--> Archiwum Forum
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Problem z bootowaniem..
"Reboot and select proper boot device or insert boot media in selected boot device and press a key."
Je, właśnie taki komunikat otrzymuje przy próbie odpalenia pewnego pudła. Osobiście stawiałem na nim windowsa, gitez malinez, teraz wywala to przy starcie. Dysk ATA, napęd ATA, dysk na master. Oczywiscie bootowanie ustawione z dysku w pierwszej kolejności. Na początku wszystko odpalało normalnie, miałem go w domu, odpalałem go nie raz i nie dwa i było gut. Teraz uzyskuję taki właśnie komunikat. Gugl mówi, że jest to podobno wina taśmy, ale na początku działało normalnie, więc nie wiem..
Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam ;)
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Podbijam i przy okazji powiem, żem tego jeszcze nie zrobił. Oj nie. Reinstall windy poszedł, teraz się nawet nie pojawia ten napis, a jest czarny ekran...Komputer jest w sumie nowy no i podobno sprawdzany przez sprzedawce, wiec nie powinno nic byc zepsute..
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Podbiję dziada po raz ostatni ;)
Orl@ndo [ Blade Runner ]
A sprawdzales z innym kablem?
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Podłączyłem na innej taśmie, nie działa dalej. Tylko nie wiem, czy jest 40 czy 80 żyłowa, w każdym razie jest bardzo stara, wiec pewnie czterdziestka. Spróbuję jeszcze na 80tce może. A tak bajdełejem, komputer nie bootuje teraz wcale, czarny ekran jest ;) Winda stawiana od nowa.
kamyk_samuraj [ Senator ]
Po pierwsze - czy dysk jest wykrywany w BIOSie?
Po drugie - czy jest w BIOSie ustawione bootowanie z HDD?
Po trzece - czy na dysku znajduje sie partycja aktywna z systemem operacyjnym?
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
1. Dysk jest widoczny w BIOSie
2. Bootowanie z HDD
3. A dokładniej? ;P Znaczy, tworzyłem partycję, formatowałem jedną z nich i postawiłem na niej windowsa.
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Teh last one.. ;)
BE_WANTED [ Wymiatacz ]
Wyjmij na chwilę baterię z biosu. Jak to nic nie da to weź dysk na slave. Pokombinuj.
Podpięcie pod 80-żyłową taśmę coś dało?
dave_mgs [ Generaďż˝ ]
Problem zażegnany, dzięki Wanted ;) Wyjęcie bateryjki wystarczyło, a ja się męczyłem z cholerstwem ładne trochę czasu. Mam nadzieję, że się znów nie pokrzeszuje, zresztą i tak nie mój sprzęt ;P
Tak czy siusiak, Danka from teh mountain! ;D