sarenka [ Senator ]
"Pod Rozbrykanym Nazgulem" księga 364
"A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...” – czy to nie taką piosenkę śpiewasz, wędrowcu, i wciąż się dziwisz, w jakie to miejsca i czasy zanosi Cię ta droga? I oto zawiodła Cię tutaj, do pogrążonej w półmroku izby. Stoisz w progu i próbujesz odgadnąć, czy znajdziesz tu to, czego szukasz.
Nikt z nas tego nie wie. Może przywiodło Cię tu zmęczenie podróżą; głodny i spragniony, wypowiedz swe życzenie. Może powodowany ciekawością słusznie połączyłeś nazwę tawerny z zupełnie innymi od pełnego zgiełku tu-i-teraz czasami i światami. A może jakiś złośliwy lub niewprawny mag rzucił na Ciebie zaklęcie teleportacji, umieszczając Cię w miejscu, w którym zupełnie nie chciałeś się znaleźć...? Trudno. Jesteś.
I być może jest to ostatni dzień Twojego życia. Starego życia, oczywiście. Teraz nadchodzi Nowe.
Przypatrz się uważnie : to jest karczma. Sam wiesz najlepiej, do czego służą takie miejsca, a to jest szczególne, oferując szeroki asortyment trunków i mieszkańców całego Śródziemia.
Co do trunków – w tej chwili Twój wzrok automatycznie spoczywa na barze - poda Ci je któraś z pięknych dam (czyż inne niż piękne istnieją w Śródziemiu?). Pierwsza z nich, Elfka FoXXXMagda, dawno, dawno temu zainicjowała ideę tego miejsca, nosi zaszczytne miano naszej Pani i wciąż odbywa poważne narady z tajemniczym (aczkolwiek wszystkim doskonale znanym) Strażnikiem. Posiadająca dar snucia przepięknych opowieści Półelfka Nilcamiel przynosi we włosach świeże nowiny ze szlaków i twierdz. Kami, zwana przez niektórych Najpiękniejszą, ma wiele ukrytych talentów (wśród nich ujawniła się ostatnio moc jasnowidzenia), którymi dzieli się jednak nieśmiało. Tajemniczy kapłan Cherad, o którym praktycznie nic więcej nie wiadomo. I jeszcze Vilya, zafascynowana słowami w różnych językach oraz ich mocą w piśmie, chętnie porozmawia z Tobą o szeroko pojętej sztuce (gotowania też). Słowa nie są również obce trubadurowi hugo, który przedstawia się: „Hugo, Półelf, Poeta i Bard”, a i jego poezja przemawia głośniej niż czyny ;). Arab, mężny rycerz i podróżnik znający Kraje Południowe ostatnio rzadziej nas odwiedza, gdyz szuka spelnienia na wszelakich hucznych zabawach. Nieco szerszy zasięg ma obrona LooZ’a, który za cel postawił sobie godnie reprezentować Gondor. Od czasu do czasu widujemy tu również Berena, podobno jednorękiego, a na pewno posiadającego sporą wiedzę o historii i geografii Śródziemia. Natomiast Stitch jest przedstawicielem złowieszczej profesji wiedźmina; mamy jednak wrażenie, ze udało się go spacyfikować... w każdym razie nie przynosi niczego, co upolował. Wieczorami przychodzi do nas Kuzi2 (elfie imię: Sirthfennas), kręci się po karczmie, pije piwo i czasami pali ziele niczym prawdziwy... Hobbit. Okazjonalnie spotkasz tu również tajemniczego Iarwaina Ben-Adara, z uporem godnym maniaka dbającego o wystrój wnętrza. A w podwórzu, w ciemnej piwniczce, tajemnicze eliksiry rozlewa gofer, pojawiając się czasem z nową dostawą samogonu. I kiedy już myślisz, że wystarczy, że poznałeś już wszystkich, blask świecy odbija się od ogromnego topora... To wierny towarzysz badacza przeszłości, Krasnoluda Jolo, który siedzi w jednym z ciemniejszych kątów, wszystko widzi, słyszy i chętnie opowie Ci, jak wykopać z ziemi największe skarby. Czasem wpada tu też Meeyka, by pouczyć nas o nowych metodach hodowania smoków.
I jeszcze Nasz Człowiek w Mordorze -- Mysza, dowodzący Orkowym Patrolem i tylko z pozoru stojący po stronie wroga.
Tak... to lista do uzupełnienia, może i Ty się na niej znajdziesz? Może atmosfera zabawy i światło tak pięknie załamujące się w złotym trunku skłonią Cię do zostania tu na dłużej?
Pokłoń się zatem naszemu patronowi Nazgulowi, rzuć trochę resztek żebrzącemu pod stołem Gollumowi, mój skarbie, i przyłącz się do nas. Chętnie wysłuchamy Twych opowieści ...
sarenka [ Senator ]
Menu by Vilya ==>
sarenka [ Senator ]
Hall of Fame by hugo ==>
sarenka [ Senator ]
Wnętrze 1 by Iarwain ==>
sarenka [ Senator ]
Wnętrze 2 by Iarwain ==>
sarenka [ Senator ]
Piwo dla gości, Ciekawe czy ktoś jeszcze tutaj będzie
sarenka [ Senator ]
bosz przepraszam najmocniej za pomyłkę
sarenka [ Senator ]
Załamka,jak można pomylić numeracje karczmy, jasna pietruszka, tak to jest gdy się sypia po 5 godzin na dobe, Masakra. Pelle przepraszm najmocniej.
sarenka [ Senator ]
Idę spać, przepraszam jeszcze raz.
Mastyl [ Legend ]
Siemka. Witam w nowej częśći. Z tym Pratchettem to wlasnie to co polecała Foxx - Kolory magii. Ale nie jestm znawca, ja tylko polecam po próbkach które czytałem.
spooke [ Optymista ]
"Wpadłem sparawdzić czy jestme pierwszy i lece na łowy. Strasznch snów życze!" To powiedziawszy zarzucił płaszczem i w mgnieniu oka zniknął w ciemnościach.
Mastyl [ Legend ]
Albo ja o czyms nie wiem, albo pomyliliście numer odcinka karczmy. Jakim cudem po 263 jest 364?
Goozys[DEA] [ Virus ]
Mastyl --> Ciiiiii... o tą całą setkę jesteście bliżej "smoka" ... :D
Mastyl [ Legend ]
No coz ... milych snow wszystkim zycze, bo chyba juz sie pospaliscie... Goozysz- dobra, nastepna będzie 465 :)
Goozys[DEA] [ Virus ]
Mastyl --> A co się będziecie cackać... i tak nikt się nie zorientuje :D
Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]
Nie przesadzajmy, niech ktos zalozy nowa czesc z poprawnym numerem, bo ta juz zostala zgloszona mordkom do kasacji :)