GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 796

18.11.2002
13:39
[1]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 796

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije Adamusowego grzańca, Mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na Mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć
Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-), NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji, ale ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli,
czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)

W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]


Poprzednia część:

18.11.2002
13:39
[2]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

3

18.11.2002
13:40
[3]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ops ; )) There Can Be Only One !! :D

18.11.2002
13:40
smile
[4]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Brawo Mikser. jesteś pierwszy :) A teraz pozwolę sobie na powtórzenie posta z popzredniej Karczmy: "Mikser dziękuję ,bo nadal mam kwaśną minę na wspomnienie pewnego niemiłego wydarzenia ,a przyznam,że bardzo lubię zakładać( i chyba nie tylko ja ;) ). Mikserku stokrotne dzięki - w zamian chyba zawieszę sezon polowania na urządzenia kuchenne ,a na miksery w szczególności ;))))"

18.11.2002
13:43
[5]

ZeTkA [ ]

;))) lady widze ze jestes najczesciej obslugjaca mnie kelnerka ;)) chyba styane sie tylko twoja klientka ;))

18.11.2002
13:45
[6]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Zeciu miło mi8 to slyszeć. A teraz mów no szybko co Ci zapodać ,a będzie w mig zrobione :)

18.11.2002
13:47
[7]

ZeTkA [ ]

to ja poprose podqwojna kawe i olej do glowy ;))

18.11.2002
13:50
[8]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Hm z olejem do głowy to będzie ciężko ,Ale coś na to poradzimy. A zatem 2 kawusie i... o mam przypomniała mi się recepta na miksturę mądrości: YA BRO DAIN. Oki proszę cię bardzo 2 kawy i szklaneczka niebieskiego napoju.

18.11.2002
14:45
[9]

Astrea [ Genius Loci ]

Puk! Puk! :-)

18.11.2002
14:46
[10]

ZeTkA [ ]

lady alez dziekuje ciii bardzio ;)) sorka ze tak dloogo odpowiadalam ale kompik mi padl ;))

18.11.2002
14:47
[11]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Astrea ---> cześć dzięciołku :D opowidz ten dowcip z wojska co twój szanowny mąż opowiadał w Aucie co ?? :D

18.11.2002
14:47
[12]

ZeTkA [ ]

kto tam ?? ;)))

18.11.2002
14:48
[13]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Zecia a ja już z nudów zasypaiałam za ladą :/. To Duszek zapodaj kawał męża a reszta niech siedzi ,słucha i zamawia napoje :D

18.11.2002
14:48
[14]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

hypopotam hahahahaah

18.11.2002
14:50
smile
[15]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Lubi jabłka i marchweke i herbatke na rozgrzewke ;-)

18.11.2002
14:51
[16]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Mikser a może ta deska co z niej potem zapałki powstają? O ty świntuchu czekaj czekaj ja to tu wkleje i wstydu narobie przy wszystkich ;P

18.11.2002
14:53
[17]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Othon wedle życzonka. A reszta?

18.11.2002
14:55
[18]

MentoR [ Konsul ]

Witam wszystkich karczmiarzy :)

18.11.2002
14:56
[19]

ZeTkA [ ]

;lady ee bo moj kompik nie wytrzymal na raz tylu aplikacji i padl ;)) ty zasypialas a ja pogryzlam sobie monitor z nerowo ;))

18.11.2002
14:58
[20]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Lady ----> to przecie stara jak świat prawda jest to bynajmniej nie ja wymyśliłem jedynie zacytowałem rozijając myśl Snake'a :D HipoAstusiu ---> popukałaś i zniknełaś ?? jak to tak ?? :D

18.11.2002
14:58
[21]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Cześć Mentor. To co zwykle? Magyczną herbata z 1 łyżeczką cukru. Zecia to już ja widzę ten monitor - jak łupinki od orzeszków pogryziopne przez wiewiórki ;)

18.11.2002
14:59
[22]

MentoR [ Konsul ]

Lady -> Ty to wiesz jak mi dogodzić.

18.11.2002
15:00
[23]

ZeTkA [ ]

lady monitor jak monitor ale moje zabki ;)) witaj mentorku ;)) cmokw 102

18.11.2002
15:03
[24]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Oj konieczna będzie wizyta u dentysty( jak ja lóbię chocić do dątyzty fdkgdkg - <zakładanie plomby>) ;P Mentor - cóż praca to praca w Karczmie należy znać wymagania swoich gości. Prywatnie daje facetom w kośc na każdej nadarzającej się okazji :D

18.11.2002
15:05
smile
[25]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Jak to mówił boski Boguś Linda: "Bo to zła kobieta była" :P I co wy na to? Prawda czy fałsz :D?

18.11.2002
15:06
[26]

MentoR [ Konsul ]

Lady -> Pyszna herbatka (jak zawsze). Jak długo tu pracujesz?

18.11.2002
15:08
[27]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

No historia jest dość ciekawa. Mianowicie Chyba ze 2 miesiące temu zawitałam tu jakjo gość ,ale tak regularnie jako służba to pracuje ze 3 tygodnie może na 5 tygodni regularnego przychodzenia do karczmy?

18.11.2002
15:08
smile
[28]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Lady ----> a o ktorej dzisiaj konczysz ?

18.11.2002
15:08
[29]

ZeTkA [ ]

lady nic mi nawet nie mow w srode o 8 rano mam wizyte u dentysty blehh i juz zaczynam sie bac

18.11.2002
15:11
[30]

MentoR [ Konsul ]

Lady -> Szybko się uczysz.. :)

18.11.2002
15:11
[31]

ZeTkA [ ]

lady heh ja tylko pamietam jak mnei sliczniusio bronilas przed innymi ;))) jak sie na mnie rzucili ze za duzo gadam ;))

18.11.2002
15:12
smile
[32]

NicK [ Smokus Multikillus ]

mixer ---> wedle życzenia :) Przychodzi facet do okulisty, ściąga spodnie, wypina tyłek, po czym mówi: - Panie doktorze, mam problem. - Nie wiem czy pan zauważył - mówi lekarz - ale na drzwiach jest napisane "Okulista" a nie "Gastrolog" - Wiem, wiem, panie doktorze. Zaraz wszystko wyjaśnię. Proszę tylko popatrzeć na mój odbyt. - Ależ co pan, ja dalej nie widzę związku - JESTEM okulistą.... - Tak, tak, ja rozumiem, ale niech pan spojrzy... - No dobrze... - mówi zrezygnowany lekarz. - A więc niech pan spojrzy na mój odbyt. Widzi go pan? - Tak. - A teraz niech pan popatrzy na włoski wkoło odbytu, widzi je pan? - Tak. - A czy widzi pan na koniuszkach tych włosków takie brązowe kuleczki? - No tak, ale ja nadal nie widzę związku... - Otóż panie doktorze, jak ciągnę za te kuleczki, to mi łzy z oczu ciekną... :( ;PPPP

18.11.2002
15:13
[33]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Piotrasq jeśli pytasz czy dziś ide na BN to odpowiadam ,że nie wiem. Ostatnio jakoś odczuwam mniejszy pęd do tej gry. Zecia -> naprawdę nie ma się czego bać jak sie ma taką miłą panią dentystkę jak moja to ku ogólnemu zdziwieniu to nawet przyjemnośc iśc "w odwiedziny" jak do dawnej znajomej.Poważnie.

18.11.2002
15:13
[34]

ZeTkA [ ]

nick >> hahahahaha jejq teraz to az mi lzy pociekly z oczu od smiechu

18.11.2002
15:14
[35]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Nick ---> buhahahahahahahahhaahhahahahahahahhahahahahahaha

18.11.2002
15:16
[36]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

ROTFL buhahahahahahahhahahahaha NIck :P

18.11.2002
15:17
[37]

ZeTkA [ ]

lasdy daj mi do niej nuerm telefonu ;)) nie zartowalam moja pani detystka jest tez niczego sobie zawsze sobie mozna pogadac ;)) ostatniuo u niej na fotelu siedzialam prawei 2 godiny bos ie zagadalysmy ;))

18.11.2002
15:20
[38]

Astrea [ Genius Loci ]

Lady ---> Jesli pracujesz w karczmie - to jako wolontariusz, jak gro naszych szacownych gosci, ktorzy sami siebie obslugują + jeszcze komus cos podadza :-)) Na etacie jest tu zatrudnionych tylko trzech barmanow i poki co ta obsada z powodzeniem wystarczy - mowiac krotko lista plac jest chwilowo zamknieta :-) To, ze ktos dostaje jakąs funkcje zalezy od tego czym sie w karczmie wsławil. Jesli chcesz trafic do wstepniaka - musisz sie wykazac czyms oryginalniejszym :-) Mixerek ---> No i jak wypoczynek w pracy? ;))) A kawał zapodał Nick - bo juz jest w domciu :-)) Ps. - Pozdrowka dla Khalan :-)) PPs. - Czemu DZIECIOLKU???? :PPP Zetko ---> To ja - UFO ;))))

18.11.2002
15:20
[39]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

No czego się bać. No co ty w końcu duża dziewczynka już. Przeca nie można facetom pokazać ,że my takie strachliwe. No bo to wstyd bać sie dentysty oprócz mysz szczurów pająków i nietoperzy :/

18.11.2002
15:22
[40]

ZeTkA [ ]

astero a j sie ufo nie boj e ;p bo skoro ufem jest astera to az je ucaluj e;))

18.11.2002
15:22
[41]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

Na wstepniaku mi nie zalezy Astrea. Jedynie szukam swojego miejsca a w pierwszym poscie widniec nie musze.

18.11.2002
15:26
[42]

ZeTkA [ ]

lady emmm no dobra bede twardym slowianinem a nei mietka nindza ;))

18.11.2002
15:28
[43]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Asterka ---> no bo dzięcioła stylem sie przywitałaś dziś "18.11.2002] 14:45 Astrea [Genius Loci] Puk! Puk! :-) "

18.11.2002
15:30
smile
[44]

pasterka [ Paranoid Android ]

Witam karczmiarzy!! i do zobaczonka na nastepnym zjezdzie:))

18.11.2002
15:34
[45]

Astrea [ Genius Loci ]

Zetko ---> Buziaki rozdajesz...? No dobra, nadstawiam drugi policzek - jak nakazuje Biblia ;)))) Lady ---> Siła rzeczy tak jest, ze w koncu nowi, a stali bywalcy trafiają do wstepniaka - i co jest najzabawniejsze - wcale nie majac na to wplywu :-) Oczywiscie ciesze sie ze jest ktos kto zastepuje barmanow na sali - zebys mnie zle nie zrozumiala. Biznes przeciez musi prosperowac - czego wymaga od nas Szefostwo ;)))) Ciesze sie rowniez, ze jestes z nami i ze utrzymujesz karczme w tonie upojno - kulinarnym - herbatkowo - kawkowym. Prosilabym Cie tylko o dodanie do herbatki co i raz jakiegoś dowcipu, anegdotki, czy zwyczajnie - tego, co Ci lezy na serduchu, albo czym sie interesujesz. To, ze smigasz po sali jak pocisk - wszyscy widza i zapewniam Cie - doceniają. Dodaj jedynie do tego troszke tresci, albo "pieprzu" - i juz sie zrobi inaczej :-)) ;))) Paaaasteeeerkaaaaa....!!!! Co zwiałaś tak szybko??? Chodz no tu, musisz sie na rękę zrewanzowac ;))))

18.11.2002
15:37
[46]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Asterka ---> od pieprzu to tutaj jestem ja : PP "czarngo żeby nie było wątpliwości" ; PPP

18.11.2002
15:37
smile
[47]

Astrea [ Genius Loci ]

Mixerek ---> Przeanalizujmy Twoją wypowiedz.... Postaram sie najbardziej jak potrafie :PPPP Dzięcioł to ptak. Ptak to ****. **** to narząd. Narząd to wątroba. Watroba to marskość. Marskość to idealizm. Idealizm to utopia. Utopia to duchy. Czyli sugerujesz mi ze nie istnieję?????

18.11.2002
15:38
[48]

MentoR [ Konsul ]

Lady -> Myślę, że Astrea ma sporo racji :))))

18.11.2002
15:39
[49]

ZeTkA [ ]

astero a wiec w drugi policzek cmokkkkk ja taka cmokasta zecia jestem

18.11.2002
15:40
smile
[50]

pasterka [ Paranoid Android ]

Asterka --> przeciez wiesz, ze nie mam z Toba szans....:)) czym oni Was w tej W-wie karmia??:)) ja to nawet jezdzic nie potrafie:))

18.11.2002
15:41
smile
[51]

Astrea [ Genius Loci ]

MentoR ---> Kto ma racje ten stawia kolacje - kuchnia na lewo od baru - zapraszam ;)))) Ps. Uwazaj na nisko latające patelnie ;PPP To co dzis na kolacje??? Shadow ---> Przybywaj, nowe menu sie kroi ;)))))

18.11.2002
15:42
[52]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Astuś ---> wow zgubiłem się na marskość to idealizm ; ))))) A wogóle to się zastanawiam czy nie za długo byłaś z nami trzema w jednym małym pędzonym pomieszczeniu, że Ci się tak szybko ptak skojarzył z ***** ; ))))))) hahahahahaa

18.11.2002
15:44
[53]

Astrea [ Genius Loci ]

Pastereczko ---> Lecimy na hormonach (żywiec pędzony i pod-rasowany) + Holgi co chwila dorzuca jakąś dziwną magie do rondli. Ale jak widzialas jestem jeszcze za krotko na tej diecie, bo nie dalam rady ani AnankE, ani Etce :-))) Nic to - potrenuje z moimi chlopakami podciaganie i pompeczki i w przyszlym roku pokonam nawet Pijusa ;))))))

18.11.2002
15:45
[54]

MentoR [ Konsul ]

Astrea -> Dzięki za zaproszenie. Na pewno skorzystam. :P

18.11.2002
15:46
smile
[55]

Astrea [ Genius Loci ]

Mixerek ---> Kto z kim przystaje... hehehehehehehe... :-))))))) Albo inaczej - jesli wejdziesz miedzy wrony... Buahahahahahahaha :-)))))) Zetko ---> Pozwolisz ze juz skonczymy? Moze deszcz zaczac padac, a tego byśmy nie chcialy, prawda? ;))) Powiedzcie mi teraz na co isc z dzieckiem do kina? :-))

18.11.2002
15:47
smile
[56]

mikhell [ Master of Puppets ]

Obiecałem sobie, że muszę tutaj wpaść... W końcu poznałem osobiście kilkoro z was. Wcześniej wasz wątek wydawał mi się jako coś dla wybranych... Tzn odniosłem wrażenie że tworzycie zamknięte towarzystwo...

18.11.2002
15:50
[57]

Szaman [ Legend ]

Silent: O 10.00 to ja sie zaczynalem przewracac na drugi bok... ;PPPP KaPuHy: O Tobie nie zapomne, ziomalu! Co to to nie!!! ;)))) Rogue: Witaj! :) Powedz Gambitowi, zeby sie nie przejmowal - niech tylko poda ile plytek poszlo i czy mam doplacic za nowe :) A pecha, to mam ja - jak mozna normalnego czlowieka zmuszac do siedzenia w szkole do 20.00? ;))) Aniolku: Witaj! :) Co sie dzialo, ze Cie tak dlugo nie bylo? Powodz? Trzesienie ziemi? Pozar?? ;))) Rothon, Mikser: Eh, jak za starych dobrych czasow - az sie lezka w oku kreci, kiedy sie czyta Wasze pogaduchy... ;*))))) Ananke: Slonko, jak wiesz pociag przyjezdzal pozniej, wiec i pozniej moglem sie odezwac ;))) A teraz siedze w szkole i mnie szlag trafia - jeszcze nie ma 16.00, a ja tu jeszcze kilka godzin posiedze... :-/ Witam reszte niewitanych!

18.11.2002
15:50
[58]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

mikhell ---> zmknięte towarzystwo to może powinniśmy tworzyć, ale w tworkach ; ))))))))))))

18.11.2002
15:51
smile
[59]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

mikhell ---> bo tak jest :) Ale olac to... Astrea ----> slyszalas o nowej promocji w Multikinie ? Tej dla matek z dzieckiem ?

18.11.2002
15:52
[60]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Szaman ---> a Mama mówiła Ucz się Michałku (Szamanku) to nie słucjałeś !! to teraz marsz do szkoły na stare lata !!! :DDDDDDD

18.11.2002
15:52
smile
[61]

pasterka [ Paranoid Android ]

Szaman --> witaj i rozumiem Twoj bol, ja tu do 20 siedze;(((

18.11.2002
15:53
[62]

ZeTkA [ ]

astero oka oka juz zaprzestaje cmokania bo deszczyku bardzo nei lubie ;)) mik mi tez sie tak z poczatku zdawalo ale to bylo naszczescie mylne spostrzezenie ;))

18.11.2002
15:55
[63]

Szaman [ Legend ]

Mikser: U mnie mowia: "Obys cudze dzieci uczyl"... No i ucze... ;( Pasterka: Dzieki bogu to tylko jeden dzien w tygodniu tak dlugo siedze - ale i tak boli, szczegolnie po zjezdzie, kiedy raczej na dlugi sen nie mozna bylo liczyc... ehhh...

18.11.2002
15:56
[64]

mikhell [ Master of Puppets ]

Może ktoś z was wie, co się dzieje z Tygryskiem? Miał w końcu zamieścić fotki... Co prawda miałem okazję je zobaczyć, ale chciałbym mieć przyjemność oglądania ich jeszcze raz...

18.11.2002
15:57
smile
[65]

tygrysek [ behemot ]

witam wszystkich Karczmiarzy :) wreszcie się obudziłem, a tu dzień się kończy :) prosze o kawkę :) gorącą, słodką i białą

18.11.2002
15:58
[66]

mikhell [ Master of Puppets ]

Ale go wywołałem... Coś niesamowitego... :)

18.11.2002
15:59
[67]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Tygrys ---> jasne będzie kawa ale cioś za coś pokaż jakis fotos ;PPPPPPPP Hołk : D

18.11.2002
16:00
[68]

mikhell [ Master of Puppets ]

Tiger - proponuję Lechiandera śpiącego na Kapuhym... :)

18.11.2002
16:01
[69]

Szaman [ Legend ]

Tygrysie: Ja z miejsca, w ktorym sie obecnie znajduje nie jestem w stanie nawet reki nikomu podac, a co dopiero kawe! ;PPPP

18.11.2002
16:02
[70]

Astrea [ Genius Loci ]

Witaj mi Miszczu mój :-)) Nie smuc sie tylko usmiechaj - to rozkaz! (widzisz do czego to doszlo...? Uczen rozkazuje swojemu Miszczowi.... Ech, co za czasy, co za ludzie...? ;)))) :-****) mikhell ---> Witaj i zagladaj czesciej, bo jak widzisz - nikt nikogo jeszcze nigdzie nie zamknął ;))) Piotrasq---> Nie slyszalam. Tylko dla matek? A nie ma tez dla ojcow...? Bo wiesz, my chodzimy na takie filmy we trojke - oczywiscie dla towarzystwa, a ze przy okazji zerknie sie na ekran ... ;)))) Pozdrow Bozenke od nas :-)) Btw - do domku dojechaliscie bez problemow? :-)

18.11.2002
16:02
[71]

ZeTkA [ ]

witaj siersciuszku ;)) spiochu jeden ;))

18.11.2002
16:03
[72]

Astrea [ Genius Loci ]

Lady zniknela, a tu takie zamowienie... :PPP No coz, musze sobie radzic sama ;)) Nareszcie Tiger - witaj w karczmie :-*** :-))))

18.11.2002
16:04
[73]

Szaman [ Legend ]

Duszku: Dziekuje! :) Ale jak tu sie smiac, kiedy glowa leci na klawiature, czekaja cie jeszcze ok. 4h w szkole i jutro na rano na dyzur? Aaaaaa... ja wole juz jako obiekt doswiadczalny w labolatorium pracowac! ;))))

18.11.2002
16:04
smile
[74]

tygrysek [ behemot ]

mikser --> zasysam z konta zdjęcia, zaraz wrzucę :) mikhell --> patrz na odpowiedź dla mikserka Szamanq --> jesteś zmęczony wzrokiem ?? ;) Zecia --> witaj serdecznie :) śpioszkiem sobie jestem, bo przez 3 dni spałem 7h tylko ale już odespałem, wyrko poszło na bok, teraz czas na forum

18.11.2002
16:05
[75]

Astrea [ Genius Loci ]

mikhell ---> A widzisz - przepowiadac przyszlosc umiesz ;))) Wiedziales o tym? ;))))

18.11.2002
16:06
smile
[76]

tygrysek [ behemot ]

Witaj Astrejka słońce :) dziękuję za kawkę :) PS: jutro mogę do Ciebie zadzwonić ??

18.11.2002
16:06
[77]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

tygrysek ---> taaa ja też nie pospałem ; )) z piątku na sobote z godzinę może z z soboty na niedzielę to sam wiesz ; ))))

18.11.2002
16:10
smile
[78]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Nio prosze! Widze, ze wszyscy juz wyspani i gotowi do biesiadowania na pelnych obrotach... ...a ja jestem taaaki spiacy ;) Pomimo, ze obudzc przyszlo mi sie dzis pare minut po 13 :) W kazdym razie witam wszystkich serdeczniuchowato.

18.11.2002
16:11
[79]

mikhell [ Master of Puppets ]

Astrea - normalnie nie wiedziałem :)

18.11.2002
16:13
[80]

Lady [ Sorceress Sephiria ]

fuszku owszem zniknelam ,bo znowu jestem krok w tyl. Musze sie nad tym zastanowic. Poki co nie bedzie mnie w karczmie. Czesc Tigre i pa Tigre.

18.11.2002
16:15
[81]

ZeTkA [ ]

no nic na mnie czas tygrysku rozumiem mnie tez zawsze zloty lekko wykanczaly fizycznie al ezato psychicznie dodawaly mi sil lady a ty sie nei przejmuj tylko badz twrada bo sa ludziki ktore Cie lubia npa ja nio nic papa i cmokow 102 3 2 1 fruuu

18.11.2002
16:16
smile
[82]

tygrysek [ behemot ]

mikser --> wczoraj byłem tak wykończony, że jak zajechałem do Torunia to po dwóch REDDS'ach nie miałem "siły" wyjść z wanny :) misiaku --> wracaj do domku i odsypiaj :)

18.11.2002
16:18
smile
[83]

tygrysek [ behemot ]

hej i hej Lady i Zecia miłego wieczoru paniom życzę

18.11.2002
16:25
smile
[84]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

tigero --> Nie chce mi sie - do domku mam cale 3 kilometry jazdy rowerem. Musze wpierw nabrac troche sil :))) BTW, jak widze, moja "13 z groszami" i tak wysiada w starciu z niektorymi :) Szamanq, Ananke ---> Gdzies Was tu widzialem, o ile jestem w ogole w stanie odbierac jakies fakty ;) W takowym wypadku wnioskuje, ze powrot do domów jednak odbyl sie bezpiecznie i zwienczony zostal sukcesem! I chwala niebiosom za to ;))))))

18.11.2002
16:26
smile
[85]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

oooo tygrysek sie obudzil :-) po wypowiedzi mikhell`a musze chyba cenzurowac zdjecia :-P A jest moze zdjecie jak lechu sie w robaczka bawi?? :-) mam nadzieje ze jak wroce o 19.00 to juz fotki beda - myslalem ze dopiero jutro ale cos mnie do nich ciagnie :-) Szamanq-->ziomalu :-)) ino sie tak w wannie nie rechotaj jak wczoraj bo ludzi pobudzisz :-) mikhell-> a skad juz wiesz o zdjeciu ;-PP dobry wywiad :-) <szept mode on> uznajmy ze go nie bylo <szept mode off >

18.11.2002
16:28
[86]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

tigero ---> Ponownie bawisz w Toruniu? :)

18.11.2002
16:29
smile
[87]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Astrea ----> wydaje mi się, że albo mama, albo tata. Za 10 złotych masz seans na dwóch fotelach,dzięki czemu bez problemu możesz przewinąć dziecko i nikomu nie przeszkadza ,że dzieci płaczą, latają między fotelami czy się bawią z mamami.Bo bezdzietnych widzów tam nie ma. A dojechaliśmy bez problemów - cały wagon był nasz.. :))

18.11.2002
16:29
[88]

Szaman [ Legend ]

Tygrysie: Wlasnie ze nie! :) Treniuje caly czas i rozwijam swoje nowonabyte moce! ;PPPPPP Strzez sie wiec! :)))) ZeTkA: Do zobaczenia! :) Maly Misiu: :*********)))))))))))))))))********* Toz ja z Toba np. u Joanny z pol godziny rozmawialem!!!! I Ty mowisz, ze mnie CHYBA widziales???? ;))))))

18.11.2002
16:29
[89]

mikhell [ Master of Puppets ]

Kapuhy - jak "skąd wiem" skoro śledziłem wasze poczynania na bierząco, a później jeszcze wraz z Tygryskiem pzeglądałem wszystkie fotki?

18.11.2002
16:31
[90]

Szaman [ Legend ]

KaPuHy: Moj smiech jest takze moja sekretna bronia! ;PPPP Jezeli odpowiednio rozwine umiejetnosc j***a wzrokiem, to mi sie nie oprze zadna armia na swiecie! :PPP

18.11.2002
16:33
smile
[91]

tygrysek [ behemot ]

misiak --> snikersa i w drogę :) a w Toruniu odsypiam, bo w Poznaniu nie mam takiej możliwości :) KaPuhY --> wczoraj zmęczony jak diabli wypiłem na dobry sen dwa piwka dla twardzieli i z wanny musiałem wypełzać tak źle wyglądałem :) dlatego się JUŻ obudziłem :)( Szaman --> i tak ziomali nie biję :) mikhell --> zmień przydomek na "master of WC" ;) ;) ;) ;) Holgan says: Pozdrawiam wszystkich serdecznie. :)

18.11.2002
16:35
smile
[92]

tygrysek [ behemot ]

PS: zakładam nową :)

18.11.2002
16:36
smile
[93]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

mikhell-->ekhem... -->;-PP Szaman --> cala armia wtedy zostanie ... w kosmos :-)

18.11.2002
16:38
[94]

Szaman [ Legend ]

Tygrysie: Ale razem z KaPuHym stworzymy brygade mega-ziomali-chaosu! ;PPPPPPPPP (cholera, juz studenci przylaza... szkola wzywa.... ;/)

18.11.2002
16:39
[95]

Szaman [ Legend ]

KaPuszku: Mozna powiedziec, ze po moim ataku bedzie wileu malych zolnierzykow.... ;PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP Nic, lece!

18.11.2002
16:40
[96]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

tigre--> ja z malym i Ciaszkoptaczu jeszcze na piwko wyskoczylem (no dobra dwa ) i obcego ogladalismy :-) Tez po powrocie kiepsko wygladalem A Holgi tez pozdrawiam :-))

18.11.2002
16:40
smile
[97]

tygrysek [ behemot ]

tak tak ... Większy Babol Tzeentcha :)

18.11.2002
16:43
smile
[98]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Ja tez zmykam :-) za 20 minut mam byc na HCP szamanq-->uwazaj tylko bo jak zaczna od ciebie fundusze sciagac ;-P Chaos to my :-) niech zyja zuczki gnojowniczki Nurgle`a :-)

18.11.2002
16:45
[99]

mikhell [ Master of Puppets ]

Tygrysek - zastanowię się nad tym "of WC"

18.11.2002
16:47
smile
[100]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

no juz, zakladajta!! Bo chce cos waznego do naszego Szamanqa pedzieć!!! :)

18.11.2002
16:47
smile
[101]

tygrysek [ behemot ]

mikhell --> tak sobie tylko żartowałem :) ;) może zainteresowany Tobie nie podziękuje, ale dziękują wszysc, którzy byli narażeni :) ZAKŁADAM NOWĄ UWAGA GOTOWI ...

18.11.2002
16:48
smile
[102]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

no i 100 - tigero, ruchy :))))

18.11.2002
16:49
smile
[103]

tygrysek [ behemot ]

nowa część:

18.11.2002
17:10
[104]

AnankE [ PZ ]

<ziew, ziew, ale fajowo się spało, grrrr... :-)))> Rogue---> ależ co Ty piszesz o pechu? Nie wolno tak myśleć, bo jeszcze się sprawdzi. Jesli masz "pe-cha" to tylko 5,5. ;-)))))))) Co do małej to wkrótce wyzdrowieje i mama znowu się bedzie mogła wysypiać. :-) NicK---> rety, ależ to... okropiczne!!! ;*))))))))) Mikser---> aż sobie zapisałam kawał o kaczce. Po prostu wymiata! :-))))))))) Aha. I jak rozumieć to, że jesteś tu od pieprzu? Znaczy się od eeee... pieprze... ten tego? ;-) Duszku---> no co Ty opowiadasz? Przecież Ty i ja siedziałysmy po tej samej tronie stołu, a wtedy nie da sie na rękę! To Etka nas wszytskie rozłożyła na placki! :-))))) Szamanq---> biedactwo. Trzymam za Ciebie kciuki. Może uda Ci się trochę wczesniej przegonić studentów. ;-) Piotrasq---> no co Ty za bzdety opowiadasz? Jakie "zamknietę towarzystwo"? Argh... no nie mogę co to za herezje?!!! Popisz systematycznie w Karczmie, wybierz się na zjazd karczmiany, zagraj z nami sesję RPG, a wtedy zobaczysz jak pozory mylą. :-) Możesz oczywiście mieć takie wrażenie, ponieważ częściej i gęściej z sobą rozmawiamy, ale to wynika wyłącznie z tego, że przeżyliśmy wiele wspólnych chwil, a to zwyczajnie w świecie ludzi łączy. :-) Aha. Ja tez jestem zainteresowana multikinem dla matki z dzieckiem. Czy można prosić cos bliżej o tym? mikhell---> nie słuchaj Piotrasq, bo bajki opowiada. Odwiedzaj Karczmę, dołuż swoją cegiełkę, a zobaczysz, że się samo rozkula. :-) pastereczko---> Ty też do 20?! Oj biedne duszyczki, zagubione w meandrach polskiej edukacji. ;-) Trzymam kciuki, jeszcze tylko 3 godziny. :-) Tygrysku---> O! Funkcjonujesz, jak miło! Ale cuś lenisz się, że dopiero po tylu godzinkach. Z Kapuhego przykład chyba powinniśmy brać. To człek nie do zdarcia. ;-))))))) Czy nasza... kierowaczka dobrze się czuje??? :-* Mały Misiu---> gdzieś nas widziałes??? :****)))))))))))))))))))))) I kawa dla wszystkich potrzebujących ------> A... moze mi ktoś mądry podpowie. Czy jeśli mam obrazek z kawą, a na tym obrazku jest napisane (hiehie Szamanq!) Tchibo to będzie to reklama, i tym samym łamanie FAQ czy jeszcze nie???

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.