--> Archiwum Forum
ambasador00 [ Konsul ]
Ebooki czy książki?
Co lepsze w dzisiejszych czasach?
Tavlir [ Chor��y ]
Książki.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Książka
White Star [ Legend ]
ksiazka.
slayn [ Konsul ]
Książki
ppaatt1 [ Trekker ]
książka, ebooki przydają się tylko jeśli chodzi o jakieś encyklopedie czy inne skarbnice wiedzy do których zagląda się na moment aby coś sprawdzić.
Lethos. [ The Evil Candy ]
Książki
Matteo Lacca Capelli [ Konsul ]
Jako mi postawisz ebook'a na szafce to ebook.
Sqater po Liftingu [ Generał Sqater ]
książka
Thermometrr [ Konsul ]
Książka, ebook co to?!
Gangstah [ Masz bober? ]
Oczywiscie , ze ksiazki ! Nic nie zastapi zapachu ksiazeczki i nienawidze czytac na kompie dluzszych tekstow , wogole sie nie da pochlanac . Jak czytac to tylko ksiazke !
kyaku [ Leniwy Tadeusz ]
Zdecydowanie książka.
Mój dzisiejszy zakup ------------->
Tavlir [ Chor��y ]
kyaku ---> miłej lektury. Naprawdę warto!
Regis [ ]
Książka.
Niecierpię czytać z ekranu...
drifter. [ Centurion ]
Książka.
Również nienawidzę czytać czegokolwiek długiego na komputerze.
Thermometrr- książka w formie elektronicznej, np. na kompie.
Selman [ Wings for Marie ]
Książka ;]
Ko [ Legionista ]
Książka.
Czytanie z ekranu to masturbacja dla oczu.
mdegorski [ Konsul ]
Jakkolwiek nie mam nic przeciwko masturbacji, tak popieram post [17].
KSIĄŻKA!
Sam wlasnie wrocilem z dwoma pozycjami - "Chata" W. Younga i kolejna do kolekcji książka Króla.
Ok, raz w życiu przeczytałem ebooka (proporcja w stosunku do książek: 1:xxx), ale tylko dlatego, że kończyłem podstawówkę i byłem zajarany teoriami spiskowymi i kodami, szyframi, więc "Kod Leonarda da Vinci" jawił mi się jako 8 cud świata. :)
Edit ponizej:
A wszedzie trabia ze Polacy nie czytajo
Dobrze trąbią. :)
Tavlir [ Chor��y ]
Czytanie z ekranu to masturbacja dla oczu.
To chyba dobrze... No chyba, że kolega ma problemy...
ambasador00 [ Konsul ]
Jak nagle wszyscy oczytani. A wszedzie trabia ze Polacy nie czytajo
speedy24 [ F.I.S.H ]
ebook w podróży (wyobraź sobie stos ksiazek pod pachą).
..skąd jeszcze można ściagnąć darmowe ebook'i?
Yaper [ GłoDOmoR ]
książki
<Tito> [ Pretorianin ]
kategoria to 'ksiazki', boje sie ze jak napisze ebooki to dostane bana :(
a tak serio to klasyczne wydania, ebooki to chujozaboleroza-w zyciu przeczytalem tylko Boga Urojonego (polecam)
ambasador00 [ Konsul ]
speedy24 - z peb'a
frer [ God of Death ]
Książki jeśli chodzi o książki w sensie jakiś powieści, opowiadań itp. Jako podręczniki to lubię jedno i drugie. Książki ładnie wyglądają na półce, a w ebookach łatwiej znaleźć coś konkretnego. :)
speedy24 [ F.I.S.H ]
@ ambasador
a w jakim to dziale (chodzi o polish elite board, tak?)
halfmaniac [ Dr. Freeman ]
Książki. Od czytania czegoś dłuższego na komputerze strasznie mi się oczy męczą.
speedy24 [ F.I.S.H ]
Od czytania czegoś dłuższego na komputerze strasznie mi się oczy męczą.
pisząc ebooki, chodziło mi o fona :)
ppaatt1 [ Trekker ]
speedy24 --> w dokumentach
Narmo [ nikt ]
Jeżeli mam wybór to wolę papierową wersję, ale zdarza mi się od czasu do czasu jakiegoś ebooka przeczytać.
Cros1sman [ Pretorianin ]
Oczywiscie ze ksiazka.
Chociaz zdarzylo sie kilka ebookow przeczytac.
blazerx [ ]
Audiobook
NeroTFP [ Kolejorz & Barca ]
Książka!
Kreciuch89 [ Konsul ]
Książka i tylko ksiązka:D
Sayyadina Av'Lee [ Konsul ]
A ja też zawsze mówiłam 'książki, książki'. I owszem jest to fajne kiedy można usiąść z nowym zakupem i poczuć zapach nowej książki, a potem dumnie postawić pozycję na półce, itd. Ostatnio jednak przekonałam się do e-booków, głównie dlatego, że mogę ich na PSP władować całe mnóstwo i zabrać ze sobą wszędzie. Można czytać je po ciemku bez potrzeby zewnętrznego źródła światła - dla mnie świetna rzecz, ponieważ często czytam w nocy. A chyba najważniejszym dla mnie argumentem jest cena książek obcojęzycznych, a niestety chcąc przeczytać te samą książkę tylko w innym języku bardzo często trzeba zapłacić dwa razy więcej niż za polską wersję. Dlatego też ostatnio wyrobiłam sobie nawyk, że jeśli książka jest anglojęzyczna i mnie zainteresuje, to kupuję ją po polsku ale i tak czytam e-booka po angielsku. Jest to wygodne, praktyczne i na dodatek nie niszczy się wtedy książki ;-).
O proszę, więc ja zagłosuję na e-booki ;].
kosik007 [ FreeLancer ]
książki, bo nic nie zastąpi tego niesamowitego zapachu kartek, szelestu związanego z ich przekładaniem i... całej tej otoczki prawdziwej, dobrej książki ;)
Gmp3 [ Konsul ]
Booki. E-książki ssą.
Jack6464 [ The Godfather ]
Książka - nie ma innej możliwości ;)
Kozi89 [ Legend ]
Książka. Ebooków nie tykam.
Kazuya_3 [ Beginner Otaku ]
Chyba nie ma co tu dopowiadać, ale +1, to +1...
Książki.
raziel88ck [ Legend ]
ksiazka, poniewaz mozesz ja czytac na lozku, lezac, doslownie wszedzie nawet w szkole. E-booki maja ta wade ze trzeba lampic sie w monitor, no i nie kazdy ma lapka by go brac ze soba, zreszta wazy swoje.
golmann [ Generaďż˝ ]
Mbook (ebook na telefon) Czytasz gdzie tylko chcesz nie nosząc ze sobą książki wszędzie..
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Książka. Od Ebook`ów oczy się psują
Zultab [ Konsul ]
Ksionrzka
Piotrek.K [ ... broken ... ]
<Otwiera swojego NDS Lite'a i sprawdza liste e-bookow jakie ma na karcie pamieci>
E-Book w podrozy czy w busie. Ksiazka w domu.
kulako [ Konsul ]
książka, ale w podróży ebook i mbook jest niezastąpiony
ambasador00 [ Konsul ]
A w czym książki są niewygodne w trasie?
W pociągu, w samolocie czy też aucie można spokojnie czytać książkę. Tym bardziej, że teraz książki wydawane są w takich mniejszych formatach, ale grubszych.
modrzew [ Royal Flush ]
Zdecydowanie książka. Do ebook'ów nie potrafię się przekonać.
slayn [ Konsul ]
Jak nagle wszyscy oczytani. A wszedzie trabia ze Polacy nie czytajo
Polacy nie czytajo, cwelu.
Lysack [ Przyjaciel ]
Książka, bo mogę czytać wygodnie na łóżku, czy w poczekalni u lekarza:)
Ebooki też lubię czytać, ale tylko gdy jestem przy komputerze - czyta mi się szybciej i nie rozpraszają mnie myśli w stylu "a może ktoś napisał na gg", dlatego najczęściej gdy wypożyczam książkę, to znajduję ebooka tej samej książki i czytam przemiennie - poza domem książkę, a w domu ebooka :)
cronotrigger [ Lechia Gdansk ]
Ebooki na komórce. Polecam , tylko w ten sposób teraz czytam. najwygodniesze :)
Alandar [ Centurion ]
Dla mnie żadna różnica. Wprawdzie przyjemniej czyta się książki, ale jeśli nie mam wyboru i muszę sięgnąć po ebook, to nie ma tragedii. IMO liczy się sam tekst.
Mr_Baggins [ Consigliere ]
Książka, ale to dlatego, że e-booki czytałem na laptopie, co jest męczarnią. Ale gdybym miał jakiegoś dobrego readera do e-booków, to mógłbym zmienić zdanie. Tak naprawdę to kwestia tego, że z książką można się wygodnie ułożyć, a z laptopem nie. Poręczny e-book reader ma format książki, jeżeli do tego tekst e-booka też się dopasuje do odpowiedniego formatu, to pewnie będzie ok.
===Schejkimenn=== [ VI LO Spunky Guy ]
Jasne,że książki.
CFH [ COWBOY FROM HELL ]
ani ebooki ani ksiazki... najlepsze sa ksiazki audio (czytane - jak kto woli) :P
kyaku ===> rewelacyjna ksiazka!! czytalem ja kilka razy :D
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Na wieki wieków książka ..
Agita [ Catwoman ]
Będę oryginalna ---> książka :D
shubniggurath [ Mongoose Dog ]
książka zdecydowanie, trudno mi się przekonać do ebooków.
zoloman [ Pinhead ]
Książka oczywiście.
Z e-booków to jedynie opowiadania erotyczne na komórce.
Popielny [ Grand ]
Książka
X_OczeK [ Konsul ]
Książka, choć czytać nie lubie ;p
$heyk [ Master Chief ]
Manuskrypty albo kamienne tablice.
Ew. książki.
BoyLer [ tribunus plebis ]
eBooki, ale tylko na jakimś ebook readerze np. jetBook. Czyta się równie komfortowo jak zwykłą książkę (wzrok się nie męczy), już nie mówiąc o tym, że można zmieścić całą bibliotekę w tylnej kieszeni spodni :P
Qverty [ Generaďż˝ ]
Z czegoś do czytania to tylko Playboy...ew.CKM
ero_sk [ THC ]
Oczywiście że tylko książki. Nie bolą od tego oczy, można położyć się w łóżku i poczytać ( ja nie mam laptopa). I po prostu wolę mieć to co czytam w rękach;)
Max_101 [ Mów mi Max ]
E booka nie weźmiesz do kibla...
Jedyne co mam w e Bookach, to stare książki do chemii, których nigdzie nie mogę znaleść.
MatteoDA [ Generaďż˝ ]
Zdecydowanie książki i prasa w wersji papierowej...
... ale czasami oczywiście zdarza mi się czytanie jakiegoś e-book'a :)
Czekam na e-papier (ahhh te wyświetlacze), bo to już niebawem może być klucz do sukcesu wielu wydawnictw!
Tomal_P [ THE TRUTH IS OUT THERE ]
Książki
Tchesyek® [ Pretorianin ]
Książka. Możesz ją zabrać wszędzie, i ładnie wygląda na półce. Na kompie czyta się nie wygodnie, ale przyznam, mam kilka ebooków.
Bazuukaa [ Centurion ]
eBooki sa najlepsze, to chyba oczywiste i nikt normalny z tym polemizowal nie bedzie. eBooka zabierzesz wszedzie, w przeciwienstwie do ksiazki (sprobujcie zabrac ze soba wszedzie cala serie Honor Harrington - lazenie z plecakiem wypelnionym makulatura nie jest zbyt komfortowe). Poza tym zawsze mozna miec cala biblioteke ze soba, bo elektroniczne wersje ksiazek w ogole nie zabieraja miejsca, a sprobujcie miec w domu 300-400 roznych ksiazek. Ebook sie nie niszczy tak jak kartki ksiazek, ktore potrafia zolknac, druk sie sciera (szczegolnie w tych nowych), kartki moga sie porwac, czy zostac zalane. Poza tym eBooka czyta sie znacznie wygodniej, nie tylko jak ma sie specjalny czytnik w rodzaju Beeboka, Kindle, czy Sony PRS-505, ale mozna je czytac na niemal wszystkim co ma ekran: komorki, PDA, iPhone, PSP, netbooku itp.
Tchesyek® [ Pretorianin ]
Ale męczą wzrok, i zauważyłem, że wolniej czytam.
WrednySierściuch [ Pretorianin ]
Książki !
Porada na dziś >>>
123456789max [ Wujek MAX ]
Ja wolę książki.
BoyLer [ tribunus plebis ]
Jak sie czyta na czytnikach opartych na eInk lub odpowiednich nieświecących lcd (jak w jetBooku), to wzrok się męczy na dokładnie tym samym poziomie co przy zwykłej książce, tempo czytania też jest identyczne. A zabranie choć by do "kibelka" czy do łóżka jest jeszcze prostsze, bo zamiast np 500 stronicowej knigi, bierze się urządzenie ważące zaledwie 200gr i o rozmiarze kilku cali.
Ptosio [ Legionista ]
Czekam na e-papier (ahhh te wyświetlacze), bo to już niebawem może być klucz do sukcesu wielu wydawnictw!
Gwóźdź do trumny, chciałeś powiedzieć;P?
MatteoDA [ Generaďż˝ ]
Gwóźdź do trumny, chciałeś powiedzieć;P?
Let me think... Wyobraź sobie (przykładowo) takiego readera.
Elastyczny i dotykowy wyświetlacz, klawiatura ekranowa, wbudowane wi-fi i Twoje specjalne konto
z funduszami na zakup zawartości (np. Gazeta Wyborcza, Fakt, Twoja Blondynka i masa książek).
Wybierasz sobie pozycję, opłata zostaje pobrana, a Ty po chwili masz na swoim ekranie
dany tytuł z aktualizowanymi treściami - powiększasz obraz, przesuwasz, tworzysz zakładki...
Czego chcieć więcej? Ummm... przeglądarki internetowej w takim urządzeniu :)
Odpalasz co chcesz i kiedy chcesz, uzyskujesz dostęp do treści darmowych, materiałów premium.
To będzie żyła złota. A jakby zrobić z tego kolejną generację komputerów przenośnych?
Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku i wielkości baterii, choćby implementując
możliwości jakie daje Nam obecnie netbook. Technologia jutra już niebawe zagości pod strzechą :))
A wydawnictwa? Wydawnictwa będą wydawać e-booki taniej, bez kosztów druku, dystrybucji etc. etc.
Ptosio [ Legionista ]
Tylko gdzie tu miejsce dla wydawnictw? One mają rację bytu właśnie DLATEGO, że książkę/gazetę trzeba przygotować, wydrukować, dostarczyć do punktu sprzedaży i zrobić jeszcze tysiące innych rzeczy o których ani ja, ani autor tekstów nie ma pojęcia. Problem polega na tym, że czasy się zmieniają - dzięki internetowi koszty dystrybucji w zasadzie spadają do zera. Pośrednicy zwyczajnie stają się niepotrzebni.
Owszem, to wszystko nie nastąpi w jedną noc. Przez parę lat wydawcy będą istnieli, tak jak istnieją jeszcze wytwórnie płytowe. Nie zmienia to jednak faktu, że ich dni są policzone. Być może przez jakiś czas ebooki będą działały na zasadzie płatnej subskrypcji - w końcu trudno wymagać, by wydawcy wskoczyli wprost do gorącej wody:) Z biegiem czasu platformy dystrybucyjne w rodzaju iTunes czy Amazon mają jednak coraz więcej do powiedzenia i okazuje się, że to one trzymają w szachu tradycyjnych wydawców, a nie na odwrót. To jednak jeszcze nie wszystko. Wraz z rozwojem technologii coraz łatwiej używać urządzeń mobilnych do korzystania z normalnego internetu, a tam ogromna większość treści jest darmowa. Czy płacisz za treści dostarczane ci przez Gazetę Wyborczą? Byłbyś skłonny zacząć? Ludzie nie lubią być zmuszani do dawania pieniędzy za coś, co wcześniej mieli za darmo. Na kasę mogą liczyć tylko ci, którzy dostarczają naprawdę ekskluzywne materiały.
W tej branży będzie po prostu coraz mniej pieniędzy. Niekoniecznie muszą to być złe wieści dla czytelników - którzy będą dostawali swoje książki za dużo mniejsze pieniądze bądź za darmo - czy autorów, do których będzie wreszcie spływała lwia część zysków, ale dla wydawców oznacza to koniec. Rynek się skurczy i nie będzie już miejsca dla PASOŻYTÓW, jakimi są wydawcy. Przetrwają, być może, firmy oferujące dostarczanie treści jako dodatek do swojego urządzenia (Amazon), ale miejsca dla tradycyjnych wydawców nie widzę. Co mają bowiem do zaoferowania "swoim" autorom?
Halucyn89 [ Senator ]
Ale pytanie.
Zdecydowanie książka, wygodnie na fotelu sobie siedzę itd...
Cartoons [ Generaďż˝ ]
Dopóki ceny readerów nie spadną, to na pewno książka. Ale myślę, że gdy ich cena zejdzie do - dajmy na to - 300 zł. pomyśle o przerzuceniu się na elektroniczne publikacje. Jest to o wiele wygodniejsze jeżeli chodzi o książki tematyczne, gdy trzeba coś szybko znaleźć. Albo przeszukać zbiór.
Na razie jednak papier :)
MatteoDA [ Generaďż˝ ]
Ptosio >>> Trzeba rozgraniczyć to co jest "treścią" i to co jest "TREŚCIĄ".
W internecie znajdziesz niewyobrażalną ilość informacji, ale trzeba pamiętać,
że te informacje są także redagowane przez amatorów, którym brakuje doświadczenia.
Doświadczenie to nie tylko wyświechtany frazes, tylko wiedza, którą przekazujesz innym.
Tutaj właśnie gazety czy książki zawsze będą różniły się od internetu, ponieważ występuje w nich
pewien rodzaj cenzury, a dokładniej kolejnych check-pointów przez które przepływają informacje.
Zresztą, każdego newsa i tak najbezpieczniej jest "przemielić w sobie" i zderzyć z innymi źródłami,
dopiero wtedy można wyciągać jakieś mniej lub bardziej subiektywne opinie i wyrabiać własne zdanie.
Ale do rzeczy.
Czytam w miarę możliwości (i chwili czasu) dosyć sporo prasy i książek... i nic ich nie zastąpi.
To jest właśnie ta ekskluzywność treści i wyrobiona MARKA poszczególnych tytułów czy autorów.
Oczywiście, forma drukowana NEWSÓW już dawno została zastąpiona przez inne, szybsze media,
także podpieranie się przez wydawców szybkością przekazu (w prasie) z góry jest skazane na porażkę.
Jednak media drukowane to nie tylko newsy, ale także publicystyka, obiektywizm i subiektywizm.
Prasa i książki nie zginą, co najwyżej będą poddane ewolucji, która będzie polegała na tańszym
i szybszym dostępie do treści - być może tak jak teraz (znowu w przypadku prasy),
wydawcy będą oferowali częsć treści z drukowanych wydań w swoich serwisach internetowych :)
Jeśli chodzi o mnie to żaden serwis internetowy nie zastąpi mi choćby lektury Gazety Prawnej
(czy to w wersji papierowej czy coraz częściej ostatnio - z braku czasu - w wersji elektronicznej).
Internet rządzi się oczywiście swoimi prawami i eliminuje słabe ogniwa (i często pasożytów),
ale pewne jest, że treści premium będą się pojawiały coraz częściej...
... niezależnie od tego czy za dostęp będziesz musiał zapłacić, czy obejrzeć 30 sekundową reklamę.
Ptosio [ Legionista ]
Nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie dlaczego ebooki mają być kluczem do sukcesu wielu wydawnictw i co wydawnictwa będą miały do zaoferowania pisarzom.
mautrix [ Foo Fighter ]
książki
Pilotiusz [ Konsul ]
audiobooki
Lysack [ Przyjaciel ]
Ptosio -> obstawiam, że duża część autorów po prostu nie zgodzi się na publikacje elektroniczne i będzie zaciekle ścigać łamiących ich prawa autorskie:) Za drukowaną książką kryje się znacznie większy zysk, niż za ebookiem, który może zostać ściągnięty na setki różnych sposobów za darmo.
MatteoDA [ Generaďż˝ ]
Ptosio >>> Uważam, że e-booki będą sukcesem dla wielu dobrych wydawnictw, ponieważ takie są oczekiwania rynku.
Na świecie, papierowych wydań gazet/książek sprzedaje się już teraz coraz mniej (ludzie rezygnują z zakupu głównie
z powodów finansowych) i ten stan będzie się pogłębiał. W interesie wydawców będzie bycie bliżej klienta,
a to oznacza, że Ci wydawcy, którzy wyjdą naprzeciw potrzebom konsumentów... utrzymają się na rynku.
Poza tym dochodzi do konsolidacji mediów drukowanych i w końcu - pomimo naprawdę długich oporów i prób
bagatelizowania wpływu internetu i mediów elektronicznych na dzisiejszego konsumenta - trzeba zrobić kolejny krok.
Reasumując...
Na rynku utrzymają się najlepsi, tj. oferujący najlepsze, najciekawsze treści w dobrych cenach i nowych formatach :)
Lysack >>> A elektroniczne piractwo prasy to już zupełnie inna historia...
Myślę, że wszystko da się zrobić. Choćby przypisując dany (pobrany) tytuł do konta użytkownika i numeru ID readera.
Jeszcze inna sprawa, że zysk jednostkowy jest mniejszy, a opory niektórych są ogromne. C'est la vie :]
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jeszcze w temacie:
News Corp. wprowadzi opłaty za gazety w internecie
Murdocha zachęciło do tego powodzenie podobnego przedsięwzięcia z udziałem dziennika "Wall Street Journal",
którego płatne wydania internetowe w ciągu trzech tygodni wykupiło ponad pół miliona czytelników.