Dayton [ Senator ]
Na ile wycenic robote ?
Witam :)
Nie wiem ile powiedziec za usluge informatyczna. Firma a wlasciwie jej biuro - 4 komputery 2 drukarki sieciowe, internet do rozprowadzenia w lanie, mzoe jakis skaner (mozeliwe ze jest dodatkowy komp jako serwer plikow). W kazdym razie cala siec do porawy - wszystko do reinstalki + podstawywy soft i konfiguracja wszystkiego na gotowo.
edit: oczywiscie zakladajac ze nic sie nie okarze w trakcie...
kubomił [ Michael ;( [*] | ;* KCMJ ]
edit: oczywiscie zakladajac ze nic sie nie okarze w trakcie...
Na tyle, żeby na słownik starczyło...
Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]
Nioch nioch :D
cioruss [ oko cyklopa ]
Dayton -> ale masz o tym w ogole jakies pojecie? skoro tak, to policz ile godzin bedzie trwala robota, dodaj ze dwie dla pewnosci, pozniej zadzwon do jakiejs firmy w sasiedztwie, zapytaj o ich roboczogodzine i zaoferuj klientowi 50-60%. zadna filozofia.
no, chyba, ze masz robic po znajomosci, to powiem z doswiadczenia jedno - odpusc.
blazerx [ ]
Jaka filozofia, oferowanie 50-60% ...
janek09091 [ Generaďż˝ ]
5-6stów.
cioruss [ oko cyklopa ]
blazerx -> a jaka filozofia placic 100% wartosci komus, kto nawet nie potrafi sie wycenic? nie potrafi wycenic = nie ma zlecen = nie ma doswiadczenia (nie pisze o umiejetnosciach) = trzeba bedzie komus jednak zaplacic te 100% jak cos sie zjebie po 3 dniach.
mistrzu biznesu, nauczaj!
blazerx [ ]
Zakladam, ze zna sie na rzeczy i potrafi to zrobic. Jak faktycznie potrafii to branie 50% od normalnej stawki to strzelanie sobie i innym ( w tym biznesie) w plecy.
blazerx [ ]
edit, sam przeciez napisales:
ale masz o tym w ogole jakies pojecie? skoro tak
...
Regis [ ]
to policz ile godzin bedzie trwala robota, dodaj ze dwie dla pewnosci
Mało 'elastyczna' metoda. Polecam brać zapas w granicach 20-30%, a nie w godzinach ;) Z reszta sie zgadzam :) No, ew. nie 50-60, ale 70-80% tego ile by wzięła za to firma - skoro sam nie masz działalności i nie zajmujesz się tym profesjonalnie, to trzeba trochę zejść z ceny ;)
oczywiscie zakladajac ze nic sie nie okarze w trakcie
Nie ma takiej możliwości - zawsze 'wychodzi' coś, o czym klient nie pomyślał, a co jest - jego zdaniem - 'oczywiste', albo coś co Ty przeoczysz. Dlatego ten zapas.
cioruss [ oko cyklopa ]
ze zna sie na rzeczy i potrafi to zrobic
to jest podstawa, pozniej dochodzi wlasnie doswiadczenie, a te zdobywa sie w trakcie realizacji wielu zlecen, a nie grzebaniem w domowym kompie. szokujace jaki ludzie potrafia miec burdel w systemie/sprzecie i pozniej siedzi sie po nocach, bo kabelek gdzies nie zwiera czasami, albo wiatrak zapchany kurzem i regularny zwis co 20 minu. takich akcji w domu sie nie uswiadczy, a wlasnie na podobnych glupotach wykladaja sie spece z doskoku i pozniej pol firmy stoi przed tydzien.
warto tez czasem pomyslec z perspektywy klienta, 80% zwyczajnie to za duzo, aby ryzykowac, no, chyba, ze ksiegowy/szef zyla i w temacie nieobeznany.
psuciem rynku nie ma co sie martwic, ci, co poprzwiaja partanine licza sobie 150% ;)
Regis [ ]
cioruss --> Zapominasz o 'negocjacjach' - jakby na starcie podał wspomniane przez Ciebie 60% wartości zlecenia w wykonaniu profesjonalistów, to pewnie skończyłoby się na 40% ;) A tak poda 80-85, zejdzie na 70 i wszyscy będą zadowoleni ;)
cioruss [ oko cyklopa ]
jeszcze odnoszac sie do:
blazerx ->
edit, sam przeciez napisales:
ale masz o tym w ogole jakies pojecie? skoro tak
...
a skoro nie, to slow szkoda i czasu nas tu wszystkich ;)
Regis -> daj Pan spokoj, przeciez nie chodzi o to, zeby komus napisac jak ma zarabiac pieniadze ;) te 50% to taka wartosc uogolniona, do ktorej powinno sie zmierzac. jak to autor watku rozegra, to juz Jego brozka. chodzi raczej o pokazanie pewnego sposobu myslenia, ktory moze przyda sie tez w innych sytuacjach. nie mowiac juz o tym, ze im wiecej rad, tym wiekszy indwalida rosnie.
Chacal [ Senator ]
Jeśli kompletnie nie wiesz ile krzyknąć, to policz ile to zajmie i weź średnią stawkę godzinową. Jak się nie dokopiesz ile wynosi średnia za takie usługi, to weź średnią krajową i dodaj ze 20%...
PS. Nie twierdzę, że takie wyliczenie jest idealne, ale będzie na pewno uczciwe i może stanowić jakiś punkt wyjściowy, albo pomoże określić dolną granicę oczekiwań.