GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem w kosciele...

25.03.2009
10:33
smile
[1]

Lucabe [ Centurion ]

Problem w kosciele...

O dłuższego czasu mam taki problem... że w kościele robi mi się duszno kręci się w głowie, jakbym miał zaraz zemdleć. Zawsze staję koło drzwi, ale teraz, na rekolekcjach i przy bierzmowaniu nie będzie to możliwe. Co robić? Czy są sposoby, by tego uniknąć, pomóc sobie? Bo nie chce się skompromitować przez całą szkołą...

Zdejmę kurtkę. Ale to chyba za mało. Ma ktoś jakieś dobre sposoby?
Pytam poważnie.

25.03.2009
10:34
[2]

mefsybil [ Legend ]

A jesz ty rano śniadanie?

25.03.2009
10:35
smile
[3]

Pl@ski [ porobiCie ]

Spytaj plebana czym palą w kadzidełkach...

25.03.2009
10:36
[4]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

U mnie ksiądz kiedyś mówił żeby wypić herbatę z cukrem, albo wodę z cukrem ( nie pamiętam już :P)

25.03.2009
10:38
[5]

AvengerXXX [ Konsul ]

Zjedz pożywne śniadanie, wypij herbatę, ubierz się nie za grubo i idź do kościoła.
Jak nie pomoże to idź do lekarza.

25.03.2009
10:39
smile
[6]

Trael [ Mr. Overkill ]

Jesteś przeklęty!

25.03.2009
10:41
smile
[7]

Lucabe [ Centurion ]

No dobra spróbuję dzięki. Tylko, że na zewnątrz chyba 0 stopni, więc z lekkim ubraniem tak łatwo nie będzie...

25.03.2009
10:42
[8]

Belert [ Legend ]

poczatki nerwicy , dosc typowe objawy

25.03.2009
10:43
[9]

yasiu [ Legend ]

ja tak zawsze mam w kościele, dlatego nie chodzę.

25.03.2009
10:43
smile
[10]

adrem [ Joker ]

Spokojnie, ja 2 razy zemdlałem w Kościele (w tym raz na pierwszej Komunii) i nie jest źle ;)

25.03.2009
10:45
smile
[11]

mefsybil [ Legend ]

Spokojnie, ja 2 razy zemdlałem w Kościele (w tym raz na pierwszej Komunii) i nie jest źle ;)

Bo pewnie już chodzić nie musisz.

25.03.2009
10:46
[12]

adrem [ Joker ]

Heh, w poniedziałek na rekolekcjach ze 3 razy wychodziłem żeby pooddychać świeżym powietrzem. Ale teraz jestem chory, więc nie poszedłem wczoraj i dziś :P

25.03.2009
10:49
[13]

Scofield [ Brains of the outfit ]

Jak jeszcze chodzilem do Kosciola to tez tak mialem, nie moglem ustac... a jak siedzialem to luzik.

25.03.2009
10:50
smile
[14]

Lucabe [ Centurion ]

Taa weź wyjdź u nas. Ksiądz dopiero zrozumie, ze mi niedobrze gdy padnę przed nim na podłogę. Na spotkaniach do bierzmowania to nawet raz babka drzwi pilnowała.

25.03.2009
10:51
[15]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Lucabe --> Ale zrób tak jak mówiłem, herbata z cukrem

25.03.2009
10:54
[16]

Lucabe [ Centurion ]

Oki. Zobaczymy, jak będzie...

25.03.2009
10:56
[17]

mirencjum [ operator kursora ]

Fobie to uporczywy, irracjonalny strach przed określonym obiektem, czynnością lub sytuacją.

Agorafobia - lęk przed przebywaniem w miejscach publicznych lub na otwartych przestrzeniach, z których ucieczka może być trudna lub kłopotliwa czy też gdzie utrudnione może być otrzymanie ewentualnej pomocy. Unikanie sytuacji fobicznych jest bardzo powszechne, zwłaszcza, że atak może wywołać samo myślenie o konieczności znalezienia się w tłumie, samotnego podróżowania środkami publicznej lokomocji czy po prostu wyjścia z domu. Rzeczywistemu przebywaniu w takich miejscach towarzyszą najczęściej myśli hipochondryczne, natręctwa, depersonalizacja czy derealizacja.

25.03.2009
10:56
smile
[18]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

wiele ludzi mdleje w kosciele, nawet jeden moj kolega po fachu ministrant zemdlal

ale mysle ze jestes poprostu opetany ;p

25.03.2009
11:01
smile
[19]

MP1989 [ Konsul ]

nie ma się czego wstydzić po prostu są ludzie bardziej wrażliwi więc powinieneś uprzedzić osobę która będzie twoim świadkiem o twoim problemie gdyż w danym momencie będziesz mógł się na niej wesprzeć poproś osobę która ma z wami próby żeby ustawiła cię na końcu by można było wyprowadzić cię z kościoła poproś mamę żeby zapytała w aptece o jaki środek pod język w przypadku takich okoliczności mając taką tabletkę dyskretnie wyjniesz z kieszonki iwłożysz pod język , w aptece będą umieli doradzić

25.03.2009
11:06
[20]

Attyla [ Flagellum Dei ]

ja mam to samo. Zwłaszcza latem.
Wychodzę na chwilę na zewnątrz - kilka wdechów - i można wracać.

25.03.2009
11:07
smile
[21]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

Lucabe Attyla w takim razie nie wchodzcie nigdy do sauny

25.03.2009
11:08
[22]

rog1234 [ This is the ENDGAME! ]

Ja mam to samo. Po prostu nie chodzę - ksiądz się mnie pytał czemu a ja mu na to że mi się robi niedobrze itd. a jego komentarz... że mnie opętało :D

25.03.2009
11:10
smile
[23]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Po prostu diabeł was kusi do wyjścia :P

25.03.2009
11:12
[24]

Jamkonorek [ Jandulka ]

[22] A nie ? Ty idź dziecko się lepiej wyspowiadaj ....


;]

25.03.2009
11:16
[25]

The HardStyler [ Pretorianin ]

Miałem to samo, raz mi się też tak zrobiło na pogrzebie. Ale fakt, byłem ciepło ubrany i to przez to na pewno. Ogólnie to uczucie całkiem ciekawe, szczególnie jak nie widzisz kolorów, tylko świat robi się taki czarno biały, przy czym biały ostro daje po oczach ;P No i jeszcze mi się wymiotować chciało. ;/
Zwykle wychodziłem przed kościól, klękałem albo siadałem na schodkach, jak już mi się względnie poprawiło to postałem jeszcze chwile w cieniu przed kościołem i wracałem ;p

25.03.2009
11:39
[26]

Lethos. [ The Evil Candy ]

Ja tez tak mam. Prawie zawsze jest mi duszno i musze wyjść na dwór, a rodzice każą mi do kościoła zasuwać.

25.03.2009
12:08
[27]

Mikami [ Generaďż˝ ]

Idź za głosem serca i przestań chodzić do kościoła. Niestety miałem tak samo jak Ty i cieszę się, że już nie muszę do tego wracać. A na rekolekcje załatw se zwolnienie. A bierzmowanie? Nie wiem, nie byłem:P

25.03.2009
12:09
[28]

mefsybil [ Legend ]

A bierzmowanie? Nie wiem, nie byłem:P

Bo jeszcze długa droga przed tobą...

25.03.2009
14:35
[29]

wi3dzmin [ Generaďż˝ ]

Atylla mdleje w kościele? nie wierzę ;) to pewnie z ekstazy religijnej ;)

A co do tematu to znajdź sobie jakieś mniej zatłoczone miejsce, usiądź najlepiej. Do kościoła idź wyspany, nie głodny (ale nie nażarty). Może warto zdjąć kurtkę.

Swoją drogą widzę, że popularny jest "ornung" podczas spotkań przed bierzmowaniem. Ja jeszcze miałem luz, ale podczas spotkań dwóch młodszych kumpli, to księża niczym kappo chodzili po kościele i pilnowali żeby broń boże nikt nie wyszedł.

25.03.2009
14:36
smile
[30]

beowulff [ Legend ]

Jestes opentany....

25.03.2009
14:42
smile
[31]

Szlawq [ Centurion ]

to pewnie wina tego że Jeszce jesteś w okresie dojrzewania, mi to się nie zdarza ale mojej siostrze czasem tak... eh te staruszki które się nie myją

25.03.2009
14:45
[32]

blazerx [ ]

Prawdziwa wiara dziala tak na twoj umysl opetany przez szatana, wyspowiadaj sie, pokute odpraw i powinno pomoc.

25.03.2009
14:53
[33]

Kherlon [ Lazy Hero ]

Ja w czasie swojej komunii miałem gorączkę (39stopni) i jakąś przeżyłem.

25.03.2009
14:54
[34]

peterkarel [ Pool Shark ]

ciesz się, że tylko tyle ci się dzieje grzeszniku :| spalenie od środka byłoby bardziej kłopotliwe :|

25.03.2009
14:55
[35]

Samzabijaka [ Kasztelan ]

No bo to tak jest w kościele zawsze i to nie tylko w twoim przypadku. Ludzie od zawsze tam mdleli... cud?

25.03.2009
14:59
[36]

Belert [ Legend ]

to klaustrofobia, staraj sie stac kolo drzwi , jak objawy by sie nasilily to idz do lekarza ,cos na nerwy by sie przydalo ale sam nic nie bierz.

25.03.2009
15:07
[37]

Shafa [ Chor��y ]

Mam tak od małego i do dzisiaj mdleję w co bardziej zatłoczonych miejscach. Może da się z tego wyrosnąć, ale ja mam 20 lat i ciągle muszę na siebie uważać. Nie ma niestety żadnej skutecznej metody, żeby tego uniknąć - omdlenia są skutkiem niedotlenienia mózgu, więc musisz starać się stać bądź siedzieć (polecam to drugie) w miejscu, gdzie jest przeciąg. Najważniejsze to nauczyć się rozpoznawać objawy. Gdy byłem mały, to po prostu nagle mdlałem, ale z czasem nauczyłem się, że gdy pojawiają się pewne objawy (duszność, zawroty głowy, mroczki przed oczami itd.), to trzeba powiedzieć komuś, że źle się czujesz i chcesz wyjść (raczej nie warto iść samemu, bo można paść na podłogę po drodze). Innej opcji nie ma, musisz wyjść na powietrze.

W twoim przypadku koniecznie powiedz o wszystkim rodzicom i księdzu. Może posadzi cię gdzieś przy drzwiach, może usiądziesz z kimś dorosłym, no i w razie czego ksiądz będzie wiedział, co się stało, gdy zrobi ci się słabo albo zemdlejesz. Warto też pójść do lekarza - niedotlenienie mózgu może mieć różne przyczyny i różne skutki, niekiedy bardzo groźne. Może źle dziajają tętnice doprowadzające krew do mózgu? Takich rzeczy nie można ignorować. Nie bądź jednak zdziwiony, gdy po przebadaniu cię na wszystkie możliwe sposoby dalej nie będą wiedzieć, co ci dolega :). Sam to przerabiałem i jedyne co mi pozostało, to unikanie w miarę możliwości bardzo zatłoczonych miejsc. Czasem jednak trzeba do takiego miejsca wejść i długo tam siedzieć, więc pozostaje znalezienie miejsca przy drzwiach/oknie i pilnowanie siebie. Uważaj szczególnie na zatłoczone autobusy czy metro (mi do kompletu brakuje mi tylko tramwaju, w pozostałych już mdlałem :P).

Jak masz jakieś pytania, to pytaj, akurat jeśli chodzi o tracenie przytomności w kościołach czy gdziekolwiek indziej, to mam duże doświadczenie :P.

25.03.2009
15:16
[38]

Max_101 [ Mów mi Max ]

Ja mam zawsze tak na większe święta. ludzie stoją w kościele i gniota się jak sardynki w puszcze, a ja elegancko przed kościołem stoję, przez głośnik wszystko słyszę. Nawet ksiądz raz powiedział, że lepiej uważnie słuchać na zewnątrz, niż nieuważnie wewnątrz.

25.03.2009
15:20
[39]

Vader [ Legend ]

Nie ma w tym nic dziwnego. Wzrost stężenia CO2, brak zorganizowanej wentylacji, temperatura. Może chodz na msze poranne lub wieczorne

25.03.2009
15:21
[40]

bartushan [ zjem Twój mózg ]

Ja raz zemdlalem w kosciele a dziwne bo wydawalo mi sie ze wyszedlem sam z niego na zewnatrz jednak nie ! Kadzidelka i tego typu sprawy maja duzy wplyw na to co dzieje sie z naszym organizmem. Dlatego najlepiej stac w miejscu gdzie jest jakis pzreplyw swierzego powietrza.

25.03.2009
15:28
smile
[41]

Cast Away™ [ Legionista ]

Hmm ja do kościoła nie chodzę, ale czasem jak długo stoję w miejscu to tez mi sie we łbie kręci. Lecz w moim wypadku to chyba zależy od tego jaka pogoda jest itp. ;)

25.03.2009
15:29
smile
[42]

fajny Książę [ Capo ]

Sam robisz z siebie takiego zdechlaka. Idź, precz, szatanie!

25.03.2009
17:07
[43]

Gen4 [ Centurion ]

Takie omdlenia sa spowodowane gromadzeniem się krwi w żyłach, rośnie filtracja, przez co maleje powrót żylny do serca i ogólna objętość krwi, spada ciśnienie, krew z trudem dopływa do mózgu. Dochodzi do niedotlenienia, stąd te mroczki przed oczami.

Jak zapobiegać? Uruchomić wspomaganie krążenia organizmu, czyli tłocznie oddechową (brać co pare minut kilka głębokich oddechów) albo mięśniową (zrobić pare kroków do przodu, przykucnąć symulując wiązanie sznurówek or smth. A jak czujemy że jest źle to najlepiej od razu usiąść tam gdzie jesteś, a najlepiej to połóż się i poproś o uniesienie nóg do góry. Dzięki temu w razie omdlenia nie rozbijesz sobie głowy co jest najgorszym powikłaniem :)

25.03.2009
17:11
smile
[44]

Angel_Of_Pain [ Pretorianin ]

Mam to samo, ale tylko jak stoje ;] Jak usiąde lub wyjde to odrazu lepiej ;]

25.03.2009
17:18
smile
[45]

Azerko [ Alone-in-the-wild ]

ja tak czasem tez mam :P ale mnie po jakimś czasie przechodzi :]

25.03.2009
17:22
smile
[46]

Ski_drow [ Konsul ]

Tez sie zle czuje w kosciele wiec nie chodze wcale.

25.03.2009
17:25
smile
[47]

Qverty [ Generaďż˝ ]

Zapytaj się księdza czy widział bobra który zna 1000 bitów ;D

25.03.2009
17:29
smile
[48]

RaZoR_247 [ Trigen ]

Ja też tak mam dlatego od jakiegoś czasu zawsze siadam w ławce, i jest OK.

25.03.2009
17:31
[49]

rog1234 [ This is the ENDGAME! ]

Hehe, ja w kościele koło 5 lat nie byłem :D Jak się porzygałem po przyjęciu komunii to mnie więcej widzieć nie chcieli :D

25.03.2009
17:33
smile
[50]

Shaybecki [ Shaybeck ]

KOŚCIÓŁ TO ZŁOOO !!

25.03.2009
17:52
[51]

#emm# [ Centurion ]

sprobuj jak ci radza, zjedz cos przed wyjsciem. Jak to nie pomaga mozesz miec problemy z sercem - udaj sie do lekarza. Najlepiej jednak jakbys mogl pilnowac drzwi :]

25.03.2009
20:49
[52]

Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]

Najlepiej sie o cos opierac.

ja opieram się o katafalk.

30.03.2009
20:32
[53]

samioklet [ Pretorianin ]

[50]KOŚCIÓŁ TO ZŁOOO !!

Reklamujesz sektę ?

30.03.2009
20:37
[54]

Armorgedon12 [ DreamCatcher ]

Ja kiedyś zwymiotowałem w kościele bo stałem za pewnym dziadkiem którego wyziewów nie zniosłem... Był tłum ludzi i nie mogłem się odsunąć :P Miałem uczucie jakby facet od kilku tygodni nie zażył kąpieli... Zrobiło mi się niedobrze więc szybko starałem się przecisnąć przez tłum na zewnątrz i... puściłem pawia do krat przed kościołem... Widoku ludzi nigdy nie zapomnę 0.o

30.03.2009
20:42
[55]

wlodzix® [ Generaďż˝ ]

Ja ostatnio opieram się z bratem o, no o to na czym trumny stawiają, a tam zawsze dziadki stare stoją więc zdziwienie mieli jak zobaczyli, że zajęte przez nas, a my szerokie w barach jesteśmy więc we dwóch zajeliśma od lewej strony do prawej a normalnie to aż czterech dziadków się mieści. No i oni takie gały zrobili i się całą msze patrzyli na nas. A tak w ogóle to jestem ateistą a do kościoła chodzę bo muszę :P

30.03.2009
20:45
[56]

pompaziom [ Konsul ]

po prostu nie idz na te rekolekcje

30.03.2009
21:49
[57]

Bazuukaa [ Centurion ]

samioklet --> A kosciol to nie sekta? Przeciez dzialaja dokladnie tak jak sekty, najpierw "atakuja miloscia", a potem siegaja Ci do kieszeni i radza, bys namawial innych do wstapienia.

30.03.2009
21:54
[58]

Zultab [ Konsul ]

wlodzix®
Chodzisz bo masz 1 komunie swieta?
So sad :(

31.03.2009
15:03
[59]

wlodzix® [ Generaďż˝ ]

Zultab -> komunie to ja już bardzo dawno temu miałem :) Teraz już mam zarost i nie muszę siedzieć z mamą w ławce tylko mogę stać z dziadkami opierając się o to do trumien :) ale poza kościół nie wychodzę podczas mszy bo ksiądz stoi w drzwiach i zawraca pod sam ołtarz :P

A muszę bo rodzina "wierząca" i krzywo by się na mnie we wigilie patrzyli jakbym nie chodził :P

01.04.2009
20:37
[60]

samioklet [ Pretorianin ]

"Bazuukaa [ Level: 2 - Chorąży ]

samioklet --> A kosciol to nie sekta? Przeciez dzialaja dokladnie tak jak sekty, najpierw "atakuja miloscia", a potem siegaja Ci do kieszeni i radza, bys namawial innych do wstapienia."

O to tego nie zauważyłem. A kto niby sięga do kieszeni ?

01.04.2009
20:57
[61]

Eukaliptusowy [ Pretorianin ]

Bazuukaa - Tak to prawda. Kościół katolicki był zaliczany kiedyś do sekt, jednak od dłuższego już czasu nie jest.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.