GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 811

22.11.2002
08:39
smile
[1]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 811

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]


Poprzednia część:

22.11.2002
08:39
[2]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

2

22.11.2002
08:40
[3]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a jednak : PP There Can Be Only One !!

22.11.2002
08:40
smile
[4]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

22.11.2002
08:40
[5]

Gambit [ le Diable Blanc ]

[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...] Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...

22.11.2002
08:41
smile
[6]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

czesc Gambit :-)

22.11.2002
08:42
smile
[7]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

acha... prosze sprawdzcie skrzynki @...

22.11.2002
08:45
[8]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

zaraz sprawdzę narazie restartuje serwer ; PP

22.11.2002
08:48
[9]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Witam wszystkich... Holgan --> @ odebrałem i odpowiedziałem :) Jak z Twoim przyjazdem do Gdańska ?? Coś się już klaruje, czy nadal zwierzątka ?? Pasterka --> Dostałaś wiadomość na GG ???

22.11.2002
08:52
[10]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gambit --> jeszcze nie, bo pisze z pracy , a tu gg nie ma:)), jak by bylo to bym w ogole na lekcje nie wychodzila:))

22.11.2002
08:53
[11]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Gambit ---> przyslij mi jej @ :-) a co do mnie... jelsi przyjade to jutro - ciagle czekam na znak od sily wyzszej czyli od Ojca

22.11.2002
08:55
[12]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgi ---> puknij mi ten @ na [email protected] jeśli możesz : )

22.11.2002
08:59
smile
[13]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mixerqu --- poszlo... :-)

22.11.2002
09:03
[14]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan, napisalabys tutaj o co lata. Wiecej tekstow "wyslij mi mejla" "wyslalam" "nie doszlo" "doszlo" "dzieki" niz by zajelo ogloszenie tego co tam do nas masz.

22.11.2002
09:04
smile
[15]

Mazreth [ Pretorianin ]

Hello Kochani Karczmiarze!:))))))))))))))))))))))))))))) W koncu dorwalam sie do jakiegos kompa z netem i musialam do Was zajrzec. Sporo sie pozmienialo:))) Szczerze mowiac stesknilam sie za Wami straszliwie i chcialabym Was zobaczyc, wiec... przyjezdzac do Torunia!!! ;pppp:)))))))))))) Oczywiscie zartuje, chociaz to bylby fajny pomysl:) Aha...czy ktos ma kontakt z MarCamperem? Obiecal mi cos i do dzisiaj nie doszlo do mnie. Jakby go ktos widzial...to pozdrowcie go ode mnie:) Pozdr. Maz

22.11.2002
09:04
[16]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Pasterka --> W skrócie...na razie nie dołączę Cię do teamu, bo mam 6 osób i więcej nie chcę mieć. Jak ktoś wypadnie na stałe, to Ci dam znać. OK ?

22.11.2002
09:13
smile
[17]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

rothon ---> spojrz w @ to bedziesz wiedzial co i jak i dlaczego :-)))))))))))))))))))))))

22.11.2002
09:16
smile
[18]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Holgan--> Bleeeeeeeee :-PPPP (ultrainteligełtna odpowiedz na @)

22.11.2002
09:20
[19]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> no mów jak Ci poszło to spotkanie wczoraj !! ścieli Cię czy nie ?? :P no chyba że nie chcesz powiedzieć to powiedz że nie powiesz ; PPP

22.11.2002
09:22
[20]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mixerqu ..... zeby bylo jasne.... NIE PRZYJMUJE TEGO DO WIADOMOSCI... rothon ---> hyymmm..... :-))))))))))))))))))))))))))))))) dziekuje ze przyznales mi racje... :-) :-p

22.11.2002
09:31
[21]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jakim jesteś drinkiem ??? : D oto jest pytanie czy chcesz znać odpowiedź na nie ?? ja jestem --->

22.11.2002
09:31
[22]

ZeTkA [ ]

dziendoberek ja juz po zajeciach ufff przesylam wszystkim cmokow 102

22.11.2002
09:32
smile
[23]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Hehehehe, wsio OK, prawie nic nie ruszone, plan finansowy przyjety niemal w calosci, a ja nawet pochwale dostalem za jeden biznesplan z pazdziernika. Jestem wielki hehehehehehehehehe

22.11.2002
09:33
[24]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Zetka ---> witaj i bardzo prosze powiedz mi czy byl KaPuhY na zajeciach? caly i zdrowy?

22.11.2002
09:33
[25]

ZeTkA [ ]

kapuhy losiu zaluj ze nie byles na statystyce kobieta jest doslownie masakra az sie poplakalam ze smiechu na zajeciach napawde polecam ;))))

22.11.2002
09:34
[26]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon --> nie chcę mówić "a nie mówiłem !!!" : DD a ja chyba musze jakis swój interes otworzyć bo coś czuję że pujdzie szybciej niż znaleźć robotę ; //

22.11.2002
09:35
[27]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Dobrze bedzie, nic sie nie boj.

22.11.2002
09:37
[28]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> zrobiłeś drinko test ?? : P

22.11.2002
09:37
[29]

ZeTkA [ ]

holus no emmm nie chce kablowac ale tego losia nie bylo i gooopek ma czego zalowac ;)))

22.11.2002
09:38
[30]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Zecia --- dziekuje rozumiem... czyli moj czar gromy z jasnego nieba dzialaja... :-ppp :-)))))))) mam nadzieje ze wystarczajac mocno go podpiekly... :-))))))))))

22.11.2002
09:40
[31]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

co to się porobiło na tym świecie ... zabawna kobieta od statystyki ... statystyki się wszyscy bali jak ognia jak ja chodziłem ; )

22.11.2002
09:40
[32]

ZeTkA [ ]

jak mowa o drinkach to ja poprosze cos rozgrzewajacego bojak zwykle zamarzam brrrrr jak ja nie lubie zimy

22.11.2002
09:42
[33]

ZeTkA [ ]

holgan emmm a co ty mu zrobilas ?? jeslimoge spytac ;)) mikser ja bylam przerazona statystyka a tu taka mila niespodzianka ;))

22.11.2002
09:43
smile
[34]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Fajne te drinki... Ja jestem ----->

22.11.2002
09:47
[35]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Gambit a jaki opis ?? :P

22.11.2002
09:47
[36]

ZeTkA [ ]

a oto powody dla ktorych warto miec dziecko chyba sie skusze ;)) najabrdaziej podoba misie punkt 38 ;)) 1. Kochają nas wtedy kiedy my nie kochamy siebie. 2. Sprawiają, że czasem wierzymy w cuda. 3. Obalają prawa fizyki. 4. Rozkosznie się przytulają. 5. Doskonale zmiękczają nieżyczliwe panie w sklepach i urzędach. 6. Jeśli chce się mieć chwilę spokoju wystarczy powiedzieć: "Cicho bo dziecko śpi" 7. Pomagają nawiązać rozmowy z sympatycznymi nieznajomymi. 8. Dzięki dzieciom można się grzebać w piasku. 9. Możesz pobawić się klockami, lalkami, kolejką i nikt nie powie że jesteś stuknięty/a (przecież bawisz sie z maluszkami) 10. Jeśli myślimy, że jakiejś rzeczy nie można zrobić szybciej, jesteśmy w błedzie. Wrzask dziecka przyspiesza wszelkie działania nawet trzykrotnie. 11. Sprawiają, iż człowiek zauważa, że życie jest piękne i nawt ślimaki i ropuchy mają swój urok. 12. Pokazując dziecku samolot, możesz spojrzeć w górę i zobaczyć różne piękne rzeczy (niebo!) kótrych wcześniej nie widzialeś. 13. Można bezkarnie walnąć lubego kulką śniegową (dziecko się cieszy) 14. W ich towarzystwie można zjeżdzać z górki na sankach i ulepić bałwana. 15. Można zrobić orła na śniegu albo na piasku i nkit nie powie, że jesteśmy nienormalni. 16. Dzięki nim człowiek odkrywa własne rozliczone talenty. 17. Miło wiedzieć, że ktoś na nas czeka. 18. Po pracy można się zdrzemnąć z maleństwem w ramionach (nie chciało puścić mamy) 19. Można łazić godzinamin na spacery z wózkiem (bez wózka byłoby to podejrzane: "Czego tak w kółko chodzi?") 20. Dzięki dziecku godzianami można czytać w parku nie walcząć z wyrzytami sumienia, że w domu nieporządek (maleństwo potrzebuje spacerów) 21. Z dzieckiem na kolanach można pobujać się na huśtawce. 22. Człowiek nie ma dużo ruchu bo się nabiega za dzieckiem 23. Można iść na bajkę do kina. 24. Nie je się cukierków i pije pepsi (zły przykład dla malucha) 25. Telewizor już nie jest włączony cały dzień (dziecko nie powinno długo oglądać telewizji) 26. Coś zawsze jest w lodówce...nawet obiadki bywają (maluch musi coś jeść) 27. Zaginięcie każdej ważnej karteczki można zwalić na dziecko. 28. Można kolorować kolorowanki (w końcu trzeba dziecku pokazać jak to ma robić) 29. Z dzieckiem można szaleć, śmiać się i wariować, zupełnie jak wtedy gdy samemu miało się kilka lat. 30. Z każdej imprezy można wyjść kiedy się chce (dziecko czeka) 31. Można kupować takie małe, śliczne, kolorowe ubranka. 32. Z pieluch tetrowych można zrobić 10 000 ściereczek. 33. Gdy mówimy, że boli nas głowa z niewyspania, wszyscy myślą że to przez dziecko, a nie imprezkę. 34. Dzięki niemu wyjeżdzamy dwa razy na wakacje w różne miejsca (maluszek musi zmieniać klimat) 35. Można taplać się na brzegu morza, nie wstydząc się, że się nie umie pływac ( w końcu pilnuje się dziecka) 36. Czasem można posprzątać (dziecko było marudne) 37. Można z nim iść na plażę albo na basen nie przejmując sie swoim wyglądem. 38. Nareszcie jest ktoś kto ma mniej rozumku. 39. Można usłyszeć, jak nazywa Cię najpiękniejszym słowem : tato, mamo 40. Można czytać "Dziecko" i siedzieć w e-Dziecku.

22.11.2002
09:49
[37]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ja mam: You're a MARTINI! Rich, and refined you're smooth and saucy. You're the butter on the bread, the lube on the hinge, the teflon on the pan

22.11.2002
09:52
smile
[38]

Gambit [ le Diable Blanc ]

mi5aser --> Opis miałem taki: You're a Strawberry Daiqery! You're the person that everyone just wants to have sex with. Nothing more, nothing less.

22.11.2002
09:52
[39]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Gambit ---> hahahahahhahahahahahah : DDD

22.11.2002
09:53
smile
[40]

pasterka [ Paranoid Android ]

ZeTka --> a nie slyszalas, ze od kiedy wynaleziono pilota do telewizora, to dzieci sa zbedne??:))

22.11.2002
09:53
smile
[41]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Zecia ---> ano wczoraj mial sie odezwac ... i nie udalo mu sie... to puscilam w przestrzen troche gromow z nakierowaniem na cel.... pewnie trafily :-)))))))))))) mixerqu ---> wole nie sprawdzac.... :-))))

22.11.2002
09:55
[42]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan ---> przyznaj się co ci wyszło że "nie chcesz sprawdzać" : PPPPPPP no dalej to tylko zabawa : D

22.11.2002
09:58
[43]

ZeTkA [ ]

pasterka emmm ano nie;))) moze dlatego ze jeszcze nie mam dzieci <na razie > ;))

22.11.2002
09:58
smile
[44]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

... cholrecia.... White Russian... bardzo zdradliwe.. :-( ;-))))))))))))))))))

22.11.2002
10:00
[45]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan daj foto i pełen opis : DDD

22.11.2002
10:01
smile
[46]

pasterka [ Paranoid Android ]

a ja jestem gin z tonikiem!!! super:)) lubie:)

22.11.2002
10:02
[47]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

mixerqu ---> nie zapisalam... :-((((

22.11.2002
10:03
[48]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

pasterka ---> ja też : DDDDD hahaaha

22.11.2002
10:03
[49]

ZeTkA [ ]

wow holgan to ja wole tobie nie podpadac pamietaj ze jestem grzeczna jak aniolek ;))) ....czasami ;))

22.11.2002
10:03
[50]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan ---> to zrób jeszcze raz :D

22.11.2002
10:04
smile
[51]

Kanon [ Mag Dyżurny ]

Dzień dobry witam i pozdrawiam, tuszę że koniec łykendu nastroi Nas optymistycznie, oczywiście ne wyłączając tych, którzy jutro też idą do pracy. Zetunia ---> A co z dzieckiem geniuszem ? ;o)

22.11.2002
10:04
[52]

ZeTkA [ ]

pasterko widze z ewiesz co dobre ;))) nie zapomnij tylko o cytrynce ;))

22.11.2002
10:04
[53]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Holgan --> To odpowiedz na te pytania jeszcze raz yak samo i zapisz wynik :) Pasterka --> Przeczytałaś w Karczmie info ??

22.11.2002
10:07
[54]

ZeTkA [ ]

witaj kanonku ;)) naszzescie male dziecinie mowia za duzo i ich geniusz tak szybko sie nie ujawni ;))

22.11.2002
10:08
[55]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

oki .... prosze Was bardzo ... i jak tu sie nie zdolowac? w realu znam tego drinka... i faktycznie .... ech... to nie ma moj brak nastroju... "You're a WHITE RUSSIAN! Milky, cloudy and gross, you're a horrible drink. Who got you to try it anyway?" Zecia ---->> nie boj sie... duzo trzeba zebym tak czary cwiczyla .. :-ppp :-))))))))))))

22.11.2002
10:09
smile
[56]

pasterka [ Paranoid Android ]

Gambit --> tak, szkoda, ale moze to i dobrze, bo pewnie Kane by tez chcial (on w przeciwienstwie do mnie ma w tym doswiadczenie:)), i wtedy dopiero bylby problem znalezc miejsce dla dwoch:) ZeTka --> jakze bym mogla zapomniec:))

22.11.2002
10:12
[57]

ZeTkA [ ]

holgan ufffff ;))) czyli moge spokojne bryknac sobie na weekend na odpoczynek wiedzac ze nie bediesz mnie czarowac ;))

22.11.2002
10:14
[58]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Holgan ---> hahaha już wiem za co Cię lubię, WHITE RUSSIAN to super drink :D

22.11.2002
10:15
[59]

ZeTkA [ ]

pasterka w takim razie zapraszam do siebie na gina ;))) wlasnie dzis imprezka pasterko juz iwem co bed dzis pic ;))

22.11.2002
10:16
[60]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Zecia --- > :-)))))))))))))))))))))))) Mixerqu ---> alez ty masz dobre serducho... :-*

22.11.2002
10:17
smile
[61]

pasterka [ Paranoid Android ]

You're a Gin & Tonic! Smart, but mellow you let conversation come to you. to ja!!~:)) BTW -co to sa te reeses:))

22.11.2002
10:20
[62]

ZeTkA [ ]

emm podzuccie coc do jedzonka chociaz sobie popatrze na cos dobrego ;))

22.11.2002
10:26
[63]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

pasterka ---> nie mam pojęcia mówiąc szczerze ; PPPP ale chyba cośdo żarcia ; PPPPPPP hahahaah

22.11.2002
10:26
[64]

ZeTkA [ ]

ejj noo ;)) nie zostawiajcie mnie glodnej niooo

22.11.2002
10:28
smile
[65]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Jest u mnie Anka ---> :-))))))))))))))))))))))))))))))))))) You're a Sex on the Beach! Your party-hard eccentricity is exceeded only by your urge to hump like a rabbit. You live by the 'Sex, or be sexed' motto.

22.11.2002
10:29
smile
[66]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Zecia --> oki... juz Ci podaje cos do zjedzenia... zestaw z burgerem... moze byc?

22.11.2002
10:30
[67]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

piękne chasło ; PPP 'Sex, or be sexed' : DD hahahahahahah

22.11.2002
10:31
smile
[68]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Boze jak mnie glowa boli!

22.11.2002
10:35
[69]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothonq ---> z jakieś przyczyny ?? czy tak sobie boli ?? : D

22.11.2002
10:36
[70]

ZeTkA [ ]

holgan>> hehe jestes kochana cmokk w sumie nie jem miesa ale zlamie sie koniec wegetarianstwa chociazby wirtualnie ;))))) rothon moze apapik ??

22.11.2002
10:45
[71]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam!!! Rothon-->nie Ciebie jednego ;-((((

22.11.2002
10:46
[72]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Cześć Shadow !!! :D co tam u Ciebie :D

22.11.2002
10:48
[73]

ZeTkA [ ]

oo witaj shadow ;)) tia was bola glowy a mnie zab heh ciezkie to zycie nio

22.11.2002
10:52
[74]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry :-) A jeśli mnie nic nie boli, to mogę się i tak przysiąść na momencik ? ;-)

22.11.2002
10:54
smile
[75]

Magini [ Legend ]

Aaaa jeszcze jedno. Wiecie co powiedziałam do Kera, jak przeczytałam lęki rothona przed spotkaniem w Wawie? Że tak się boi, a pewnie wróci z pochwałą albo z premią ;-) No i co? Mam nosa nie? :-)))

22.11.2002
10:55
[76]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mikser-->jak zwykle, kilka rzeczy do zrobienia, a czasu na dwie.... Zetka-->chyba kłania Ci sie wyprawa do dentysty(aż mnie ciarki przeszły..) Magini-->Witaj, jak mała?

22.11.2002
10:57
[77]

Magini [ Legend ]

Shadow - mała coraz większa ;-) I już wcina jabłuszko :-)

22.11.2002
10:58
[78]

ZeTkA [ ]

no dobra ja sobieuciekam czas isc zarobic mamone na imrezki ;)) kapuh nie bedzie mnie przez weekend w domu i nie mam odstepu do swojego gg wiec zostawam ci info tutaj ;)) powieszone przy gablotce na fredry ;)) lll OŚ Zawiadamia sie ze 28.11.02. odbeda sie obowiazkowe szczepienia przeciwko grypie. Akcje zaplanowano na godziny wieczorne - DS Jagienka p.708 Dziekan Wydzialu Rowerystyki dr Bi Kłajet ps.prosze przyniesc wlasnie szczepionki psll. Bugajny przynies sos tabasco ;!! a to juz ode mnie wez ze soba siersciuch i wpadajcie na yaporeze ;)) no to by bylo na tyle ja uciekam papa i cmokow 102 dozobaczenia<jak zwykle> po weekendzie ;)) 3 2 1 fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

22.11.2002
11:03
[79]

Astrea [ Genius Loci ]

Bry dzien :-) Mag ---> No wreszcie :-))) Powiedz co nowego Magusia nadaje :-)) Nie przyłączam sie do klubu bolących bo mnie nic nie boli! O! ;)))

22.11.2002
11:07
[80]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Masz nosa Mag, masz. Ale szczerze mowie, to byla sprawa najwyzszej wagi jaka dotad robilem. Niepowodzenie rownaloby sie z calkowita utrata wiarygodnosci jako ekonom, dlatego tak sie balem :-)

22.11.2002
11:10
[81]

Magini [ Legend ]

Astrea - niusy podczas nastepnej mojej bytności, OK? Mała już wzywa ;-) rothon - nie po to awansowali, zeby teraz uwalic ;-)

22.11.2002
11:15
[82]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag--> Nie ci mnie awansowali. Awansowali mnie w Lublinie, a na spytki bylem w zarzadzie w Wawie.

22.11.2002
11:19
[83]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

buuuu a u nas coraz weselej ; ))) Ten nowy koleś przyszedł i spawdza za co faktury płaciliśmy od czasu kiedy przyszedł do zarządu ; )))) hahahhaa

22.11.2002
11:22
smile
[84]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> I slusznie, sam bym tak zrobil *smieje sie*

22.11.2002
11:23
[85]

Magini [ Legend ]

rothon - ups ;-)) Ale nosa i tak miałam :-) Wysłałam odpowiedź na Holganowego mejla. Doszła do kogoś? Bo dostałam jakiegoś mejla po angielsku, że cos tam coś tam ... ;-))) I nie wiem, czy słać raz jeszcze. Aaaaa zapomniałabym. Posłałam info o zjeździe do Matta, bo też był zainteresowany.

22.11.2002
11:24
[86]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

a pani Pro-kur...ent łazi po bazach danych robi jakieś dzikie błędy, miesza dane i sugeruje że to nasza wina ; ))) na szczęście mam Kopie ; )))) hehehe

22.11.2002
11:25
[87]

Astrea [ Genius Loci ]

Eeee tam, przerost formy nad trescia - moim zdaniem. Faktury - te co BYŁY placone - widac MUSIALY byc placone, i pewnie BEDA płacone, nie? ;))) Mag ---> Okieeeej... (ogładalas komedie "Goscie, Goscie"? Jesli nie - wybierz sie z Kerem do wypozyczalni - ubaw po pachy :-))) Tylko wexcie I i II, III jest niewarta zachodu :)

22.11.2002
11:26
[88]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> a wiesz co jest najlepsze ?? ten koleś jest starym znajomym naszego starego prezesa i jak przyszedł do rady nadzorczej to się wszyscy cieszyli ... a on naszego prezesa próbuje zrównać z ziemią teraz ; ))) to już jest norlmalnie wojna ; )) ludzie tylko się rozglądają czy nie idzie ktoś z wymówieniem w ich stronę ; )))))) i jak tu nie mieć wrzodów ; )))))))) oby mi nie wlepili paragrafu jakiegoś ; ))))))))))))

22.11.2002
11:27
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->do mnie nie doszło. Wysłał ktoś powiadomienie do ALvera?

22.11.2002
11:28
[90]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Astrea ---> on sprawdza faktury za materiały biurowe i wodę ; ))) bo innych specjalnie nie ma u nas ; )))))

22.11.2002
11:28
[91]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Witam wszystkich

22.11.2002
11:30
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witaj Dibbler Ja zakladam.

22.11.2002
11:31
[93]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==>ok. TY zakładasz:-)

22.11.2002
11:33
smile
[94]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser--> Hahahahaha, a moze tej wody jest za 500 tysiecy PLN? hehehehehehehe

22.11.2002
11:33
[95]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jeszcze jest czas sporo czasu do zakładania ; )))

22.11.2002
11:34
[96]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> no nie przykro mi ; )) poprostu stają na rękach żeby coś znaleźć na nas i nas wywalać z paragrafu ; ))

22.11.2002
11:35
[97]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ze tez ktos zadaje sobie tyle trudu. U nas wywalaja zwyczajnie, nie trzeba szukac faktur za wode :-))))

22.11.2002
11:36
[98]

Astrea [ Genius Loci ]

Mixer ---> Pewnie okaze sie zaraz ze zasysacie za duzo tej "wody" ;)))) Wody za 500 k, spinaczy za 20 k... heheheh... jest tak? :PPPPP

22.11.2002
11:37
smile
[99]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Tak jest, wyjdzie, ze ktos lewy biznes z Darem Natury ukrecil i statystycznie wychodzi 50 litrow żabianki na lebka dziennie :-DDD

22.11.2002
11:38
[100]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Astrea ---> nawet papier toaletowy pierzemy i suszymy po złużyciu ; )))) zakładajcie :D

22.11.2002
11:38
[101]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Zakładam!!!

22.11.2002
11:38
[102]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWA KARCZMA:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.