GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Misiowa Sonda - Wasze ulubione zabawki z dzieciństwa

07.10.2001
17:00
smile
[1]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Misiowa Sonda - Wasze ulubione zabawki z dzieciństwa

No wlaśnie? Jakie?

07.10.2001
17:01
smile
[2]

Majin [ Generaďż˝ ]

KLOCKI LEGO RULEZZZZZZ!!! KLOCKI LEGO FOREVER!!!!! Pozdro Majin

07.10.2001
17:04
smile
[3]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Popieram, masz racje! Do tej pory masz całą szufladę z klockami, choć latek Ci mom 19 (stary miś:-) ale trzymam je dla mych dzieci :-) Pamietam te czasy - oczekiwanie pół roku na wymarzony komplet upatrzony w książeczce reklamowej. Ach :'-)

07.10.2001
17:07
smile
[4]

ShadowNET [ SNC WS1 ]

true true:) a pamietam co sie dzialo na targach lego..:)) ehh:) latalem jak dziki od szafki do szafki i wszedzie bajer wielkie modele lego:) co to bylo:)))

07.10.2001
17:18
smile
[5]

Majin [ Generaďż˝ ]

Ja do dziś mam w szafie model tej zajebistej elektrycznej kolejki :) Rany, jakie ja z tego konstrukcje robiłem! O innych zestawach oczywiście nie wpsominając :) A jakie zbieraliście? Ja przeważnie kosmiczne, później budowałem z nich jakieś ogromne "niewiadomo co" i męczyłem tymi konstrukcjami mojego psa ;))) P.S. A jak pojechałem do Legolandu to myślałem, że się zes*** ze szczęścia :))))) Pozdro Majin

07.10.2001
17:52
[6]

anonimowy [ Legend ]

LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO LEGO

07.10.2001
17:52
smile
[7]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Ja zbierałem głównie miasto. Oczywista pociąg (taki czerwony:), posterunek policji, straż pożarna, lotnisko, restauracje, cośtam cośtam;) i szpital (szpital był pierwszym dużym zestawem w mojej kolekcji - może ktoś z Was był na targach w chorzowskim parku chyba w '89, czy '90 :-))) Tam go kupilem ,hehe)

07.10.2001
17:53
[8]

anonimowy [ Legend ]

ja pamiętam jak Lego kupowało się w Pewexie albo Baltonie, za bony

07.10.2001
17:55
smile
[9]

Majin [ Generaďż˝ ]

LOL, też miałem szpital! Nie wiem czy ten sam, w każdym razie miał takie fajne okienka z czerwonymi paskami, karetkę i był (chyba) dwupiętrowy :) karool --> Taaaa, Pewex i Baltona, to były sklepy ;) Tam kupiłem 4/5 moich zestawów :) Pozdro Majin

07.10.2001
18:01
smile
[10]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

LEGO debest :)) Mam je jeszcze gdzieś w szafie. Najbarzdiej podobały mi się kosmiczne :)

07.10.2001
18:03
[11]

beeria [ Konsul ]

najlepsza zabawka jak byłem mały? - oczywiście ATARI 800XL (i oczywiście kupione w Pewexie);-)))

07.10.2001
18:10
smile
[12]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Majin ---> Tia, tia! :-)))))))))))))))))))))))))))))) To dokladnie ten sam szpital!

07.10.2001
18:40
smile
[13]

anonimowy [ Legend ]

Scyzoryk do gry w pikuty, proca i trzepak. A do spania tylko poduszka. Ciezkie dziecinstwo... :)))

07.10.2001
18:42
smile
[14]

tygrysek [ behemot ]

resorki, lego technics, micro machines ... to chyba wszystko co pamietam .... no może jeszcze zapałki w piaskownicy :-) AvE ChaoS FirE

07.10.2001
20:37
smile
[15]

correy [ Pretorianin ]

moze tak lekko zbocze z tematu ale niektorzy jeszcze do tej pory ogladaja bajki:) przkonac sie mozna o tym w pewnym klotliwym watku:)

07.10.2001
21:02
smile
[16]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Moją najlepszą zabawką z dzieciństwa było Atari:)))

07.10.2001
21:04
smile
[17]

tygrysek [ behemot ]

ja szalałem na C64 i Silk or Swim (chyba tak się nazywała) AvE ChaoS

07.10.2001
23:24
[18]

wolkov [ |Drummer| ]

A moje ulubione zabawki z dzieciństwa to: resoraki klocki lego AK 47 SteyrAug FAMAS HE Grenade ;PPP

07.10.2001
23:50
[19]

Azirafal [ Konsul ]

Kurde jak ja lubiłem LEGO. Zbierałem głównie "klocki rycerskie" i z kumplem toczyliśmy bitwy. Lałem go jak psa bo miałem zamek, ale potem on też miał, a poza tym pożyczył od kogoś oddiał jazdy i raz mu się udało wygrać. Ja potem to ja też się przygotwałem i miałem drugi zamek od inngeo gościa :)))). LOL, ale się człowiek mógł kiedyś bawić bez promili.

07.10.2001
23:52
smile
[20]

mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]

Niektórym to zostało do teraz. Mały Miś na ten przykład jest abstynentem :-P

08.10.2001
00:04
[21]

Azirafal [ Konsul ]

Trudno. Co robić.

08.10.2001
00:51
smile
[22]

tygrysek [ behemot ]

a jeszcze kurcze bym się chętnie klockami lego pobawił .... i jeszcze do tego doprowadzę, bynajmniej wszyscy tatusiowie kupują swoim synom "kolejki" ... może będę kiedyś szczęśliwym tatą ... AvE ChaoS

08.10.2001
01:20
smile
[23]

Kacperczak [ ]

moja ulubiona proca na kamienie :) klocki też miałem, ale wolałem procę :)

08.10.2001
09:44
[24]

_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]

Zgadzam się, że klocki LEGO, a oprócz nich taka czarna konsola do gier z dwiema wajchami z przodu :))))

08.10.2001
09:49
[25]

tygrysek [ behemot ]

a jajeczka i wyscigi ktoś jeszcze pamięta ??? AvE ChaoS CccP

08.10.2001
10:26
[26]

Siostra [ Centurion ]

taak, Lego ‹ moj ulubiony to warsztat samochodowy, choc u nas w domku same dzewuchy :) , tatus kupil chyba z mysla o sobie ), kolejki, to evergreen, ale kto pamieta gre w "banczka ", nie mam pojecia jak to sie pisze :)

08.10.2001
10:35
[27]

Attyla [ Legend ]

Eeeeeeeeeee tam! Ja zawsze od kiedy siegam pamiecia bawilem sie w modelarstwo lotnicze! To jest dopiero odlot!

08.10.2001
10:44
smile
[28]

Bdx [ Senator ]

Ja tam lubiłem wszystkie zabaffki które dało się rozmontować, rozkręcić, "rozebrać" ;-)). Pamiętam że bardzo podobała mi się zabawa z technics`em w połączeniu z resorakami, takimi malutkimi żołnierzykami (one były COOOOL)...a teraz moją ulubioną zabawką jest mój kompuś :-) pozdro

26.07.2002
01:56
smile
[29]

Requiem [ has aides ]

LEGO! :)) a pozatym chodzące mikołaje, ktore musieli mi co rok kupowac na swieta, bo lubilem je rozkrecac... elektryczne samochody itp... ;DDDD

26.07.2002
01:59
smile
[30]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Nie bede oryginalny i powiem: LEGO :) Oprocz nich jeszcze resoraki i ATARI 130 :)

26.07.2002
02:24
[31]

LooZ^ [ be free like a bird ]

A juz myslalem ze mis wrocil :(

26.07.2002
03:45
smile
[32]

Mysza [ ]

...kowbojski pas z dwoma rewolwerami strzelającymi plastikowymi pociskami... stary kupił mi to w Czechach... albo na Słowacji... (d. Czechosłowacja)... full wypas dla 6 letniego kałboja... :))))) Całą resztę tworzyła wyobraźnia... odwrócone do góry nogami dziadkowe taczki z wyżartą w przedniej sciance dziurą przez parę lat były Rudym 102... i pepesza z kija... to były czasy... a pikachu to cwel... :)))

26.07.2002
04:31
[33]

Wujek Nolster [ Centurion ]

Klocki Lego - stacja benzynowa i Piraci rulez:) Jak mialem z 6 lat to kumpel dostal Spectrum i sie zaczelo. Kupowalem Top Secret chociaz nie mialem kompa, ale sobie myslalem jak by to bylo gdybym mial. Pozniej kumpel kupil sobie Atarii 800, a mi tata sprawil po jakims czasie Amige 500. Juz nie patrzylem na klocki, interesowaly mnie tylko nowe gry na ktore wydawalem cala kase:) Pozniej byla A1200, A4000, troche sie Lightwave'em bawilem i Scala, jeszcze taki soft do 2d byl, ale nie pamietam jak sie nazywal ;) Jak bylem w pierwszej klasie liceum to mi PC kupili - P133, a ja od razu go na 200 puscilem i chodzil tak ze dwa lata. Jednak PC to nie bylo to. Chociaz sporo czasu przesiedzialem nad Duke Nukem, Command & Conquer, Warcrafcie i Tomb Raiderze (no i Screamer 2 byl super) to i tak fajniej mi sie gralo na PlayStation w Ridge Racera czy Tekkena. Ale to juz nie dziecinstwo w 100%, wiec co ja tu bede....

26.07.2002
05:15
[34]

KaPuhY [ Bury Osioł ]

Ja mile wspominam plastikowe zolnierzyki, z czolgami , dzialami, samochodami, pontonami.... bylo tam wszystko . Pamietam ze jakt tylko robilem wojny, caly dzien z glowy, caly pokoj moj, i niech tylo ktos by mi popsul moja konstrukcje ... wrrrr.. Ps. Misiu- juz wrociles czy rzadza GOL`a nie daje Ci spokoju nawet za granica ?? ;-)

26.07.2002
09:25
smile
[35]

Satoru [ Child of the Damned ]

Ja to nie pamiętam... mnie się gusta z biegiem czasu zmieniały... Miałam duże lalki,którymi sie raczej nie lubiłam bawić. Klocków nie miałam... o miałam samochodziki,nimi się lubiałm bawić, za każdym razem jak jeździłam do kuzyka, to się bawiłam taką autostradą, co się zjeżdżało z 3 pięter:) Ale szczerze mówiąc... wolałam czytać. A co do zabawek - do dziś śpię z Misiem:) Nie jakis tam archiwalny, całkiem nowy. Bo jak mi sie zabawka rozpada to nie bede jej bardziej narażać:)

26.07.2002
09:28
[36]

Lechiander [ Wardancer ]

Żołnierzyki (różne różniste) i wyobraźnia - zdecydowanie najlepsze zabawki jakie miałem.

26.07.2002
09:33
[37]

garrett [ realny nie realny ]

małe żołnierzyki : komplet Vietcong vs podli amerykance i czerwonoarmisci vs wermacht, a skarbem byl niemiecki czolg firmy Matchbox, a pozniej atari 800 XL i Panama Joe

26.07.2002
09:36
smile
[38]

massca [ ]

na 100% klocki LEGO. jesli kiedykolwiek bede mial dzieci - bede im kupowal lego. i to nie jakies takie wybajerowane zestawy, ale takie z ktorych mozna wybudowac wszystko uruchamiajac wlasna wyobraznie. mialem baze strazacka z dwoma garazami, to byl wypas... ale i tak najukochańszy jest moj mis, ktorego dostalem na 1-sze urodziny i ktory od tamtej pory zawsze spi ze mna :)) troche sie sypie, ale zabilbym golymi rekami kazdego kto chcialby go skrzywdzic :)))

26.07.2002
10:26
smile
[39]

tygrysek [ behemot ]

kiedyś miałem też taki mały samochodzik z Micro Machines, to był "Szewrolet" kabrio kilka lat ta zabawka u mnie była

26.07.2002
10:44
[40]

Earina [ Konsul ]

Miś Kubuś, jeszcze go zresztą gzieś mam zachomikowanego, bardzo wytarty oczy zastąpione guzikami, kilka artystycznych cer :))) a jeśli chodzi o Lego, to nie można teraz kupić zwykłych "niezestawowych" klocków, to po prostu horror :)

26.07.2002
11:00
smile
[41]

KIKA [ Pretorianin ]

A moją ulubioną zabawką była barbie :-))) blllllllllllleeeeeh, żartowałam.... :-) Mam starszego brata więc samochodzików Ci u nas był dostatek.. a moim ulubionym był granatowy samochodzik (chyba wołga) z wysuwaną antenką i wyjącą syreną.... był to samochód milicyjny :-)))))

26.07.2002
11:05
[42]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

Witaj maly_misiu! Trzeba kiedys bedzie sprobowac napoju, juz nie dzieciecego :-). Nie bede takze oryginalny, jezeli powiem, ze ulubiona ma zabawka byly Lego :-)

26.07.2002
12:11
[43]

Lookash [ Generaďż˝ ]

na uwielbialem zolnierzyki g.i.joe, resoraczki matchbox'a, oczywiscie slawne lego (wielka ciezarowka technicsa z pneumatycznymi podnosnikami i innymi bajerami do dzis sni mi sie po nocach :)

26.07.2002
12:14
[44]

Moniash [ Generaďż˝ ]

klocki LEGO

26.07.2002
12:16
smile
[45]

Wisien [ Generaďż˝ ]

Kolejka , ale przedewszystkim żołnierzyki - miałem ich całą masę i każda armia pod banderą swoją była , to były czasy .

26.07.2002
13:05
smile
[46]

DARKI [ Konsul ]

lego;) matchboxy;)kolejka;)

26.07.2002
13:07
smile
[47]

Garak [ Szpieg ]

LEGO :) i ZX Spectrum :)))))

26.07.2002
13:21
smile
[48]

Black Wolf [ Konsul ]

lego, i mój ukochany PLUTO:)

26.07.2002
13:30
[49]

Kruk [ In Flames ]

resoraki klocki COBI :PPP żołnierzyki :)

26.07.2002
16:30
[50]

abu [ Senator ]

lego bylo, ale glownie samochodziki :)

26.07.2002
17:45
[51]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

Eeeee....... Ja to chyba sie w innym swiecie wychowywalam. Klockow Lego nigdy nie mialam. Mialam takie badziewne polskie czerwone i zolte. Najbardziej lubilam sie bawic tym, co sie na podworku znalazlo. Glina z budowy, karbit, proce, witki w wierzby + kulki z gliny. Lubilismy chodzic na bagna i poligon. Jako zupelnie maluch pamietam blaszanego "baka", ktorego wprawialo sie w ruch wirowy. Wygladal jak UFO. Zawsze chcialam miec rowrek, taki blaszany na 3 kolkach z wywrotka. Jako dziewczynie, mama nie chciala mi kupic. Z bratem byly wojny o jego zabawki, bo lalek nie lubilam. Nigdy nie potrafilam zrozumiec dziewczyn jak mozna bawic sie w lalki i dom. W sklep to juz bardziej, albo w wojne.... Tia.....Rudy 102, karabiny, szable, pistolety... To byly czasy.... Pamietam gre w kapsle od piwa, albo innych napoi pochodzacych z "zachodu". Budowalo sie kapslostrady na piaskownicy i pstrykalo sie caly dzien.... Pamietam jak nas to wciagalo. Gra byla fer, nikt nie oszukiwal. Byly baseny z woda na owych kapslosradach. Byly skocznie, zakrety do 270%. Program byl napiety i posiadal wiele utrudnien. Czasem jedna sesja trwala cale popoludnie. Potem przyszla moda na rzucanie nozem. Byl czas, ze zaczelam szukac kontaktow z dziewczynami i zaczelam grac w "gume". To byla zwykla guma bielizniana i skakalo sie w zabke, nozke, podnozke i takie tam. Nigdy sie tego pozadnie nie nauczylam...Widac zawsze bardziej lubilam i rozumialam chlopakow... Czy tylko klocki Lego, kolejki i zolniezyki mieliscie? To Wasze dziecinstwo musialo byc nudne.....

26.07.2002
17:47
[52]

MOD [ Generaďż˝ ]

LEGO karabiny , pistolety,strzelby i hełmy

26.07.2002
17:48
[53]

ainaval [ Konsul ]

LEGO moja milosc z pewexu wlasnie hehe mialem straz pozarna i lotnisko (z pasow startowych mozna bylo tez budowac drogi) dwa male zestawy policyjne, helikopter na trucku... malutki zestaw rycerski... eh, moze cos jeszcze, mam to w szafie w pudle do dzis - skzoda ze pogubilem instrukcje, w sumie zginely w czasie przeprowadzki... a z nimi kilka extra ksiazeczek lego (wydaja takie jeszcze???)

26.07.2002
18:44
smile
[54]

Arczens [ Legend ]

Na początku kolejka mnóstwo fajnych wagoników prosto z DDR to były czasy potem , LEGO + żołnierzyki no i potem atari65xe

26.07.2002
18:52
smile
[55]

Mawet [ Legionista ]

A ja jak byłam mała bawiłam sie z bratem samochodzikami i miałam nawet własnego FIATa 126p zdalnie sterowanego na kabel ;-) i na płaską baterie ;-)

26.07.2002
19:55
smile
[56]

Madril [ I Want To Believe ]

LEGO... mialem duzo nie duzych zestawow :P tzn... takich do 100zl :P a poza tym to... duzo tego :)

26.07.2002
20:45
smile
[57]

goriusz [ Pretorianin ]

Ja bawiłem się żołnierzykami, takimi plastikowymi dzisiaj pudlo dostał mój syn - jest ich ok. 1200 ! Niektore pooogryzane, ponadpalnae (!) i zapiszczaone w pisaku sprzed ech.... 25 lat.... Mawet -----> ja miłem na kabalek też samochód - takiego Warburga, superrr... Potem jak bylem starszy to sklejałem modele... potem też ale na stole operacyjnym ;-)))

26.07.2002
20:50
smile
[58]

So-pel [ Pretorianin ]

lego matchbox kolejka piko atari 65 xe zx spectrum +

26.07.2002
21:05
[59]

jola1 [ Chor��y ]

Aarthemide czy nie jestes przypadkiem mną, przeciez bawiłaś sie tym samym, co ja a robiłaś sekrety w ziemi, takie z okienkiem z kawałków szkła?? i pieczone kartofelki w ognisku na jesieni a bąk, jak sie go mocno rozkręciło, to buuuczał w kapslach, tych do pstrykania, to sie wklejało kredkami malowane flagi państw i jeszcze fikołki na trzepaku ...

26.07.2002
21:06
smile
[60]

Kane [ Beautiful St-Ranger ]

a moje zabawki to: 1) klocki (nie lego ale ideowo to samo) 2) ciuchcia !!! :)) 3) kolejka (ale tylko od święta bo u znajomych:(( no i kupa resoraków:))

26.07.2002
21:16
smile
[61]

goriusz [ Pretorianin ]

Joal1 ------>Arthemide---------> JA TEŻ - tylko te obrazki w ziemi nazwyały się u nas "widoczki" (Lublin), kapsle.. jasne... njalepsze były te co pod spodem miały parafinę ze świeczki albo asfalt ;-) So-pel ------->zapomniałem o matchboxach (jak mogłem :-(( ) a pote mof coures ZX spectrum i Atari i np. River Raid .... eh to były nocki pelne pisku magnetofonu (tz. Twardziela...)

26.07.2002
21:20
smile
[62]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

Mialem takiegi Duzego, starego misia (wlasciwie dalej go mam), z ktorym lubialem zasypiac I oczywiscie tak jak to zostalo juz powiedziane : KLOCKI LEGO RULEZZZZZZ!!! KLOCKI LEGO FOREVER!!!!!

26.07.2002
21:20
smile
[63]

Valencis [ Transmuter ]

Sami wielbiciele Lego (), to ja się przyznam, że też mam niezłą kolekcję. :) mały_miś --> "Czerwony pociąg" to jaki, taki osobowy, którego pierwszy wagon wygląda jak ostatni - tak? Uch, zawsze chciałem taki mieć. :)))

26.07.2002
21:26
smile
[64]

Moniash [ Generaďż˝ ]

to ja napisze jeszcze jakie miałam zabawki prócz lego. ( lego miałam bardzo mało ale to była najlepsza chyba zabawka) - klocki ale takie derwniane, kolorowe - miałam może z 4 lata to uwielbiałam te lalki , ale te troche wikesze od barbie, miałam tez wózek który szybko zepsułam ( oczywioescie teraz nie moge patrzeć na takie lalki:) ) - miałam mase szokinsów - te z gum do żucia, za 50 groszy dostawałam gume i szokinsa czy jakoś tak:) - pełno resoraków miałam i zawsze chciałam mieć taki dywan z drogami dla nich:) - pełno pluszaków tez posiadałam -pełno różnych badziewnych rzeczy, takich pierdułek jak np. pisaki, karty, kolorowanki , jakieś kauczyki, serwetki - tym też dawało sie bawić:) to chyba wszystko z wazniejszych zabawek...

26.07.2002
21:28
[65]

Moniash [ Generaďż˝ ]

AHA, miałąm jeszcze swój ulubiony mały rowerek i lubiałam bawić sie w piaskownicy z foremkami itd, ale również w swieżo skoszonej trawie:)

26.07.2002
21:56
[66]

Eldoth [ Konsul ]

ja z plasteliny , papieru i lego robilem transformersy :)) jakos nawet jako 9 letniemu berbeciowi klocki wydawaly mi sie takie ograniczone :) , wiec ubarwialem zabawe... potem robilem z papieru cale armie z warhammera , a dzis z pasji dziecka pozostalo mi rysowanie :)

26.07.2002
22:26
smile
[67]

hyba [ Pretorianin ]

kapsle klocki lego misie

26.07.2002
22:27
smile
[68]

hyba [ Pretorianin ]

zapomniałam o samochodzikach począwszy od resoraków skończywszy na wielkich wywrotkach

26.07.2002
22:58
[69]

ureus [ Legionista ]

No tak czasy się zmieniają.Czytając wasze posty,to można tylko pozadrościć.Moją ulubioną zabawką był scydzoryk,który służył do gry w pikuta oraz kapsle od butelek po oranżadzie.Te słuzyły do grania w Wyścig Pokoju.

27.07.2002
00:57
smile
[70]

Thomsen [ Pretorianin ]

:)PanzerKampfWagen Tiger II:)

27.07.2002
01:05
smile
[71]

Peleque [ Generaďż˝ ]

klocki lego? - tez ale pozniej :) Na poczatku jednak bylo to --->

27.07.2002
01:07
smile
[72]

Thomsen [ Pretorianin ]

--------> Jeeeeezu Peleque a toś mi przypomniał toć ja taki sam miałem :))))) aż mi się łezka w oku zakręciła :)))))

27.07.2002
02:55
smile
[73]

Riven [ infamousbutcher ]

hmm... Ledwo pamietam, ale chyba gigantyczna (tak ja wtedy postrzegalem) ciezarowka z dwoma przyczepami, na sznurek. Ech, lezka sie w oku kreci :'-)

27.07.2002
02:57
smile
[74]

Riven [ infamousbutcher ]

Oj, zapomnialbym - oczywiscie - LEGO !!! Statki kosmiczne, miasto, zamki... ehh, do dzis trzymam szuflade pelna klockow...

27.07.2002
03:12
smile
[75]

tygrysek [ behemot ]

wychowałem się i mieszkam w blokowisku, ale mój blok w którym mieszkam stoi obok lasku i wielkiego niemieckiego bunkra tamto miejsce było tajemnicze dla mnie, zawsze mnie fascynowała ta budowla kryjąc historie z dreszczykiem potem tam się chodziło pić pierwsze piwa, potem tanie wina się obalało ... kultowe miejsce mojego istnienia, moje podwórko czyli moje zabawki

27.07.2002
03:19
smile
[76]

PrEd4ToR [ ››SuperNatural‹‹ ]

LEGO... Jak sobie przypomne, co wyrabialem z klockami LEGO, to az lezka sie w oku kreci. Jednak LEGO bylo moja ulubiona "zabawka" :› Pozdrawiam!

27.07.2002
08:39
[77]

_Robo_ [ Generaďż˝ ]

ZX Spectrum 48 :)

27.07.2002
23:29
smile
[78]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

jola1- > a gdzie sie wychowywalas? Ja urodzilam sie i wychowalam w Ketrzynie na Mazurach. Te sekrety robilismy pamietam jak dzis no i jeszcze ule. Kopalo sie row w piaskownicy, wykladalo kwiatami, przykrywalo szyba, zeby bylo szczelne i huzia po pszczoly, baki, osy i motyle. Fajnie sie je lapalo do pudelek po zapalkach. Najlepsza zabawa to bylo rozwalanie uli. Przy tym byli tylko ci najodwazniejsi... Trzepaki tez pamietam.... Najbardziej lubilam nasza "Wioske indianska". To byla prawdziwa wioska zbudowana z z prawdziwych pni drzew. goriusz - > witaj w klubie! Az sie lezka kreci w oku - to byly czasy.... No i "Pszczolka Maja" w telewizji. A i "Mis Uszatek" i pare innych....

28.07.2002
09:51
[79]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

^ do gory ^

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.