--> Archiwum Forum
bereszka [ Panacea prola ]
Żniwa ZTM-u
Pare dni temu prasa, m.in ulubiona przez niektorych uzytkownikow gazeta, pisala o zmasowanej kontroli kart miejskich w Warszawie i karaniu kazdego, ktory w wyniku niedopatrzenia, roztrzepania czy innych nie wpisal prawidlowo w pasku do tego przeznaczonym - imienia nazwiska oraz nr dowodu ze zdjeciem stwierdzajacego tozsamosc.
Bylam jednym z tych gapowiczow ktorzy nie dopisali nr dowodu tozsamosci i pare dni temu wystawiono mi mandat na kwote 150 zl.
Myslalam ze wystarczy dopisac nr dowodu, czyli uzupelnic i zaplace ino koszty manipulacyjne 14 zł.
Jakiez było moje zdziwienie gdy w punkcie ZTMu natknelam sie na ok. 30 osob z podobnym problemem a pani w okienku bez zenady mowi ze w sumie odwolywac sie mozecie, ale to nic nie da.
A wszystko "dzieki" Uchwale Nr XXVI/858/2008 Rady miasta stołecznego Warszawy
z dnia 13 marca 2008 r. (ze zm.) w mysl ktorej nie ma odwolania od mandatu jesli dotyczyl zlego podpisu badz jego braku na karcie miejskiej.
Abstrahujac od mojej batali i poszukiwaniach rozwiazan martwi mnie jeszcze jedno.
W przyszlym roku beda obowiazywac tylko karty miejskie spersonalizowane na ktorych bedzie m.in widniec procz imienia i nazwiska i zdjecia, PESEL.
Nie zebym sie doszukiwala jakies afery badz spisku, ale dane kilku tysiecy osob z imieniem i nazwiskiem to pokazna juz lista w sam raz do sprzedazy.
Czy to przypadkiem nie jest lamanie prawa o ochronie danych osobowych?
Czy to tez nie jest obejscie przepisow w mysl ktorych kontroler nie jest upowazniony do wylegitymowania mnie i mam prawo wezwac na ta okolicznosc policje?
Juz nie wspominajac o tym, ze tak naprawde obowiazku noszenia dowodu tozsamosci nie mam.
Po co ZTM moj nr PESEL?
i sznurki
TBag [ Pretorianin ]
Wg mnie to jest smieszne. Ale to co jest teraz :). Bardzo dobrze, ze beda pelne dane na stale.
koniec jest blisko [ Pretorianin ]
A powiedz mi kto bedzie chcial kupic liste tysiecy osob na ktorej bedzie imie, nazwisko i numer pesel? I ile za to zaplaci?
Do mnie nie raz przychodzili ludzie z kradzionymi bazami czy aby nie jestem zainteresowany, ale przydatnosc takich baz jest bliska zeru. Baza jest przydatna jesli mozna z niej zrobic jakas sprzedaz (albo przewal ;) ).
Co wiecej, zysk z takiej bazy musi pokryc ryzyko ze ktos sie zapyta "a skad macie moje dane?", a jest to ryzyko bardzo duze.
Ergo dane imie i nazwisko + pesel, wg mnie nie sa warte nawet 1 zl za sztuke. Wiec czy myslisz ze ZTM z budzetem w mln zl, polaszczy sie na nielegalne pare tysiecy zl? :)
Oczywistym dla mnie jest zwiazek zmiany regulaminu z wzmozonymi kontrolami :)
Dark Templar [ Konsul ]
No bo kto czyta regulaminy? Polacy jak zwykle oburzeni, że ktoś śmie wymagać od nich dokładnego przestrzegania prawa. I na dodatek jest na tyle bezczelny, że umieszcza w autobusach plakaty przypominające co ma być wpisane do karty. Jeszcze powinni napisać coś o drogówce, która chamsko prosi o prawko i patrolach, które legitymują z dowodu.
Soldamn [ krówka!! z wymionami ]
No ale nie bądźmy śmieszni. W trójmieście za brak wpisanego nru (w SKM) nic nie robią. I jakoś nikomu to nie przeszkadza. To jest chamskie żerowanie na uczciwych obywatelach.
_agEnt_ [ Tajniak ]
Przecież wystarczy odejść z przystanku. Kontroler nie może nas zatrzymać siłą.
Musich [ Konsul ]
Dark Templar -> tylko poczytaj na forum, jak Ci ludzie są traktowani. Jeśli już przestrzegamy prawa, to wszystkim po równo - a to raczej przepisy do żerowania na uczciwych klientach, kiedy gapowiczów zostawi się w spokoju, bo pijani i niebezpieczni. (Oczywiście nie wszyscy tacy są.)
Wszystko z głową. Jakoś wyrabiając Carte Orange we Francji zdjęcie i dane osobowe wystarczają do identyfikacji osoby - bez drugiego dokumentu, bez szczegółowych danych...
ronn [ moralizator ]
bezczelnie kradłaś i teraz się dziwisz? cóż za polactwo i gówniarstwo. póki będą tacy ludzie, to w tym kraju nie będzie normalnie.
Bazuukaa [ Centurion ]
koniec jest blisko --> A powiedz mi kto bedzie chcial kupic liste tysiecy osob na ktorej bedzie imie, nazwisko i numer pesel? I ile za to zaplaci?
Zdziwilbys sie ilu byloby zainteresowanych. Majac pesel i smarujac gdzie trzeba, bez problemu uzyskasz wszelkie dane.
CreaToN [ Generaďż˝ ]
Ta cała akcja to jedno wielkie żerowanie na osobach, które czegoś tam nie doczytały. Mnie akurat sprawa nie dotyczy, bo mam bilet na legitymacji studenckiej, ale też słyszałem, że niektórzy znajomi takie mandaciki połapali. I za co? Bo według kontrolera, źle się podpisał. Chore...
legrooch [ MPO Squad Member ]
Beresz ==> Nie denerwuj się, jeszcze nazdążysz się nawkurzać :P
Mortan [ ]
ba, ja to bym dzwonil na policje na takich co nie bez podpisu jezdza, niby inteligencja, wyksztalcenie, a czytać już nie łaska....
jakos ja prosty czlowiek z prowincji, jak przyjechał do stolicy to podpisał swoja karte miejska i dał rade przezyc ten haniebny fakt, bez wzywania na pomoc gazety, policji i ku klux klanu...
Dark Templar [ Konsul ]
Na pewno zdarzają się patologie wśród kontrolerów, ale na karcie jest jak wół napisane "Nr dokumentu ze zdjęciem". Czy to tak trudno wpisać tam kilka literek/cyferek i od czasu do czasu zerknąć czy się nie starło. Twarde prawo, ale prawo i tyle.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Z pół roku temu, miałem to samo, nawet pytałem na GOLu, al enic się nie dało zrobic, a odwołanie nic nie dało.
Niedawno też byłem świadkiem takiej kontroli. Ale miałem ochotę pomóc temu biedakowi...
kamyk_samuraj [ Senator ]
Ale chodzi o to, ze juz nie bedzie mozna sciemniac kontrolerowi na temat swojego wieku?
InterPOL [ Majster ]
Za głupote się płaci, ot co.
r_ADM [ Generaďż˝ ]
Widac wskazowki typu: imie, nazwisko, numer dokumentu ze zdjeciem to za malo :)
Wojduś [ Generaďż˝ ]
Ostatnio kontroler darł się na babkę, właśnie że nie miała podpisu dokumentu. Rozumkiem niech wypisze ten mandat ale morda na kłódkę. Można się unieść na moment, ale nie drzeć japy przez cały okres wypisywania mandatu. Nie wytrzymałem i powiedziałem parę słów ostrzej niż zwykle.
bereszka [ Panacea prola ]
ronn
bezczelnie kradłaś i teraz się dziwisz? cóż za polactwo i gówniarstwo. póki będą tacy ludzie, to w tym kraju nie będzie normalnie.
Hamuj sie człowieku, ani ja twoja kolezanka ani wodki z toba nie pilam.
Fakt nie wpisania mojego nr dowodu jest tozsame z okradaniem ZTMu?
Mam karte od poczatku, czyli ok 2001 roku nabijam co m-c.
Moje niedbalstwo ma byc traktowane na rowni z osobami ktore nie uiscily oplaty? Niedbalstwo polegajace na niewpisaniu czegos?
To lepiej w ogole gdybym nie miala biletu, albo zostawila go w domu pojawila sie w pkt obslugi klienta w ciagu 3 dni i pokazala wazny bilet. Wowczas zaplacilabym 14 zł a nie 150.
Widzisz roznice?
Zreszta nie o moj mandat mi chodzi, ile o pytanie do czego ZTM potrzebuje moj nr PESEL?
Lesiu - no cos ty :) meczyk sobie łypie jednym okiem :)
eltexo [ Generaďż˝ ]
Jak ktoś już napisał - twarde prawo, ale prawo.
Kara zbyt wysoka, do popełnionego czynu, fakt.
'Hamuj sie człowieku, ani ja twoja kolezanka ani wodki z toba nie pilam. '
To była ironia (jak mniemam), szanowna Pani..
bereszka [ Panacea prola ]
W sumie czego ja sie spodziewalam?
Merytorycznej dyskusji?
Pff
I jak niejednokrotnie mialam okazje sie przekonac co poniektorzy maja problem z czytaniem ze zrozumieniem.
Zadalam pytanie odnosnie zainteresowania ZTMu moim nr pesel przy obowiazkowej nowej karcie od 2010 roku a prawie wszyscy sie przyczepili do kwesti mojego mandatu.
Faktycznie winnam napisac ino o peselu oraz informacje do mieszkancow Warszawy aby ewentualnie uzupelnili swoje karty miejskie, poniewaz mimo tego, iz przez iks lat jezdzili na niepelnym podpisie, byli setki razy kontrolowani obecnie beda mieli szczegolowa kontrole.
eltexo [ Generaďż˝ ]
Ależ nie unoś się, Pani!
Złość piękności szkodzi.
Zapytam w ten sposób - cóż szkodzi Ci podane tego numeru PESEL?
Do czego on może im służyć? Pewnie do tego, by takim Warszawiakom jak Ty, życie utrudnić.
Tylko to jest ich zamiarem i tylko dlatego to wprowadzili!
Zapewne też prezes (czy kto tam, tym kieruje) opracował w swej główce misterną intrygę, sprzeda Twój numer PESEL osobom trzecim, a te wytapetują sobie nim pokój (bo cóż innego z nim można zrobić).
Nie podajesz na karcie danych do kont bankowych, więc spuść trochę powietrza i spokojnie wpisz ten numer.
Poza tym, dowalenie kilku kar jest najskuteczniejszą metodą na to, by osoby zaczęły przestrzegać danego przepisu.
"Pełniejsza" identyfikacja sprawdzanej osoby? Może, poniekąd, utrudniony element podszycia się pod kogoś? Nie wiem, nie mój biznes, piszę nie na temat, ale swoją arogancją w stosunku do niektórych osób.. wymuszasz taki ton, tyle.
Jak widać, przepis wprowadzony został 13 marca 2008r, więc okres 'zielonego listka' już się zakończył.
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Widzę, że niektórzy tutaj nie łapią ironii. A myślałem, że to ja jestem kretynem.
Co do tematu to kolejny skok na kasę. Dobrze, że mam zapisany bilet na legitce studenckiej.
eltexo [ Generaďż˝ ]
Pozwolę sobie podbić:
Może ten news kogoś zainteresuje :)