steward [ Generaďż˝ ]
Czuję się wspaniale :)
Słuchajcie, zakładam ten wątek tutaj ponieważ czuję się na GOL'u w jakiś sposób anonimowy, nie zależy mi na chwaleniu się tym "dobrym uczynkiem" wśród znajomych. Sytuacja jest taka: moja koleżanka wraz z ojcem zginęli w niedzielę w wypadku samochodowym, przeżyła tylko matka. Dziś rano wstałem i pojechałem oddać dla niej krew. Uczucie które mam teraz po oddaniu jest nie do opisania, czuję się po prostu wspaniale :)
Jeżeli ktoś również chciałby dzisiaj poczuć że zrobił coś zupełnie dobrego dla drugiego człowieka w potrzebie to polecam oddać krew dla p. Kot Katarzyny (szpital lindleya w warszawie).
Pozdrawiam wszystkich!
PS. Wierzę, że wśród was również jest wiele dobrych ludzi którzy chcą pomagać innym.
Novus [ Generaďż˝ ]
zginela twoja kolezanka i jej ojciec i czujesz sie wspaniale?
mefsybil [ Legend ]
Fajne masz życie... Gdyby moja koleżanka zginęła w wypadku wraz z jej ojcem, to raczej kilka tygodni, miesięcy nie mógłbym dojść do siebie...
hopkins [ Zaczarowany ]
Pozytywnie Steward! Starajmy sie pomagac tym ktorzy zyja, a nie rozpaczac nad tymi ktorzy zgineli :)
Sam oddaje krew regularnie ale teraz mam przerwe przez pieprzony rozwalony luk brwiowy.
steward [ Generaďż˝ ]
Czuję się wspaniale ze mogłem pomóc chociaż jej matce. Jak mam pomóc dziewczynie która już nie żyje? Myślicie że byłem szcześliwy gdy się o tym dowiedziałem? Panowie bez przesady... Co można poradzić na rzeczy na które nie ma sie wpływu?
Zupełnie źle mnie zrozumieliście... Szkoda.
hopkins -> oddawałem krew wcześniej ale nigdy nie z donacji na nazwisko... Wczesniej czułem się zaledwie "zadowolony" :) aczkolwiek nie życzę żebyś miał komu tą krew oddać... Pozdrawiam!
przemek100 [ Generaďż˝ ]
mi chodzi o to ze nawet to ze oddalem krew jej matce nie moglo by mnie wprawic w stan dobrego sampoczucia z powodu tego co sie wydazylo
blazerx [ ]
Cieszy sie, ze mogl pomoc matce swojej kolezanki, oszolomy...
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Cieszy się z powodu, że komuś pomógł - nie z tego,że zginęła koleżanka...
Cieszę się,że potrafisz dostrzec jakąś, choć najmniejszą rzecz która cieszy w takich momentach,mało tego że dostrzec - coś zrobiłeś - coś dobrego - i to się liczy :)
steward [ Generaďż˝ ]
To waszym zdaniem powinienem siedzieć w domu i rozpaczać? Może bez tej krwi umarła by też matka, ludzie zastanówcie się co piszecie... Warto ratować życie! Śmierci się już nie pomoże...
Awerik [ Carioca ]
Gratuluję. Krwi niestety nie oddam, bo wbrew obiegowej opinii nie jest to dla organizmu obojętne. Zresztą, uratowałem już dwa ludzkie życia, więc potrzebę altruizmu mam w pełni zaspokojoną. ;)
raziel88ck [ Legend ]
steward - no ok, pomogles, ale to nie powod by zakladac watek o tak strasznych rzeczach
steward [ Generaďż˝ ]
raziel88ck -> strasznych? nie bardzo rozumiem co w tym strasznego. Samo życie, wyjrzyj za okno, straszniejsze rzeczy widać...
raziel88ck [ Legend ]
steward - uwazam ze nie ma potrzeby zakladac watku szczegolnie na gry-online o czyjejs smierci. Takie rzeczy zachowuj dla siebie bo to sa prywatne sprawy, dobrze ze pomagasz i cieszysz sie ze swojej pomocy ale nie kazdy musi o tym wiedziec, bedziesz zle odbierany
Boroova [ Gwiazdka ]
Ciesze sie, ze oddales krew. Mozesz byc z tego dumny. Natomiast moim zdaniem chwalenie sie tym przed innymi pozostaje troszeczke niesmaczne. Tzn. dobrze, ze to zrobiles, ale dla mnie to byla by raczej rzecz oczywista i oddalbym od razu bez zastanowienia, z poczucia obowiazku i moralnosci. Poza tym nie mowimy tu o oddaniu nerki, tylko zwyklej krwi. Wiec czyn niewatpliwie szlachetny, ale chwalenie sie tym juz nie do konca.
Nawet po oddaniu nerki nie czulbym sie wspaniale, majac w pamieci smierc kolezanki. Co najwyzej poczulbym lekka ulge, ze z tej calej tragicznej sytuacji moglem cos zrobic, zeby pomoc choc jednej osobie.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Wiecie... może coś w tym jest, że nie powinno się zakłądać takiego wątku ale z drugiej strony to naprawdę miła odmiana że człowiek potrafi dostrzec coś dobrego w nieszczęściu i komuś pomóc.
Po serii wątków jak to jakieś ktosie pierwszy raz dostali mandat czy też pierwszy raz spróbowali alkoholu, serdecznie się przy tym upijając, naprawdę dobrze wiedzeć iż są tacy ludzie.
Takie jest przynajmniej moje zdanie...
mefsybil [ Legend ]
Nawet po oddaniu nerki nie czulbym sie wspaniale, majac w pamieci smierc kolezanki.
Właśnie też o to mi chodziło...
Playah [ Centurion ]
LAdny jestes rzeznik , ludzie gina a ten sie cieszy ze krew oddal :D
steward [ Generaďż˝ ]
napisałem o tym na gol'u bo chciałem być anonimowy - a uważam siebie za ekstrawertyka dlatego dzielę się tym z innymi... czy to dobrze czy źle, zależy jak na to spojrzeć.
Na GOL'u nie takie tematy były poruszane, nie uważam że to coś złego pisać o tym tutaj. Zwłaszcza że jestem "nickiem" a nie osobą która będzie chodzić i się chwalić po ulicy.
Boroova [ Gwiazdka ]
Steward --> ale tu nie chodzi o anonimowosc, a raczej o to, co siedzi u ciebie w glowie. Bo skoro czujesz sie wspaniale, to mysle, ze cos tu jest nie tak.
Powiem ci historie z mojego zycia:
Gdy ponad rok temu w tragicznych okolicznosciach zgnial moj bliski przyjaciel, jego mlodszy brat zajal sie organizacja wszystkich formalnosci - pogrzeb, papierkowa robota itp. No i ten brat urzadzil tez "impreze pozegnalna" na ktora zaprosil wszystkich przyjaciol zmarlego. No i jest stypa, wszyscy siedza i nastroje maja minorowe, a brat wchodzi do pokoju i zarzuca tekstem "co tu tak cicho i ponuro? Ktos umarl?" z usmiechem na twarzy...
Oczywiscie, smiech i glupie zarty byly tylko sposobem na odreagowanie tragedii, co podejrzewam moze u ciebie przejawiac sie w podobny sposob - a mianowicie satysfakcja z pomocy mamie kolezanki. Niby inna sytuacja ale podobienstwa sa.
hopkins [ Zaczarowany ]
Awerik to moze wyjasnij w jaki sposob nie jest obojetne? :)
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
Mógłbyś chociaż nosić w sercu odrobinkę żalu za nich.
fajnie że oddałeś krew i zapomniałes tak szybko o koleżance...
jak by się teraz czuła?
Samzabijaka [ Kasztelan ]
LAdny jestes rzeznik , ludzie gina a ten sie cieszy ze krew oddal :D
Dajcie już spokój. na to, że ludzie zginęli nie miał wpływu, ale miał wpływ na życie tej co przeżyła.
Ciesze się razem z tobą :)
^_CHazY•_•chAZz._^ [ DisturbeD_RuleZz ]
rispekt za tok myslenie, zginela kolezanka ale i tak znalazlez cos pocieszajacego
djforever. [ Konsul ]
Odnośnie tych, którzy dziwią się że jest szczęśliwy mimo śmierci dwóch osób:
Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni - jakby ciążyła na nich klątwa - a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało się nam zachować?
To jest z sygnaturki użytkownika Shadowmage. Prawdziwe.
.Eric Cartman. [ Skater ]
A miałeś coś z tego oddania krwi?
Ciekawy Fryzjer™ [ Generaďż˝ ]
Zrobiłeś bardzo dobrze, jednak zakładając tutaj wątek nic nie osiągniesz zbuntowane krasnale i tak Cie pojadą
thrundil [ Centurion ]
Ziom ty na serio jesteś zadowolony czy strugasz pajaca???Zginała twoja koleżanka i jej ojciec a ty się cieszysz że mogłeś oddać krew jej matce???Może i dobra wiadomość że oddałeś pochwalam Cię za to ale czy nadal jesteś zadowolony że już jej nie zobaczysz?
Regis [ ]
[1] [4] [26]
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
A miałeś coś z tego oddania krwi?
Przykro mi, ale twoja moralność jest niedorozwinięta.
Fett [ Avatar ]
a ja nie moge oddawac krwi
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ładnie zrobiłeś, ale to nie zmienia faktu, że ten wątek to raczej jakiś czarny dowcip.
To jest duża tragedia dla tej kobiety i dla jej najbliższych, po co o tym pisać na forum? Mi samemu żal czytając o tym, że kobieta straciła swoją rodzinę i pewno poczucie godnie wypełnionego uczynku (oddanie krwi) przesłaniałaby ludzka tragedia.
No, chyba, że w taki sposób wartościujesz, że -10, bo zginęli znajomi, a +5, bo oddałeś krew... wychodzi -5, ale już coraz bliżej dobrego nastroju.
endrju771 [ Slim Shady ]
Zupełnie źle mnie zrozumieliście... Szkoda.
Nie da się Ciebie inaczej zrozumieć. Wiem, zrobiłeś to, bo szkoda Ci koleżanki i chcesz w byle jaki sposób pomóc, to się ceni, ale nie rozumiem, zginęła Twoja koleżanka, a Ty się cieszysz, bo zrobiłeś coś dobrego.
yo dawg [ Konsul ]
Nie no, chłopak powinien się z rozpaczy powiesić lub klęczeć na grochu bo nic nie mógł zrobić by zapobiec tragedii. Już tak Wam te mass media mózgi przeprały? Notabene byle człowiek znany w show biznesie/polityce umrze to wątek na forum powstaje w 0.124s po jego śmierci podczas gdy tragedii za oknem jak steward wspomniał jest pełno i to dużo straszniejszych.
Maziu, wierszyk podsumowujący temat poprosz. :)
caramucho [ Konsul ]
Naprawdę nie macie się czego czepiać? W chwili takiej tragedii potraficie być empatyczni i współczuć ofiarom wygłaszając parę standardowych frazesów ale nie zrobiliście nic wymiernego żeby im pomóc. Zrobił to autor wątku i brawo dla niego być może uratował czyjeś życie i sama świadomość tego sprawiła że poczuł się o wiele lepiej, bo nie był bezsilny w obliczu faktów. Znalazł dla siebie jakiś cel być może zapobiegł kolejnej tragedii. Wy natomiast wartościujecie jego emocje których faktycznie nie rozumiecie na zasadzie + w tą - w tą.
To nie jest nawet głupie tylko zwyczajnie żałosne.
VoltkeMan [ Pretorianin ]
Kiedyś na pewnym forum pewien użytkownik napisał takiego posta, którego cytuję z pamięci:
No i? Oddałeś krew, ale co z resztą rodziny? Nie obchodzi cię ona? Czujesz się wspaniale, że oddałeś krew osobie, której rodzina już nie żyje? Powinienieś trochę współczuć. Nie mówię, że coś z tobą nie tak, no ale...
Oczywiście, gościu został ostro zjechany jak ser po tarce, no ale...
Cougar/ALV'Y [ 3DFX is still alive ]
[33]
Raziel [ Action Boy ]
fakt faktem, że wątek jest sformułowany w sposób makabryczny i niesmaczny. Napisałeś o czyjejś tragedii w sposób nieszczególny, bez szacunku, jak o kilogramie ziemniaków. Więc nie miej pretensji do ludzi, którzy tutaj narzekają bo to wszystko wygląda jak czarny dowcip.