, niemające samodzielnego znaczenia gospodarczego, a stanowiące integralną i podstawową część procesu technologicznego oraz mające na celu wyłącznie umożliwienie:
1) przekazu utworu w systemie teleinformatycznym pomiędzy osobami trzecimi przez pośrednika lub
2) zgodnego z prawem korzystania z utworu. "
Dodatkowo Art.34 jest powiązany z Art.35 gdzie wyraźnie ogranicza się dozwolony użytek.
Niestety sprawa nie jest jednoznaczna, proponuję poczytać na przykład tutaj:
Davidian [ Generalissimus ]
Sulik --> chyba nie myślałeś ze napisałem to na serio?:) z tym bezprzewodowym :)
Storm93 [ Hardstyle Lover ]
Widzący - > Bynajmniej nie zrobiłem tego celowo ;) Zapoznam się z resztą później/jutro/jak będę mieć czas i ochotę.
Edit: znalazłem "całą" ustawę... ze 129 artykułami :\ A 231 nie ma ;)
Vader [ Legend ]
Gdyby tak wreszcie egzekwowanie prawa autorskiego szło w parze z jakością usług i egzekwowaniem praw konsumenta w stosunku do złodziei po tej drugiej stronie - byłoby super.
Widzący [ Legend ]
Vader -> konsument w odniesieniu do utworów intelektualnych nie ma żadnych praw, z rzadka do ich funkcji (architektoniczno-budowlane, topografia układów itp.) albo nośników. Klient ma płacić a jak zapłaci to może korzystać, ale jak mu się film nie podoba albo program nie działa to jego sprawa.
kamyk_samuraj [ Senator ]
Widzacy ->
Polskie prawo ma w sobie tyle niescislosci, ze nawet ludzie na codzien z nim obcujacy, inaczej je interpretuja. Chocby tutaj:
Vader [ Legend ]
Widzący --> Dokładnie. Konsument nie ma praktycznie żadnych praw :) Kupuje, za przeproszeniem, gówno, czy to w postaci aplikacji czy muzyki i może się z tego tytułu co najwyżej cieszyć. Mam nadzieje, że kiedyś się to zmieni.
Widzący [ Legend ]
kamyk_samuraj-> ale w tych linkach jest w zasadzie jedna (najszerzej przyjmowana) interpretacja, to raczej tekst praktyczny, ostrzegajaco-wyjaśniający. Wyraźnie wskazuje że ściąganie filmów i muzyki z sieci nie jest takie całkiem legalne, wbrew życzeniom Iskandiara.
mikmac [ Senator ]
Vader -->
ale co ty chrzanisz? Jakie gowno? Muzyke mozesz czesto odsluchac wczesniej w radio, masz prawo tez pozyczyc od kogos dany krazek przez kupnem.
Wiekszosc oprogramowania ma wersje demo.
Jak kupujesz obraz, to po miesiacu tez z morda do artysty, ze jednak wcisnal Ci gowno?
Nie myl zelazka z tworczoscia mniej lub bardziej artystyczna...