GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytanie do ludzi biegających rekreacyjnie

10.05.2009
10:06
[1]

Snakepit [ aka Hohner ]

Pytanie do ludzi biegających rekreacyjnie

Wczoraj zacząłem biegać dla zrzucenia troszke brzucha i ogolnej poprawy kondycji bo cienki jestem jak dupa węża. Jednak mam problem z oddychaniem, po 300-400m musze już zaczynac oddychac ustami gdyż nos "nie wyrabia". Może być to spowodowane krzywą, prawie zamkniętą jedną przegrodą nosową? Co zrobić w tej sytuacji?

jakies pomysły oprocz lamania nosa? ;)

Jak poprawnie oddychac i co zrobic gdy nos nie wyrabia i trzeba łyknać powietrza ustami?

10.05.2009
10:13
[2]

ElNinho [ STROH 80 ]

pierwsze, co mi się nasuwa - może narzuciłeś za duże tempo?

10.05.2009
10:14
[3]

Snakepit [ aka Hohner ]

Cięzko mi powiedzieć cokolwiek o tempie ale to taki szybki trucht połączony z krotkim sprintem co jakis czas, ale nawet siedząc teraz przed kompem czasami mam problem wziac nosem wiecej powietrza jak potrzebuje :/

10.05.2009
10:15
[4]

bebzoon" [ Centurion ]

witam;

no co TY ? nie dasz rady oddychać nosem podczas biegu, nie ma żadnych reguł - poczytaj na forum www.bieganie.pl , Zatopek sapał, zmieniał tempo - wywracał gałami a 2 razy był mistrzem olimpijskim

10.05.2009
10:18
[5]

Radaar [ Skazany na Shawshank ]

rowniez mam krzywa przegrode nosowa. nosem oddycham podczas siedzenia lub chodzenia. podczas bieganie zawsze jednak oddychalem przez usta, inaczej nie potrafie.

skonczylem dwa polmaratony wroclawskie i zyje ;)

ale lepiej zapytac sie ekspertow, polecam strone:

10.05.2009
10:20
[6]

Moshimo [ FullMetal ]

Mialem ten sam problem z poczatku.
Tzn. zaczynalem biegac i wciagalem powietrze 'na 3' - tzn jeden wdech to trzy stapniecia, trzy kroki, po czym wydech to kolejne trzy. I wlasnie po przebiegnieciu jakiegos kawalku zaczynalem nie wyrabiac, trzeba bylo szybciej oddychac. Wtedy przechodzilem do trybu 'na 2' i moglem dalej biec wciagajac powietrze nosem.
Jednak to nie o to chodzi ;p. Trzeba dazyc do tego, zeby osiagnac taki efekt, ze biegnie sie caly czas w tempie optymalnym dla siebie (dla mnie jest to owe 'na 3'). I w moim przypadku glownie potrzeba byla na to czasu. Teraz biegam ok 40-45 min (nadal za krotko, ale juz bez problemow z oddychaniem).
Niestety nie mam pojecia jak teraz w to wcisnac motyw przegrody nosowej. Tzn w jakim stopniu to wplywa na oddychanie, ktore przeciez jest kluczowa sprawa w bieganiu. Moze powinienes zasiegnac fachowej opinii?

Jeszcze cos - wiem ze ktos na forum mial podobny problem - chcial biegac, ale tez mial cos z przegroda nosowa. Nie wiem tylko czy w koncu zaczal biegac, jak to mu sie udalo, ale moze sie tu odezwie :).

10.05.2009
10:21
[7]

Snakepit [ aka Hohner ]

ok dzieki, oblukam tam :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.