globtroter [ Pretorianin ]
Co zrobić żeby nie mieć zgona???
Siemka, jak już mówiłem w tą niedzielę idę na imprezę do kolegi. Problem jest taki że często wypijam za dużo i mam "zgona" :/
Jednak teraz nie chcę mieć zgona i przetrwać całą imprezę. Poradźcie co mam zrobić żeby się nie upić!
Tylko coś w stylu "nie pij" odpada, bo pić na pewno będę :/
pablo397 [ sport addicted ]
pij mniej.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
Tylko coś w stylu "nie pij" odpada, bo pić na pewno będę :/
To wypij, ale trochę mniej.
edit. ułamki sekund
RaZoR_247 [ Trigen ]
Nie pij w tak dużych ilościach jak dotychczas.
Awerik [ Carioca ]
Na weselach często vomit, ja wam powiem moi mili: dobra metoda - wypić rosół przed wszystkimi.
Na zgona też powinno działać.
Gangstah [ Masz bober? ]
Zjedz cos tlustego przed wyjsciem a na imprezie jak zamkniesz oczy pdoczas pici i nie bedziesz mogl wytyrzymac bo ci sie na vomita bedzie zbierac , odpusc dalsze picie i sie poruszaj.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Po pierwsze tłuste żarło i to nie jakieś tam chleb ze smalcem ale trzeba uczciwie tłuszczu podjeść.
Po drugie dobrze pić w górach (ale o to trudniej)
Po trzecie PRZED położeniem się spać łyknąć z dwa alkatzery.
Tłusty rosół jest dobry (z dwa talerze).
Wprawdzie nie padniesz ani kaca nie będziesz miał, ale podagry się dorobisz. Coś za coś.
pablo397 [ sport addicted ]
tak, Playboy95, na pewno masz duze doswiadczenie w tych kwestiach.
za Twoim profilem na youtube -
Nazwa: Patryk
Wiek: 13
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Jeżeli nie umie pić by nie paść, to się tego nie nauczy. Jak już zacznie, to myślicie, że będzie pamiętał o tym co mu tu napiszecie? Jeśli nawet, to wyda mu się to niedorzeczne :)
MajkelFPS [ Generaďż˝ ]
[8] hahaha xD Playboy to przecież dziecko:P powącha korek i już ma zgona xD
globtroter [ Pretorianin ]
Jak by co to jeszcze mam 17 lat ale we wrześniu już 18 :D
Gandalf. [ Wizard ]
Jak się nie umie, to się nie pije.
tomazzi [ Young Destroyers ]
Dużo jedz normalnego jedzenia, nie chipsów. Nie mieszaj. Jak sie podczas picia pójdziesz przewietrzyć to też nie zaszkodzi.
globtroter [ Pretorianin ]
A coś innego?
Już wiele razy przed piciem jadłem różne rzeczy a i tak przespałem pół imprezy :/
Beret z antenką [ Konsul ]
Przypudruj nos.
DaftFisher [ Centurion ]
Beret--> ha ha ha... neo
Midalan [ Konsul ]
zasada nr 1: nie mieszać trunków
Ski_drow [ Konsul ]
To na chuj piles zeby miec zgon ? to takie fajne jest ? zal........
gacek [ FISHKI dot NET ]
To jest zgon po piwku
Tymbarkus [ Konsul ]
To co napisano wyzej - tluste zarcie + samokontrola.
Jak zamykasz oczy i wlacza ci sie tryb "Helikopter w ogniu" to znak, ze trzeba dac sobie spokoj z tankowaniem czegokolwiek przez 1-2 godzinki. Staraj sie tez pic jeden rodzaj alkoholu - mixu typu piwo, wodka, whisky, wino + jeszcze jakis fajek bonusowo to pewnie tylko Debczak i Fiesta przytrzyma. A pewnie z Leborka nie jestes :)
Fear2 [ Konsul ]
Dorosnąć
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Za te wszystkie helikoptery ja już dawno powinienem mieć licencję pilota.
A tak to pamiętaj:
-nie wstyd odmówić kolejki;
-nie mieszaj;
-popijaj dużą ilością płynów bezalkoholowych niegazowanych;
-dużo się ruszaj(jak jesteś na jakieś potańcówce to po prostu tańcz);
-nie pływaj po pijaku;
-że dopalacze są niedobre;
:)
Marciszz [ Chor��y ]
zajdz do dopalaczy
orzinn [ GOD LIKE ]
Masz słaby łeb spierd***. Pij mało winna więcej piwa
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
[8]
Dobrze, że Ty jesteś taki kumaty, jebany cwaniaku. Następnym razem jak się coś napiszesz na temat czegoś z czym nie miałeś specjalnie kontaktu to bądź pewien że też Ci to wypomnę.
-nie pływaj po pijaku;
Ja jak na bani wejdę do basenu to momentalnie trzeźwieję. : |
rzaba89nae [ WTF!? ]
Wiadomo, że nie da się czasem nie wypić, więc nie ma rady, tak jak mówili poprzednicy- trzeba pić mniej, ale przede wszystkim także w wolniejszym tempie.
pablo397 [ sport addicted ]
Bullzeye_NEO --> ojoj, to bardzo mocne slowka - ten pan co go masz w avatarku na last.fm Cie takich nauczyl? nieladnie.
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Chyba sobie kpisz.
Koleś napisał to samo co Ty. Nie trzeba być geniuszem, mieć 60 lat i zwiedzić całą Europę by wiedzieć że trzeba wypić mniej, by się nie zgładzić.
Prawda jest taka, że dojebałeś się do niego bez powodu.
s1ntex [ Generaďż˝ ]
Dokładnie, najpierw zrozum po co się piję, jak ktoś daje szybkie tempo a ty już masz fajnie, to mówisz, że na razie nie pijesz. Dojrzałości i asertywności.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Bullz-> Masz rację, prysznic czy kąpiel w jeziorze/basenie pomaga ale jak jest za dużo (edit:alkoholu) to jest niebezpiecznie, tak napisałem dodatkowo po osobistych doświadczeniach:P
paweł piskorz [ Legionista ]
Amfetamina, exctasy, dopalacze....chodzą sluchy po mieście, że po tych substancjach człowiek może wypić znacznie więcej niż zwykle i jeszcze potrafi nie spać cała noc:P
No i przede wszystkim nie ma się tak zwanego zgona....
Gandalf. [ Wizard ]
[31]
O matko, co za bzdury...
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Gandalf-> Przecież pisze, że chodzą słuchy :D
LU2864J [ Pretorianin ]
Vódki to ty nie pokonasz xD
Masz 2 wyjscia:
1. Przed baletem pijesz łyżkę oleju, nie ważne jakiego Kujawski z pierwszego tłoczenia, z drugiego też się nadaje ;) Potem pijesz ile pan Bóg przykazał, tylko jak później olej poleci do jelit i zostanie sam alkohol w żołądeczku to już się domyśl.
2. Pij mniej, zamiast co chwile kolejkę, to pij co drugą, zmniejsz ilości drinków a jeżeli pijesz piwa to rób przerwę pomiedzy jednym piwem a drugim (tak minimum 10-15 minut, najlepiej jak wysiurasz się jeszcze xD )
Ot ci cała filozofia.
Qverty [ Generaďż˝ ]
nie pic
AdixPL [ Konsul ]
ja też nie mam mocnej głowy.. kilka kieliszków i leże ale... może zabrzmi to błacho... w sylwestra brałem 2KC popijane Redbullem, dużo tańczyłem i jadłem.... kładłem się spać dopiero przed 9 rano (pewnie Redbulle działały) .. kac? jaki kac, nic zero. Wódka wchodziła jak woda. A jak przespałem się 6 godzinek i wstałem po 15 (jak większość imprezowiczów) czułem się jakbym wypił jedno piwo ;]
Wiadomo jednak, że różne ilości alkoholu inaczej wpływają na każdego człowieka.
Nie będę oryginalny i podpiszę się pod tym co pisali poprzednicy:
pij z głową
wystrzegaj się "helikoptera w ogniu"
jedz dużo, najlepiej tłuste
nie mieszaj
i tańcz, tańcz !!! :D
To0 tyle z mojej strony ;)
Rezort [ Naznaczony ]
To aj sie pochwale, jak ostatnio zkumplem piliśmy, wypiliśmy 2 Absolwenty, raz duszkiem a raz zwyczajnie, tak 1 flaszka leciała w jakies 5-10-15 min i nci nam nie było, jedynie lekkie zawachanie,ale to to nic :P
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Pamiętaj iż alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach :)
Gonsiur [ Giga Drill Breaker!! ]
AdixPL -->
Akurat ja 2kC bralem raz i mam nadzieje ostatni, nigdy tak poteznego kaca nie mialem, no ale moze to zalezy, jak lezy :).
globtroter -->
Tez kiedys tak mialem, ze na kazdej wiekszej imprezie zaliczalem zgona, ale z tego chyba czlowiek wyrasta :). Co ja zmienilem w swoim imprezowym piciu?
- nie mieszam alkoholi, szczegolnie juz nie zapijac wodki piwem (lub winem o zgrozo), bo to morderstwo jest,
- nie siedze i chleje caly czas, tylko sie bawie. Jesli nie ma miejsca na potanczenie, to jesli Ci juz troche w glowie zaszumi, to wez jakas kolezanke i pojdz sobie na spacerek,
- wbilem sobie do glowy, ze impreza to nie jest sprint, a dlugodystansowy maraton. Nie trzeba sie spieszyc, nikt Cie jeczec przeciez nad glowa nie bedzie, zes ciota bo ominales kilka kolejek, jesli zawsze zaliczasz zgona, to zrob sobie taki rachunek sumienia i sprawdz, czy to przypadkiem ty nie jestes tym, ktory kolejek nigdy nie omija, a to juz zly znak :),
- nie pij kolorowych gowien, bo to nie zdrowe dla slowianskiego organizmu, narodowa (teoretycznie) czysta twym zbawieniem i przyjacielem na imprezie ;).
Jesli nic nie dziala, to zawsze pozostaje Ci zostac mistrzem w barana i pokazac te gre znajomym. Chociaz bywa czasem nudno, kiedy przez 3h gry wypiles 2 kieliszky, a pare osob lezy juz nieprzytomnie.
Yaper [ GłoDOmoR ]
czyli mamy problem alkoholowy w kraju... żeby się pytać co zrobić by się nie upić... człowieku masz silną wole??? Ile masz lat, dzieckiem jesteś które nie zna umiaru?