Mephistopheles [ Hellseeker ]
Gatunek: Horror cz. 28 - Ein Volk, Ein Reich, Zehntausend Nazi-Zombies!
AAAAAUUUUUFFFFFSSSSSTTTTTEEEEEHHHHHEEEEENNNNN!!!!!
Wyniki głosowania na ulubione horrory forumowiczów:
lata '70 i wcześniejsze:
Omen - 10 głosów
Exorcist - 9 głosów
Alien - 8 głosów
Birds - 8 głosów
Dawn of the Dead - 8 głosów
Texas Chainsaw Massacre - 7 głosów
Jaws - 6 głosów
Night of the Living Dead - 6 głosów
Halloween - 5 głosów
Nosferatu - 4 głosy
Phantasm - 4 głosy
Psycho - 4 głosy
Shivers - 3 głosy
Zombie Flesh Eaters - 3 głosy
lata '80:
Friday the 13th - 10 głosów
Nightmare on Elm Street - 8 głosów
Thing - 8 głosów
Fly - 7 głosów
Shining - 7 głosów
Hellraiser - 6 głosów
Return of the Living Dead - 6 głosów
Aliens - 5 głosów
Christine - 5 głosów
Day of the Dead - 5 głosów
Evil Dead 2 - 5 głosów
Critters - 4 głosy
Evil Dead - 4 głosy
Pet Sematary - 4 głosy
Prince of Darkness - 4 głosy
lata '90:
Candyman - 8 głosów
Bram Stoker's Dracula - 7 głosów
Tremors - 7 głosów
Event Horizon - 6 głosów
Braindead - 5 głosów
Crow - 5 głosów
From Dusk Till Dawn - 5 głosów
In the Mouth of Madness - 5 głosów
Scream - 5 głosów
Alien 3 - 4 głosy
Army of Darkness - 4 głosy
Blair Witch Project - 4 głosy
Jacob's Ladder - 4 głosy
Sixth Sense - 4 głosy
lata obecne:
Descent - 10 głosów
28 Days Later - 7 głosów
28 Weeks Later - 7 głosów
Shaun of the Dead - 6 głosów
Final Destination - 5 głosów
Land of the Dead - 5 głosów
Planet Terror - 4 głosy
Saw - 4 głosy
Silent Hill - 4 głosy
Bubba Ho-Tep - 3 głosy
Call of Cthulhu - 3 głosy
Constantine - 3 głosy
Dead End - 3 głosy
Devil's Rejects - 3 głosy
Others - 3 głosy
Resident Evil - 3 głosy
Shutter - 3 głosy
Wrong Turn - 3 głosy
serie:
Friday the 13th - 8 głosów
Alien - 7 głosów
Halloween - 6 głosów
Critters - 5 głosów
Evil Dead (+) - 5 głosów
Night of the Living Dead (+) - 5 głosów
Nightmare on Elm Street - 5 głosów
Hellraiser - 4 głosy
Omen - 4 głosy
28 Days Later (+) - 3 głosy
Jaws - 3 głosy
Phantasm - 3 głosy
Return of the Living Dead - 3 głosy
Ulubione serwisy żywych i martwych:
- Bardzo dobry i często aktualizowany polski serwis o filmach grozy. Recenzje filmów i książek, ciekawostki, newsy i bardzo obszerna galeria zdjęć.
– Polski portal, na którym przeczytasz wszystko to, czego nie znajdziesz nigdzie indziej. Tylko dla prawdziwych snobów.
.pl - Część serwisu Nowa Gildia, zajmująca się tematyką filmów grozy. Tu znajdziesz najświeższe nowinki, recenzje, konkursy, a także przeczytasz o najnowszych premierach horrorów na DVD.
- Czyli to, co czeka nas w przyszłości. Spis filmów, które niebawem ukażą się w kinach. Zarówno kontynuacje znanych serii, jak i remaki starych filmów oraz zupełnie nowe tytuły.
- Największy serwis poświęcony nieumarłym. Znajdziesz tu opisy i recenzje filmów, których głównymi bohaterami są wszystkim znane i lubiane żywe trupy.
- Czyli wszystko, co krwawe i obrzydliwe. Newsy i recenzje dotyczące zarówno filmów, które możemy już obejrzeć, jak i tych, które jeszcze swej premiery nie miały.
- Krew, bebechy, latające mózgi i tego typu sprawy.
Link do poprzedniej części:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8633920&N=1
zoloman [ Legend ]
Nowe Halloween zapowiada się bardzo dobrze, może będzie z tego coś więcej niż tylko kolejny przeciętny slasher, jak poprzednia część. Z tym że tamta też nieźle się zapowiadała. No ale Rob zna się na rzeczy, więc mam nadzieję, że H2 pozytywnie zaskoczy (choć fanem serii nie jestem, wręcz daleko mi do tego).
Stranger. [ Spookhouse ]
Jak wyżej. :) Pierwsza część Halloween w reżyserii Roba przypadła mi do gustu, tak więc są spore szanse, że z tą będzie podobnie.
Tak btw nie wiedziałem nawet, że robią Wrong Turn 3 ale po bardzo słabej drugiej części raczej ominę ten projekt szerokim łukiem. Nie pomoże mu też miło kojarzący się podytutł. ;)
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
SHUTTER wersja amerykańska - klapa po całości. Przy oryginale wypada blado jak dupsko latem. Atmosfera gdzieś sie ulotniła, a główne widmo w ogóle nie straszy. Myślałem, że jak w oryginale wygladało dośc fajnie, to amerykańce jeszcze ten element podkręca, ale nieeee, oni najwyraźniej stwierdzili, że atmosfere wytworzyli tak gęsta, że wystraszy widza zwykła kobita z jakimś tam językiem i muchami. Bieda. Remake pod każdym względem ustępuje oryginałowi.....no moze tylko blondyneczka była ok ;)
pizol87 [ Pretorianin ]
Szykuje się kolejny wielki film o zombie :)
SULIK [ olewam zasady ]
Stranger ja nie wiedzialem nawet ze byla 2 czesc wrong turn :)
Stranger. [ Spookhouse ]
Nawet lepiej dla Ciebie ;) Tak btw, ukazała się też czwarta część Anacondy. :D Niestety z trailera wygląda na max amatorkę. A szkoda, bo 2 i 3 były nawet zjadliwe.
Do Zombies of Mass Destruction jakoś nie jestem przekonany.
SULIK [ olewam zasady ]
The Cottage fajnie sie ogladalo 7/10 :)
Stranger. [ Spookhouse ]
The Unborn - Było już parę(naście/dziesiąt) filmów z podobną fabułą, tak więc niczym szczególnym nie zachwyca. Film przypomina wręcz taki zlepek typowych "straszaczy", które gdzieś mniej więcej w połowie przestają bawić*. Niezła obsada, choć niektóre postaci słabo wyeksploatowane (np. matka grana przez Carlę Gugino). Ogólnie takie słabe 4/10. Tak swoją drogą po tym filmie, Mirrors i paru innych można się nabawić wstrętu do luster. ;p
*
szuZZ [ Pretorianin ]
Sierociniec - z początku zapowiadało się fajnie, ale potem coraz gorzej. Twórcy niepotrzebnie zaczęli komplikować całą sprawę w dalszej części obrazu... Jak dla mnie takie średnie 6/10.
Halloween - chodzi mi o wersję z '07. Oczywiście, remake nie umywa się do oryginału, ale mogło wyjść dobrze. Zaznaczam - MOGLO. Pierwsze 30minut genialne, ale im dalej tym gorzej. Mała różnorodność morderstw i kiepski montaż. Ale plusem jest to, że została oryginalna ścieżka dźwiękowa. Tak jak wyżej - 6/10. I czekam na część drugą.
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
I AM LEGEND - dopiero teraz ale lepiej późno niż wcale. No i cóz, rozczarowanie a wszystko w zasadzie z winy efektów. Producenci mogli najpierw obejżeć "28 Dni Później" aby zobaczyć jak sie robi "stado rozwścieczonych". Ucieczka ku plastikowym efektom komputerowym zabiła ten film a szkoda, bo w zasadzie ogladało sie to całkiem przyjemnie. Horroru jednak w takim wykonaniu nie ma praktycznie wcale, bo trudno odczuwać groze sytuacji gdy sztucznośc napastnika bije po oczach.
*_*Cypriani [ White Trash ]
Wybiera się ktoś na Antychrysta?? :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Z początku miałem zamiar, ale mój pajęczy zmysł stwierdził, że to może być przereklamowany crap z kontrowersjami na pokaz. Chyba zamiast tego obejrzę remake Friday the 13th. No i T4, ale to się na horror nie kwalifikuje.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Idę dziś na Piątek 13-tego. Bardzo się rozczaruję?
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Mam nadzieję, że nie, bo dziś lub jutro też mam zamiar iść, a podejrzewam, że oczekiwania mamy tu wszyscy podobne.
Musich [ Konsul ]
Antychryst się nie kwalifikuje się na horror :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Friday the 13th (remake) - Panowie, biję się w pierś. Fanaberie i wynurzenia twórców kilku ostatnich części F13 utwierdzały mnie (a pewnie nie tylko mnie) w przekonaniu, że nie da się już zrobić naprawdę dobrego filmu z Jasonem w roli głównej. W przypadku omawianego tytułu nie byłem aż tak pesymistycznie nastawiony, jak choćby do powstającego nowego Hellraisera, ale w najlepszym przypadku zdobywałem się co najwyżej na szorstki sceptycyzm. Nie żebym żałował - w 99% przypadków taka postawa się sprawdza i owocuje możliwością wypowiedzenia magicznej sentencji "Wiedziałem, ku*wa, wiedziałem!". Na szczęście nowy Friday zawiera się w tym pozostałym procencie.
Pierwsza rzecz - czy jest klimat poprzednich części? Mimo prostoty i - nie oszukujmy się - nieskrywanej głupoty oryginalnych Piątków, ciężko jest na to odpowiedzieć. Dla mnie klimat F13 ma charakter dualny. Pierwsza grupa składająca się na ową dualność, to oczywiście postać mordercy (liczę tylko Jasona i jego mamuśkę - umawiamy się, że popieprzony koroner z piątej części i... to... coś... z dziewiątej nigdy nie istnieli) oraz jego modus operandi. Druga to nieodżałowany klimat lat '80 i złotej ery VHS (zauważyliście, że po wyodrębnieniu odpowiednich spółgłosek z nazwiska Voorhees otrzymamy... hmm...), obsada z łapanki oraz bardzo spokojny w porównaniu z dzisiejszymi horrorami sposób kręcenia. O ile pierwszy z warunków można przy odrobinie chęci, praktyki filmowej i znajomości slasherowych założeń wiernie odtworzyć, o tyle przeniesienie w czasie odczuć widzów o trzydzieści lat to coś, czemu nie podołaliby Einstein, Hawking i dr Brown razem wzięci. Chyba jedynie Wielka Rasa Yith nie miałaby z tym większych problemów. Jak więc Marcus Nispel sobie z tym poradził? Po najniższej linii oporu - zminimalizował jak tylko się dało oznaki teraźniejszości. Rozwiązanie okazało się nadzwyczaj trafione, bo wszystkie komórki i GPSy umierają jeszcze szybciej niż ich właściciele. Nic odkrywczego, ale skoro się sprawdza...
Teraz rzecz, która nurtowała wszystkich uważnie śledzących powstawanie filmu - co to tak naprawdę jest, do cholery? Remake? Pseudo-sequel? Re-imaging, gdzie wszystkie postacie zostały zastąpione półnagimi lesbijkami lub Ewokami? Odpowiedź jest prosta - to tak naprawdę cztery pierwsze części oryginalnej serii upchnięte w jedną (czy tylko ja mam skojarzenia z Death Magnetic?). Pamiętacie tę fajną scenę z dwóki? Albo tamtą z pierwszej części? A tego kolesia z Final Chapter? Albo tego gością, którego Jason zabił w trójce? Tutaj jest to wszystko! Praktycznie każdy znaczący moment z "Living Jason Saga" został odtworzony i podany na nowo. Zazwyczaj w bardzo podobnej formie, ale kilka niespodzianek też się trafiło. Parę patentów z następnych sequeli też da się wypatrzyć.
No i oczywiście najjaśniejsza gwiazda całego spektaklu (niestety określenie "gwóźdź programu" zarezerwowane jest dla innej postaci przewijającej się w tym wątku), ulubiony hokeista fanów horroru na całym świecie, chodzący przykład kompleksu Edypa i mistrz maczety dorównujący w tym kunszcie nawet Waszce G - Jason Motherfuckin' Voorhees! I.. to w sumie najmądrzejsze, co mogę tu napisać, bo nowy Jason wygląda, zabija i zachowuje się praktycznie tak samo, jak stary. Na uwagę zasługuje fakt, że twórcy nie poszli na łatwiznę i choć wyraźnie ukazali niezdrową fascynację Jasona swoją maczetą, zadbali o różnorodność stosowanych przez niego narzędzi seryjnej zagłady (tak, istnieje takie określenie jak "seryjna zagłada" - własnie je wymyśliłem, więc istnieje!). Przyznać jednak trzeba, że momentami nasz hokeista wydaje się być zwinniejszy i nieco bystrzejszy niż kiedyś (żadna sztuka - przeciętna paprotka jest bystrzejsza od tamtego Jasona), a jego działania bardziej metodyczne niż chaotyczne. Według mnie to nie tyle robienie na siłę Jasona mądrzejszym, co po prostu nawiązanie do części pierwszej, gdzie jego matka kierowała się bardziej sprytem niż siłą. Większym minusem jest to, że taka taktyka upodabnia Voorheesa zbytnio do Michaela Myersa. Na szczęście magiczna granica nie została przekroczona, jednak może to rzutować na odbiór filmu, jeśli jest się dobrze zaznajomionym ze wszystkimi częściami Friday the 13th i Halloween.
W kwestiach czysto technicznych nie bardzo jest się czego czepiać. Film posiada zarówno wszelkie zalety prawdziwego slashera, jak i wszelkie wady prawdziwego slashera. Czy to dobrze? Dla mnie tak, bo zarówno jedne, jak i drugie ukształtowały cały ten podgatunek, a gołe cycki, głupie nastolatki, gołe cycki, przypadkowo umiejscowione w każdej możliwej scenerii ostre przedmioty, główny antagonista z umiejętnością teleportacji i włączonym godmode oraz - nigdy o tym nie zapominajmy - gołe cycki, od zawsze stanowią o klimacie tych filmów. Scenarzystów za nic ganić nie będę, bo widać, że zrobili wszystko, by zachować atmosferę oryginałów. Jeśli nie zawsze im się to udawało, to tylko z wcześniej opisywanych powodów, które były od nich niezależne. Podobały mi się natomiast ostatnie minuty, gdzie naprawdę trudno przewidzieć, kto (jeśli w ogóle) zostanie przy życiu.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ja na razie napiszę na temat tego filmu jedno - bieda. Jutro dodam więcej.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
E tam. Ja chciałem obejrzeć slasher z gościem w hokejowej masce, gołymi cyckami i krwią, który byłby odrobinę mniej głupszy niż to, co działo się z serią od części piętej włącznie. I obejrzałem.
I jeszcze dali mi przed seansem Red Bulla za darmo! To chyba wyjaśnia, dlaczego o drugiej w nocy wciąż siedzę na GOLu...
Him [ Antichristos ]
Pierwsze zdanie opisu filmu od razu wprowadza nas w błąd: Remake klasycznego horroru pt. "Piątek trzynastego". Po pierwsze nie jest to remake Friday the 13th (1980)z wiadomych względów,w ogóle nie nazwałbym tego remake,lecz osobną częścią Film jest luźno powiązany z pierwowzorem poprzez osobę Vorheesa i miejsce akcji.Wiele się nie spodziewałem dostać od tego filmu i tak się stało,twórcy filmu postawili na ilość zabitych na ekranie a nie na jakość,przez co zabrakło tego "czegoś"co posiadał oryginał.Byłem optymistycznie nastawiony na ten film,lecz brutalna prawda zweryfikowała moje odczucia
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Gwoli ścisłości - nowy Friday to tak naprawdę quasi-remake czterech pierwszych części. Fabuła z tamtych filmów została skondensowana w jeden nowy. Jedyną rzeczą, jakiej brakuje jest powstanie Jasona z kostnicy, a jedynym naprawdę nowym motywem jest
WrednySierściuch [ Konsul ]
Nocny pociąg z mięsem - już dawno nie oglądałem takiej kaszany. Film jest tragiczny. Scenarzysta nie słyszał chyba o logice. W filmie jest wrzuconych wiele różnych pomysłów które nie są w żadnym stopniu rozwijane, dorzucono także *bonusową scenę seksu* 3/10
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Chyba w końcu udało mi się znaleźć film, który każdemu przypadnie do gustu. :D
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
Mi się ten nowy Friday podobał. Tylko zastanawia mnie czy każdy psychol musi żyć w takim syfie. Nie może posprzątać swojego lochu raz na jakiś czas? :D
Scenografia (za wyjątkiem jeziora) mi ogólnie przypominała Texas Chainsaw Massacre.
Stranger. [ Spookhouse ]
Również podobał mi się remake Piątku. Jedyną rzeczą, do której bym się przyczepił jest...
davhend [ Trophy Hunter ]
Unborn
Oglądałem wczoraj Unborn, dzięki reklamowym plakatom na przystankach, które przedstawiały czarnowłosą piękność i jej bielutkie majteczki podkreślające jędrność pupy, podszedłem do tego dość optymistycznie. Zwykle mało wiem o filmie, do którego się przymierzam zobaczyć. Te, które są z zombiakami mają u mnie fory, te z duchami odwrotnie. Nienarodzony mało mi mówiło, w każdym bądź razie dedukcja podpowiadała, że zombi w nim nie będzie. Były duchy, a w zasadzie jeden i to dosyć upierdliwy.
Co wyróżnia tegóż filma grozy z duchem na czele od innych? Ano pewien szczegół, zwykle straszydła są umarlakami dzieci i starców itp, tutaj straszył martwy płód (no nie do końca, ale mniej więcej). Reszta do pupy, wszystko przewidywalne jak pogoda na pustyni.
Rozczarowanie...
5+/10
Meph - mnie już te filmy przyrodnicze nie bawią, więc masz już co najmniej jedną osobę na minusie. ;)
WrednyŚierściuch - logika logiką, ale tej zwykle mało w horroach (rozdzielmy się, Ty idź do piwnicy, a ja pójdę na strych). Mi akurat się tego filma oglądało fajnie.
Muszę tego Piątka looknąc. ;)
Stranger - a co tam u Ciebie słychać? Dawno Cię nie widziałem. :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
davhend ---> Nawet XXXorcist?
Stranger. [ Spookhouse ]
Drugi trailer REC2. Trochę spoilerzasty, choć wszystkie sceny jak na razie są z...
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
Plusy:
+ Dobra fabuła
+ świetne dziewczyny
+ Dymanie pierwsza klasa!
Minusy:
- Brak analu
Najlepsza ocena filmu jak widziałem. Padłem ze śmiechu.
raziel88ck [ Legend ]
znacie moze taki film? Zajrzyjcie i przeczytajcie 1 post, bardzo mi na tym zalezy.
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9133074&N=1
Yans [ Więzień Wieczności ]
ZAPRASZAM WSZYSTKICH CHĘTNYCH DO GŁOSOWANIA W WĄTKU FILMOWYM pod patronatem OBCEGO:https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9133437&N=1
*_*Cypriani [ White Trash ]
Nowe dzieło Sama Raimi "Drag Me To Hell" zapowiada się bardzo ciekawie. Ocena na IMDB 8.0 przy prawie 10k głosów jak na ten gatunek robi wrażenie .
Polska premiera jest jeszcze nieokreślona, dlatego pokuszę się o pierwsze r5 ;>
koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ]
hej - dosc czesto tu zagladam. raczej nie pisze tu u was w watku no ale dzis bedzie inaczej,
wlasnie zlokalizowalam nowa wypozyczalnie a dla mnie to pierwsza od 5 lat, no i zalozylam sobie ze przeczytam wszyskie horrory jakie maja na stanie , nie wiem ile maja ale duuuzo
juz tak kiedys zrobilam :)) dawno dawno temu.....
jak wpadnie mi jakis tytul ciekawy to podziele sie ze tak powiem.. reflekcja....
mnie to raczej pryskajaca krew na lewo i prawo nie straszy lecz rozbawia. Bardziej sklaniam sie ku odwieczniej walce dobra ze zle.... a uscislajac szatana z Bogiem te to moga dac kopa :)
piatek 13 remake... brzmi nie źle...
k42a. [ Freddie Mercury ]
piatek 13 remake... brzmi nie źle...
I jest całkiem niezłe... Ale chociaż nie słyszeć o Piątku 13 lub samym Jasonie to wstyd (dosłownie)! Ale na razie w wypożyczalniach tego nie znajdziesz... A twój pomysł jest nawet całkiem fajny. Tym bardziej, że teraz wakacje, kupa czasu. Tylko kasy troszkę mało. A każdy film to wydatek 5złociszy...
ppaatt1 [ Trekker ]
Tak sobie założyłem konto na filmwebie i dodawałem kolejne filmy do ulubionych... no i doszedłem do hellraisera 3. Znajdź coś dziwnego na obrazku :)
k42a. [ Freddie Mercury ]
ppaatt1
Ocena 6,66? A tak nawiasem pisząc to dałeś filmowi 4 i dodajesz go do ulubionych?
edit:
?
ppaatt1 [ Trekker ]
Właśnie nie dałem go do ulubionych :) Z Hellraisera to tylko 1, 2 i 5 :P
No i 666 trafiło do odpowiedniego filmu. To chyba za scenę w kościele :P
?
Tak to ma wyglądać
Od starego konta to już się dawno odciąłem.
bushmen1989 versja 2 [ Centurion ]
ja lubie pile i obcego
davhend [ Trophy Hunter ]
Friday 13th - niby to film z Dżejsonem, ale jakiś inny niż wszystkie. Czuć w nim powiew teraźniejszości, chociaż nie wiem, czy nie jest on u mnie spowodowany faktem, że gram tam Sam Winchester z Supernaturala. Trochę dziwne uczucie widzieć go uciekającego i bezradnego, gdy przez tyle sezonów ubijał demony i duchy jak wsioki muchy packą. No, ale wróćmy do filmu. Trochę nietypowo zrobiony, z początku obszerny prolog, później akcja właściwa. Dryndające, idealnie okrągłe cycki i bzykanie na ekra... tzn w namiocie, nie jest tutaj obce. Parę scen gore, których zabraknąć nie mogło, ich wykonanie swoją drogą mimo, że kreatywne, to słabo uwidocznione. Niestety film jak inne tego typu jest mocno przewidywalny, w zasadzie niczym nie zaskoczył. Standardowo ludzie srają pod siebie, uciekają na ślepo w każde w innym kierunku i na każdym kierunku giną od Jasona, który się magicznie teleportuje (no chyba, że zapier*** jak Forest). W zasadzie Sam jest tutaj jakby główną postacią, reszta nie gra zbyt długo, aby coś konkretnego o nich napisać. Nasuwa się na klawiaturę jedynie określenie: "banda debili" albo po prostu "studenci z US and A".
Wiele się czepiam, ale tak niestety mam. Nie oznacza to, że film mi się nie podobał. Wręcz przeciwnie. Friday 13th to na prawdę znakomity film. Oglądałem poprzednio z 3 części z hokejowym kolesiem na czele, ale ten był zdecydowanie najlepszy. Jedyne poważniejsze zastrzeżenie mam do reżysera, klimat napięcia był taki se. Nie było przy czym pomiętolić rogu poduszki.
+ nowy Jason w lepszej oprawie
+ Sam Winchester - my man.
+ prolog, później akcja właściwa.
+ dużo ofiar.
+ cuda się zdarzają (końcóweczka)
- atmosfera strachu nie najwyższych lotów.
- głupota ludzi grających w horrorach dalej nie zna granic.
- dziewczyna od drugiego bzykania, nie mieszka blisko mnie, a na dodatek puściła się z blondynem.
- to wszystko już było.
8/10
k42a. [ Freddie Mercury ]
Mam pewne pytanie (dość typowe) - proszę was o polecenie mi horrorów, oczywiście tych dobrych i rok produkcji nie może być starszy niż 2000.
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
+ nowy Jason w lepszej oprawie
+ Sam Winchester - my man.
+ prolog, później akcja właściwa.
+ dużo ofiar.
+ cuda się zdarzają (końcóweczka)
- atmosfera strachu nie najwyższych lotów.
- głupota ludzi grających w horrorach dalej nie zna granic.
- dziewczyna od drugiego bzykania, nie mieszka blisko mnie, a na dodatek puściła się z blondynem.
- to wszystko już było.
- brak analu
........wybaczcie, nie mogłem sie powstrzymać ;)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Chyba już mam pomysł na podtytuł następnego wątku. :)
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
Zombiaki na wesoło z Woody Harrelsonem, zapowiada się: niam, niam, niam:-):
Halucyn89 [ Senator ]
Hej panowie ostatnio oglądałem Nosferatu film z 1922 roku.
Stary okrutnie film, ale klimatu takiego nigdzie nie widziałem, macie propozycje podobne do tego ?
Klimat i muzyka :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Coś podobnego ciężko będzie znlaeźć, bo film pomimo swoich lat, wciąż jest bardzo unikalny.
Z kina niemieckiego tamtego okresu można polecić też Cabinet des Dr. Caligari albo Golem. Są też nieco późniejsze czarno-białe horrory z Universalu - Phantom of the Opera, Dr. Jekyll and Mr. Hyde, Dracula, Frankenstein, Mummy, Invisible Man itd. Również bardzo klasyczne, ale jednak widocznie różnią się ze względu na zastosowanie dźwięku i odmienne hollywoodzkie aktorstwo.
No i jest jeszcze Nosferatu w wersji Herzoga. Pół wielku różnicy, ale klimatu ani trochę nie ubyło.
koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ]
cos mam - kino francuskie tytuł: FRONTIERE(S)
to raczej film grozy a nie horror.
nie wiem czy moge polecic bo nie wiem ile macie lat "panowie"
nie dla osob ponizej 26 roku zycia.
A tak serio mysle ze powinien być zakany, cos takiego na półkach w wyporzyczalni???
mysle ze znacie, jesli tak to jak go oceniacie???
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Ja nie najlepiej.
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7682648&N=1 [141]
koci_kwik [ Podrap mnie po plecach ]
wypozycze sobie teraz "The Texas Chainsaw Massacre" - juz to widzialam ale teraz po to by porownac te dwa filmy
Mefi - post 141 - ciekawe spostrzerzenia
a tak wogóle czy twoje wszystkie pisane opinie o filmach są twoimi tekstami? Są takie " literackie" i dlatego się pytam
k42a. [ Freddie Mercury ]
koci_kwik
W końcu za coś tę gwiazdkę musi mieć.
davhend [ Trophy Hunter ]
Nieznajomi - jak dla mnie pozycja obowiązkowa. Takiej atmosfery strachu już długo nie doświadczyłem, reżyser nieźle pogrywa z emocjami widza. Zaczęło się dennie i pierwsze minuty z trudem przebolałem, ale jak już się rozkręciło, to na dobre wsiąkłem. Fani Jasona będą wniebowzięci, ponieważ czuć tutaj nutkę maniaków w maskach zabijających wszystko co się rusza i nie ucieka na drzewo. Jakkolwiek nie mamy tutaj do czynienia z rzezią dzieci z High School, tak aby robić to w jak najefektywniejszy i najszybszy sposób. Tutaj wszystko podchodzi mocno pod psychologię i trzymanie nas w napięciu, aż do ostatniej sceny.
Akcja rozgrywa się w domku na odludziu, a w głównymi postaciami jest młoda para (Liv Tyler & Scott Speedman ). Zaczyna się niewinnie od momentu, w którym blond włosa dziewczyna puka do drzwi i pyta się o Tamarę, ale to tylko pozory. Im dalej w las tym ciemniej. Mocne zastrzeżenia mam do kwestii dialogowych, ostatnie 30 minut filmu, to dosłownie parę słów typu: halo, kto tam. Filmweb surowo ocenił ten obraz, ale ja daję wyrazy dużego uszanowania Bryanowi Bertino. Polecam.
+ napięcie
+ obsada
+ inny niż wszystkie
- dialogi
- głupota Jamesa
- zakończenie takie se...
7+/10
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
O żesz, Nieznajomi, jeden z najgorszych filmów, jakie w życiu widziałem. A widziałem naprawdę sporo chłamu.
*_*Cypriani [ White Trash ]
[50] A już myślałem że tylko ja doceniłem "Strangers" :)
W pełni zgadzam się z opinią dav-a i wciąż tkwię w swoim zdaniu, że Nieznajomi są lepsi od Ils (który również jest dobry) i tego zdania nie zmienię :)
Metody straszenia widza są dość unikalne i na swój sposób innowacyjne, patrząc przez pryzmat hollywood :) Jak dla mnie to obok "Mirrors" najlepszy horror minionego roku.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Czy jest Tamara?
Tylko to mi utkwiło w pamięci z tego, bądź co bądź, średniego filmu...
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Metody straszenia widza są dość unikalne i na swój sposób innowacyjne, patrząc przez pryzmat hollywood :)
Znaczy które? Bo każda z prób straszenia widza była wykorzystywana w filmach już setki razy. To nawet nie byłoby najgorsze, bo mamy fabułę, którą można opowiedzieć (nie streścić!) na ulotce reklamowej. A mimo to jest pełna koszmarnych nielogiczności. Zakończenie jak ze studenckiej etiudki filmowej to już tylko drobiazg przy tym wszystkim.
*_*Cypriani [ White Trash ]
Bo każda z prób straszenia widza była wykorzystywana w filmach już setki razy
Może w tych starszych :) W dzisiejszych horrorach z hollywoodu mamy do czynienia raczej z monotonnym i utartym schematem: wyskakująca morda + głośne pierdolnięcie + serce przez sekundę w gardle + całkowity opad emocji w ciągu następnej sekundy... Mi się to osobiście przejadło :) Dlatego w Starngers takie sceny, jak choćby:
Mephistopheles [ Hellseeker ]
"a tak wogóle czy twoje wszystkie pisane opinie o filmach są twoimi tekstami?"
Dopóki nikt nie włamie mi się na konto albo nie dostanę rozdwojenia jaźni, to moje.
W sumie w tym drugim przypadku też by były moje, ale mógłbym nie być świadom ich istnienia...
Btw, Strangers to mizerna komedyjka w porównaniu z Ils. Jedyne dobre motywy zostały skopiowane z pierwowzoru i to w dużo słabszym wydaniu. :)
SULIK [ olewam zasady ]
Antychryst : 7/10
Rezyser chcial zrobic ostry, szokujacy film, o ktorym bedzie sie mowilo i to wlasnie mu sie udalo, ale... mnie nie szokowal, mnie nie przerazal i nie byl dla mnie jakos przerazajaco ostry, nie da sie co prawda ukryc ze film jest "mocny" ale wydawac by sie moglo ze wszytkie scenki ktore mialy szokowac juz gdzies widzialem i po prostu mnie nudzily, natomiast scenki w spowolnionym tempie powalaly :D
Videodrome : 7/10
Film bodajze z 1984 czy tam okolic, o wlascicielu stacji telewizyjnej ktora chce nadawac tylko takie materialy ktorych nikt inny nie nada (porno, porno :P ) i trafia przypadkiem na pirackie nagranie, ktore zmienia jego zycie, ogolnie ciekawy i fajnie zrobiony :)
13th Friday (2009) : 8/10
Co tu duzo pisac, wszysct powyzej juz chyba napisali wszytko w tym temacie, wiec mnie jedynie zostaje dopisac, ze mnie tez sie podobal :)
k42a. [ Freddie Mercury ]
W ramach wakacyjnego wypożyczania horrorów na dniach obejrzałem Smakosza 2 i Koszmar KOLEJNEGO lata. Oba filmy strasznie mizerne i mają ode mnie 4/10. Po świetnej części pierwszej Smakosza część kolejna stoczyła dobrze zapowiadającą się serię na dno. A podobno w planach mają zrobić trójkę... A co do Koszmaru nie będę się wypowiadał po nie ma po co...
SULIK [ olewam zasady ]
Lesbian Vampire Killers
8/10
+ wampiry
+ lesbijki
+ lowcy wampirow
++ lowcy lesbijskich wampirow :)
+ smieszne
+ cycki
- brak anala !!!!
- za malo cyckow
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
ROGUE - sympatyczny filmik o krokodylu. Ktos juz w poprzedniej cześci o nim pisał. Ogólnie udana prdukcja.
Plusy:
sceneria
postacie (nie wrzucono grupki nastolatków)
efekty
Minusy:
brak czegokolwiek, ze analu juz nie wspomnę.
ppaatt1 [ Trekker ]
Brak anala to widzę się robi kultowym tekstem na golu :P
davhend [ Trophy Hunter ]
Zmierzch - myślałem, że to kolejny film o duchach, ale zostałem mile zaskoczony. Specyficzny klimat, coś czego jeszcze chyba nie było, pewne rzeczy widziane w innym świetle itd. Interesująca, wciągająca fabuła, a do tego jeszcze ciekawsze postacie. Nie podobała mi się trochę końcówka, ale to się wytnie. Nie ma się co tu rozpisywać, to trzeba po prostu zobaczyć. ;)
9/10
SULIK [ olewam zasady ]
davhend - ten zmierzch ?
??
jak tak, to sadze, ze naprawde spora ironnia sie posluzyles :)
Roko [ Generaďż˝ ]
The Children 2008
Kochane przez wszystkich dzieciaczki-aniołeczki zostają zarażone jakimś wirusem
i przemieniają się w opętanych morderców. Bardzo niezły film, ma klimat :)
The Haunting in Connecticut
Rodzina przeprowadza się do nowego domu, żeby być blizej szpitala bo syn jest chory na raka.
I jakby tego było mało, to dom jest nawiedzony. Straszenie jest niezbyt straszne, akcja rozwija się powoli, powoli.... az nagle film się kończy. Można obejrzec, ale bez rewelacji
k42a. [ Freddie Mercury ]
Przed chwilą skończyłem oglądać Blady Strach i mam pewne pytanie:
Mephistopheles [ Hellseeker ]
k42a. [ Freddie Mercury ]
Aha, czyli krótko mówiąc film jest przekombinowany.
Ale jako slasher sprawdza się wyśmienicie. Ma ode mnie 7/10.
Może polecić jeszcze jakieś dobre SLASHERY (nie żadne gore), niekoniecznie z dobrą fabuła i scenariuszem. Byle choć trochę trzymało się kupy.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Nie jest przekombinowany. Podobnie jak choćby
k42a. [ Freddie Mercury ]
Wolałbym coś mniej undergroundowego niż te Slashers.
Podobne np. do nowego Piątku 13 lub Domu Woskowych Ciał.
Co do spoilera:
Mephistopheles [ Hellseeker ]
k42a. [ Freddie Mercury ]
Nie jest undergroundowe, a na filmwebie ma 15 głosów.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
I dobrze. Newfagi nie będą oceny zaniżać. :P
SULIK [ olewam zasady ]
z takich popularnych slasherow
Piatek 13
Dom woskowych cial
Teksanska masakra pila mechaniczna
a z filmow innych ;)
polecam Dead Snow
i Lesbian Vampire Killers :D
oraz na dokladke Zombie Strippers
k42a. [ Freddie Mercury ]
Piątek 13, Dom Woskowych Ciał widziałem, a Teksańską Masakrę mam w dalekich planach.
Tak samo widziałem Dead Snow, a Lesbian Vampire Killers i Zombie Strippers mogę obadać. Wydaje się być niezłym hardkorem.
SULIK [ olewam zasady ]
Do tego calkiem niezly jest serial Harper's Island, co prawda strikte do horroru bym nie zaliczyl, a jak juz to do horroru w kategorii od lat 13/15 ;P ale imho jest ok mozna zobaczyc ;]
1-4 odcinki sie rozkreca fabula
5-11 - swietne
12-13 - opadniecie emocji i wyjasnienie wszystkiego
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Mega Shark vs Giant Octopus - hmm powiem jedno - twórców za realizację takich filmów powinni karczować i wieszać! Ocena 1+/10 (+ za fajną muzykę)
Księga Krwi (Book in Blood) - Film na podstawie powieści Clive`a Barkera. Niezły - polecam każdemu kto w sumie lubie siły nadprzyrodzone. 6+/10
Stranger. [ Spookhouse ]
Ostatnio obejrzałem sobie Laid to Rest i niestety padaka jakich miało. Strasznie ale to strasznie zalatuje totalną amatorką. Scenariusz to dno dna (pierwszy przykład z brzegu - w dobie Internetu, będąc w sytuacji zagrożenia życia, wzywamy policję wysyłając E-MAILA!! :)). Główna aktoreczka nie pokazuje cycków (o braku anala nawet nie wspominam ;)), Sara i John Connor mają marginalne role. Jedyny malutki plusik to niektóre scenki gore... ale tylko niektóre. Ogólnie na ten badziew nie warto tracić czasu.
Tak btw, bawią mnie komentarze na imdb, w których niektórzy "widzowie" próbują wytworzyć imydż, że to dzieło kładzie takiego Hatcheta i inne slashery z przymrużeniem oka na łopatki. Otóż, nie kładzie. Hatchet to zupełnie inna liga. ;)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Dead Set - Brytyjski miniserial (5 odcinków, niestety tylko) o zombie. Jak dla mnie absolutna rewelacja i szok, że w tym temacie można jednak nakręcić jeszcze coś tak świetnego, zdecydowanie nie dla dzieci (mnóstwo scen gore oraz "fuck'i" na prawo i lewo). Na pewno torchę wzorowany na 28 DNI PÓŹNIEJ (a wręcz wyglądający na poboczny wątek wzpomnanego filmu) tylko, że bardziej brutalny, bezkompromisowy, bardziej rzeczywisty, a przez to i daje momentami do myślenia nad tym jak samemu byśmy się zachowali w podobnej sytuacji ! POLECAM, 9,5/10 !!!
data premiery: 2008-10-27 (Świat)
reżyseria Yann Demange
scenariusz Charlie Brooker
zdjęcia Tat Radcliffe
muzyka Dan Jones
czas trwania: 145
Obsada
Jaime Winstone :Kelly
Andy Nyman :Patrick
Adam Deacon :Space
Kathleen McDermott :Pippa
Kevin Eldon :Joplin
Beth Cordingly :Veronica
Raj Ghatak :Grayson
Chizzy Akudolu :Angel
Riz Ahmed :Riq
W skrócie o czym:
W Anglii trwa właśnie kolejna edycja Big Brothera. Kiedy następny uczestnik ma opuścić dom Wielkiego Brata, w miejsce kręcenia programu zjeżdżają się tłumy fanów. Wszyscy pracownicy produkcji oraz mieszkańcy domu, żyją tylko tym wydarzeniem. Nie zwracają uwagi na dopływające z zewnątrz informacje o kryzysie i chorobie, która rozprzestrzenia się w kraju. Okazuje się, że wszyscy zaczynają zamieniać się w zombie, a jedynymi zdrowymi ludźmi są mieszkańcy domu Wielkiego Brata[/
Yans [ Więzień Wieczności ]
The Girl Next Door (aka Jack Ketchum's The Girl Next Door) - Całkiem niezły film, który robi tym większe wrażenie, że jest oparty na faktach. Życie tworzy jednak najbardziej pogięte historie z najbardziej pokręconym mózgami, a parafrazując: okazja czyni Cię mordercą, a najokrutniejszymi mordercami są dzieci ! POLECAM 8/10 !
produkcja: USA
gatunek: Dramat, Kryminał, Thriller
data premiery: 2007-07-19 (Świat)
reżyseria Gregory Wilson
scenariusz Daniel Farrands , Philip Nutman
zdjęcia William M. Miller
muzyka Ryan Shore
czas trwania: 91
O czym w skrócie:
Film opowiada historię okrutnej zbrodni, dokonanej na nastoletniej Sylvii Likens, która wstrząsnęła społeczeństwem amerykańskim w 1965 roku.
Meg i jej niepełnosprawna siostra Susan, po utracie rodziców, trafiają pod opiekę dalekiej ciotki Ruth. Zamieszkują razem z nią i jej synami. Meg zaprzyjaźnia się z chłopcem z sąsiedztwa- Davidem. Wszystko wydaje się zmierzać w dobrym kierunku, aż do czasu kiedy na pozór sympatyczna ciotka Ruth pokazuje swoje prawdziwe oblicze i zaczyna wymierzać dziewczynkom niezwykle surowe kary...
Obsada
Blythe Auffarth :Meg Loughlin
Daniel Manche :David Moran
Blanche Baker :Ruth Chandler
Graham Patrick Martin :Willie Chandler Jr.
Benjamin Ross Kaplan :Donny Chandler
Austin Williams :Ralphie 'Woofer' Chandler
William Atherton :Dorosły David
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Według mnie Girl next door - dosyć dziwny film i zarazem nudny ;/ fakt faktem, że to niby na faktach ale jakoś mnie nie zszokował.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Szukam pewnego filmu o zombiakach, który wiele lat temu oglądałem w tv i nagrałem go nawet na vhs. Nie pamiętam tytułu, a z samej fabuły przypominam sobie tylko jakieś szczątki. W każdym razie był sobie chłopak i dziewczyna. Chłopak miał chyba motor, dziewczyna zaś ojca pracującego w tajnym laboratorium. W tym laboratorium zombie przetrzymywano w beczkach, albo i nie;p Pamiętam tylko sceną jak jeden z nich wychodził z beczki. Później chyba sie ta dziewczyna zaraziła. Film zalatywał gore. Mówi cos wam ten opis?
Stranger. [ Spookhouse ]
Return of the Living Dead III
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
To jest to. Dzięki.
Yans [ Więzień Wieczności ]
RothLD III było całkiem fajne, szczególnie jak ktoś ma skłonności sadomasochistyczne ;)
A obok, nowy plakat nowego Freddy'iego !
Mephistopheles [ Hellseeker ]
W sumie Rorschach jako Freddy może dać radę, jeśli przyłożą się do niego również reżyser, scenarzysta i gość od oświetlenia. Jeśli postać Kruegera się uda (materiału źródłowego jak to zrobić mają pod dostatkiem), to wywinduje cały film o kilka klas w górę, jaki by on nie był.
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Rorschach? ten z Watchmenów? eh wporzo gość jako jedyny bo inni wyglądają gorzej niż teletubisie :D
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Long Weekend - polecam, jeden z lepszych filmów jakie ostatnio miałem przyjemność obejrzeć. Udany remake i na dodatek świetna gra aktorska! Film na bardzo wysokim poziomie! W filmie nie uświadczymy krwawych scen z rodu piły czy teksańskiej masakry ale głównym atutem produkcji jest atmosfera i nastrój. Ocena 8+/10
Hmm ale mam pewien problem i czy jest ktoś kto obejrzał?
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Już nie będzie mnie ta cholerna lista prześladować. Przez jakiś czas. :P
Snuff – Argentyński crap aspirujący do miana exploit-gore. I na aspiracjach się kończy... Krwi jest tyle, co kot napłakał, cycków trochę więcej, ale tutaj niezbyt przykuwają uwagę... Wszystko inne – ze scenariuszem na czele – to istny śmietnik, a najgorsza ze wszystkiego jest gra "aktorska", której nieudolność potrafi doprowadzić do załamania nerwowego. Nawet dźwiękowiec postanowił dołożyć widzowi i zgrał dialogi tak nieudolnie, że człowiek ma wrażenie, jakby był świadkiem zagięcia czasoprzestrzeni lub padaczki kodeków.
Eden Lake – Brytyjski obraz tego, do czego może doprowadzić wychowanie bezstresowe. Film jest miejscami do bólu realistyczny i całkiem wiarygodny, nie licząc kilku iście szekspirowskich zwrotów akcji, które można było sobie spokojnie darować. Nie ujmuje to jednak zbyt wiele reszcie filmu. Po seansie trudno jest oprzeć się wrażeniu, że w jakimś stopniu podobna historia mogłaby wydarzyć się rzeczywiście. I pewnie już nie raz się wydarzyła...
Carver – Ot, slasherek o głupich nastolatkach i polującym na nich psycholu. Nic szczególnego, ale kilka krwawych scenek zapada w pamięć. Szczególnie eksplozja jąder...
Wiecie co, może lepiej tego nie oglądajcie...
Cottage – Świetny brytyjski komedio-horror. Może nie tak arcygenialny jak Shaun of the Dead, ale i tak godny polecenia. Krew, flaki, odcinane członki, czarny, angielski humor i Doug Bradley w epizodycznej roli gościa z psem. Niestety ani Doug, ani pies nie mieli gwoździ powbijanych w głowę.
Ice Cream Man – Widziałem to już kiedyś za gówniarza, ale pamiętałem stamtąd trzy sceny na krzyż, więc chciałem sobie przypomnieć, o czym to w ogóle było. Niestety napisanie o czym było, mnie przerasta, bo film jest maksymalnie popieprzony w każdy możliwy sposób. Historia ani przez chwilę nie aspiruje do miana realistycznej, a to, co dzieje się na ekranie od połowy filmu przypomina ostrą jazdę na kwasie. Za cholerę nie jestem w stanie wywnioskować, czy film miał być kręcony dla żartu czy na serio. Ale niektórym pewnie się spodoba.
Saw 5 – Nihil novi. Idziemy dalej...
Poughkeepsie Tapes – Dokumentalizowany film opowiadający historię zbrodni seryjnego mordercy, utalentowanego bardziej wszechstronnie niż Hannibal Lecter, Keyser Soze i Windom Earle razem wzięci. O ile sposób wykreowania głównego złoczyńcy wypada na plus, to wszelkie typowo hollywódzkie zagrania (mimo że film z wysokobudżetowymi produkcjami nie ma nic wspólnego) zasługują już tylko na stek wyzwisk. Okropna jakość nagrania (jaka kamera tak nagrywa?!), tajemnicze i nazbyt wygodne urwania filmu, czy efekty dźwiękowe pojawiające się znikąd przy wielu morderstwach niestety mocno psują całość.
Doomsday – Znowu brytole, i znowu filmik godny uwagi. Tym razem robiony na modłę złotej ery VHS odjazd w klimatach P/A. W dodatku Malcolm McDowell jako przywódca gangu neo-średniowiecznych zakapiorów. To chyba wystarczy na zachętę.
Time Crimes – W zasadzie to nie tyle horror, co lekko slasherowata (tylko miejscami zresztą) wersja niemal każdego filmu na temat podróży w czasie, tutaj w hiszpańskim wydaniu. Ogląda się nawet dobrze, a ze względu na niewielką skalę świata przedstawionego, trudno tu o błędy logiczne typowe dla 90% filmów poruszających motyw podróżowania czterowymiarowego. Zastrzeżenia można mieć natomiast do logiki działania głównego bohatera, który mógł odkręcić wszystko już w chwili, gdy
k42a. [ Freddie Mercury ]
Ale i tak ma jeden ogromny plus. Tak, tak, zgadliście – jest anal! :D
Ale na jakim tle!
Muszę napisać, że jesteś bezuczuciowym bydlakiem...
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Ale i tak ma jeden ogromny plus. Tak, tak, zgadliście – jest anal! :D
Na dodatek kto ją bzyka? Terminator! :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
"Muszę napisać, że jesteś bezuczuciowym bydlakiem..."
Preferuję określenie "chaotyczny neutralny".
Poza tym ta podfruwajka tak naprawdę sama tego chciała!
k42a. [ Freddie Mercury ]
A przy okazji:
Wolf Creek - najgorszy horror jaki widziałem (mało widziałem). 2/10
Mgła - dość dziwny horror z zarysem religijnym. Ale całkiem fajny. 7/10
Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną (z 2003) - całkiem sprawny slasher z Jessicą Biel. 6/10
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Co ja jeszcze oprócz Long weekend widziałem ostatnio.
o wiem!
Egzorcyzmy Dorothy Millsp - no z początku spodziewałem się nudnej produkcji lecz już po 15 minutach - wciągnął w ten swój taki irlandzko-angielski klimacik. Fabuła filmu w sumie ciekawa. Niby produkcja oparta na faktach ale czy na pewno? :) Polecam dobry taki psychologiczny film, niestety tutaj nic strasznego nie ma. Mimo to oceniam na 8-/10
Albino Farm - durne porąbane i mało interesujące. Tak jakby ktoś kręcił amatorską kamerą. Film poniekąd podobny do Wrong Turn ale nie powinno się je tak naprawdę porównywać. Ocena 2/10
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
No Mans Land: The Rise of Reeker - miło mnie zaskoczył ten film. Obawiałem sie że będzie zbyt oczywisty przez co nudny, jednak udało mu sie wzbudzic moje zainteresowanie. Oczywiscie to juz nie ta wielka niewiadoma co w jedynce i wielu rzeczy spokojnie możemy sie domyslac zanim sie wyjaśnia, to jednak ogląda sie całośc z przyjemnością. NIestety nawet cycków nie było, wiec o innych sprawach nawet nie wspominam. Szkoda ;)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Za Łbem pełnym filmów:
Frank Darabont, twórca "Mgły" i "Zielonej mili", kręci serial o zombie !
- Komiks jest OK, chociaż w pewnym momencie zaczyna być trochę przegadany i przepseudointelektualizowany. Czy dorówna Dead Set ???!!!
Autor "Zielonej mili", "Skazanych na Shawshank" i "Mgły" Frank Darabont przenosi się do telewizji. Dla stacji AMC przygotuje on serial "The Walking Dead".
Obraz będzie adaptacją komiksu Roberta Kirkmana. Jego bohaterami jest grupa ludzkich niedobitków pośród morza żywych trupów. Pod przewodnictwem policjanta Ricka Grimesa szukają oni bezpiecznego miejsca.
Producentem serialu została Gale Anne Hurd ("Terminator 3: Bunt maszyn").
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Dark Floors - no kurczę dobre kino! Polecam taki film głębszy jak ktoś ma ochotę na ciężki film na którym będzie rozmyślał nad jego sensem - to śmiało może oglądać. Troszkę momentami jedzie amatorszczyzną oraz niektórzy aktorzy kompletnie grać nie umieją - mimo to film ma pewne przesłanie i na dodatek klimat
Ocena 7/10
Nieproszeni Goście - kolejny udany film dzisiejszego dnia. Ogólnie mało straszny - może z 3, 4 naprawdę przerażające sceny. Po prostu to dobry thiller z dobrą grą aktorską. Momentami wieje nudą ale końcówka jak najbardziej pozytywna.
Ocena 7+/10
--
Ludzie polećcie mi jakieś horory :( nie ma co oglądać!
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
Wejdź na Horror Online i leć alfabetycznie. Napewno znajdzie sie coś czego nie wiedziałeś.
Yans [ Więzień Wieczności ]
DEAD SET oglądał ???
k42a. [ Freddie Mercury ]
Zobacz sobie Eden Lake. Jeśli oczywiście już gdzieś nie widziałeś...
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Eden Lake oglądałem bardzo fajny ale zarazem wkurzający
Wkurzający dlatego, że jak widziałem
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Yans -->,Dead Set pewnie fajowy film :)
elemeledudek --> tak sobie przeglądam wątek i ciągle widzę u ciebie w minusach w poszczególnych filmach - brak analu - hehe co ty masz z tym analem? :)
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
THE FEAR CHAMBER - nie wiem do czego sie odnosi właściwie tytuł filmu, ale żadnego starchu to ja tam nie odnotowałem, za to ciagle mi towarzyszyło uczycie nudy i pustki. CHAMBER? No pokoje tam jakieś były, ale komnaty strachu napewno nie było. Film słaby i drętwy, raz czy dwa pokazali cycki, tyłka chyba wcale więc i akcji z tym związanych nie było ;)
Azazell -----> korciło mnia żeby palnąć jakąs głupote, ale wytłumacze ci solidnie. Otóż swego czasu Mephisto zamieścił linka do recenzji porno horroru i tam właśnie widniał taki minus. Tak mnie to rozwaliło, że postanowiłem te jakże ważny elementy również punktować ;)
Yans [ Więzień Wieczności ]
Inwazja żywych trupów za pomocą modelowania matematycznego
Trochę po polskiemu tutaj:
Oryginales tutaj:
Mephistopheles [ Hellseeker ]
W końcu naukowcy przestali się zajmować nikomu niepotrzebnymi pierdołami takimi jak odkrycie leku na AIDS, czy innego raka i wzięli się za poważne sprawy!
Taven [ Generaďż˝ ]
Kanadyjczycy mogą czuć się dumni z tego, że płacą podatki!
ppaatt1 [ Trekker ]
tak sobie przeglądam wątek i ciągle widzę u ciebie w minusach w poszczególnych filmach - brak analu - hehe co ty masz z tym analem? :)
Ktoś kiedyś podał stronę z recenzjami pornoli (a dokładniej do recenzji porno-horroru) i w minusach było właśnie "brak analu".
Cholera nie widziałem że już ktoś wytłumaczył :/
===Schejkimenn=== [ Legend ]
Opłaca się zapoznawać z twórczością Henenlottera? Mam "Bad Biology",chciałbym jeszcze obejrzeć trylogię "koszyczkową" i "Brain Damage". Dobry jest?
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Jedynie z serią Basket Case jestem zaznajomiony, ale jeśli pozostałe filmy stoją na tym samym poziomie (czyt. tak złe, że aż dobre), to nie powinieneś się zawieść, jeśli lubisz kino campowe.
Yans [ Więzień Wieczności ]
Brian Keene - Noc zombie (RISING) - Dawno już nie czytałem jakiegoś ociekającego krwią oraz flakami horroru i tak się złożyło, że to ZOMBIE w tytule (polskim, a nie oryginalnym) mnie skusiło. Jak widać kompletne zgwałcenie tytułu autora w tym przypadku spełniło swoje zadanie.Generalnie mam trochę mieszane uczucia względem tej ksiażki ale jednak zdecydowanie więcej jest plusów.
PLUSY:
+ "Przyjemny" i wciągający (jak chwyt uczepionego nogi zombiaka ;) styl pisania Mister BK
+ Totalna bezkompromisowość względem bohaterów pojawiających się na stronach powieści (Martin jest pod tym względem aniołkiem ;)
+ Hardcore jakich mało ale ... w miarę z sensem ;)
+ Klimat zombie P/A
+ Zombie zwierzęta
+ "Spowolnione" zombie (fani zombiaków wiedzą o co chodzi, jakby co wytłumaczę ;)
+ Dobre aczkolwiek trochę irytujące zakończenie
MINUSY:
- Przyczyna powstania i "działanie" zombie zerżnięte chamsko z DYSFUNKCJI RZECZYWISTOŚCI Petera F Hamiltona
- Czasami mało logiczne zachowania postaci (ale któż to wie jak by się naprawdę ludzie zachowywali w takich okolicznościach przyrody ??!!)
-/+ Inteligentne zombie, co z jednej strony mnie wkurzało trochę, a z drugiej dało nowe możliwości i rodzaje zombie ataków, zombie zżerania i innych zombie atrakcji
- Za krótko
Właśnie za krótko ale na szczęście jet drugi tom pt. MIASTO ZOMBIE i już czeka na mnie do odbioru w Merlinie, także fanom horrorów, a szczególnie zombie fanom POLECAM ! Moja ocena 7/10
OPIS ze strony wydawcy:
Apokaliptyczna wizja w okrutnym horrorze dwukrotnego zdobywcy nagrody Brama Stokera Światem rządzą zombie... Umarli wracają - przerażająco inteligentni, przebiegli... i bardzo głodni. Atakują każdego, kto wpadnie w ich ręce. Jim Thurmond, jeden z nielicznych ocalałych, wie, ż e jego syn żyje. Porzuca bezpieczną kryjówkę i rusza ratować dziecko - przez całą Amerykę . Po drodze dołącza do niego troje ludzi, którym też udał o się przeżyć . Czy zdołają jednak uciec krwiożerczym potworom? I pokonać najstraszliwsze zł o, które czeka na końcu drogi...
k42a. [ Freddie Mercury ]
Pierwszy raz widzę w tym wątku recenzje książki. :D
A teraz ja ma do was pytanie - kompletnie nie siedzę w temacie wspomnianych zombie, ale chciałbym zobaczyć chociaż jakieś klasyki z nimi w roli głównej. Chyba z tych najbardziej znanych widziałem tylko 28 Tygodni Później.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Już jedna recenzja książki była, też o zombie. I dobrze, bo po tym całym oglądaniu krwi i bebechów, wypada się odchamić dobrą literaturą... o krwi i bebechach.
Co do klasycznych zombiaków:
Night / Dawn / Day of the Dead (wersje Romero)
Night of the Living Dead (wersja Saviniego)
Zombie Flesh Eaters
Return of the Living Dead 1-3
Re-Animator (trylogia)
Cemetery Man
Braindead
Seria Romero i RotLD miały jeszcze dalsze sequele, ale one już klasyczne nie są.
Yans [ Więzień Wieczności ]
Może nie klasyczna ale na pewno warta obejrzenia wersja DAWN OF THE DEAD Zacka Snydera !
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
Za to omijać szerokim łukiem należy wszystko co ma w tytule DAY OF THE DEAD a nie jest dziełem Romero.
O DEAD SNOW zapomnieliście wspomnieć ;) No i warto zobaczrć "Wysyp żywych trupów". Niby komedia, ale jako horror o zombie tez broni sie doskonale.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Dead Snow i Wysyp Trupów widziałem.
To pierwsze rewelacyjne, a drugie takie troszkę przeciętny choć i tak fajnie się oglądało.
Michaeell [ Legionista ]
Oglądał ktoś japoński dokument Noroi? IMO jeden z najlepszych horrorów w ogóle.
zoloman [ Legend ]
Trailer nowego filmu Roba Zombie, tym razem animacja. Zapowiada się świetnie.
ppaatt1 [ Trekker ]
Szukam jakieś żwawego slashera. Jakiś psychol latający z młotem/siekierą/piłą/minigunem/dywanem/etc. albo jakieś zmutowany potwór z bagien/snu/gór/czarnobyla/etc. Obojętnie, byle standardowo krew, dużo wiary która ginie, coś co zabija. Te bardziej znane tytuły raczej znam.
<robi minkę do Mepha taką jak na obrazku --> >
k42a. [ Freddie Mercury ]
Nie jestem Meph, ale też pozwolą coś naskrobać:
Wolf Creek
Dom Woskowych Ciał
Piątek 13 (remake)
Halloween (remake)
Blady Strach
Azazell3 [ Żywy Trup ]
elemeledudek -->
Azazell -----> korciło mnia żeby palnąć jakąs głupote, ale wytłumacze ci solidnie. Otóż swego czasu Mephisto zamieścił linka do recenzji porno horroru i tam właśnie widniał taki minus. Tak mnie to rozwaliło, że postanowiłem te jakże ważny elementy również punktować ;)
Hehe ok rozumiem ;)
Panowie polećcie jakiś dobry horror o duchach - nadrabiam teraz Sierociniec ale po za tym to bieda :( nic nie wychodzi - ostatnio obejrzałem Udręczonych i nawet niezły.
pizol87 [ Pretorianin ]
Azazell3-->
The Uninvited - amerykański remake The Tales of Two Sisters. Jak na remake całkiem całkiem.
Azazell3 [ Żywy Trup ]
pizo87 --> też widziałem :) dobry film.
zoloman [ Legend ]
ppaatt1--> Inside, po polsku Najście. Bardzo dobry film, do tego chyba najmocniejszy nie undergroundowy film ostatnich 20 lat z jedną naprawdę mocarną sceną na końcu. Z tego co kojarzę Meph też to bardzo chwalił w którymś z tych wątków. Juchy leje się od groma, klimat też świetny.
ppaatt1 [ Trekker ]
Muszę obczaić Inside. Filmy szubza znam.
mannan [ Legend ]
Pytanie, są może jakieś informacje dotyczące ewentualnej kontynuacji 28 weeks later?
Hishyayo Mikito [ Zryty ]
Szukam horrorów animowanych, coś w typie
Również byłbym zadowolony z bajkami animowanymi z gore(wnętrzności itp.) lub serialami.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Jak Inside to jeszcze Frontiere(s) i Martyrs.
zoloman [ Legend ]
Frontieres to łajno, szkoda czasu. Za to Martyrs jest dobry, imo gorszy od Inside, ale w sumie też warto zobaczyć.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Azazell3 -> widziałeś Posłańców?
Azazell3 [ Żywy Trup ]
k42a --> pewnie oby dwie części.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
To po kolei...
Slashery. Z tych kultowych (w różnym tego słowa znaczeniu) i zasługujących na wyróżnienie:
Burning, Sleepaway Camp (trylogia, ale ja polecam część drugą), Slumber Party Massacre, April Fool's Day, My Bloody Valentine, Prowler, Toolbox Murders (tylko wersja Hoopera - stara jest fajna przez pierwsze pół godziny, a reszta to syf niemiłosierny), Hatchet, Slashers, Malevolance, Cottage (to akurat nie do końca slasher, ale i tak się nada).
Jeśli któryś z wymienionych filmów miał remake, o którym nie wiem, to zaznaczam, że w każdym przypadku (oprócz wyszczególnionego Toolbox Murders) chodzi mi o oryginały.
28 Months Later. Ma być. I tyle na razie wiadomo.
Animacje. Z komputerowych pozostaje jeszcze Resident Evil: Degeneration. Oprócz tego przychodzi mi na myśl City of Rott o zombiakach. Na pewno też jest sporo mangowych rzeczy, ale o nich nie mam najmniejszego pojęcia. Jeśli dobrze kojarzę, to Ichi the Killer miał prequel, który był filmem animowanym. Nie oglądałem, ale podejrzewam, że juchy leje się tam sporo.
Duchy. Yyy.... Nie wiem. :P Te bardziej znane i tak każdy widział, a te mniej staram się omijać, bo tematyka stoi w miejscu gdzieś tak od lat osiemdziesiątych (z niewielkimi przebłyskami, jak choćby Sixth Sense), a na kitajszczyznę mam uczulenie.
ppaatt1 [ Trekker ]
Jestem świeżo po Najściu. Niezły film, gore`owo slasherowy :)
Teraz muszę się przyjrzeć filmom Mepha, bo oczywiście żadnego nie znam :)
k42a. [ Freddie Mercury ]
Wędrówkę po żywych trupach rozpoczynam dość słabo. :) Postanowiłem obejrzeć wszystkie Resident Evile. Na świeżo po części pierwszej:
RESIDENT EVIL
Akcja "Resident Evil" rozgrywa się będzie w tajnej bazie wojskowej, w której dochodzi do groźnego wypadku. Wyhodowany sztucznie wirus wymyka się spod kontroli naukowców i cały personel bazy zamienia w krwiożerczych zombie. Rząd wysyła na miejsce parę agentów do zadań specjalnych, którzy mają opanować sytuację nie dopuścić, żeby wirus wydostał się poza teren bazy.
Na samym wstępie zaznaczam, że nie grałem w żadną grę z serii. A co do samego filmu - bez rewelacji. Jest kilka fajnych, klimatycznych momentów, ale film na dłuższą metę nudzi. To co najbardziej rzuca się w oczy to bardzo złe aktorstwo, szczególnie płci żeńskiej. Michelle Rodriguez jak zwykle gra panią twardziel używając cały czas tego samego wyrazu twarzy (żeński Nicolas Cage), a rola Milli Jovovich ogranicza się do grania 'zagubionej duszyczki w ciemnym lesie' albo do wymachiwania wydepilowanymi nóżkami. Niezbyt ciekawe były też efekty specjalne. Szczególnie postać tego stwora (nie pamiętam jak go nazwali) pozostawia wiele do życzenia i denną animację widać z daleka. Za to bardzo fajna była oprawa muzyczna. Kilka dobrych, mocnych kawałków w czasie walk lub ucieczek wyszło jak najbardziej na plus. 6/10
A część druga już na dysku. :)
zoloman [ Legend ]
RE jedynka jest właśnie najlepsza, dwójka też niezła, a trójka to kicha (ale obejrzeć się da jak nie ma nic lepszego).
k42a. [ Freddie Mercury ]
RESIDENT EVIL 2
Dynamiczna akcja, znakomite efekty specjalne i porywające sceny walk. W finale pierwszej części "Resident Evil" Alice obudziła się na stole operacyjnym w opuszczonym ośrodku badawczym. Okazało się, że jej misja nie powiodła się: hordy żywych trupów wydostały się na powierzchnię ziemi i spustoszyły całe miasto Raccoon City. Alice odkryła, iż jej ciało zostało poddane biogenetycznym modyfikacjom przez naukowców z korporacji Parasol. Jest silniejsza, zręczniejsza, ma wyostrzone zmysły... Teraz będzie potrzebować swoich nowych zdolności bardziej, niż kiedykolwiek. Nadchodzi Apokalipsa...
Jestem świeżo po części drugiej. Na pewno lepsza od jedynki. To co bardzo mi sie spodobało to miasto-zombie. Bardzo klimatyczne, ogólnie ciekawie zrobione. Kolejna rzecz to oczywiście JILL VALENTINE. Komentarz wydaje się zbędny. W ogóle aktorstwo w stosunku do części pierwszej bardzo się poprawiło. Niestety, z wyjątkiem Milli Jovovich. Jej rola ograniczyła się do obijania wszystkiego co popadnie. Podobnie jak w pierwowzorze efekty specjalne nie stały na wysokim poziomie. Jedynie postać Nemesis została ciekawie wykonana. Nie obyło się bez kilku błędów logicznych czy dziur w scenariuszu. Ale jak na film tego typu były to błędy wybaczalne. 7/10
Dziś wieczoerm postaram się obejrzeć końcową część.
Aen [ Anesthetize ]
Dla mnie cała ta seria jest o kant dupy potłuc.
zoloman [ Legend ]
Last House on the Left (2009)
Właśnie przed chwilą skończyłem oglądać ww. film. Uczucia mam bardzo mieszane, z jednej strony bardzo dobre wykonanie, z drugiej brakuje jednak tej iskry bożej. Mimo wszystko, z całym szacunkiem dla legendarnego pierwowzoru, muszę przyznać, że remake jest nieco lepszy od dzieła Cravena.
To do czego absolutnie nie można się przyczepić, to wspomniane wykonanie i aktorstwo. Trzeba przyznać, że aktorzy zagrali świetnie (może z wyjątkiem doktorka, który imo wypadł nieco nienaturalnie). Niestety z całą resztą nie jest już tak różowo. Osławiona scena gwałtu nie zrobiła na mnie większego wrażenia (swoją drogą szkoda, że nie pokazali w akcji tej drugiej panienki:P). Jakiejś szczególnej brutalności tutaj nie uświadczymy, o efektach gore w ogóle można zapomnieć. W zasadzie jedyna ciekawa (powiedzmy że innowacyjna) scena tego typu to wysadzenie głowy w mikrofalówce (lol).
Niespecjalnie dopisał też klimat, który pojawia się ze dwa razy tylko po to, by natychmiast się ulotnić. Dość ciekawie prezentują się "ci źli", gdyż przynajmniej w moim przypadku, od samego początku wzbudzają raczej sympatię niż jakieś przeciwne uczucia. Muszę tu też wspomnieć o Krugu (to ten główny zły), który jest jak dla mnie jednym z największych plusów tego filmu, naprawdę świetna kreacja. Jak zawsze jest też nieco spornych sytuacji, jak np. to jak postrzelona, krwawiąca, ledwo żywa dziewczyna przepłynęła jezioro i doczołgała się do domu. Trochę dziwna wydaje się też ostatnia scena, czyżby doktorek odkrył w sobie instynkt sadysty?
Ogólnie film jest tylko, albo aż niezły. Śmiało można obejrzeć.
Trochę naciągane 7/10
I jeszcze pytanko: co Amerykanie mają wbudowane w zlewach? Maszynki do mielenia mięsa?
mannan [ Legend ]
Z tego co wiem coś do mielenia większych kawałków czy coś
A co, wciągnęło komuś rękę :)
zoloman [ Legend ]
Z tego co wiem coś do mielenia większych kawałków czy coś
Aha, tak też myślałem
A co, wciągnęło komuś rękę
Ano wciągnęło.
mannan [ Legend ]
Zawszę tak jest ;)
k42a. [ Freddie Mercury ]
Ale scena z mikrofalą świetna. :D
zoloman [ Legend ]
k42a.--> No, scena sama w sobie kapitalna (i nawet dość innowacyjna:D). Tyle tylko, że jak dla mnie zupełnie niepotrzebna, po prostu tam nie pasowała. Widać, że dodana na siłę nie wiadomo po co.
Imo, jeśli miało być mocne zakończenie, to doktorek mógł np. podprowadzić do Kruga jakiegoś ogiera, żeby przekonał się co czuła Mari:D (oczywiście jakby nie był sparaliżowany:)).
k42a. [ Freddie Mercury ]
I tym właśnie sposobem zakończyłem trylogię Residenta. Podobno mają nakręcić czwórkę, gdy nadarzy się okazja to bardzo chętnie zobaczę. Ogólnie seria stała na niezłym poziomie, ale nie oszukujmy się i nie piszmy, że jest to jakiś przełomowy film o zombie - ale obejrzeć można jak najbardziej. :)
RESIDENT EVIL 3
Milla Jovovich wraca w trzeciej odsłonie Resident Evil! Ten przepełniony akcją i niesamowitymi efektami specjalnymi film rozgrywa się tym razem na pustyni w Nevadzie gdzie rozgrywa się największa w historii walka pomiędzy zombie a ludźmi! Las Vegas to rozrywka i słońce... No tak, przynajmniej jest tu jeszcze słońce... Miasto wygląda jak reszta pustyni, a jedynie kilka zardzewiałych znaków przypomina o czasach minionej świetności! Tłumy żądnych krwi zombie szukają świeżych ofiar. By ocalić planetę ulepszona Alice i jej nowo uformowana drużyna (Oded Fehr, Mike Epps, Ali Larter, Ashanti) muszą stawić czoła hordzie prawie martwych istot! Zjednoczeni i gotowi na wszystko obrońcy ludzkości mają jeden cel - nie dopuścić do całkowitej dominacji mięsożernych zombie i sprawić, by martwi wrócili do grobów!
Sam film stawiam na równi z częścią drugą, a przed częścią pierwszą. To co poprawiło się w stosunku do poprzednich części to na pewno oprawa audio-wizulana. W jedynce efekty były bardzo przeciętne, w dwójce niezbyt lepsze, ale za to w trójce wszystkie wybuchy, stwory i walki wyszły znakomicie. W temacie walk - jest to jedna z głównych zalet ogólnie całej trylogii, a szczególnie te z udziałem Milli Jovovich. A tak w ogóle to w filmie jest oczywiście kilka dłużyzn i zepsutych momentów, ale bardzo miło się oglądało. Bardzo spodobało mi się miejsce akcji (lubię filmy na pustyni, takie zboczenie :P) i do tego klimat był znakomity. Za to bardzo słabo została rozegrana końcowa walka (za mało efekciarstwa) i cała końcówka była nieciekawa. Jak zwykle mamy też furtkę do kolejnej części (nie jest to wielki spoiler, bo sam fakt został potwierdzony ((przynajmniej na filwmebie)) ale w dniu premiery trójki nie było to pewne). 7/10.
k42a. [ Freddie Mercury ]
A mam jeszcze jedno pytanko - czy w oryginalnej Nocy Zywych Trupów jest dużo dialogów mających wpływ na fabułę? Postanowiłem obejrzeć na YT (jest całość w jednym parcie), a jako że nie znam zbyt dobrze angielskiego (poziom podstawowy, potrafię się porozumieć) chcę wiedzie czy w ogóle warto się za to zabierać.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Dialogi to jedna z najważniejszych rzeczy w NotLD i są niezbędne do zrozumienia stosunków panujących pomiędzy ukrywającymi się ludźmi. Równie dobrze zamiast nich mógłbyś wyrzucić obraz z filmu - tyle samo byś zrozumiał.
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
Co to zaś jest za moda z tym ogladaniem filmów na YouTubie? Zaniedługo ludzie zaczną filmy oglądać na komórce w sraczu. Sami sobie przyjemności odbieracie. Masakra.
OGRE - kurteczka, zapowiadało sie nieźle, bo ujecia i scenografia sa w tym filmie dość klimatyczne. NIestety produkcja jak wiekszość kręconych dla kanału Sci-Fi ma jedna poważna wadę. Ogra widzimy w całej okazałośc zbyt szybko i jest on bardzo marny. To kładzie ten film po całości. Szkoda, bo gdyby dawkowac potwora po kawałlku film do konca mógłby być całkiem strawny. Chceta to zobaczta jak zaprzepaszczona całkiem fajny klimat. .................no i wiecie czego nie było. W ógłe niczego nie było, no ale cóż.
Hell's Ground - albo inaczej ZAKAHUNDA....ZAKZIUDDRA...ZUNHAD....a nie wiem, w każdym razie jakaś Pakistańska produkcja.
No niestety choć kraj inny to podejście do tematu oklepane. Wszystkie znane schematy mamy tutaj zastosowane. Grupka młodzieży, zdezelowany samochód, skrót, a dalej sie domyślacie. Wszystko to nie najwyzszych lotów jesli idzie o aktorstwo, scenariuszi dialogi. Swoją droga dziwna sprawa. Dialogi były za po Pakistańsku (chyba) a za chwile aktorzy rozmawiają po angielski by dwa zdania dalej znów nawijać po swojemu. Nie wiem dlaczego. NIe polecam, jedyny plus to naprawdę sliczna jedna z aktoreczek, niestety na podziwianie czegoś wiecej niz jej twarzy nie macie co liczyć.
ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]
W Pakistanie są dość oblatani w angielskim, może mieszają w mowie.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Zaniedługo ludzie zaczną filmy oglądać na komórce w sraczu. Sami sobie przyjemności odbieracie. Masakra.
Bez przesady...
Ale jednak i tak doszedłem do wniosku, że to głupi pomysł i sobie odpuściłem.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Przepraszam za posta po poście, ale wcześniej nie chciało mi się za bardzo pisać...
WZGORZA MAJA OCZY 2
Dwa lata po masakrze dokonanej na rodzinie Carterów, na pozornie opuszczone tereny pustyni w Nowym Meksyku przybywa grupa funkcjonariuszy Gwardii Narodowej. Jednostka szybko odkrywa, że stała się celem ataku odrażających stworzeń zamieszkujących okolicę. Tym razem jednak krwawa zabawa w kotka i myszkę kryje poważną misję. Patriarcha kanibali ma bowiem zamiar przedłużyć swój gatunek...
Kontynuacja słabego slashera. Niewiele lepsza od poprzednika. Zamysł twórców był aby zrobić brutalny, straszny (choć tu bym się spierał) horror w całkiem ciekawym miejscu (puste wzgórza, stara kopalnia). Jak zwykle nie wyszło. Brak klimatu, dość słaby scenariusz, aktorstwo też niezbyt ciekawe. Do tego naprawdę spierdolone zakończenie. Jedyny co było naprawdę dobre to dwie główne aktorki. Same postacie mutantów ciekawie zrobione. I oczywiście JEST ANAL, w dość nietypowym wydaniu... 5/10.
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
Z tym analem bym nie przesadzał. Niby faktycznie bierze ją od tyłu, ale trzeba by to dogłebnie prze"anal"izowac aby stwierdzić czy to faktycznie TO.
zoloman [ Legend ]
Lesbian Vampire Killers (2009)
Zawiodłem się na tym filmie z jakże interesującym tytułem. Spodziewałem się horroru "z przymrużeniem oka", z dużą ilością seksu i erotyki oraz porządną dawką czarnego humoru, a obejrzałem głupawą komedyjkę, która (gdyby nie motyw z lesbami i nieco wulgaryzmów) spokojnie mogłaby lecieć w niedzielne popołudnie na polsacie. Do tego nieźle się wynudziłem, choć muszę też przyznać że kilka razy się uśmiechnąłem. Ogólnie kiepsko.
Jeśli ktoś szuka horroru to niech to lepiej omija szerokim łukiem, ale z drugiej strony jeśli szukasz durnej komedii w wydaniu nieco innym niż "amerykańscy studenci próbują zamoczyć", to można rozważyć ten tytuł.
5/10
k42a. [ Freddie Mercury ]
Tym razem szatan upodobał sobie filmweb. ;) --->
A poza tym w odpowiednich źródłach jest już dvdscr filmu na zdjęciu...
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
PULSE 2 - tak mało wyrazisty film, ze nawet nie wiem co o nim napisać. NIewątpliwie był słaby i momentami nudnawy. Widac tez że był tani niestety. Odnosi sie wrażenie że aktorzy grali na niebieskim tle a potem wklejono za nimi statyczne ujecia metropoli czy innych lokacji. To mogł byc nawet zabieg udany gdyby pójśc w przesade i uwypuklic to własnie a nie ukrywac tak abyśmy trgo nie zauważyli. Jak nietrudno sie domyślać, afekty specjalne słabe, grozy niewiele a aktorzy w zasadzie nawet nie mieli czego grać. Cycki były, posladki przez moment tez, ale akcji z tego było niewiele. Raczej trzeba ten film omijać.
k42a. [ Freddie Mercury ]
Spamu ciąg dalszy:
BAL MATURALNY remake z 2008
Trzy lata temu, Donna była świadkiem horroru. Obsesyjny morderca zabił całą jej rodzinę. Dziś wieczorem odbywa się bal absolwentów i Donna mimo powracających koszmarów z przeszlości stara się świętować wejście w dorosłość razem z przyjaciółmi. Dziewczyna nie zdaje sobie jednak sprawy, że niebezpieczny psychopata uciekł z odosobnienia. Nie wie, że wrócił, by ją odnaleźć i zamierza zabić każdego, kto stanie na jego drodze. Kiedy noc zmierza do punktu kulminacyjnego, nie jest istotnym, kto zostanie królową i królem balu, lecz kto przeżyje masakrę...
Kolejny słaby horror w ostatnim czasie (chociaż to nawet trudno nazwać horrorem). Słaby scenariusz, mało realistyczny, sceny rodem z kultowej Psychozy (ale w tym przypadku wyszło to filmowi na złe) i same realizacja pozostawiała wieele do życzenia. Zero napięcia, całkiem fajny teen squad (ale cycków i tak nie było, ogóle potencjał aktorek niewykorzystany), ale dennie zagrany. Ledwo doszedłem do połowy, potem przewinąłem na sam koniec, który można odgadnąć na samym początku. 2/10.
k42a. [ Freddie Mercury ]
EGZORCYZMY EMILY ROSE
Nastolatka Emily Rose staje się ofiarą ataku demonicznych mocy. Poddana egzorcyzmom umiera, a ksiądz, który je przeprowadzał zostaje oskarżony o zaniedbanie i, w konsekwencji, śmierć dziewczyny. W sądzie broni go sceptycznie nastawiona do całej sprawy prawniczka, która jednak w miarę odkrywania prawdy zaczyna sobie zdawać sprawę z istnienia potężnych nadprzyrodzonych sił.
Nie rozumiem ogólnych zachwytów nad tym filmem. Horror z tego żaden, a tym bardziej dramat. Zdaje się, że sukces film zawdzięcza ciągle aktualnemu tematu egzorcyzmów. Akcja bardzo się ciągnie (osobiście uważam za błąd zmianę miejsca akcji to na salę sądową, to na okres opętania Emily) i ogólnie film przynudza. Jak na horror nie znalazło się w nim coś bardzo nowatorskiego (może mała ilość krwi, ale w tym przypadku to mogło wyjść tylko na dobre). 6/10.
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Train - hmm znów kolejny film w stylu Hostel - ciągle ten sam schemat! Jezu to się robi nudne ;/ dodatkowo rozwalił mnie po godzinie filmu jak główna bohaterka daje radę sporej grupce psycholów! Sama taka malutka drobna i wygrywa każdą walkę z dużo większymi, dobrze zbudowanymi psycholami - totalna bajka i brak kompletnego realizmu. Nie polecam nikomu. 3/10
.Eric Cartman. [ Generaďż˝ ]
Znacie jakiś dobry film o duchach? ;)
Yans [ Więzień Wieczności ]
.Eric Cartman. ====> Może DUCH ??? ;) Albo Duch 2 albo Duch 3 i oczywiście chodzi mi o POLETRGEISTa
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Co ja ostatnio oglądałem.
A... tak - Inside - rzeczywiście świetny, nawet nie tak naciągany i nie tak odległy od rzeczywistości. Wielki plus.
Gemini - bardzo dobry film reżyserii Shinya Tsukamoto, absolutny mus dla każdego, z przynajmniej kilku powodów:
- ambitna muzyka
- kultura Japonii i zwyczaje jej mieszkańców ukazane są bardzo szczegółowo. To jest coś, czego prawie zawsze brakuje, gdy to Amerykanie zabierają się za kręcenie filmów o innych.
- gatunek filmu jest trudny do określenia, ponieważ mimo, że wedle różnych serwisów jest to horror, to
Azazell3 [ Żywy Trup ]
The Echo - fajny horror o duchach! coś podobnego trochę do Grudge ale zdecydowanie mi się bardziej podobał. Dobry mroczny klimacik jak na taki film niskobudżetowy. Ocena: 8/10
The Broken - nie zrozumiaelm wogle tego filmu troche za drętwy. Ocena 5/10
Parasomnia - fajny film taki bardziej thiller obyczajowy o snach itp. Polecam! Ocena 6+10
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Obejrzałem w końcu Saunę i powiem Wam, że przeszła moje oczekiwania. Jeśli ktoś jeszcze tego filmu nie oglądał, to zapraszam do odrobienia zadania domowego.
Akcja filmu dzieje się u schyłku XVI wieku, a jej tło to końcówka 25-letniej wojny Rosji ze Szwecją. Dwaj bracia mają misję, by ustalić nowe granice i w tym celu odbywają długą podróż przez bagna i nieopisane w mapach tereny, wraz z Rosjanami. Wcześniej popełniają jednak okrutną zbrodnię, nachodząc pewne gospodarstwo, zabijając ojca rodziny i pozostawiając jego córkę zamkniętą w piwnicy, na pewną śmierć. Wkrótce jeden z nich zaczyna mieć wyrzuty sumienia, ale ta historia nie skończy się na samym żalu.
Roko [ Generaďż˝ ]
It's Alive (2008)
remake filmu o zabojczym niemowlaku, dno wyjątkowe, nudne, ani krwawe ani śmieszne.
zmarnowane 90 minut 1/10
req_ [ Legend ]
30 days of night - klasyczny horror o małym miasteczku, którego nie powstydziłby się sam Stephen King. Historia dzieje się na dalekiej północy stanu Alaska, podczas 30 dniowej nocy. W odróżnieniu od wszystkich nowych horrorów, gdzie główną rolę odgrywają cycaste nastolatki, tu twórcy postawili na atmosferę, która leje się litrami z każdej sceny (dla niektórych może to być nudne). Cały film osadzony w klimatach nocno-zimowych (przypomina Storm of the Century) z dobrą realizacją i minimalną liczbą efektów komputerowych. Główni bohaterowie muszą stawić czoła wampirom, które na całe szczęście nie są "romantykami" (jak ktoś dobrze napisał w recenzji), ale klasycznymi bestiami... Byle do wschodu słońca.
8/10, polecam.
Pontypool - film, dziejący się praktycznie w jednym budynku - rozgłośni radiowej w małym kanadyjskim miasteczku, w którym wybuchła epidemia wirusa, zmieniającego ludzi w zombie (a jakże). Wszystkiemu winne... słowa. Niby horror, ale niemal bezkrwawy. Całkiem oryginalne podejście do tematu, jednak od mniej więcej połowy jest gorzej i nudniej, jednak zabawnie. Warto zerknąć, to jeden z filmów pokazywanych na Erze Nowe Horyzonty.
6/10.
ppaatt1 [ Trekker ]
Jako że FoD po części krąży przy tematyce horroru to myślę że mogę go tutaj podać
Oblicza śmierci / Faces of Death (1978)
Film który był inny od każdego który w życiu widziałem. Film który wstrząsa pomimo lat, film który jest jedynie dla ludzie silnych psychicznie. Przed seansem myślałem że to będzie raczej zwykły rzut kilkunastu nagrań bez fabuły bez niczego. Miło zostałem zaskoczony. To nie jest bezmyślna produkcja mondo, to niesie ze sobą jakieś przesłanie, jakieś refleksje. Komentarz autora jest tutaj bardzo potrzebny i się znakomicie sprawdza. Opowieść o szukaniu źródła śmierci, o rodzajach śmierci i tym co może być po niej. Oglądamy i słuchamy o walkach zwierząt, jedzeniu zwierząt, uboju zwierząt, później o płatnych zabójstwach, zabójcach z przypadku, samobójcach, samobójcach z głupoty, do tego o technologii, chorobach, zagrożeniu wojnami, a także o sprawiedliwości i karze śmierci. Zobaczyłem trochę życie z innego punktu. Myśli się o kilku latach w przód, a się nie wie co może się stać nawet jutro. Choćby przypadek tego człowieka który się utopił przez zabawę z alkoholem. Ponoć ok. 40% scen jest fake`niętych. Ale nawet gdyby 100% było fake`niętych ten film byłby bardzo dobry. Na plus jeszcze mrożąca krew w żyłach muzyka (stosowna do czasów produkcji), Jestem pod wrażeniem, jednak nie napiszę że polecam. Napiszę za to że nie polecam osobom wrażliwym, dzieciom, osobom mało uporządkowanym psychicznie, nie cierpiącym widoku prawdziwych trupów. Mocna rzecz, oglądacie na własną odpowiedzialność.
9/10
I mam pytanie do znawców. Wie ktoś które dokładnie sceny były fake`nięte? ( jakoś mnie ta kwestia intryguje) Na chwilę obecną myślę że fake`nięte są sceny z aligatorem i policjantami, niedźwiedziem i turystami, hipisowską sektą, elektrycznym krzesłem i jedzeniem w restauracji małpy (a raczej nie tyle co jedzeniem, co zabijaniem). Bądź co bądź najbardziej zastanawiają mnie sceny z sekcji.
I drugie pytanie. Czy kolejne filmy z serii są w podobnej stylistyce? (komentarz + nagrania). No i czy w kolejnych filmach też są sceny fake`nięte?
Oblicza śmierci 2 / Faces of Death II (1981)
Druga część jest bardziej skupiona na wydarzeniach globalnych, masowe mordy, większe wypadki, katastrofy itd. Niby dopełnienie jedynki. Częściami przynudzane (fragmenty o zwierzętach) brak już jakiś głębszych refleksji. Jednak tym razem chyba więcej prawdziwych scen. Ogólnie słabiej od jedynki.
7/10
zoloman [ Legend ]
Wie ktoś które dokładnie sceny były fake`nięte?
W jedynce chyba wszystkie.
ppaatt1 [ Trekker ]
W jedynce chyba wszystkie.
Te z ubojem zwierząt niby też?
zoloman [ Legend ]
Podobno tak, kiedyś gdzieś o tym czytałem. Choć z tym ubojem to nie wiem, może i niektóre prawdziwe. Ubój małpy to na pewno fake :D
ppaatt1 [ Trekker ]
Ja tam czytałem że tylko 40% to fake`i :) Ale kto ich tam wie. Kontrowersyjna sprawa. A małpa to na pewno fake :) Podobnie jak z dziwną hipisowską sektą.
zoloman [ Legend ]
No, chyba tylko sami twórcy wiedzą. Może to i dobrze, dzięki temu pozostaje taka niepewność po obejrzeniu i właśnie zastanawianie się co było prawdziwe a co nie.
W Faces of Gore są podobno same autentyki, ale kto ich tam wie:) Tak czy siak film jest mocny, cholernie mocny. Faces of Death to przy nim wieczorynka.
ppaatt1 [ Trekker ]
Faces of Gore (1999)
Film ma mało związku z Faces of Death. Na czym innym obydwa filmy się skupiają. Tam widzieliśmy moment śmierci, tutaj widzimy trupy niedługo po śmierci (albo i zbyt długo w niektórych przypadkach). Film bardzo, ale to bardzo mocny i wstrząsający. Do tego w kontrowersyjnej oprawie (czarny humor?). Co prawda lektor mniej mi przeszkadzał niż w dwójce (a o tej zaraz). Ale co takiego w tym filmie jest? Film został podzielony na trzy części, kolejno ofiary wypadków drogowych, ofiary samobójstw, ofiary morderstw, z czego najmocniejsze widoki są w pierwszej części. Roztrzaskane głowy, wylatujące wnętrzności, zmiażdżenia, twarze nienadające się do identyfikacji. A to wszystko dziejące się w Japonii (widzimy tylko japońskie przypadki śmierci). Wszystko widzimy wraz z paramedykami. Widzimy jak przeglądają ciało, jak szukają dokumentów, jak przenoszą do worka (a raczej jakieś białej szmaty) i wkładają do ambulansu. Jaki skutek? Większy szacunek dla osób które pierwsze przyjeżdżają na miejsce wypadku (policja, pogotowie, straż pożarna), większy szacunek do życia i bliskich (i jak sobie tutaj nie żartuję), noszę od dzisiaj jakieś dokumenty przy sobie.
Jeszcze kwestia polecenia. Nie, nie polecam. (choć uważam że każdy nowy kierowca powinien zobaczyć pierwszą część filmu poświęconą wypadkom drogowym, najczęstszej spowodowanych przez głupotę). Oglądać tylko jeśli jesteście na 100% pewni że wam po tym nie odwali. Nie żartuję, to jeden z bardziej niebezpiecznych dla widza filmów. Broń Boże oglądać go dzieciakom.
9/10 (w oparciu o swój gatunek)
Faces of Gore 2 (2000)
Jeszcze więcej krwi, jeszcze więcej mózgów, jeszcze więcej strasznych widoków. Film przebija jedynkę pod względem brutalności (głowy pod kołami tirów). Jedyne co mi się strasznie nie podoba to lektor. Musi on się tak wydzierać? Już miałem go zamiar wyłączyć po paru minutach (nie zrobiłem tego ze względu na to że to on opisywał zdarzenie, no i też ze względu na muzykę). Tutaj oprócz Japońskich spraw, mamy też filipiny (głównie morderstwa). A oprócz trzech starych kategorii doszła jeszcze jedna, wojna (aczkolwiek potraktowana na szybko). Podobne refleksje jak po jedynce, po za tym smutno mi się robiło jak widziałem dosyć młode osoby (szczególnie nastoletnie dziewczyny, które stereotypowo kojarzą mi się z niewinnością). Te trzy z początku, a potem jeszcze jedna co ją jakiś debil przejechał.
Jeszcze kwestia polecenia. Nie, nie polecam. (choć uważam że każdy nowy kierowca powinien zobaczyć pierwszą część filmu poświęconą wypadkom drogowym, najczęstszej spowodowanych przez głupotę). Oglądać tylko jeśli jesteście na 100% pewni że wam po tym nie odwali. Nie żartuję, to jeden z bardziej niebezpiecznych dla widza filmów. Broń Boże oglądać go dzieciakom.
9/10
zoloman [ Legend ]
Der Todesking (1989)
Mniej znany film Jörga Buttgereita (tak, właśnie tego od Nekromantika i Schramma). Jednak ci, którzy spodziewają się nekrofilskiego pornosa bądź pokazu sadyzmu będą zawiedzeni. Film składa się z siedmiu (po jednym na każdy dzień tygodnia) kilkuminutowych epizodów przedstawiających ostatnie chwile z życia samobójców. Film jest bardzo dziwny i w zasadzie nie można polecić go nikomu oprócz fanów twórczości Buttgereita. Jeden z epizodów to po prostu różne ujęcia mostu i nazwiska ludzi, którzy z niego skoczyli, a np. ostatni, czyli niedziela, opowiada o facecie, który wstaje z wyra po czym zabija się uderzając kilka razy łbem o ścianę. Wszystkie dni tygodnia poprzeplatane są widokiem rozkładających się zwłok i dziewczynką rysującą tytułowego króla śmierci.
Filmu ogólnie nie polecam, bo raczej mało komu by się spodobał. Bardzo specyficzne kino. Mi się nie podobał, pochwalić mogę tylko niezłą muzykę no i ogólną oryginalność filmu.
4/10
SULIK [ olewam zasady ]
Drag Me to Hell / Wrota do piekiel
no nawet niezle :) ale jak na Sama Raimiego to chyba jednak za malo ;P, jak to mawiaja nauczycielki: stac go bylo na wiecej ;]
z jednej strony film utrzymany w ciezkiej konwencji, ciezko strasznie i psycho... az tu nagle rozbrajajacy efekt walki w samochodzie staruszki z kobieta rodem z jakiejs parodii horrorow ;), albo scena z krwia z nosa
czasem wyglaa to tak, jak by autorzy nie do konca sie zdecydowali czy ida w strone czarnej komedii czy horroru i czasem miedzy scenami sa tak duze roznice gatunkowe ze sam nie wiedzialem co o tym myslec, ale ogolnie podobal mi sie
6/10 jest niezle
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Przekopiowując bezczelnie link zapodany przez Yansa:
Trailer remake'u NoES. Widać motywy żywcem zaczerpnięte z co najmniej trzech pierwszych części + pokazane sceny egzekucji w wykonaniu wkurzonych rodziców.
Freddy wygląda beznadziejnie. :|
Yans [ Więzień Wieczności ]
Meph ====> Luzik, zabrakło mi czasu, żeby tutaj wkleić ;) Tak na pierwszy rzut oka nie ma klimatu poprzednich Koszmarów, a wygląda jak typowy obecny hamerykański zgwałcony dżapoński slasher :/
SULIK [ olewam zasady ]
link przypomina mi o tym, ze czas odswierzyc sobie stara seriie ;]
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Yans ---> Na powrót starego klimatu nawet nie liczę, ale miałem nadzieję, że metoda kalkowania w połączeniu z w miarę sprawnym warsztatem dadzą radę zakwalifikować film gdzieś tak na poziomie "OK". Trailer niestety ni cholery na to nie wskazuje, a ryj Freddy'ego wygląda jak nieślubny pomiot Scarecrowa i Rorschacha.
Nie wiem... Może twórcy mają jakiegoś ukrytego asa, ale jeśli tak, to bardzo głęboko go w tym rękawie chowają...
Lookash [ Legend ]
Właśnie znalazłem horror, o który chicałem was zapytać ;] Więc sprawa nieważna :)
elemeledudek [ Generaďż˝ ]
Oby tylko nie skończyło się jak z niezapomnianym Czachopismem.
ksips [ Legend ]
Szukam tytułu!
Więc tak:
W filmie był gość który nie pamiętam dlaczego znalazł się nagle w "rezydencji" pewnych sióstr (chyba), ale generalnie wszystko w ich domu, oraz ich ubiór pasowały do poprzedniej epoki (czyli tak jakby się cofnął w czasie). Z jedną z nich się ożenił i tak dalej. Pamiętam również motyw stawu czy czegoś takiego gdzie prawie utonął.
Pod koniec stał w pokoju, umeblowanym w dawnym stylu itd. który nagle opustoszał (wrócił się jakby w czasie). Kojarzę również, że poszedł do lekarza mieszkającego gdzieś tam na obrzeżach który powiedział mu, że te siostry to duchy - po tym, jedna z sióstr zaproponowała mu, żeby pozostał z nimi.
Sorry za chaotyczny opis, ale tylko takie urywki mi się kojarzą ;)
Film to był horror, leciał na RTL7 parę razy ;)
Stranger. [ Spookhouse ]
Też widziałem już "Drag Me to Hell". W sumie fajny film, ale nie spełnił do końca moich oczekiwań i trochę za bardzo kopiował pomysły z Evil Dead (opętana chusteczka zamiast opętanej ręki, latające gałki oczne, na dodatek gorzej to ukazane niż w ED2). No i taka dziwna obsesja na punkcie żygów i wymiany płynów między postaciami. ;)
Solidne 7/10 jak ktoś lubi takie klimaty. Swoją drogą lepszym pomysłem byłoby stworzenie filmu z
req_ [ Legend ]
Hej, poleccie mi jakiś horror w stylu Stephena Kinga, czyli: małe miasteczko, gdzieś na zadupiu USA, w którym dzieje się coś "strasznego", a przez cały film panuje "zwieszona" atmosfera. Przykłady: 30days of night, the fog. Najlepiej bez cycatych, pustych nastolatek.
zoloman [ Legend ]
req-->
Co prawda nie na zadupiu USA tylko Finlandii, ale cała reszta pasuje. Klimat miażdży. Polecam.
ostatni sprawiedliwy [ Chor��y ]
req_-->In the Mouth of Madness idealnie pasuje do opisu
req_ [ Legend ]
Saune mam na dysku, obejrze dzisiaj ;)
Mouth of Madness znam.
SULIK [ olewam zasady ]
req_: Burza Stulecia
req_ [ Legend ]
Sulik: klasyk i znam ;) To własnie Kinga. Widziałem wszystkie filmy oparte na jego książkach.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Może Dead & Buried, o ile jeszcze nie widziałeś.
ostatni sprawiedliwy [ Chor��y ]
no to może Odwieczny wróg
Mephistopheles [ Hellseeker ]
O, właśnie - skoro filmowego Kinga już przerobiłeś, to weź się za filmowego Koontza. Sam widziałem chyba jedynie Hideaway i Phantoms, ale reszta pewnie też jakaś kingopodobna będzie.
zoloman [ Legend ]
To i ja zapytam, choć nie wiem czy ktoś tu (Meph?) gustuje w tego typu filmach. Jakiś czas temu obejrzałem pewien film i teraz za cholerę nie mogę sobie przypomnieć tytułu. Film to dość mocne japońskie porno-gore. Fabuła przedstawia się mniej więcej tak: grupa młodzieży jedzie do domku w góry nakręcić pornosa. Po drodze potrącają dziwnego stwora, który później przychodzi do ich chaty i robi niezły syf. W filmie jest dość dużo ruchania i gwałtów (też w wykonaniu potwora). Pamiętam scenę masturbacji jednej z panien odciętą łapą. Rok produkcji to na oko koniec lat 80/początek 90.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Kiedyś miałem trochę podobnego ścierwa, ale nie zaprzątałem sobie głowy tytułami (tym bardziej, że większość była podpisana po kitajsku). Tego akurat nie kojarzę, niemniej sam chętnie bym się tytułu dowiedział. :D
zoloman [ Legend ]
Ok, już znalazłem ten film:
Stranger. [ Spookhouse ]
Zna ktoś Fritt Vilt aka Cold Prey? Fajny slasher?
zoloman [ Legend ]
Stranger--> Obejrzałem 2 dni temu i mi się podobał. Niby nic odkrywczego i to wszystko już było, ale ogląda się zadziwiająco dobrze. Bardzo fajna atmosfera.
Azazell3 [ Żywy Trup ]
Haunting Of Winchester House - Jezu! Tak popierdolo... horroru już dawno nie widziałem. Co te studio Asylum wyprawia :( Skąd oni mają tyle forsy na tak zryte filmy. No ten horror przechodzi samego siebie. Sztuczne aktorstwo + ta kompletnie nie pasująca muzyka :) hehe na dodatek te duchy / potwory wyglądają śmiesznie :P. Film kompletna porażka ze względu brak spójności. Jedynie ostatnie 8 minut filmu można uznać za zaskakujący bo:
k42a_ [ The Blues ]
Azazell --> a czego ty oczekujesz od filmu ze studia ASYLUM?!
Jak myślicie, co wziąć na pierwszy ogień - Krwawe Walentynki, Antychrysta czy Nieproszonych Gości?
Azazell3 [ Żywy Trup ]
k42a --> no wiesz spodziewałem się ciut mądrzejszego filmu.
eeee
Nieproszeni goście - fajny film polecam!
Krwawe walentynki - nie widziałem daj znać jak obejrzysz
Antychryst - beznadziejny film bardzo nudny - to jest psychologiczny a nie horror :(
Mephistopheles [ Hellseeker ]
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KRÓL AKTORÓW BRUCE CAMPBELL W POLSKICH KINACH!!!
I jeszcze siedem innych filmów + shorty.
k42a_ [ The Blues ]
Na koniec wątku pozwolę się wpisać:
Wyspa Strachu, lepiej znana jak A Perfect Getaway z 2009 - schematyczny thiller w ładnych krajobrazach. Mamy całkiem ładne dwie pary, który wspólnie wybierają się na wycieczkę po wyspie. W filmie nie ma nic ciekawego, a na dodatek wiele chwytów wykorzystanych w produkcji możemy się domyślić. Jedynym zaskoczeniem jest kulminacja całego filmu, która z początku wydaje się mega-super-inteligenta-i-oryginalna, ale z czasem szok mija i zdajemy sobie sprawę jakie to łatwe. Aha, para Jovovivh-Zahn KOMPLETNIE do siebie nie pasuje. :) Ale film można zobaczyć dla przepięknych widoków, od których w filmie aż się roi. 5/10.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Nowy:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9607618&N=1