GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Na cukiernika...

09.05.2009
10:15
[1]

Tavlir [ Chor��y ]

Na cukiernika...

Nadszedł czas wielkich przemyśleń życiowych związanych z dalszym kształceniem się... Mam na oku kilka zawodów, ale najbardziej pociąga mnie... Bycie cukiernikiem.
Może i mało znacząca praca, ale zarobić na tym można. I tu pojawia się moje pytanie: czy żeby być takim cukiernikiem z prawdziwego zdarzenie muszę iść na jakieś studia i jak to wszystko wygląda?

09.05.2009
10:27
[2]

Mutant z Krainy OZ [ Farben ]

Żeby być cukiernikiem nie potrzebna jest wiedza teoretyczna, tylko praktyczna. A taką nabędziesz w zawodówce lub technikum na odpowiednim kierunku. A później musisz liczyć na swój talent i farta, bez nich kokosów nie zarobisz.

09.05.2009
10:27
smile
[3]

InterPOL [ Majster ]

Studia to chyba nie. Raczej technikum, zawodówka z takim kierunkiem, ale pewny nie jestem. Ale zawód sobie wybrałeś zajebisty.

09.05.2009
10:30
smile
[4]

BE_WANTED [ Wymiatacz ]

Spodziewałem się jakiegoś podrywu czy pozycji na cukiernika, a tu klops ;)

"Do podjęcia pracy niezbędne jest wykształcenie zawodowe w branży spożywczej. Naukę tego zawodu można rozpocząć w zasadniczej szkole zawodowej przemysłu spożywczego, zasadniczej szkole zawodowej rzemiosła lub na kursach dokształcających w zakładach doskonalenia zawodowego. Wymagane jest także ukończenie kursów bhp i kursów sanitarnych."

09.05.2009
10:30
[5]

Tavlir [ Chor��y ]

Mutant ---> jasne, tylko praktyka. W jakimś stopniu mi pomogłeś

Interpol ---> Ale zawód sobie wybrałeś zajebisty. Ironia czy szczerość?

09.05.2009
11:26
smile
[6]

WrednySierściuch [ Pretorianin ]

Tavlir >> jesteś słodki? To nadajesz się na cukiernika

09.05.2009
11:32
smile
[7]

szarzasty [ Mork ]

zawód naprawdę zajebisty, przydatny i chyba ciekawy - za kilka lat w polsce będą sami psychologowie, informatycy i bezrobotni z tytułem magistra, inżyniera, doktora rehabilitowanego którzy ch*** potrafią próćz szpanowania tytułem a np. takich ******** ciastek nie będzie miał kto piec

09.05.2009
11:39
smile
[8]

Moshimo [ FullMetal ]

Wg mnie super motyw, ze czujesz takie powolanie, a nie usilnie chcesz isc na studia, robic jakikolwiek kierunek, studiowac po to, zeby studiowac.
A zawod jak kazdy inny, grunt zebys sie w nim dobrze czul. To czy bedziesz w nim magistrem, czy "tylko" technikiem, jak dla mnie nie robi zadnej roznicy.
A jak bedziesz mogl dziewczynom slodzic :D.

09.05.2009
11:46
[9]

Tavlir [ Chor��y ]

Myślę podobnie jak wy - wszyscy dziś to psycholodzy i prawnicy, a stolarzy czy cukierników bardzo mało.

09.05.2009
12:04
[10]

mirencjum [ operator kursora ]

Papiery cukiernika możesz zrobić, popracować też. A zawód to można sobie zawsze zmienić w razie czego.

"Muchy nigdy nie opuszczą sklepu cukiernika"

09.05.2009
12:09
[11]

Tavlir [ Chor��y ]

Muchy olewam ciepłym moczem.

Ogólnie, możliwość pracy jako cukiernik podnieca mnie...

09.05.2009
12:16
[12]

Kozi89 [ Legend ]

wiedza teoretyczna, tylko praktyczna. A taką nabędziesz w zawodówce lub technikum

Proszę cie... widać, że do technikum nie chodziłeś. Kształcenie praktyczne to w technikach to mit. Nauka opiera się prawie tylko na teorii, która jest niewystarczająca. Choć pewnie wyjątki się zdarzają.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.