GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Trudne życie w Katowicach. ;)

10.05.2009
20:49
[1]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Trudne życie w Katowicach. ;)

Jak na rasowego alkoholika przystało, zgadałem się dzisiaj z kumplem na piwo. Stwierdziłem jednak, że przecież na Muchowcu (lotnisko w K-ce) są Juwenalia i można tam skoczyć. Znajomy zgodził się bez problemu. Do przystanku zmierzaliśmy ulicą Stawową (jedna z gł. ulic miasta), tuż koło posterunku policji zaczepił nas mały Cygan.

C: Nie ma pan złtówki?
DH: Nie.
C: Jest pan żydem?
DH: A Ty eskimosem?
C: A wyjebać Ci?

Stojący obok policjanci byli zbyt zajęci degustacją zestawu z McDonalda, aby zareagować. Dzieci bić nie będziemy, nawet jeśli są obcokrajowcami. Tym bardziej, że z nimi nigdy nic nie wiadomo, jednego uderzysz, a potem czujesz coś metalowego w okolicy nerek.

Wpakowaliśmy się do busa, gdzie opowiadałem kumplowi o wczorajszej imprezie. Było praktycznie pusto, jedna babka siedząca obok, druga garstka ludzi na drugim końcu busa. 30-sto latka (na oko), zwróciła nam uwagę, że to co ja opowiadam to powinno być zakazane. Że teraz na tych dyskotekach to tylko narkomania i kur**** i że za jej czasów było inaczej (hm.. może wyglądała tylko na 30...). Odpowiedziałem jej, że nie każdy kto chodzi do klubu ćpa, na co rzekła, że nie rozmawia z potencjalnymi ćpunami, po czym dołączyła do garstki ludzi na drugim końcu busa. Pewnie to jedna z tych, co to sąsiedzi świdrują polem magnetycznym w odbycie. ;))

Na miejscu się okazało, że Juwenali nie ma, mają być dopiero za tydzień. No nic kumpel był trochę zły, ale każdemu można się pomylić. :D

Jaki z tego wszystkiego wniosek?

Ano taki, że 7-letni Cygan to taki współczesny Spartan, który postawi się 2 rosłym facetom bez cienia strachu.

Oraz, każdy kto wybiera się na dyskotekę, jest ćpunem i kurwi*****.

No i, że lepiej sprawdzić czy cel podróży ma dobrą datę. ;)

10.05.2009
20:51
smile
[2]

pablo397 [ sport addicted ]

straasznie to interesujace. pierwszy raz z domu wyszedles czy jak, ze takie sytuacje sa dla Ciebie zaskakujace i "trudne"?

10.05.2009
20:52
smile
[3]

szarzasty [ Mork ]

Na Muchowcu to jakiś syfny mjuzik festiwal był czy coś.
A rumuny to się już na stałe wpisały w krajobraz - to znak rozpoznawalny bardziej od kopalni na Sląsku - ale z tego co wiem to wszędzie tak jest

10.05.2009
20:54
[4]

kulako [ Konsul ]

ja na twoim miejscu nie patrzył bym czy dzieciak czy dorosły, po prostu strzelił bym. A babce powiedział że nie interesuje mnie jak było za jej czasów i żeby się odczepiła.

10.05.2009
20:56
smile
[5]

K4B4N0s [ Filthy One ]

A do autobusu bez problemu? :)

10.05.2009
20:57
[6]

promyczek303 [ sunshine ]

w Gliwicach mają gorzej
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9030276&N=1 [11]

10.05.2009
20:59
[7]

_D_R_A_G_O_N_ [ eS eM O Ka ]

Mogłeś za karę wziąć tego cygana i zostawić na przystanku, żeby go solaris lusterkiem jebnął...

spoiler start
Musiałem.. ]:->
spoiler stop

10.05.2009
21:00
[8]

Gangstah [ Masz bober? ]

Urzekla mnie twoja patologiczna historia patologicznego dnia patologicznego nastoalatka

10.05.2009
21:02
smile
[9]

mackof [ Prypiat ]

Świetnie! Bardzo się cieszę, że się tym z nami podzieliłeś!

10.05.2009
21:08
[10]

Maras2002 [ Konsul ]

promyczek303-co Gliwice maja do tej historii ? Tylko tutaj sie bierze lapowki ,a nawet dokaldnie nie wiadomo z kad ow panowie byli?

10.05.2009
21:23
[11]

Vangray [ Hodor? Hodor! ]

Spartan

Spartanin lub - dokładniej - spartiata.

Co do sedna "wypowiedzi" - wiem, wolność słowa, każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, poruszyć dręczące go kwestie etc. ... ale czy każdy MUSI z tego prawa korzystać? I płodzić coś tak bezsensownego, bo ani wartości obyczajowych, ani komediowych to "coś" nie ma :( Ot, takie myśli nasuwają się po lekturze tego i podobnych wątków.

I w ogóle.

10.05.2009
21:25
[12]

promyczek303 [ sunshine ]

Maras --> nawiązując do tematu wątku "Ciężkie życie w katowicach" ;]

10.05.2009
21:27
smile
[13]

ambasador00 [ Konsul ]

Łał fajny jesteś

10.05.2009
21:31
smile
[14]

Bobek09 [ Pretorianin ]

[7] haha xD nigdy tej przygody z lusterkiem itp nie zapomną xDDDDDD








a cygana nie ma co bić :) bo nie wiadomo ilu jeszcze przybiegnie xDDDD

10.05.2009
21:33
smile
[15]

Mat3iz [ Enigma ]

Na Stawowej was cygan zaczepil? :D

Jak dlugo zylem w K-ce tak niewidzialem cyganow w centrum :o

10.05.2009
21:37
[16]

eltexo [ Generaďż˝ ]

Bez nokautujących Solarisów?
Nudna ta historia..

10.05.2009
21:39
[17]

N|NJA [ Senator ]

Mat-> Wystarczy posiedzieć 10 minut w ogródku piwnym, by cię młodzi cyganie dopadli.

Jak żyję, tylu beżowych co na śląsku to nawet w Tureckiej Republice Berlińskiej nie widziałem.

10.05.2009
21:42
smile
[18]

Przemo_888 [ Preemoteusz ]

Hm... interesujące :)

Szkoda, że na Stawowej nigdy nie spotkałem żadnych Cyganów, jak coś to tylko tych dręczycieli ulotkowych.

10.05.2009
21:44
[19]

Maras2002 [ Konsul ]

Mieszkam od ponad 20 laty w Gliwicach i slyszalem zaldwie jednego gostka co po slasku gadal ,a ty tutaj wpadasz po rower i odrazu wpadasz na takiego gostka ,czy aby napewno ?:)

10.05.2009
21:46
[20]

fire [ Spacz ]

Mieszkam w Gliwicach od urodzenia i jakoś nie zdarzyło mi się w życiu wpaść na typowego ślunzaka. Dziwne :)

10.05.2009
21:47
smile
[21]

LU2864J [ Pretorianin ]

C: Nie ma pan złtówki?
DH: Nie.
C: Jest pan żydem?
DH: A Ty eskimosem?
C: A wyjebać Ci?


BUAHAHAHAHAHHA!

11.05.2009
17:27
[22]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Na Stawowej jest max cyganów, do tego max punków itp zbierających na tanie wino (okupują okolice żaby), na doczepkę znajdzie sie paru ulicznych muzykow, nie wspominam już o tym dziadku-żebraku siedzącym przy światlach odkąd pamiętam. ;)

11.05.2009
17:32
[23]

Kozi89 [ Legend ]

C: Nie ma pan złtówki?
DH: Nie.
C: Jest pan żydem?
DH: A Ty eskimosem?
C: A wyjebać Ci?


Dialog miesiąca

11.05.2009
17:33
[24]

Ashaard [ enjoy the silence ]

Spartan

Spartanin lub - dokładniej - spartiata.


Spartiata? A co, ten dzieciak ma 30 lat?!

11.05.2009
17:33
smile
[25]

Nimreh [ Pretorianin ]

Nie ma co, dialog faktycznie niezły :D

11.05.2009
17:34
[26]

paściak [ carpe diem ]

No przy fontannie-zabie jest faktycznie zawsze sporo punkow i innych mrocznych i smutnych ludzi, ale cyganow tez jeszcze na stawowej nie widzialem. A tego dziadka przy swiatlach zawsze jest mi zal...

11.05.2009
17:35
smile
[27]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Jest pan żydem?

Od kiedy Cyganie używają słów "Pan" : )?

11.05.2009
17:37
[28]

Beret z antenką [ Konsul ]

No widze że autobus odgrywa kluczową role w twoim życiu.

Zaiste, prawe to i sprawiedliwe ;p

11.05.2009
17:39
[29]

mackof [ Prypiat ]

11.05.2009
17:43
smile
[30]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

A ja ci zazdroszczę - u nas w Zgierzu ani się moher nie przyczepi, ani meneli, ani cyganów nie ma, i jakoś tak smutno jest

11.05.2009
17:50
[31]

Mr. Rogers [ Centurion ]

Jak ja lubię ul. Stawową. Raz kumpla chcieli na niej skroić, raz do mnie też ktoś doszedł, ale olałem. Bez obrazy bo do konkretnych osób z K-c nic nie mam, ale najchętniej to bym zrzucił tam atomówkę, taką niewielką.

13.05.2009
16:49
[32]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Ashaard - nie miał 30 lat, ale dzieci Sparty od 7 lat byli zdani sami na siebie, dalej nie chce mi się nawiązywać, sam pomyśl.

paściak - swoją drogą mi też, aczkolwiek ponoć on jest przy kasie i to wcale nie fiskalnej.

13.05.2009
16:54
[33]

Pl@ski [ porobiCie ]

A osoby, które za często do klubów nie chodzą nie mogą być ćpunami? Czuję się dyskryminowany...

13.05.2009
17:11
[34]

HUtH [ Generaďż˝ ]

Małe cygany pod maciem i w macu na stawowej to normalka. Podchodzi ci taki jak kupujesz cheesa i mówi "daj pan na bułkę", mówisz "nie", on "a kupi mi pan hamburgera", ty "nic ci nie kupię", a on zaczyna cię przezywać "ty pedale" albo "ty ch*ju" itp.
Ale najlepsze są te cyganki co jeździły w tramwajach i busach i grały na małych akordeonach(harmonikach) z przymocowanym do nich plastikowym kubkiem na datki. Chodzi taka po busie, podchodzi do ciebie, stoi i gra "prosto w twarz". Ludzie zwykle je ignorują, ale czasem wywiąże się jakaś ostra wymiana zdań.

13.05.2009
17:36
smile
[35]

szarzasty [ Mork ]

nie wspominam już o tym dziadku-żebraku siedzącym przy światlach odkąd pamiętam. ;)

z dziadkiem się coś stało - nie ma już go od conajmniej tygodnia

13.05.2009
17:51
[36]

HUtH [ Generaďż˝ ]

Ten dziadek to podobno wille ma:P

Edit: a raczej na pewno:

13.05.2009
18:11
[37]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Niezły kawał chaty... Jak widać Polak potrafi. Chyba od jutra wskakuje w łachmany dziadka i na żebry na stawową. Dwa tysiące netto to kawał grosza. ;)

13.05.2009
18:16
smile
[38]

szarzasty [ Mork ]

Po ulicy Młyńskiej i okolicach krąży niziutka, zgięta w pół staruszka. Czyściutko ubrana. Taka wzruszająca, że rzadko kto jej odmawia. Bo staruszka w zielonym płaszczu nie stoi i nie czeka na cudze zmiłowanie, ale sama prosi o wsparcie.

LOL - przecież to słynny little fighter, postać kultowa nawet bardziej od dziadka- widać wszedzie ją znają

13.05.2009
18:22
[39]

Patison47 [ World Painted Blood ]

Cyganie żebrzą właśnie głównie w okolicach macdonalda. Dużo gorsi są roznosiciele ulotek przed dworcem i koło dawnego (obecnego?) Skarbka. Nie mieszkam w centrum, ale czasami wybiorę się na GK i to mi w zupełności wystarcza.

Edit: No i zauważyłem, że jakoś ostatnio przybyło tego tałatajstwa (głównie wszelkich odmian rumunów) w moich rodzinnych Piotrowicach-Ochojcu.

13.05.2009
18:36
[40]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Patison47 - czyżby Manhatan? ;>

szarzasty - na oczy kota ze shreka nie ma mocnych. Hehe.

13.05.2009
18:47
smile
[41]

Kreciuch89 [ Konsul ]

Urzekła mnie twoja historia

13.05.2009
18:51
smile
[42]

Patison47 [ World Painted Blood ]

davhend - Mniej więcej tamte okolice.

13.05.2009
18:56
[43]

szarzasty [ Mork ]

szarzasty - na oczy kota ze shreka nie ma mocnych. Hehe.

raczej na te przezabawne historyjki - ale to tylko przyjezdni dają się nabrać - babcia codziennie wychodzi ze szpitala :D. Ostatnio nawet znalazła sobie nowe terytorium łowieckie - okolice banku (pko?) na warszawskiej - obok gościa bez nogi.

13.05.2009
19:12
[44]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Kreciuch89 - to niedobrze, ona nie miała urzekać.

Patison47 - swoją drogą na Ochojcu są dwa fajne hotele robotnicze (tuż obok szpitala), ja bym tam 5 zł nie zapłacił za dobę. :P

szarzasty - hehehe, ale ten bank jest wypasiony.

Mnie raz zaczepił pod empikiem koleś. Powiedział, że zbiera na bilet do Warszawy i musi się tam dostać jak najszybciej, ponieważ nie wziął ze sobą lekarstw, a jest na coś tam chory i jak ich nie zaaplikuje w jakimś tam przeciągu czasu to umrze. Na koniec dorzucił, że studiuje chemię i jest na 3 roku, nie potrafił jednak wymienić alkanów. :P

13.05.2009
19:26
smile
[45]

Patison47 [ World Painted Blood ]

davhend - Yyyy... Ten tego... Ale przynajmniej okolica ładna!

13.05.2009
19:39
[46]

HUtH [ Generaďż˝ ]

Taaak, babcię się kilka razy widziało, kiedyś mnie zaczepiła na warszawskiej, grzecznie i kulturalnie powiedziałem, że nic je nie dam :P
Haha, pewnego razu jak szedłem z kumplem też zaczepił nas koleś koło supersamu i też potrzebował na bilet :D Zaradni są ci pseudo-żebracy w Katosach :D

13.05.2009
19:51
smile
[47]

.:Jj:. [ Legend ]

LOL - przecież to słynny little fighter, postać kultowa nawet bardziej od dziadka- widać wszedzie ją znają

Tru, tru.

Co do Stawowej to w godzinach 7-22 omijam ją szerokim łukiem. Najgorzej jak musze sięz kimś spotkać w Costa Coffee albo wpaśc do Matrasa. Co do cyganów- nieczęsto ich spotykam, za to pijaczków tam pełno, raz o mało co jednego nie pobiłem, 4 razy grzecznie odmówiłem złożenia darowizny, na jego szczęście za piątym razem napomniałem mu o patrolu policji znajdującym się 300m od nas i odczepił się.

davhend=> mieszkasz w Katowicach, gdzie dokładnie? :)

13.05.2009
19:53
[48]

Game Over [ Generaďż˝ ]

od tygodnia na stawowej grasuje nowa banda "coca cola zero"

13.05.2009
19:57
[49]

.:Jj:. [ Legend ]

Co do Coca-Coli Zero to ostatnio idę, patrzę a tu jakieś kolejki. Z daleka pomyślałem- krew oddają? No ale za długie kolejki, no i busa nie było, podchodzę a tam ludzie czekają na darmowy przydział. No nie wiem, jak przechodzę i mi wręczają to biorę, ale żeby stać po to? Aż tak gorąco nie było...

13.05.2009
20:05
[50]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Patison47 - nie przeczę.

Jj - Dąbrówka Mała.

Co do Coca-Coli zero, to jak dla mnie bomba. Cola nie robi tego pierwszy raz, to nie pierwsza taka akcja. Co prawda koli jest tylko 0,15 w tej puszce, ale za to można tych grupek sporo spotkać. Ja z nudów ostatnie jakieś 5 razy sobie degustowałem, hehe. Nawet mnie pewien koleś zaczepił, któy przeprowadzał ankietę.

13.05.2009
20:06
[51]

HUtH [ Generaďż˝ ]

Już nie pierwszy raz colę na mieście rozdają. Raz były jakiś nowy design puszek, przyznam się, że sam stałem w kolejce :P

13.05.2009
20:30
[52]

.:Jj:. [ Legend ]

Ja ostatni raz załapałem się na darmową puszkę jak była ta akcja z nowym designem. Za to potem odbiłem to sobie na Nestea, rozdawali ją na rynku, jednego dnia wypiłem 5 butelek półlitrowych ;)

A mieszka ktoś tu w ścisłym centrum Katowic? (ja z Koszutki)

13.05.2009
20:36
smile
[53]

szarzasty [ Mork ]

ta coca cola to niezly pomysl - wczoraj włucząc sie po centrum z kumplami dostaliśmy ich 4 czy 5 :D - goście ktorzy zbieraja puszki po śmietnikach mają żniwa teraz :E Kiedys byla też akcja z sokiem - zajebiście dobre cappy rozdawali w pollitrowych butelkach

.:Jj:. - masz nieźle przesrane

13.05.2009
20:38
smile
[54]

.:Jj:. [ Legend ]

Nie narzekam.

A Ty skąd dokładnie?

13.05.2009
20:40
[55]

szarzasty [ Mork ]

nie mieszkam w Katowicach - ucze sie tylko ale busy na moje zadupie jeżdżą tak zajebiście często że niemal caly dzien spędzam tutaj (tam :E)

13.05.2009
20:41
[56]

Zgred [ WREDNY ]

Jj - Ja mieszkam niedaleko AWF, przy Mikołowskiej:)

13.05.2009
20:43
[57]

HUtH [ Generaďż˝ ]

Bogucice :P Najstarsza dzielnica ponoć :P

13.05.2009
20:50
smile
[58]

.:Jj:. [ Legend ]

O, nie jest tak źle ;)
Ja mieszkam na granicy ze Śródmieściem w "Niebieskich Blokach" (no, teraz to już żółtych) mam widok na Rondo i Spodek.



Jest tam zdjęcie, na samym dole po prawej (z widokiem na "niskie bloki"). W miejscu w którym stoi fotograf jest mój blok, ostatni z "Niebieskich" ;)

13.05.2009
21:01
[59]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Jj - moje drugie mieszkanie (a w zasadzie mieszkanie rodziców), znajduje się na Bogucicach i jestem tam prawie co dzień. Niebieskie bloki to fajne osiedle, mam tam dwie koleżanki. ;) Plus City Rock zaraz pod nosem, do SCC rzut beretem, no i to w sumie centrum - ZAZDROSZCZĘ. ;)

HUtH - Kukuczki, Wajdy, czy stare budownictwo? ;>

Zgred - znasz Agatę Nowak? :D

13.05.2009
21:03
[60]

Gangstah [ Masz bober? ]

Ja na Bogucicach mam zajecia :P

13.05.2009
21:08
[61]

.:Jj:. [ Legend ]

Fakt, wszystko pod ręką, tylko czasami trudno zasnąć- tramwaje i światła na Rondzie, wyścigi samochodowe na Chorzowskiej i Korfantego, imprezy w spodku... ale na szczęście wszystko zagłusza komputer który chodzi 24/7 ;P

Największy plus to Dolina Trzech Stawów i WPKiW- można w tygodniu wyskoczyć na trening rowerowy czy pobiegać (brat pracuje obecnie na 1000-leciu więc z pracy idzie biegać do Parku Chorzowskiego heh ;))

Co do Bogucic- mam tam jednego starego znajomego i jedną koleżankę :) Ale najbardziej mi się kojarzy z cmentarzem- z jego powodu tam najczęściej bywałem, mam tam pochowanych kilku członków rodziny:/
Ale poza tym za młodu często chodziłem tam na spacery z rodzicami :)

13.05.2009
21:11
[62]

davhend [ Ghost of Sparta ]

Jj - na Dolinę masz kawałek, a na WPKiW też trzeba podjechać. Ja wolę unikać tysiąc lecia i parku chorzowskiego, dla mnie to teraz strefa zakazana. :)

13.05.2009
21:20
smile
[63]

.:Jj:. [ Legend ]

davhend=> a tam :) Szybko jeżdżę na rowerze. Na Dolinę to śmigam kawałek przez UŚ, mijam Akademię Ekonomiczną i już prawie jestem na miejscu. A do Parku jeszcze szybciej, w zasadzie mam jedną prostą tam ;P Jedyne przeszkody to światła i ew. tłum przy SCC ;)
A jak nie mogę zabrać roweru to wskakuję do busa (Dolina) albo tramwaju (Park).

dla mnie to teraz strefa zakazana=> a czemu? :)

13.05.2009
21:32
[64]

davhend [ Ghost of Sparta ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9006720&N=1

Dlatemu. :)

13.05.2009
21:40
[65]

.:Jj:. [ Legend ]

Łojezu, jak teraz zacznę czytać to koło soboty skończę.. Zaraz się do tego zabiorę, ciekaw jestem o co chodzi :)

13.05.2009
22:00
[66]

cinekk [ Baccara ]

Widzę, że sporo ludzi z Katowic. Ja często tam bywam, zwykle po zakupy albo na rower :)

13.05.2009
22:14
[67]

Duke Larhendiel [ Centurion ]

davhed, twoja historia to nic, kiedyś spotkałem (na oko polskie dziecko) jakieś 17 lat, pytał o pieniądze jak to takie dzieci mają w zwyczaju, a że odmówiłem zaczął za mną podążać wykrzykując "co koty?", stwierdziłem, że jakiś psychol, do busa musiałem przejść się jeszcze kawałek a nie chciałem aby smark czekał ze mną na przystanku na ostatniego busa, byliśmy sami na ulicy i się zatrzymałem mówiąc, "dobra, dam ci złotówkę tylko się odczep" a on na to "dobra, daj dwie kocie, a się odczepię" w tedy nie wytrzymałem, tak mu wdupcyłem że całą twarz miał we krwi, a sprzedałem mu tylko dwie pięści ale on swoje dalej "co koty?" powtarzał leżąc na chodniku dochodząc do siebie, wystraszyłem się i uciekłem

13.05.2009
22:52
[68]

HUtH [ Generaďż˝ ]

Jj widać rzadko na forum jesteś, skoro sławnej przygody davhenda z lusterkiem solarisa nie znasz :D
Larhendiel - haha :D Nie wiem co na to powiedzieć :P Pointa powala.

A ja chciałbym żeby wreszcie zrobili coś z terenem po kopalni "Katowice", przez ten jakby nie było, dość duży teren, żeby dostać się do centrum, trzeba go obchodzić albo przez plac olimpijski i olimpijską za spodkiem albo parkiem i jakoś przedostać się na drugą stronę rozdzieńskiego... w każdym razie z mojej perspektywy(Ścigały)

13.05.2009
23:01
[69]

.:Jj:. [ Legend ]

HUtH=> miałem długą przerwę :) No powinni coś z tym zrobić, z tym i wieloma innymi rzeczami. Niestety Uszo.. a zresztą, po co się denerwować na noc.

13.05.2009
23:21
[70]

JaccaGerman [ Pretorianin ]

Za tym małym cyganem stał pewnie słynny bogucicki Prezes Cyganów, skoninąd znany jako Wójt ;) Nie dziwie się, że davhend nie użył siły ;)

13.05.2009
23:30
[71]

HUtH [ Generaďż˝ ]

E tam Wójt to by od razu nic nie zrobił, musi dbać o dobre imię cyganów:P Tylko, ze za rogiem by paru stało i na sygnał by szybko zareagowało:P
Chociaż postura prezesa faktycznie daje do myślenia :D

14.05.2009
04:57
[72]

BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]

Pamietam w gimnazjum jak gralismy na boisku, to taki maly cygan z nami gral. Nie dosiegal do pasa, mial zeza i jakos dziwnie biegal, a jak ktos z nas mial pilke przy nodze to biegl w nasza strone drac sie "pusc pilke bo Ci leb upierdole". rotfl.

14.05.2009
08:55
[73]

Zgred [ WREDNY ]

davhend--> Nie, nie znam. A warto poznać?

14.05.2009
09:14
[74]

Mikami [ Generaďż˝ ]

Zazdroszczę wam, Śląsk to zajebiste miejsce.

14.05.2009
09:16
smile
[75]

Rezort [ Naznaczony ]

I to ma być trudne życie ?? <lol2> , Jak ja jechałem parę razy autobusem to śpiewali przez 1,5 h Sialalalal Impreza TRWA !!!, i się nas pytali czy jesteśmy hujami,pizdami itd. którzy jeżdżą na ścigaczach xD I kurde być w takich Gliwicach,Zabrzu po 21:00 to przejeb :P, cygany,pijoki itp.

14.05.2009
09:45
smile
[76]

.:Jj:. [ Legend ]

Zazdroszczę wam, Śląsk to zajebiste miejsce.

Ba!

14.05.2009
11:09
[77]

davhend [ Ghost of Sparta ]

HUtH - może chcą to zostawić jako zabytek. ;) Z tego co wiem, to kopalnie zalewa się wodą, a tamten teren chyba się do tego nie nadaje, aczkolwiek mogą być i inne przyczyny, że to dalej stoi i nic się z tym nie dzieje.

Prezes jest udany.

Swoją drogą ciekawe jak to jest jak Policja ich złapie za rękę na jakiejś machlojce. Odsyłają ich do kraju, czy idą za kraty. Jakoś nie słyszałem jeszcze, żeby Cygan siedział... :D

16.05.2009
12:54
smile
[78]

Ashaard [ enjoy the silence ]

davhend - nie pisałem, lecz do Vangray'a, który wytknął Ci błąd, choć sam palnął głupotę ;)

Określenie "Spartanin" jest jak najbardziej na miejscu, jednak spartanin to nie to samo, co spartiata. Spartiata to - za Wikipedią - pełnoprawny obywatel Sparty, zostaje nim dopiero po ukończeniu 30 roku życia i od tego czasu mógł brać udział w Zgromadzeniu Ludowym [...]

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.