AdamekPL1 [ Pretorianin ]
Bieganie - negatywne skutki uboczne?
Witam.
Zamierzam zacząć biegać celem poprawy kondycji i zrzucenia trochę brzucha, kilka razy w tygodniu.
Czy może to przynieść jakieś negatywne skutki uboczne? Butów nie kupowałem z myślą o bieganiu, specjalnego stroju nie mam, biegam w czym mi wygodnie. Głównie po asfalcie. Zamierzam biegać wcześnie rano tj. od około 5, wpół do szóstej na początku z pół godziny potem coraz więcej.
Mogę miec jakies nieporządane skutki uboczne? Poza oczywistymi zakwasami gdy się przetrenuję.
Snakepit [ aka Hohner ]
Zaczynaj od rozgrzewki i rozciągania to uniekniesz możliwych kłopotów z nagle obciążonymi stawami, tylko tyle...
chyba, że masz jakies problemy z sercem/sicnieniem/ukladem krazenia
EDIT: a no wlasnie i jeszcze interwały bo w momencie gdy przesadzisz z monotonnym biegiem i skonczą sie wegle do spalania to takze nie bedzie spalany tluszcz i wtedy obciazasz niepotrzebnie organizm a nic z tego nie masz
Slow Motion [ Konsul ]
Tak, jeśli będziesz biegał wolno przez długi czas zamiast trenować interwałowo.
przemek100 [ Generaďż˝ ]
biegac mozesz jak chcesz, ile chcesz (ile dasz rady), kiedy chcesz;] zadnej rozgrzewki do biegania nie potrzebujesz bo to trucht jest rozgrzewka do innych cwiczen ;]
chyba ze masz problemy takie o jakich wspomnial snakepit: chyba, że masz jakies problemy z sercem/sicnieniem/ukladem krazenia
wtedy musisz z lekarzem sie skonsultowac
skutkow ubocznych nie ma zadnych
AdamekPL1 [ Pretorianin ]
ok, dzięki za odpowiedzi.
Roland Deschain [ Gunslinger ]
bieganie.pl Znajdziesz tam plany treningowe i inne informacje. Zacznij najlepiej od planu 10 tygodniowego:P
Jeśli zamierzasz biegać po asfalcie kup lepiej dobre buty.
PitbullHans [ Legend ]
Bieganie - negatywne skutki uboczne?
Zawał.
Roland Deschain [ Gunslinger ]
PitbullHans Chyba wręcz przeciwnie, poprawa krążenia:P
pablo397 [ sport addicted ]
Bieganie - negatywne skutki uboczne?
zuzywaja sie podeszwy butow.
kubomił [ Michael ;( [*] | ;* KCMJ ]
Nie pamiętam kto sławny to mówił, ale pamiętam że mówił: "biegaj nawet jak cię boli".
hehe, nie wiem co chciał przez to powiedzieć, nie traktuję tego doslownie, bo chyba człowiek z chorym sercem nie może nadużywać sportu :P
Po prostu bieganie jest najlepszym sportem i nie ma jakiś specjalnych skutków ubocznych ( tylko nie trzeba przesadzać). Samo w sobie bieganie jest NAJLEPSZYM treningiem, do uzyskania formy oraz najlepszym do stracenia wagi.
Aha i pamiętaj- jak możesz to biegaj w lesie. Dlaczego? Po pierwsze: olejki eteryczne ( sosna,świerki i inne pierdółki), miękkie podłoże ( bardzo ważne, jak nie chcesz załatwić sobie stawów).
Biegaj z umiarem i co jakiś czas zwiększaj sobie dystans biegu.
3mam KCIUKI ;]]
Regis [ ]
Jak przesadzisz, to możesz sobie zniszczyć kolana, uszkodzić ścięgna itp. Ale przyzwoite buty + rozgrzewka + stopniowe dawkowanie obciążenia powinny zmniejszyć ryzyko takich urazów.
Mazio [ Mr Offtopic ]
zmęczenie
Snakepit [ aka Hohner ]
biegac mozesz jak chcesz, ile chcesz (ile dasz rady), kiedy chcesz;] zadnej rozgrzewki do biegania nie potrzebujesz
bullkupa....ekhu ekhu
kubomił [ Michael ;( [*] | ;* KCMJ ]
[13]
Nic bardziej mylnego ;]
PatriciusG [ pink floyd ]
A są pozytywne skutki uboczne?
Kiedyś jak się naprawdę zmachałem, bo troszkę biegałem długo, to mi ktoś powiedział żeby nic nie pić, bo dostanę zapalenia płuc. Nie wiem czy to prawda, ale... na pewno nie zaszkodzi sprawdzić :)
Poza tym to jak się dobrze rozgrzejesz a zdrowy jesteś, to nic Ci chyba nie grozi ;)
Reavek [ RaV ]
Hohner - heh, czytałem w książce od psychologii ze osoby które od lat się rozgrzewały przed ćwiczeniami za cholerę nie chciały uwierzyć w wyniki badan, ze tak naprawdę rozgrzewka nic nie daje, a osoby które i tak się nie rozgrzewały traktowały to neutralnie.
Ja tam żaden sportowiec, wiec się nie wypowiadam nad słusznością, lub brakiem, rozgrzewki :)
Duke Larhendiel [ Centurion ]
Na fizjoterapii nauczyłem się jednej ważnej zasady: Ruch jest w stanie zastąpić prawie każdy lek, ale nie ma takiego leku który zastąpiłby ruch,
No może dwóch zasad; Ruch to zdrowie, a zakwasy to NIE zakwasy tylko mikrourazy, kwas mlekowy nie powoduje uszkodzeń w mięśniach
[edit] w myśl zasady co cię nie zabije to cię wzmocni mięśnie po zregenerowaniu mikrouszkodzeń są silniejsze i mniej podatne na nie
Regis [ ]
Reavek --> Ja raz w życiu się przed grą w tenisa nie rozgrzałem i 'dziwnym zbiegiem okolicznosci' skonczylo sie to dla mnie pobytem w szpitalu i innymi tego typu atrakcjami (razem ok. pol roku wracania do zdrowia) - ciezko mi uwierzyc w madrosciu ktore przedstawiasz ;)
kubomił [ Michael ;( [*] | ;* KCMJ ]
Jak naprzykład masz zakwasy, to biegaj z nimi :) Mięśnie będą bardziej wyćwiczone na tego typu "urazy".
Reavek [ RaV ]
Regis - ja prezentuje to co wyczytałem, nie czuje się znawca żeby wyrokować, zresztą sam wolałbym się rozgrzać :)
kubomił - no widzę ze dajesz świetny przykład co do miliona teorii na jeden temat, Ty piszesz żeby biegać z zakwasami a w linku który podał Duke Larhendiel ( ) jest napisane:
'1. Odpoczywać! Dopóki odczuwany jest ból, nie należy ćwiczyć danej partii mięśni!'
AdamekPL1 [ Pretorianin ]
O rozgrzewce na pewno nie zapomnę, jeden z dobrych nawyków, który wyniosłem ze szkoły ;p
kubomił - nie mam jak dotrzeć do lasu, za daleko ode mnie.
Roland Deschain - na razie nie mam zamiru trzymać się żadnego planu, do czasu gdy poważnie się nie wciągnę.
A tak w ogóle to myślicie że ranne bieganie to dobry pomysł? Nie będę potem zmęczony przez cały dzień. W środku dnia raczej odpada, gorąco i za dużo ludzi, po ciemku też nie chcę za bardzo więc zostaje bardzo wcześnie rano.
Roland Deschain [ Gunslinger ]
Mówiąc o planie 10 tygodniowym miałem na myśli plan który przygotowuje cię do 30 minutowego ciągłego biegu (jeśli nie możesz biec 30 minut:P)
sprawdź:)
Co do biegania rano to jest ono polecane przy odchudzaniu, lepiej spala się tkanka tłuszczowa. Biegania rano nie sprawi że będziesz zmęczony wręcz przeciwnie:P działa dużo lepiej niż mocna kawa, a przy okazji jest zdrowsze:D.
PS: Właśnie wróciłem z półgodzinnego deszczowego truchtu:D
xanat0s [ Wind of Change ]
Mała rada ode mnie - staraj się maksymalnie ograniczyć bieganie po asfalcie. Ja zacząłem od biegania po asflacie właśnie i mimo, że miałem dobre buty skończyło się to po pewnym czasie urazem kolana. Nic strasznego się nie stało, nawet na badaniach nic nie ma, ale do teraz gdy pobiegnę po asfalcie w pogoni za autobusem zaczyna mnie kolano lekko boleć.
Więc albo kup naprawdę dobre buty, ale nie biegaj po asfalcie. Chyba, że to ja po prostu mam słabe kolana :)
kubomił [ Michael ;( [*] | ;* KCMJ ]
[20]
Co do linku Duke'a--- nawet tam nie zaglądałem :P Opisuję swoje przykłady i to co mi mówił ojciec ( specjalista od dżogingu :P). Biegam od 7 lat, i raczej wiem jak to jest z tzw. zakwasami.
Sportowcem jakimś szczególnym nie jestem, zacząłem biegać bo miałem nadwagę (7 lat temu!). Teraz nie mam nadwagi, dla samego zdrowia i formy.
Tak, zakwasy trzeba wyćwiczyć. Lub "zaćwiczyć" :P
A że milion teorii?? Każdy organizm jest inny, nie da się "wysnuć" tej idealnej dla każdej osoby...