szymon_majewski [ Senator ]
Iron Maiden - czy ktoś to pamięta ?
Jeden z wielkich fanow tegoz zespolu, ktory w tamtym okresie wiedzial o nichniemal wszystko nie mial o tym pojecia:
Czy ktos z was to pamieta ?
szarzasty [ Mork ]
nie pamiętam - pewnie dlatego że w 84 to mnie jeszcze w planach nie bylo
Madril [ I Want To Believe ]
szymon --> A czemu się dziwisz, jeśli w TAMTYM okresie wiedział tyle? Behind the Iron Curtain raczej w Polsce wtedy nie było emitowane. :)
Wesele, o ile pamiętam, było w Poznaniu. :)
Mortan [ ]
ten ktoś to sie hajtał mial nielego farta i najbardziej zajebiste wesele wszechczasów
szymon_majewski [ Senator ]
Madril ---> dokladnie to w Remizie, Nicko wspomina o weselu w miescie "Warsaw", chyba ze sie przeslyszalem ...
ronn [ moralizator ]
.. w remoncie też byli
Jim Raynor [ I'm On Fire ]
|kszaq| [ Legend ]
Zawsze wiedziałem, że Maiden to zespół weselny.
Behemoth [ Lateralus ]
Niezłe weeeselicho.
emii [ Generaďż˝ ]
Nie miałam zielonego pojęcia a ich uwielbiam. Ciekawe czyje to było wesele, zajebiste wspomnienia teraz mają.
matchaus [ sturmer ]
Ale jaja! Nie miałem zielonego pojęcia! :)
(i jeszcze "smołkłotera" zagrali! ;)
BTW - jeden z moich 'ulubieńszych' kawałków:
Madril [ I Want To Believe ]
szymon_majewski --> To Warsaw, które słyszałeś to zapewne słowo waltz. :P
Wydawało mi się, że w biografii Maiden jest o tym mowa, ale na szybko nie udało mi się znaleźć (w całym dokumencie na DVD Live After Death też nie pada nazwa miasta).
Jestem na 99% pewien, że to Poznań.
Jakiś Roman (możliwe, że Rogowiecki) miał zaprowadzić Maiden do jakiegoś rockowego klubu, a okazało się, że został przerobiony na salę weselną - w Warszawie poszli do Remontu, więc to odpada.
Dodatkowo, kiedyś gdzieś czytałem wypowiedź osoby, która zna kogoś kto był na tym weselu i była tam mowa o Poznaniu również.
Ten 1% to Łódź, bo Wawa odpada. :)
Backside [ Senator ]
O kurde, co za akcja :D - i jeszcze ten "smołk on de łoter".
Cholera, kiedyś to szalone czasy były... :). Chociaż nie, podobno U2 zagrało pierwszy koncert reklamujący nowy album w jakiejś zapadającej się nowojorskiej knajpie, do które nie mieściło się więcej niż 100 lokalsów :)
Madril [ I Want To Believe ]
Nicko w jednej z wypowiedzi mówił, że nad ranem wracał z Rodem z tej imprezy. Zataczając się po całej drodze i śpiewając jeszcze Smoke on the water. :D
Frogus121 [ The Chosen of Fortune ]
Ja pamiętam.
Fett [ Avatar ]
Ale skąd oni się właściwie tam wzięli ? Tak po prostu zagrali na jakimś weselu ? :|
mikas(PL)!!!!! [ Człowiek z Gitarą ]
iron maiden kawał odbrej muzy ale tego niepamietam bo ja 1994 :)
Runnersan [ Generaďż˝ ]
Ponoć, szukali knajpy. Wchodzą do jednej, a ta zajęta była z okazji wesela. ktoś ich rozpoznał i poprosił by zagrali:)
CHESTER80 [ Maniak Konsolowy ]
Niesamowita sprawa, widziałem to na jakimś DVD Maidenów. Zresztą cały dokument z wizyty w naszym kraju jest bardzo ciekawy. Mądrze ktoś to wymyślił żeby nie olewać ludzi za żelazną kurtyną.
Drixx [ Damned by God ]
No proszę o tym nie wiedziałem, coż za krótko ich słucham żeby takie smaczki znac :(
Fett [ Avatar ]
niesamowite szczęście :)