GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pierwsze autko. 15-20 tysięcy.

06.05.2009
18:30
[1]

_borzo_ [ _wporzo_ ]

Pierwsze autko. 15-20 tysięcy.

No i doszło do tego, że muszę kupić sobie auto. Co prawda egzamin 13 maja, ale jak nie zdam to i tak będę jeździł, bo przez miesiąc muszę być w firmie mojej mamy oddalonej o 10km, a trzeba tam czymś pojechać (nie ma pociągów i autobusów).

Szukam auta w granicach 15-20 tysięcy złotych. Silnik nie musi być super mocny no i diesel (mam taniej), bo to pierwsze auto i muszę się jeszcze pouczyć, rozjeździć- nie chcę się rozjebać od razu w zajebistej BMW. Dobrze by było, żeby była elektryka, klima. Może być 3 drzwiowe, ale fajnie by było 5. No i linia nadwozia jakaś dynamiczna.

Nie chcę auta na gaz! Nie chcę żeby palił więcej niż jest wart! Rocznik nie starszy niż '99.

NIE CHCĘ LICZYRZEPY!

Liczyrzepa---> jak wejdziesz to nie interesuje mnie żaden mercedes z przed 20 lat. Wiem że na gaz, ale na prawdę mnie to nie jara

06.05.2009
18:31
smile
[2]

jasonxxx [ Szeryf ]

Jak dobrze poszukasz, ew. ponegocjujesz, do 20 tys. znajdziesz Avensisa - wersję po lifcie (2001) z silnikiem 110KM D4-D.
Jeśli zadbany - posłuży całe lata. Spalanie nie powinno przekroczyć 6-7 litrów do tego wysoki komfort, dobra dostępność części.

Niemniej, czekamy na Liczyrzepę :)

06.05.2009
18:39
[3]

Finthos [ Generaďż˝ ]

Rzuć okiem na pierwszego Leona, względnie Golfa IV, Focusa i Astrę.

06.05.2009
18:45
[4]

jasonxxx [ Szeryf ]

^ Golf IV to też niezły wybór, szczególnie jakieś TDI 110/130-konne. O ile dobrze kojarzę na polski rynek były sprzedawane jedynie 90-konne wersje, nadające się głównie do miasta. Niemniej warto się rozejrzeć za mocniejszą jednostką, oszczędność na paliwie praktycznie ta sama a przyjemność z jazdy o wiele większa.
Poza tym Golfa trzeba umieć znaleźć, mnóstwo u nas teraz do kupienia sprowadzonych szrotów fajnych tylko z wyglądu.

06.05.2009
18:45
smile
[5]

Mr_Baggins [ Consigliere ]

17 letnie BMW, 15 letnie Audi, 19 letni Mercedes. Na gaz. I nie zapomnij zagłosować na UPR

06.05.2009
18:46
[6]

Snakepit [ aka Hohner ]

Baggins - niestety Ci nie wychodzi ;)

06.05.2009
18:51
[7]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

hmm co do Golfa IV to są tylko 2 interesujące wersje ( 1.8T 20V 180 KM 235Nm i 1.9TDI 150 KM 320Nm )
kypywac golfa 110 konnego czy nawet 130 w tdi chyba sensu wiekszego nie ma bo jest drozszy od passata i mniejszy. Niestety te wersje sa za ponad 20 kafli. Passata nie produkowali w wersji 150 konnej :( a 1.8T był wstawiany 150 konny :(

ja ci polece tym razem VW Polo 1.6 16V 120 KM ;] taka moc na lekko ponad 900 kg naprawde daje niezle efekty. Opinie o tym aucie sa swietne i jest polecany bardzo na 1sze autko

06.05.2009
18:56
[8]

bartoniu [ Konsul ]

06.05.2009
19:12
smile
[9]

ambasador00 [ Konsul ]

Zobacz Focusy, powinny ci przypaść do gustu.

06.05.2009
19:18
[10]

_agEnt_ [ Tajniak ]

a jakiś sportowy polecicie ze składanym dachem, 2 osobowy, lekko trącący retro?
osiągi mnie nie interesują, tylko, żeby się nie rozleciał zara

06.05.2009
19:19
[11]

Mr_Baggins [ Consigliere ]

Za sportowych to może Opel Calibra, koniecznie na gaz.
(i głos na UPR)

06.05.2009
19:30
[12]

_borzo_ [ _wporzo_ ]

O tak! Opel Calibra, to moje marzenie. Tylko nie wiele jest egzemplarzy wystawionych na sprzedaż, co mają starą instalację na gaz, te nowe są bardziej wydajne, ale butle często większe, a gdzie ja wpieprzę głośniki, żeby w sąsiedniej wsi było mnie słychać?!

06.05.2009
19:30
[13]

Liczyrzepa [ Generaďż˝ ]

Mr_Baggins - calibra nie ma składanego dachu. tigra ma

_agEnt_ - Mercedes SLK, ale nie jest w starym stylu

06.05.2009
19:32
[14]

jasonxxx [ Szeryf ]

_agEnt_ - Mercedes SLK, ale nie jest w starym stylu

Świetny wybór. Do tego ekonomiczny, pali jedynie 8,5 litra, w razie czego możesz założyć gaz.

06.05.2009
19:33
smile
[15]

Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]

Mówię ci stary, kupuj golfa 4 --- naprawde dobry wózek.

ani nie awaryjny, poszpanowac można przy blokowiskach, tuningowac na maxa....

no i ładnie wygląda, a nawet trochę ci jeszcze kaski zostanie w kieszeni!

polecam na serio

Świetny wybór. Do tego ekonomiczny, pali jedynie 8,5 litra, w razie czego możesz założyć gaz.

eeeee mercedesy dawno z mody wyszły - brzydkie są.

06.05.2009
19:35
[16]

Liczyrzepa [ Generaďż˝ ]

jasonxxx - o, cieszę się, że wreszcie się zgadzamy! 8,5 to oczywiście na trasie

06.05.2009
19:38
smile
[17]

_agEnt_ [ Tajniak ]

thx Mr_Baggins & Liczyrzepa & Stanson

06.05.2009
19:39
[18]

thunderbolt [ Konsul ]

Seat Ibiza III , do 20 tys kupisz lekko , fajne autko rocznik od 2002 w gore , sam szukam okazji dla siebie.

06.05.2009
21:51
[19]

Finthos [ Generaďż˝ ]

Jeśli Golf IV, to polecam szukać TDI 110 km. 130 o ile pamiętam to już był "czerwony znaczek" i pewnie swoje kosztowała, 110 powinna być łatwiej dostępna, a i dla młodego kierowcy chyba lepiej nie przesadzać z mocą. Mój ojciec objeżdżał i taki, i taki, ja miałem okazję jeździć czwórkami jako pasażer przez praktycznie cały okres produkcji, głównie dieslami (z 8 aut u ojca było, po kolei). Wbrew temu co się słyszy, hałas silnika mi nie przeszkadzał, zwłaszcza przy włączonym radiu, ale na ciszę bym się nie nastawiał. Co do porównania z Passatem:
a) jest wielki(w kategoriach polsko-miejskich oczywiście)
b) będzie starszy
c) ma zawieszenie wielowahaczowe z tyłu

Gdybyś rozważał benzynę, warto by było zwrócić uwagę na Civica czy Corollę-w tamtych rocznikach o ile mnie pamięć nie myli Honda w ogóle nie miała diesli, a Toyota ma jednostkę 2,2-większe OC, akcyza itd. Jeśli benzyna w Golfie, to szukałbym wersji 1,6 115KM lub 105 KM-to CHYBA były już silniki FSI.

06.05.2009
21:57
[20]

_borzo_ [ _wporzo_ ]

Finthos--> wielkie dzięki. Zastanawiam się głównie nad Golfem IV. Rodzice mieli w 96 Golfa III (wtedy to był wypas, najlepsza bryka w mieście itp) i wspominają go dobrze.

Muszę mieć koniecznie diesla. Rodzice mają transport i własne zbiorniki z paliwem więc olej napędowy pół darmo :)

06.05.2009
22:14
[21]

gromusek [ keep Your secrets ]

clio 1,5 dci, corsa 1,3 cdti, jakies polo cos w TDI. Na pierwsze autko nic ciekawszego nie polecam. Chyba ze potrzebujesz duzego kombiaka zeby powietrze wozic to co innego.

06.05.2009
22:18
[22]

jasonxxx [ Szeryf ]

Corollę-w tamtych rocznikach o ile mnie pamięć nie myli Honda w ogóle nie miała diesli, a Toyota ma jednostkę 2,2-większe OC,

2,2? Były takie Camry, ją masz na myśli? To paliwożerna jednostka benzynowa, żadnych innych silników o tej pojemności Toyota wtedy nie produkowała. Obecnie - owszem - jest D-Cat 2.2, ale od niedawna na rynku.

06.05.2009
22:24
[23]

Mastyl [ Legend ]

Używaną Skode Octavie.

06.05.2009
22:25
[24]

X_OczeK [ Konsul ]

Obecnie mam SEATa LEONa 2003 rok. Kupiony nowy. Sprawdza sie OK. Praktycznie póki co nic nie było robione (odpukać :P). Cena może trochę więcej niż 20k, ale naprawdę polecam! (Namów ojca to Ci dorzuci ;P )

06.05.2009
22:38
[25]

stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]

Ja bym bral Citroena C2. Jesli chodzi o design to nie ma ladniejszego samochodu.

06.05.2009
22:53
[26]

klimson_ [ Ace of Spades ]

Audi A3

Ja bym bral Citroena C2. Jesli chodzi o design to nie ma ladniejszego samochodu.

słodki Jezu...

06.05.2009
22:58
[27]

Mastyl [ Legend ]

Jak wyżej... równie ładny jeśli chodzi o design był chyba tylko Fiat Multipla ;)

06.05.2009
22:58
[28]

Bzyk [ Offensive ]

hehe ten citroen c2 to ja cienkie ciento :)

Btw tez rozgladam sie za autkiem do 20k, ale caly czas kalkuluje, ile takie cos wymaga kasy na utrzymanie. Tylko to mnie na razie powstrzymuje ;)

06.05.2009
23:00
[29]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Ja bym bral Citroena C2. Jesli chodzi o design to nie ma ladniejszego samochodu.

słodki Jezu...


Módlmy się... Aby nikt więcej nie palnął nic w wątku tak ochydnego....
AMEN!!!!!
:)

06.05.2009
23:01
[30]

blood [ Killing Is My Business ]

Powiedziałbym Passat 1.9 tdi 131ps, ale zaraz zostanę zlinczowany.

06.05.2009
23:12
[31]

Finthos [ Generaďż˝ ]

stanson=> pomerdały mi się jednostki, nevermind. Jak stały japończyki z dieslami w tym okresie ty lepiej doradzisz. Ja mogę tylko dodać a propos Golfa IV, że cholernie ładnie się zbierały i niedużo paliły-mojemu ojcu nigdy nie przekroczyło 9 l na setkę, a on ma bardzo ciężką nogę, zazwyczaj bodaj poziom pomiędzy 7-8 l.

06.05.2009
23:39
smile
[32]

Mr_Baggins [ Consigliere ]

---------->


Pierwsze autko. 15-20 tysięcy. - Mr_Baggins
07.05.2009
00:31
[33]

Snakepit [ aka Hohner ]

[25] --->

!!


Pierwsze autko. 15-20 tysięcy. - Snakepit
07.05.2009
00:38
[34]

not-so-easy [ Senator ]

Ja bym bral Citroena C2. Jesli chodzi o design to nie ma ladniejszego samochodu.

Oplułem się...

07.05.2009
08:11
[35]

jasonxxx [ Szeryf ]

Finthos --> jeśli chodzi o diesele Japończyków to pierwszym godnym polecenia jest własnie ten 2-litorwy, którego zaproponowałem w poście [2]. To pierwsza jednostka common - rail, a więc i kultura pracy, moc, moment na przyzwoitym poziomie. Poprzednie produkty to typowe diesel'e dla lat 90-tych, a więc głośne klekociki o kiepskich osiągach.

Honda zdaje się nie miała jeszcze wtedy dieseli w ogóle, poza tym oni się tak naprawdę na poważnie za wysokoprężne motory wzięli dopiero niedawnio.

07.05.2009
08:16
[36]

beeria [ Generaďż˝ ]

niczym wygodniejszym nie jezdzilem -->

w trasie przy super ekonomicznej jezdzie mozna zejsc ze spalaniem do 5l/100km. dynamiczne autko (ok. 10 sekund do setki), niestety znalezc w dobrym stanie taki samochod, do tego z REALNYM przebiegiem do 300-350 tys. km graniczy niemalze z cudem. polecam lekture volvoforum.pl i bezwypadkowe.net. tej drugiej strony w przypadku jakiegokolwiek auta:)

07.05.2009
08:30
[37]

gromusek [ keep Your secrets ]

ten pan od C2 przegiął :)

07.05.2009
08:46
smile
[38]

Yaper [ GłoDOmoR ]

Ja bym Ci polecił Golfa IV tak jak inni tylko że ze skrzynią 6-scio biegową i 115KM silnikiem oczywiście TDI. W tych pieniądzach spokojnie znajdziesz ładnego, zadbanego Golfa z około 2000r. 5-cio drzwiowego. Co do na nadwodzia... VW i już wiadomo twarde, nadające się do szybkiej jazdy ale nie na Polskie drogi (ale są wyjątki).
Samochód będzie miał swoją moc i nie będzie dużo palił +

07.05.2009
09:42
smile
[39]

Pik [ No Bass No Fun ]

"Co prawda egzamin 13 maja, ale jak nie zdam to i tak będę jeździł"
Brak slow.

07.05.2009
09:45
[40]

pikolo [ KCM:* ]

kurcze ale wam zazdroszczę też z chęcią kupiłbym samochód w granicy 20k np. Golf IV, no ale po prostu mnie nie stać na to :| ehh

07.05.2009
09:50
[41]

ambasador00 [ Konsul ]

Bo cie Bóg pokarał za to że wszystkie koty kopiesz

07.05.2009
09:52
[42]

pikolo [ KCM:* ]

hahaha ambasador ty chyba naprawdę musisz być bardzo pamiętliwym i złośliwym człowiekiem :) a raczej złośliwo-pamiętliwym draniem XD


to że koty to tylko pchlarze to nie zmienia faktu, że ciągle jestem fanem zwierzątek futerkowych :)

07.05.2009
09:53
smile
[43]

Cremek [ Konsul ]

Wydawanie na pierwsze auto kwoty wiekszej niz 5 tys. to debilizm - przeciez i tak je skasujesz predzej czy pozniej...

07.05.2009
10:04
[44]

jasonxxx [ Szeryf ]

Wydawanie na pierwsze auto kwoty wiekszej niz 5 tys. to debilizm - przeciez i tak je skasujesz predzej czy pozniej...

Bzdura.

07.05.2009
10:06
[45]

Snakepit [ aka Hohner ]

Wydawanie na pierwsze auto kwoty wiekszej niz 5 tys. to debilizm - przeciez i tak je skasujesz predzej czy pozniej...

przykro mi, że nie umiesz jezdzic :(

07.05.2009
10:20
[46]

Yaper [ GłoDOmoR ]

Wydawanie na pierwsze auto kwoty wiekszej niz 5 tys. to debilizm - przeciez i tak je skasujesz predzej czy pozniej...

zgadzam się z [44] i [45]... jeżeli jest młody nie oznacza że będzie jeździł jak szalony (chodź nie jest to wykluczone).
2) napisał że jak nie zda to i tak będzie jeździł - nie popieram lecz potępiam takie postanowienie ale jeżeli ma jeździć bez prawka to będzie chyba bardziej ostrożny by:
- samochodu nie skasować
- by nie mieć wypadku bo policja i już masa problemów co może się równać zabronieniem zrobienia prawka na kilka naście lat...

07.05.2009
10:20
smile
[47]

Pl@ski [ porobiCie ]

Ponad rok mam już swój pierwszy samochód, wydałem na niego zdecydowanie więcej niż 5 tys., przejechałem blisko 25.000 km i nadal go nie skasowałem... Jak ja to robię?! :O

07.05.2009
10:22
[48]

Snakepit [ aka Hohner ]

Plaski - zakladam ze nie jezdzisz z noga w podlodze i uwazasz na skrzyzowaniach? ;)

07.05.2009
10:28
[49]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

Wydawanie na pierwsze auto kwoty wiekszej niz 5 tys. to debilizm - przeciez i tak je skasujesz predzej czy pozniej...

Zgadzam sie z pierwszą częścią wypowiedzi. Skasować nie musi ale moge sie zalozyc ze nie bedzie dbal o auto jak doswiadczony kierowca. Moj koleszka kupil swoje pierwsze autko, nie mial mu kto pomoc doswiadczony bo ojciec w pracy za miastem raz na miecha przyjedzie i chlopak nie wiedzial ze trzeba filtry, olej powymieniac. Posprawdzac te twardsze czesci eksploatacyjne (przeguby, tarcze i klocki hamulcowe) Co do chlodnicy wlac i wogole tym podobne zwykle sprawy kosmetyczne. Nikt kto nigdy nie mial auta o tym nie wie. Niestety w miare dobry samochod doprowadzil do takiego stanu ze glowa mala. Dla mnie 20k na samochod to duze i mysle ze na pierwsze autko bedzie to za dobry samochod.
No ale jak dla niego 20k to rybka to coz :P zyjemy w innych standardach ^^

07.05.2009
10:37
[50]

tomekcz [ Polska ]

Skasować nie musi ale moge sie zalozyc ze nie bedzie dbal o auto jak doswiadczony kierowca.

Byś się zdziwił. Czasami młody kierowca dużo bardziej dba o auto niż stary...

07.05.2009
11:00
[51]

_borzo_ [ _wporzo_ ]

Skasować nie musi ale moge sie zalozyc ze nie bedzie dbal o auto jak doswiadczony kierowca.


Mając w firmie u rodziców 6 mechaników, to ja się o to nie martwię :)

07.05.2009
13:44
[52]

Snakepit [ aka Hohner ]

Skasować nie musi ale moge sie zalozyc ze nie bedzie dbal o auto jak doswiadczony kierowca.

Młody bedzie dbał o swoje pierwsze auto właśnie dlatego że to pierwsze za uciułane pieniądze i chce sie je wypicować itd. A "doświadczony kierowca: może być ostatnią fleją i mieć w dupie swój 10 letni samochód i turlać się nim na chinskich częściach zamiennych i heniować pod maską ile tylko wlezie..

07.05.2009
13:46
[53]

blazerx [ ]

Majac w rodzinie 6 mechanikow pytasz sie o zdanie na GOLu wielkie widac masz zaufanie do forumowej braci. :D

07.05.2009
14:29
[54]

_borzo_ [ _wporzo_ ]

Blazerx--> Tylko, że mechanicy z tej firmy raczej doradziliby mi jakiegoś 500 konnego MANa, albo Volvo 24 tony, ewentualnie jak dozbieram to renault Magnum :)

No ale olej w normalnym aucie też zmienią :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.