thorus93 [ Konsul ]
Guitar Hero
Mam pytanie odnosnie guitar hero chcialbym kupic te gre ale boje sie ze sobie w niej nie poradze i wydam kase na marne czy moglby mi ktos mniej wiecej opowiedziec o tej grze czy rzeczywiscie jest taka trudna na jaka wyglada na filmikach czy np na gitarze gra sie latwo i czy poradzi sobie z nia taki zwykly gracz jak ja ktory preferuje np gears of war xD ale wlasnie sie teraz zainteresowalem GH a konkretnie GH metallica
zombie czu-czu [ Ja ]
Wedlug mnie GH3 to najlepsza czesc z serii,tez mialem ten problem teraz smigam na hardzie,praktyka czyni mistrza :)
WolfHunter [ Konsul ]
Gra nie jest taka trudna,szybko opanujesz zasady i napis "YOU ROCK!" nie będzie ci obcy.
yasiu [ Legend ]
ja GH jeszcze nie mam, ale zacząłem się wprawiać - DJ Portable na PSP na razie daje mi w kość, ale co próba to jest lepiej :)
Devil_son™ [ Pretorianin ]
Spróbuj Frets on Fire. Działa na takiej samej zasadzie, lecz sterowanie jest średnio wygodne (gitara z GH jest o wiele lepsza). Zobaczysz jak ci pójdzie i sam zdecydujesz.
thorus93 [ Konsul ]
czyli lepiej gra sie na gitarze?ja nie mam nic wspolnego z instrumentami muzycznymi wiec czy wtedy tez moge sobie poradzic?
s1ntex [ Generaďż˝ ]
W to grasz dla zabawy, ma cię satysfakcjonować pokonywanie trudniejszych poziomów trudności.
W to nie gra się jak w zwykłą grę, to jest czysta zabawa.
A w GH: Metallica sam pogrywam i jest zajebistą grą.
Sandro [ Wielosmyczasty ]
thorus93 - ja nigdy na żadnym instrumencie nie grałem, a w GH3 jakoś gram i sprawia mi to sporo przyjemności :) Nie zastanawiaj się, tylko bierz, bo warto.
QrKo_ [ ]
To ja krotko o samej grze - poziom easy to banal nawet dla kogos kto pierwszy raz trzyma gitare w reku, pol godzinki i opanujesz gre - gra sie na 3 strunach. Potem masz medium na ktorym gra po przejsciu wszystkiego na easy rowniez nie powinna byc problemem (no moze za wyjatkiem kilku piosenek), aczkolwiek dochodzi kolejny palec bo gra sie na 4 strunach. Nastepne dwa to hard i hardest ktorych przejscie wymaga juz sporej praktyki i gry na 5 strunach przy pomocy 4 palcow, wiec troche trzeba sie postarac. Jak widac dla kazdego cos milego. Gra jest swietna, jezeli grac to oczywiscie tylko na przeznaczonej do tego gitarze - klawiatura nie oddaje nawet 10% wrazen zapewnionych przed owy kontroler. Kupilem i nie zaluje, tymbardziej ze koncowka wakacji wychodzi kolejna czesc na PC, wiec dokupie sobie sama gierke i dalej bede gral :) Jezeli masz w domu fajnego LCDka i kino domowe to gra z ich wykorzystaniem tylko spoteguje fun plynacy z gry. Kolejna zaleta to oczywiscie mozliwosc gry przez neta lub co-op/vs. z kims obok, najlepiej jezeli rowniez dysponuje gitarka (pasuje ta z x-boxa, wlasciwie to ta pctowa to to samo + przejsciowka na usb).
Wiil.i.aM [ Jimi Hendrix ]
Ja się nie zastanawiałem. Dodatkowo po zakupie Rock Band grałem właściwie tylko na perkusji bo ona mnie interesowała. ;) Gra jest super. Radzę kupić Guitar Hero III, ponieważ piosenki w GH WT odstraszają ;/
thorus93 [ Konsul ]
w sumie interesuje mnie GH Metallica strasznie to wszystko drogie ale coz ;/
Ziku90 [ Ziku ]
Mam GH3 i gorąco polecam. Kontroler tzn. gitara to jest to. Można pogrywać w Frets on Fire na nim i wszystko jest wypas ogólnie :P
tosiek2142 [ Fixxxer ]
A może poczekaj na Guitar Hero World Tour na PC? Więcej piosenek, do tego perkusja, mikrofon i gitara
thorus93 [ Konsul ]
ale mnei inetersuje glownie GH metallica ;] a i nie kupie takiego zestawu jak mowisz bo bym zbankrutowal xD tylko gra z gitara ;)
Wiil.i.aM [ Jimi Hendrix ]
Tak jak już powiedziałem, piosenki w Guitar Hero World Tour odstraszają mnie. Aż szkoda grać. Z kumplem gramy tylko pare kawałków, niestety....
Damian1539 [ Senator ]
Wszystko cacy gdyby nie cena..
[2] Hard ... Co to hard? Sprobuj DF zagrac na expercie .
Annis [ developer ]
zawsze mozna kupic GH3n na allegro z gitara, cena okolo 140zl. jesli sie nie spodoba zawsze mozna sprzedac. jak dla mnie gra rewelacyjna. czekam na WT - perkusja obowiazkowo
Wiil.i.aM [ Jimi Hendrix ]
Właśnie dla perkusji kupiłem Full Banda ;)
Pan P. [ 022 ]
Przy Rock Bandzie z gitarą na 'easy' bawi się nawet moja rodzicielka i idzie jej całkiem sprawnie, a grała wcześniej tylko w windowsowego pasjansa. Dopiero 'hard' i 'expert' to wyższa szkoła jazdy, choć też do czasu. Harda idzie opanować po jednokrotnym przejściu kariery na tym właśnie poziomie. Dopiero expert stanowi prawdziwe wyzwanie, nawet w dużo prostszym Rock Bandzie.
GH:Metallica jest akurat stosunkowo trudne, ale z tego co widzę, to dodali jeszcze niższy tryb "beginner", w którym możesz wciskać dowolne "progi" - byle do rytmu.
Nie zmienia to faktu, że prawdziwą zabawą są dopiero bębny. Przy nich gitara blednie i staje się nudna jak flaki, ale by w miarę opanować perkusję trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Tu już wymagana jest naprawdę niezła koordynacja ruchów, a sam początek zniechęca potwornie, bo jest po prostu ciężko. Sam staram się przynajmniej pół godzinki dziennie poświęcić na perkę, a to już prawie jak sport, choć postępy są zauważalne. "Frantic", którego rytmu na początku za cholerę nie mogłem opanować, teraz kończę na prawie 5 gwiazdek, chociaż "Battery" i "War Ensemble" wciąż pozostają poza moim zasięgiem, nawet na hardzie.
Ogólnie GH i RockBandy to świetna zabawa i złodziej imprez, jeśli posiadasz pełny band set. Nawet dwie osoby z tego forum mogą potwierdzić, bo przekonały się o tym u mnie na własnej skórze. :-)
Arxel [ Kostka Rubika ]
Dzisiaj odkupiłem w końcu GH3 z gitarką od kumpla..
Ostatnio pogrywałęm w Frets on Fire z modem Rock Banda i nutki leciało bardzo szybko.. Grałem jakieś 2 lata temu intensywnie w GH i nie miałęm problemów, ale teraz jakoś wszystko za wolno leci.. :-)
Przejdę GH3, wezmę się za Aerosmith, Metallicę i później (bądź w międzyczsie) Rock Band1/2 :-)
Przez wakacje planuję zakup perki, bo to ona mnie kręci najbardziej
Pan P. [ 022 ]
Olej Aerosmith. Najlepsze kawałki i tak są w demie, a reszta to zapychacze. Rock Banda radzę przesunąć wyżej. Byłem zatwardziałym GH-owem, a po kupieniu pierwszego RB zakochałem się od razu i twardo twierdzę, że król może być tylko jeden.
RB > all
Bębnów też radzę się uczyć na RB. Ścieżki opracowane są znacznie lepiej i poziom trudności rośnie stopniowo, czego o GH Metallica (pomimo całej jej zajebistości) powiedzieć nie można. Tutaj kawałki banalne przemieszane są z potwornie trudnymi, a to bardzo frustruje.
rog1234 [ This is the ENDGAME! ]
Olej Aerosmith. Najlepsze kawałki i tak są w demie
Dooobrze się uśmiałem... W demie są tylko trzy (choć na cztery [jeżeli dobrze pamiętam] to i tak nieźle) dobre kawałki, reszta (Train kept 'a Rollin [!] Make It, Nobody's Fault, długo by wymieniać [praktycznie cały setlist]) tylko w pełnej.
Erard [ Centurion ]
jak sie nazywa darmowy Guitar Hero na klawiaturę?
Conath [ Senator ]
to jeszcze ja i moje 3 grosze;)
thorus93- warto sobie zadac pytanie czy muzyka to jest to co cie kreci:) jezeli twoje pragnienie sluchania w zupelnosci zaspokaja radio zet to nie wiem czy przy GH bedzies sie swietnie i dlugo bawil. jezeli natomiast czujesz szmoc to nie ma lepszej gry:P to jak sluchanie^2
a poza tym to kawalki w GHWT nie sa wcale takie straszne jak pisze Wiil.i.aM- mysle ze to bardziej kwestia gustu, jednym podpasuje, innym nie. moim zdaniem w GHWT jest dosyc duzy rozstrzal- jest sporo fajnych i sporo beznadziejmych, w GH3 poziom jest bardziej wyrownany, tzn swietny:)
poza tym od siebie napisze ze chociaz przez ostatnie pol roku meczylem perke niemilosiernie to na gitarce nadal gra sie swietnie i raczej bym tak nie wywyzszal perki kosztem gitary jak Pan. P. chociaz faktem jest, ze jak sie czlowiek wczuje... 2 komplety paleczek juz polamalem, z czego jedne kupione w salonie muzycznym:(
edit: "Train kept 'a Rollin" jest w RB i dla tego kawalka warto ta gre kupic:D
Pan P. [ 022 ]
rog1234 --> Cóż, po prostu nie przepadam za sucharkami z Aerosmith, a "Walk This Way" i "Dream On" uznaję za ich szczytowe osiągnięcia.
Conath --> Łomatko, współczuję tym Twoim bębnom. Ja swoich też specjalnie nie oszczędzam, ale od lutego zdążyłem ledwo tylko ukruszyć końcówki oryginalnych pałek.
rog1234 [ This is the ENDGAME! ]
Conath
TKAR w RB to cover. Zły cover. Bardzo.
Pan P.
Sucharki? Dobra, nie bronię mieć zdania ale bez przesady...