<Tito> [ Pretorianin ]
Zalegle mandaty a komornik
Witam
Przedchwila odwiedzil mnie komornik z zaleglymi mandatami o ktorych zapomnialem (serio). Uzbieralo sie tego przez 2 lata 370zl. Mieszkam z matka i nic w domu nie jest zapisane na mnie. Pytanie:
- slyszalem ze w takim ukladzie rzeczy (nic nie jest na mnie zapisane, pracowalem jednak przez miesiac w magazynie) komornik moze mi skoczyc, a jesli tak jest to jakie sa tego konsekwencje prawne
- czy mozna sie uchylic od placenia a jesli nie:
- czy mozliwe jest 'odwleczenie' jego wizyty, umowilem sie z moim o 16 (prosze o szybka odpowiedz!)
Z gory dzieki za rzetelne odpowiedzi! Pozdrawiam!
hopkins [ Zaczarowany ]
U mnie wygladalo to tak, ze komorke oznaczyl i mialem tydzien na splacenie. Skoro jestes pelnoletni to Ty mozesz mu skoczyc, a nie on Tobie.
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Prędzej czy później zaczniesz się rozliczać ze skarbówką, chyba że nigdy nie będziesz robił na umowę. A wtedy się upomną o to co masz zapłacić
Ace_2005 [ Bo tak! ]
Oczywiście, że skoro nic w domu nie jest zapisane na Ciebie, to komornik tych rzeczy zabrać nie może. Ale, mieszkasz w Polsce, więc różowo tak nie będzie. Aby komornik nie wyniósł Tobie połowy mieszkania musisz udowodnić, że to, co będzie chciał zabrać, nie jest Twoją własnością. Podkreśliłem: "musisz udowodnić", ponieważ takie mamy prawo. Komornik niczego Tobie nie musi udowadniać. Ty musisz mieć dowód.
Jeśli chcesz "odwleczyć" jego wizytę - nie otwieraj drzwi! proste, prawda?
Poza tym, jeśli z jakiegoś powodu nie możesz zapłacić całości, to powieć, że spłaciszw ratach. Jest to tzw. ugoda. Komornik spisze z Tobą taką notatkę (jak zwał, tak zwał), gdzie zobowiążesz się do spłaty długu. I to tyle w temacie.
hopkins [ Zaczarowany ]
Ooo rozwiazanie Ace_2005 jest bardzo dobre dla studentow, bo te raty mozna rozlozyc na spory okres :)
mirencjum [ operator kursora ]
A to na pewno był komornik? Nie jakiś cudak z firmy windykacyjnej? Komornik osobiście fatygowałby się po taką sumę? Jak już, to prędzej wysyła wezwanie z obowiązkiem stawienia się u niego.
hopkins --> Ale to nie komornik sądowy.
hopkins [ Zaczarowany ]
Mirencjum przychodzi taki pan z urzedu skarbowego i slicznie Ci prosi o zaplacenie kwoty +8,50 okolo za to, ze mu sie chcialo dupe ruszyc.
Mr_Baggins [ Consigliere ]
Za mandaty to przyszedł taki ciul poborca skarbowy, a nie komornik.
klimson_ [ Ace of Spades ]
komornik rusza dupe tylko jak ma kilka osob w okolicy do obskoczenia, u kumpla nawet po 20 zł sie pofatygował
Loiosh [ Senator ]
Powiedz, ze pojdziesz do pracy i oddasz za miesiac. Wydaje mi sie, ze powinien sie zgodzic,bo chyba bardziej zalezy im na tym, zeby odzyskac kase, niz bawic sie w spory, czy to Twoje czy Twojej matki.
Chociaz ja nigdy w takiej sytuacji nie bylem - za nieplacone mandaty dostawalem wezwanie od komornika, czy tam kogos, ale nigdy nikt osobiscie nie przyszedl. Raz zaplacilem miesiac, czy dwa pozniej, innym stracili mi jak sie rozliczalem ze skarbowym.
<Tito> [ Pretorianin ]
dzieki za odpowiedzi.
wyglada na to ze nie pozostaje mi nic innego jak sie zapozyczyc i zaplacic :/ zycie.
pozdrawiam