GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 824

25.11.2002
18:05
[1]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 824

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]


Poprzednia część:

25.11.2002
18:06
[2]

darek_dragon [ 42 ]

25.11.2002
18:06
[3]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

5

25.11.2002
18:07
[4]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

I znowu pogodziłem kamperów ;)

25.11.2002
18:08
[5]

Benedict [ Generaďż˝ ]

No i tak to wychodzi - około 90 posta ja sobie zarezerwowałem, ale dowiedziałem się, że Holgan zrobiła to już wcześniej Holgan jednak nie przybyła, ale można przecież było dociągnąć tamtą część do np: 120 postów, nie? Viti, aż tak Ci zależy na statystykach? Nie odzywasz się, wpadasz jak burza i nawet nikogo nie pytasz o zdanie

25.11.2002
18:09
[6]

Astrea [ Genius Loci ]

Nie pogodziles Viti, powiem wiecej, zachowales sie jak cham - po raz kolejny. Zebys sie nie zdziwil, jak zamienie w karczmie choc slowo z Toba jeszcze :-((((((((((((((((

25.11.2002
18:11
[7]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Benedykt - Kim ty jestes ze mam cie pytac o to czy moge zalozyć; niedoczekanie twoje :P

25.11.2002
18:12
smile
[8]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Dobra kasujcie sobie ta karczme. Skad mam wiedizec ze ktos w polowie czesci sobie ja zarezerwowal. Dawniej tak nie bylo, mowilo sie na kilka postow wczesniej.

25.11.2002
18:14
smile
[9]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

*patrzy*

25.11.2002
18:14
[10]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Nie doczytałem. Sorki :-)))))

25.11.2002
18:14
[11]

Rogue [ Mysterious Love ]

Viti- - > Astrea dwa posty nad toba o tym mówiła a ty powinienes to zauwazyc i nie robic jej swinstwa ...............

25.11.2002
18:14
[12]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Viti --- no właśnie, niedoczekanie moje ... ale zapytam się teraz ja ciebie - a kim ty jesteś, aby wiedzieć, czego ja oczekuję? nie znasz mnie, tak jak ja ciebie, ale ty postąpiłeś, jakbyś miał w dupie nie tylko moją osobę ... zwróć na to uwagę

25.11.2002
18:14
[13]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Viti ---> jak byś czytał to byś wiedział :D

25.11.2002
18:17
[14]

Astrea [ Genius Loci ]

No dobra, zmykam. Juz bez stresu. Pa! Karczmiarze :-)

25.11.2002
18:20
[15]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Może sie pobijecie, co? Będzie zabawnie ;-PPPP

25.11.2002
18:24
[16]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Shadowmage ---> bez bójki chyba się obędzie w końcu łaskawy pan Viti wyświadczył tę uprzejmość i przyznał, że, choć kierowany na pewno tylko i wyłącznie dobrymi chęciami, postąpił tak a nie inaczej

25.11.2002
18:25
smile
[17]

Rogue [ Mysterious Love ]

Viti -- > co tak umilkłes teraz ci głopio??????????????? nadrugi raz bedziesz bardziej poprostu uwazał ....

25.11.2002
18:27
smile
[18]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Benedict - W twoim mniemaniu zawsze będę robił ci łaskę.

25.11.2002
18:28
[19]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Rogue - Ach jak to musi przygadać :P Drugiego razu nie będzie, będziesz miała szansę poprawienia sobie statystyk w zakładaniu.

25.11.2002
18:30
[20]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Viti --- a co, może jest inaczej? tylko mi nie mów, że robisz coś z sympatii do mojej osoby, bo się wzruszę

25.11.2002
18:32
[21]

MentoR [ Konsul ]

Nie było mnie przez chwilę ale co ja tu widzę?!? Kłutnia i to nie mała. Viti ZNOWU wszystkich załatwił na perłowo. Recydywista. Nieładnie :(

25.11.2002
18:33
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jak nie bedzie bójki to sie zmywam. Do zobaczenia jutro!!

25.11.2002
18:34
smile
[23]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Idę stąd bo widzę że jednak nie jestem tu mile widziany. Nawet przeprosić nie wolno, bo zbluzgają że nie szczere.

25.11.2002
18:39
[24]

Magini [ Legend ]

A ja patrzę i się smucę

25.11.2002
18:40
[25]

Benedict [ Generaďż˝ ]

Viti ---> ależ to, czy twoje słowa są szczere czy nie, zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Możesz w taki albo inny sposób myśleć o tym, co jest prawdziwe, bo każdy postrzega świat inaczej. Tak więc to, co jest dla kogoś kłamstwem, może być dla innego świętą prawdą, i może być w zupełności przekonany, że mówi szczerze. I na odwrót. Nie powinieneś przejmować się tym, czy ktoś Ci wierzy czy nie, ale myśleć o tym w kontekście, jak bardzo sam w to wierzysz. Tymczasem pójdę w ślady kilku innych osób i też się pożegnam, albowiem ... (tzw: młodsza siostra) cześć

25.11.2002
18:46
[26]

MentoR [ Konsul ]

Tak ja też muszę niestety na jakis czas opuścić karczmę... ghrrr...........;***(*** < złożeczenie profesor z biologi i niemieckiego mode on >

25.11.2002
18:57
smile
[27]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

A Faryzeusz mimo idzie zadumany ...

25.11.2002
19:02
smile
[28]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

staro sie poczulam... rothon ...chyba czas sie napic... widac kolejna era sie konczy...

25.11.2002
19:06
[29]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan mam tu redsa chętnie się podziele ...

25.11.2002
19:08
[30]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mixerqu ------> myslisz ze jeden cos pomoze?

25.11.2002
19:10
smile
[31]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Garnucha Holgan? ;-)

25.11.2002
19:12
[32]

Magini [ Legend ]

... i jeszcze tylko życzenia : Wszystkiego, wszystkiego najlepszego, wesołego, szcześliwego i duża buźka Astreo od całej naszej wesołej rodzinki :-))) Zostawię też jabłecznik dla wieczornych gości ;-)

25.11.2002
19:17
[33]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan----> pomoże zacząć, potem pójdziemy na wódeczke ...

25.11.2002
19:18
[34]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ---> jesli tylko ze mna sie napijesz :-)

25.11.2002
19:18
[35]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mixerqu --> w sumie nie jest to zly pomysl.....

25.11.2002
19:22
[36]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan ---> to jest rewelacyjny pomysł !!! rothon wprawdzie ma uczulenie na beherovke ale tobie mogę nalać :D

25.11.2002
19:23
[37]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mixerqu --> skoro tak mowisz to penie tak jest :-)))))))))) nie bede sie klocic :-p

25.11.2002
19:24
smile
[38]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hehehehe, mam po niej dusznosci :-))) Macie linke do paru numerow detektywa inwektywa. Na rozweselenie :-)))

25.11.2002
19:24
[39]

AnankE [ PZ ]

a ja też coś chcę, tylko nie jest tym czymś wódeczka, a duszkowy placek! Kiedy będzie mi to dane, buuuuuuu... po com złapała w Toruniu za kawałek? No po co? Teraz tylko tęsknota... Rety idę cuś słodkiego poszukać! :-)

25.11.2002
19:25
[40]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ehhh chcialem dać foto żeby było ładnie ale nigdzie nie mogę znaleźć ; ((

25.11.2002
19:32
smile
[41]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothoniasty :-)))))))))))) AnankE ---> hyymm... moze sie w Toruniu uda :-pp :-))))))))) mi teskno za chlebkiem jaki Astusia piekla :-) mixerqu -- szukaj szukaj... moze cos znajdziesz :-)

25.11.2002
19:42
smile
[42]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan- - > jaka stara jaka era ty chyba juz jestes pijana ze tak głupio nawijasz :))))))))))))))) Robaczku drogi ja ci w tym TOruniu to naprawde nakopie i to juz nie zart rozmawiałysmy troszke ale przygotujsie na maraton rozmó i wtedy ci pokaze ;))))))))))))))))))))))))))))))

25.11.2002
19:48
[43]

Deser [ neurodeser ]

Dzień dobry :) Wpadłem na szybki piwo bo okrutnie mnie nosi :) i zaraz pewnie poniesie w świat szeroki poszerzać horyzonty i takie tam farmazony. Strasznie tlko później głowa boli po tym poszerzaniu ;) sylogizm prostacki ---------------------------- za darmo nie dostaniesz nic ładnego zachód słońca jest za darmo a więc nie jest piękny ale żeby rzygać w klozecie lokalu prima sorta trzeba zapłacić za wódkę ergo klozet w tancbudzie jest piękny a zachód słońca nie a ja wam powiem że bujda widziałem zachód słońca i wychodek w nocnym lokalu nie znajduję specjalnej różnicy. ---------------------------------------- 1957

25.11.2002
19:50
[44]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue -----> moja droga - i tak sie nie boje :-ppp to raz, dwa - to ma sie tyle lat na ile sie czlowik czuje . Jak widze niektore zachowania ludzi wydawaloby sie inteligentnych to nie mam zadnych watpliwosci - jestem stara albo czasy dla mnie za nowoczesne. eeetam.. ide sie napic - mixerqu pijesz ze mna? rothon a Ty?

25.11.2002
19:52
[45]

AnankE [ PZ ]

Rothon---> to co takiego w beherovce jest od czego ma się duszności? 8 0 Rogue---> a jakie to robaczki chcesz w Toruniu kopać?! Znaczy się prace ogronicze mamy w planie? ;-)

25.11.2002
19:53
[46]

Szaman [ Legend ]

Mag, Rothonie: Nie tylko Wy patrzycie, dziwicie i smucicie... Coraz czesciej mi sie wydaje, ze stworzylismy potwora... :-/

25.11.2002
19:54
[47]

AnankE [ PZ ]

JA się z Tobą Holgi napiję!!! Herbatki oczywiście. Reflektujesz? ;-))) Witaj Deserze. Co tam Panie u dworu słychać? :-)))

25.11.2002
19:54
smile
[48]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

AnankE--> Nie mam pojecia. Mowie, co mi sie robi :-)))))

25.11.2002
19:58
smile
[49]

Rogue [ Mysterious Love ]

AnankE - - . moga i byc prace ogrodnicze ja tam nie mówie ze nie :))))))))))))))) A kopac bede najpierw Holgi a on juz wie za co i co obiecała :)))))))))))))

25.11.2002
19:58
[50]

Deser [ neurodeser ]

AnankE - próbuję wiązać koniec z końcem i nie tracić złośliwego poczucia humoru :)))) Uczę się sobie radzić, z różnym skutkiem bo tak prawdę mówiąc to wszystko wygląda tak samo tylko papiery się pozmieniały.

25.11.2002
20:00
smile
[51]

Deser [ neurodeser ]

Musze lecieć usypiać dzieci i załatwić sprawy, które odkładałem bo mi się nie chciało ale jak zwykle narosły i teraz machają do mnie ze wszystkich kątów :) Wrócę późniejsza porą (mam nadzieję, że nie zabrzmiało jak groźba :)))))

25.11.2002
20:07
[52]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

O rany ... bic mnie chca....... czy choc jeden glos obrony uslysze?????? Deser -- ja tam sie nie boje :-)

25.11.2002
20:09
[53]

Szaman [ Legend ]

Ananke: Slonko, przeciez wiesz, ze ja z natury nie lubie pisac za kogos... :( A to, zes zabolala i lezysz w powalona wirusem, pisalem juz nie raz (ale widac mnie nikt nie czyta... ;( ) Duszkowy placek mam nadzieje przyjedzie wraz z tworczynia do Torunia (i oby nie jeden), wiec juz mozemy trenowac forme... :) Shadow, Benedict: Ja naszej sluzbie zdrowia nie ufalem nigdy i ZAWSZE kiedy mialem problemy zdrowotne (o tyle niecodzienne, ze wymagaly konsultacji, bo przeziebienie i katar leczylem zawsze sam, albo leczyli mnie rodzice), to szedlem do dobrej znajomej rodzicow (i w sumie mojej; wychowywalem sie razem z jej dziecmi) lekarki i tam wszystko sie zalatwialo... Ale teraz jestem gdzie jestem i nie mam takiej mozliwosci, a prywatne wizyty pod koniec miesiaca sa niemozliwe ze wzgledow finansowych... Pijusqu: Zeby to bylo czesto... jest norma, ze choruje 1 (max 2-3) razy do roku, a i to najczesciej sa przeziebienia i grypa - czegos takiego jak dzisiaj nie mialem nigdy, dlatego polecialem do lekarza i mam za swoje... :-/ btw. Gdybym przyszedl tam z krtania w reklamowce, to moze by mnie przyjela... wiec moze dokonam autoamputacji tego i owego z mojego gardla? ;PPP Pasterko: Tak na wszelki wypadek powiem tylko, ze to co napisalem mialo byc delikatna sugestia, ze powinnas sie bardziej starac! ;)))) KaPuHy: Wiem, wiem... nie polecales - nie tak to mialo zabrzmiec... Ale spodziewalem sie po nomen omen szpitalu wojewodzkim (czy jak go tam pies zwal), ze bedzie sie w nim podchodzic troche inaczej do ludzi. A wczoraj o 19.00 to sie czulem jeszcze niezle. A jeszcze wczesniej lazilem z Tygrysem po miescie... :) Mikserqu: A znajdzie sie tam gdzies poza "Piwem dla twardzieli" "mleko dla twardzieli"? Znaczy, takie kopiace - 3,2%? Bo tez mam ochote sie napic... Deserze: Witaj! :) Oto i piwo... ---->

25.11.2002
20:11
smile
[54]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgus - - > ale mocno biła nie bede niemartw sie :))))))))))))))))))

25.11.2002
20:12
[55]

Szaman [ Legend ]

Holgi: Nie wiem za co i kto chce Cie bic, ale przeze mnie nie przejda... bedzie Irimi nage, kote gaeshi i kilka inszych w uzyciu... :) Ananke: Herbatka? Oto i ona! :)

25.11.2002
20:12
smile
[56]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Szamanku--> hehehe - jak wojewodzki to nie u mnie byles :-) byles na Lutyckiej a ja obok pracuje w MSW :-) Rogue... wrrr zostaw Holgi :-/ bo ugryze wrrrrr (kurde ale grozny jestem ;-) ) <i poszedl do pasiastego :-) >

25.11.2002
20:14
smile
[57]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanqu ---> no jak sie po miescie pozna pora z dziwacznymi Jegomosciami szlajasz <usmiech dla Jegomoscia> to nic dziwnego ze pozniej chorujesz :-ppp :-))))))))

25.11.2002
20:15
[58]

Rogue [ Mysterious Love ]

KaPuhY - - . ja ja bede biła w słusznej sprawie i prosze głosu nie zabierac :))))))))))

25.11.2002
20:17
smile
[59]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szamanku, Kłapouszku -----> wow... ale mi milo.. ziomale beda mnie bronic :-))))) dziekuje <cmok> <cmok>

25.11.2002
20:21
smile
[60]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan - - > ale wiesz ze ja to z miłosci i dla twojego dobra a ty tak buntujessz przeciw mnie o buuuuuuuuuuu:(((((((((((

25.11.2002
20:23
[61]

AQA [ Pani Jeziora ]

Dobry wieczór :) Widzę Szanownego Barmana Szamana, więc liczę na szybkie piwko na rozgrzewkę :)

25.11.2002
20:27
smile
[62]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Rogue -- ale ja nikogo nie buntyuje ... poprostu smutno mi bylo ze nikt mnie nie chce bronic :-(((( Na szczescie sie dwaj bohaterowie zglosili :-))))))))))))) AQA ---> oki.. niech tak bedzie. Jak tylko Szamana widzisz za barem to poczekaj sobie na piwko od Niego :-pppp

25.11.2002
20:29
[63]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgu - - .przeciesz wiem :)))))))))))))))))))) Ja poprosze o piwko od ciebie :))))))))))))) Bo troche mam podły nastrój :/

25.11.2002
20:32
smile
[64]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgan ---> no nie bądź taka obrażalska :ppp Szaman, po prostu, daje od razu trzy :)))))

25.11.2002
20:33
smile
[65]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

sobie tez jedno wezme, mixer mial ze mna pic, ale gdzies sie schowal

25.11.2002
20:34
[66]

Szaman [ Legend ]

AQA: Na szybko, zanim przeczytam i odpowiem reszcie... :) --->

25.11.2002
20:35
smile
[67]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mixer gra w hokeja.

25.11.2002
20:35
[68]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AQA ----> nie tlumacz sie... teraz juz za pozno i bedziesz musiala na Szamana poczekac :-ppp

25.11.2002
20:36
[69]

Puynny [ Generaďż˝ ]

To ja sobie od razu jedno wezme :)) Witam

25.11.2002
20:36
smile
[70]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan - - > dzieki a teraz ide zapalic ale potem wroce i bede was meczyc ;)))))))))))

25.11.2002
20:38
[71]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgan ---> nawet sie doczekałam :) Ale i tak nikt nie gotuje takiej zupy czosnkowej, jak Ty :))) <kajanie się mode on>

25.11.2002
20:38
[72]

Immothep [ Errare humanum est. ]

Ja moge iśc na asystenta, będe ustawial model, aby dobrze oświetlenie padalo :))))))))))))

25.11.2002
20:39
[73]

Immothep [ Errare humanum est. ]

O Dzisus Krajst !!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie ten wątek!!!!!!!!!!!! Sorry!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D

25.11.2002
20:40
smile
[74]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AQA ---> to nie kajanie sie ... to czysta wazelina :-)))))))))))))

25.11.2002
20:40
[75]

Szaman [ Legend ]

KaPuHy: A dla mnie to jedno i to samo ustrojstwo... ;))) Bylem w tym pierwszym od strony 68, takim z mala rotunda (?) gdzie sa wszystkie poradnie... Holgi: No tak... teraz wyszedlem na brutala jeszcze... Ciebie przed Rogue bronic... to raczej odwrotnie powinno byc! :) I wiecie co? To nie jest moj dzien... dwa razy sciagalem rozne DVD playery i co sie okazywalo? "DirectDVD 4.48 ES Edition", 10 MB na modemie jest nie dosyc, ze 30 dniowka, to jeszcze dziala 10 minut... pozniej "maximus dvd1.2", ponad 4 MB na modemie, freeware, ktory... no? Wlasnie. NIE DZIALA!!!!!!!!!!!! I jak tu nie wierzyc w fatum?

25.11.2002
20:43
smile
[76]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Immothep--> Ale mnie ubawiles, super *smieje sie*

25.11.2002
20:44
[77]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Szaman ----> teraz to mi sie glupio zrobilo ............ :((((((((((

25.11.2002
20:45
[78]

Immothep [ Errare humanum est. ]

rothon --> zawsze do usług :)))))

25.11.2002
20:51
smile
[79]

AnankE [ PZ ]

zaraz wyrzycę swojego kompa przez okno, jak bone dydy!!!!!!!!!!!!!

25.11.2002
20:54
smile
[80]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

Czy znowu zakampuje ? Na to pytanie dostaniemy odpowiedź tuż po przerwie... :)

25.11.2002
20:55
[81]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szaman--> ffdshow.exe

25.11.2002
21:00
smile
[82]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Myslicie ze jest szansa ze tym razem zaloze kolejna czesc??????

25.11.2002
21:01
smile
[83]

Bullzeye_NEO [ Boodnock Saint ]

Prawdę mówiąc nie obchodzi mnie to kto założy kolejną część, chcę tylko szybko zakampować i wracać do gry w Age of Mythology :)

25.11.2002
21:02
[84]

AnankE [ PZ ]

Szamanq---> nie za "kogoś" tylko za MNIE, a to zmienia postać rzeczy, czyż nie?! ; PPP Z poza tym Duszek się zapytała o Wy, więc w odpowiuedzi miało być: my. I nie krzyw buźki w podkówkę, bo nie nabiorę się na Twe niecne, szamańskie mamienie. ;-)))))) Deser---> podobno fortuna kołem się toczy, więc się kiedyś musi obrócić. Tylko co jesli to koło to jedna wielka ściema? ;-) Rothon---> ale beherovka to ziołowoe tatałajstwo jest, zatem moża domnimywać, że Twoje duchoty jakowymś ziółkiem są powiązane. ;-) Rogue---> pracom ogrodowym to ja się mogę co najwyżej przyglądać. :-)

25.11.2002
21:04
[85]

Rogue [ Mysterious Love ]

AnankE - - . karzdy robi to co lubi;)))

25.11.2002
21:04
smile
[86]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgan ---> wszystko jest na dobrej drodze, a każdemu "mazokowi" zostanie przydeptany szalik w przejściu :))))

25.11.2002
21:05
[87]

Rogue [ Mysterious Love ]

Holgan - - > mysle ze wszyscy powiedza tak :)))))))))))))))))))))))))Bo ja mówie tak :))))))))))

25.11.2002
21:06
smile
[88]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AQA --- > :-)))))))))))))))))) AnankE ---> buuuu... beda mnie bic a Ty spokojnie bedziesz patrzyc?

25.11.2002
21:07
smile
[89]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

AnankE--> Prawdopodobnie tak, bo po Fernetach i inne swinstwach tez mnie jakos dusi :-))))

25.11.2002
21:09
[90]

Gambit [ le Diable Blanc ]

'Bry wieczór... Co ja widzę...moje kochanie chcą bić...O Rogue mówię.... Holgan --> Jak samopoczucie ???

25.11.2002
21:12
smile
[91]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit ---> no tak... jak na meza przystalo masz funkcje selektywnego czytania!!!!!!!!!!! To Twoja zona chce mnie pobic!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a co do samopoczucia ---- > bywalo lepiej ale i tez bywalo gorzej :)

25.11.2002
21:14
smile
[92]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Holgan --> Ale musi mieć ważny powód i rację, bo inaczej nie bije nikogo...

25.11.2002
21:18
smile
[93]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit ----> Ty nie jestes obiektywny :-ppppppppp

25.11.2002
21:18
[94]

AnankE [ PZ ]

Holgi---> 12 lat treningu i mam mysleć, że kos Cię nawet paluszkiem tknie? O Ty prowokatorko jedna, lepiej się przyznaj, że chcesz w domku pofrywolić a la w piżamce. ;-)))))) Rothon---> czyli Ty tylko krystaliczne.... czyste możesz pic. :-)))))))

25.11.2002
21:21
smile
[95]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AnankE ---> ja prowokowac??????????? no przeciez to Rogue sama z siebie powiedziala ze mnie zbije! A ja jestem bardzo grzeczna... zapytaj kogo chcesz!!!!!! :-)))))))))))))))))))))))))))))))

25.11.2002
21:22
[96]

AQA [ Pani Jeziora ]

Holgi ---> masz no na skladzie jakieś owoce ? Tak mi jakoś tej zimy brak witamin :))))

25.11.2002
21:23
smile
[97]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

AQA ---> jasne :-))))))) -------->

25.11.2002
21:25
[98]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Holgan --> Powtarzam...Rogue będzie Cię biła w dobrej sprawie...i basta :)

25.11.2002
21:25
smile
[99]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Sluchajcie, wiem ze sie do kampowania szykujecie ale jeszcze kilku postow brakuje :-)))))))))))))

25.11.2002
21:26
[100]

AQA [ Pani Jeziora ]

Owoce, a w podtekście zamówienia < w Karczmie na owocach nie zarabiamy, jeno na drinkach>:))))) Holgan --. to ja Ci jeszcze podrzucę owocowy drinek do Twojej kolekcji :

25.11.2002
21:28
smile
[101]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

ziuummmm..... :-) zapraszam

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.