Lojal [ Konsul ]
"Już za rok matura" - 2010r.
No właśnie za rok będzie już obowiązkowa matura z matematyki (nie przeszkadza mi ona wcale), ale pytanie do was jest następujące ... Skoro doszła jako dodatkowy przedmiot matematyka ... to czy musze brać jeszcze jeden przedmiot , czy nie musze brać dodatkowego ?
ksips [ Senator ]
Dla mnie ta matematyka jest nie fair - dlaczego my - czyli Ci którzy poszli do technikum mają "cierpieć", a licealiści nie?
flikt [ wandalista ]
ksips - frajerzy zawsze sa dymani
GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]
Pewnie trzeba wybrać dodatkowy, kiedyś też była matura z matmy... Chociaż za rok mi się ona nie widzi, szczególnie jak zaliczyłem już próbną..
Lojal [ Konsul ]
no widzisz ja "cierpię" przez własną głupotę bo nie zdałem, ale jak jest z tym dodatkowym ?
Edit
GumiS™-->a jaki poziom trudności był tej matury ?
Xerces [ A.I. ]
ksips --->
Dla mnie ta matematyka jest nie fair - dlaczego my - czyli Ci którzy poszli do technikum mają "cierpieć", a licealiści nie?
Jako, że często to pytanie pojawia się w sieci, a rzadko można znaleźć odpowiedź, to Ci napiszę. Krótka historia wprowadzania obowiązkowej matury z matematyki:
Na początku zastanawiano się czy ową maturę jako pierwszy ma pisać rocznik '88, '89 (które były wtedy kolejno w drugiej i pierwszej klasie liceum), czy '90 (który był wtedy w trzeciej gimnazjum).
'88 odpadł dosyć szybko, bowiem uczeń musi znać zasady matury na dwa lata przed egzaminem. Po dłuższym namyśle odpadł też '89, bowiem stwierdzono, że nie miał on okazji wybrać odpowiedniej szkoły przygotowującej go do matury, bez świadomości, że będzie musiał zdawać matematykę. Ostatecznie więc padło na rocznik '90, który kończył gimnazjum. Po jakimś roku czasu zauważono, że jeżeli pierwszy raz maturę w liceum będzie pisał rocznik '90 to w technikach wypadnie ten obowiązek na rocznik '89. I właśnie z TEGO POWODU (były też inne, ale głównie z tego) obecny minister R. Giertych (tak, ten sam przez wszystkich znienawidzony Giertych, dzięki któremu grom tegorocznych maturzystów nie będzie pisało matury z matematyki) przełożył tę maturę o rok. W efekcie w liceum pierwszy napisze ją rocznik '91, a w technikach '90. I taki był plan - aby nie pisał jej w ogóle rocznik '89. W świetle tych faktów, Twój argument traci moc.
Nie martwcie się tą matematyką. Testy zostały tak ułożone, aby można je było zdać odpowiadając na pytania zamknięte. W efekcie trzeba będzie jak zawsze wykuć testy, a nie trzeba będzie się uczyć samej matematyki. Tak już ten system edukacji jest skonstruowany, aby nic z niego nie wyciągnąć (oprócz umiejętności rozwiązywania testów).
Behemoth [ Lateralus ]
Ja maturę zdaję dopiero za 4 lata. Liczę, że do tego czasu obowiązkowej matematyki nie będzie.
hipppciu [ Konsul ]
Obowiązkowa matma to jest coś, co powinno być wprowadzone dawno temu.
Humaniści będą się burzyli, po jaką cholerę im ona, tylko zdadzą na minimum i zapomną. Jednak za każdym razem, gdy pytałem humanistę do czego w życiu przyda się mi się interpretacja wiersza np. Herberta, wykręcał się od odpowiedzi. Może tutaj ktoś by mi odpowiedział?
ksips [ Senator ]
A obliczanie sinusów czy cosinusów to na co mi? PITa będę z ich pomocą wypełniał?
hipppciu [ Konsul ]
ksips --> na maturze z matematyki masz wszystkie wzory podane na karcie (właściwie książeczce) wzorów. To też sprawdza umiejętność wykorzystania czegoś co masz wprost podane.
O takich reakcjach właśnie mówię. Zamiast odpowiedzieć, wyciągają kontrargumenty.
Mipari [ Generaďż˝ ]
Masz trzy obowiązkowe przedmioty na poziomie podstawowym: polski, obcy i matematyka - i te będą pisać wszyscy. Możesz sobie do tego wybrać trzy przedmioty dodatkowe (nieobowiązkowe) na poziomie rozszerzonym. Czyli jak wybierzesz np dodatkową matematykę rozszerzoną to piszesz dwa poziomy :)
Tak jak pisze hipppciu wszystko co potrzebne żeby zdać maturę z matmy masz podane w tablicach - wystarczy trochę logicznego myślenia.
PitbullHans [ Legend ]
A obliczanie sinusów czy cosinusów to na co mi? PITa będę z ich pomocą wypełniał?
Popieram, uczenie się miliardów niepotrzebnych wzorów po co to komu? A potem ludzie PIT'u wypełnić nie umieją...
hipppciu [ Konsul ]
Mipari, tutaj się nie zgadzam. Jestem pierwszym rocznikiem, który pisze obowiązkową maturę z matematyki, a pierwsze słyszę żebym musiał pisać dwa poziomy, jeśli chcę zdawać poziom rozszerzony... W takim razie, że skoro chcę zdawać rozszerzony angielski to będę dwa egzaminy pisał? To nie te czasy ;)
PitbullHans --> czytaj wyżej, wszystkie wzory masz podane.
PitbullHans [ Legend ]
Właśnie teraz doczytałem. Tylko, że jak przychodzi test z matmy to wszystkie wzory muszę umieć bo jak wzoru na teście nie podam to odejmuje punkty... A potem wychodzi, że mi te 2-3 pkt do "2" brakło...
hipppciu [ Konsul ]
Ale chwila. Test z matematyki to jest zupełnie co innego niż matura. Matura jest oceniana w inny sposób.
Zresztą co Ci po ocenach, skoro na studia i tak jest matura brana pod uwagę?
Mlcha$ [ Pretorianin ]
akurat sin cos to coś prostego . Wystarczy tylko ściąge sobie zrobić na ścianie w pokoju choć by aż samo do głowy wejdzie .
raphunder [ Legend ]
Mi to tito, bo i tak bym zdawał. Ale przecież ja jestem jak najbardziej za, w końcu matematyka to królowa nauk. I powinna być nie dlatego żeby kuć wszystkich wzorów na pamięć, tylko po to żeby uczyć logicznego myślenia, bo w końcu tego matma uczy.
PitbullHans [ Legend ]
Zresztą co Ci po ocenach, skoro na studia i tak jest matura brana pod uwagę?
Najpierw to ona mnie musi do tej matury dopuścić...
hipppciu [ Konsul ]
No to sorry, ale skoro na podstawowym poziomie matematyki w szkole nie potrafisz wyjść na 2... No to chyba szkoły pomyliłeś.
ksips [ Senator ]
Z tymi wzorami podanymi na tacy to też nie takie hop-siup...
Robiliśmy z gościem z matematyki na lekcji maturalne zadania - trzeba po prostu wiedzieć jakie wzory i kiedy i w jakiej kolejności zastosować. 3 czy 4 wzory na jedno zadanie przypadało - mam strzelać na maturze które to wzory?
W_Z [ Generaďż˝ ]
Żeby zdać maturę trzeba zdać poziom podstawowy z polskiego, języka obcego i matematyki. Przedmiotów dodatkowych może być 0-3(możliwe, że liczba ta zostanie powiększona do 5).
Mnie taki system odpowiada, chociaż matematyka mnie przeraża, mam nadzieję że te 31 % zdobędę i nie będzie brana pod uwagę na kierunkach na których chce studiować.
PitbullHans [ Legend ]
Nie powiedziałbym, najlepsza ocena w szkole to 3 (U tej matematyczki) więc jak trzymam się 2 to źle nie jest.
Qverty [ Generaďż˝ ]
Czarno widze swoją maturę z matmy za dwa lata. Z 5 spadłem do 3...ale ciul trza wierzyć. A z rozszerzonego polaka to nie zdam chyba bo z moją wychowawczynią przerobilismy od początku roku jedną lekturę(Król Edyp)...reszte kazała nam czytać w wakacje(lol5)...i jeszcze z rozszerzonej historii albo WOSu...nie wiem co wybrać. Z czego lepiej jak chce zdawać na dziennikarstwo?
Lojal [ Konsul ]
Wszystko fajnie ... a myślicie że na jakim poziomie będąte matury z matematyki ?
Awerik [ Carioca ]
I bardzo dobrze, że na maturze będzie matematyka. W zasadzie to skandal, że do tej pory jej nie było.
PitbullHans [ Legend ]
Awerik: A to niby dlaczego?
W_Z [ Generaďż˝ ]
Ja jestem humanistką i matematyka na maturze mnie przeraża, rzeczy, których uczymy się na lekcjach są dla mnie kosmicznie trudne, ale jeśli nasza matura będzie polegała na logicznym myśleniu a nie rozwiązywaniu skomplikowanych zadań to nie będzie tak źle. Właściwie to dobrze, że została wprowadzona, bo według mnie osoba ze średnim wykształceniem powinna znać jakieś podstawy królowej nauk (podstawy, a nie 4-kartkowe zadania;)).
Zastanawiam się tylko, jak zmieni się rekrutacja na studia, czy na kierunku humanistyczne będzie brana pod uwagę.
promyczek303 [ sunshine ]
WZ a ja jestem ścisłowcem i przerażał mnie polski. Te wszystkie interpretacje wierszy, "co autor myslał pisząc" i inne badziewia do niczego nie przydatne w życiu codziennym.
Też jestem tego zdania, że matematyka powinna być na maturze jako przedmiot obowiązkowy już od dawna. Bo jednak człowiek z wykształceniem średnim powiniem znać przynajmniej podstawy.
Poza tym z tego co wiem poziom matur z matematyki strasznie się obniżył w ostanich dwóch latach (podobno na rozszerzeniu nie ma juz nawet logartymów!) A jak matma bedzie obowiązkowa to już w ogóle poleci na łeb na szyję. Więc nie bójta się na zapas.
Twinings [ Child of Damned ]
promyczek303--> Logarytmy dalej obowiązują na poziomie rozszerzonym, tylko ostatnio na egzaminie się nie pojawiły. Na podstawowym należy umieć stosować je w obliczeniach wzorów na logarytm iloczynu, logarytm ilorazu i logarytm potęgi o wykładniku naturalnym. Ale co do poziomu masz racje, już gimnazjalista znający matematykę w trochę szerszym zakresie, rozwiąże większość zadań. Na szczęście również jestem „umysłem ścisłym”, wiec głownie obawiam się tego polskiego.
Ja, na razie wracam do „Chłopów”. Brrr.
W_Z--> Cała matematyka jest logiczna, niektóre elementy może bardziej złożone i skomplikowane, ale cała.
hipppciu [ Konsul ]
Logarytmy na rozszerzonej są, ale strasznie jest zredukowali. Ostatnio mi sor tłumaczył, dosłownie podstawy logarytmów tylko są. Nie podam konkretnych przykładów, zapamiętałem jedynie to, że wykresy są.
Awerik [ Carioca ]
PitbullHans ==> A "niby" dlatego, że matura powinna być dokumentem poświadczającym w miarę wszechstronne wykształcenie. Obecnie sama w sobie jest tylko niewiele wartym kawałkiem papieru, bo nie oszukujmy się, poziom matury w Polsce jest żenujący, a żeby jej nie zdać trzeba się NAPRAWDĘ namęczyć. Wszelkie argumenty typu "jestem humanistą i nie lubię matematyki" można rozbić o kant dupy, bo skoro tak to czemu ścisłowcy muszą pisać egzaminy z polskiego i języka obcego?
No i kolejny plus jest taki, że może z matematyką na maturze więcej osób zdecyduje się startować na kierunki nie będące humanistycznymi bublami.
promyczek303 [ sunshine ]
Twinings, hipppciu --> rozmawiałam ostatnio z babka z która mialam mate w liceum i mówiła, że od tego roku logartymy są wykluczone z matury, nawet rozszerzonej. Wiec na tym bazowalam swoją wypowiedz. Jak jest na prawdę to nie wiem.
Lojal [ Konsul ]
A u nas matematyca mówiła że logarytmy są na maturze (rozszerzonej) i tłumaczyła nam je z miesiąc .