GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ciekawe zadanie :)

11.03.2009
19:52
smile
[1]

karolzzr [ Generaďż˝ ]

Ciekawe zadanie :)

Ciekawe czy ktoś podoła :)

spotyka się dwóch matematyków, dawnych znajomych którzy dawno się nie widzieli
pierwszy pyta się drugiego

-co u ciebie słychać?
-ożeniłem się i mam trzech synów
-tak? a w jakim wieku?
-iloczyn ich lat wynosi 36
-to dla mnie za mało informacji
-suma ich lat wynosi tyle ile jest okien w tej kamienicy (tu wskazał na kamienicę przad którą stali)
-dalej nie wiem ile mają lat
-to powiem ci jeszcze że najstarszy ma niebieskie oczy
-aha to już wiem

pytanie brzmi: ile lat mają synowie matematyka?

Prosze o spoilery :)

11.03.2009
19:54
smile
[2]

Arxel [ Kostka Rubika ]

spoiler start
9, 2, 2
spoiler stop

11.03.2009
19:56
[3]

Iskandiar [ Dragonforce ]

spoiler start
9,4,1
spoiler stop

11.03.2009
19:57
smile
[4]

Matteo Lacca Capelli [ Konsul ]

Do rozwiązania potrzebne mi zdjęcie kamiennicy i zdjęcie syna z niebieskimi oczyma (wole wiedzieć czy nie robisz nas w chu**)

11.03.2009
19:58
[5]

ronn [ moralizator ]

fajne, ale znane :)

11.03.2009
19:59
[6]

Meremre [ Centurion ]

spoiler start
2,2,9
spoiler stop

11.03.2009
19:59
[7]

Lethos. [ The Evil Candy ]

spoiler start
6,3,2
spoiler stop

11.03.2009
20:00
smile
[8]

karolzzr [ Generaďż˝ ]

Przez większość GOLowiczów nie :) Dlatego dam się pobwić tym co jej nie znają :)

11.03.2009
20:03
smile
[9]

karolzzr [ Generaďż˝ ]

Poprawna odpowiedź :

spoiler start

lat: 9,2,2

spoiler stop


Czemu ?

spoiler start
36 można rozbić na tylko parę iloczynów:

36*1*1, 18*2*1, 9*2*2, 9*4*1, 9*2*2,12*3*1, 6*6*1, 6*2*3, 4*3*3.
w momecie w którym zgadujący wiedział ile jest okien, powinien wiedzieć która suma lat pasuje do ilości okien ... proste

czemu jeszcze nie wiedział?

bo tylko w jednym przypadku dwa zestawy lat mają tą samą sumę:

9,2,2 i 6,6,1 i taka właśnie musiala być ilość okien; w innym przypadku już by wiedział (no chyba że jest już baaardzo stary i ma problemy z liczeniem ;))

także potrzebował czego? ostatniej informacji - że jest najstarszy brat;

czyli w domyśle nie ma bliźniaka, tym samym opcja 6,6,1 odpada,

ale, jak słusznie zauważył autor komentarza - można się tu doczepić, że spośród dwóch bliźniaków jeden jest starszy..........
spoiler stop

11.03.2009
20:30
[10]

Peleque [ Generaďż˝ ]

Zagadka rozwiazana wiec dorzuce jeszcze jedna moze ktos nie zna:
Trzech gostkow wybralo sie na objad. Po zakonczeniu konsumpcji zrzucili sie po 10zl (swoja droga zajebiscie tanio zjedli) kelner zawinal kase sprawdzil rachunek i wyszlo ze objad kosztowal 25 zl. Dlugo nie dumajac oddal kazdemu z gosci po 1zl a dwojke przytulil do kieszeni. Wszystko byloby git ale wychodzi na to ze kazdy z gosci zaplacil po 9zl co daje 27zl i 2zl w kieszeni kelnera to razem 29zl a zaczynalismy od 30zl. Gdzie 1zl? Jak slabe i bylo to przepraszam :)

11.03.2009
20:34
[11]

Plantator [ Prokonsul ]

zrzucili się po 9 zł co daje 27, czyli 25 za obiad i 2 dla kelnera, więc wszystko sie zgadza

11.03.2009
20:37
[12]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Było w CDA

11.03.2009
20:39
[13]

Serek55 [ Sercio Polski ]

No 3zł (3 kolesi) + 2 zł (kelner) + 25 zł na obiad daje 30 zł
Jakby zapłacili od razu 9 zł, dałoby to 27 zł, obiad 25zł więc kelner zatrzymuje sobie te 2 zł, a oni po 1 zł mają w kieszeni wciąż.

11.03.2009
20:39
[14]

rog1234 [ This is the ENDGAME! ]

Było w CDA. (ta pierwsza)

11.03.2009
20:51
smile
[15]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

To i ja dorzucę, bo zagadka niebyt powszechnie znana, a ma to do siebie, że jest bardzo kontrowersyjna (w tym sensie, że często ile osób rozwiązuje, tyle różnych odpowiedzi, a każdy pewny swojej :)

Do sklepu przychodzi klient. Kupuje kapelusz o wartośći 50 zł i płaci za niego banknotem 100 zł. Sprzedawca nie ma jak wydać więc idzie do sąsiedniego sklepu i prosi kolegę o rozmienienie na drobne. Po powrocie wydaje 50 zł klientowi, pakuje kapelusz i wręcza mu go, po czym klient wychodzi. Chwilę później przybiega sprzedawca z sąsiedniego sklepu i mówi, że 100 zł które u niego rozmieniał nasz sprzedawca jest fałszywe. Nasz sprzedawca jest uczciwy więc zobowiązuje się oddać pieniądze koledze. I teraz pytanie: Ile stracił w sumie nasz sprzedawca?

11.03.2009
20:57
[16]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

Pewnie się pomylę ale spróbować można

spoiler start


300zł

50zł kapelusz
50zł reszty dla klienta
100 zł wymienione w sklepie obok
100 zł oddanie za fałszywy banknot
spoiler stop


Pewnie gdzieś błąd jest bo było by zbyt łatwo

11.03.2009
21:06
[17]

mariaczi [ Alone ]

spoiler start

W sumie chyba 200.

50 dla klienta
100 dla kolegi
i wart 50 kapelusz:)


spoiler stop

11.03.2009
21:08
[18]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Hehe :) A nie mówiłem, że odpowiedzi skrajnie różne? ;) Próbujcie dalej ;)

11.03.2009
21:12
[19]

rog1234 [ This is the ENDGAME! ]

Pewnie źle ale tak na szybko:

spoiler start

Skoro zapłacił setką a zapłacił 50 zł to sprzedawcy powinno zostać 50 zł
Nie miał rozmienić ze 100 - dał sprzedawcy w sklepie obok i wiedząc że już teraz coś traci to stracił... 100 zł - 50 zł które by zarobił i 50 zł za kapelusz. Nie wydaje mi się żeby tracił więcej.

spoiler stop

11.03.2009
21:13
[20]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

No to teraz DEXiu powiedz czy się mi udało

spoiler start


Sprzedawca jest stratny 100zł.


spoiler stop


Teraz lepiej?


Serek -> Skoro kapelusz kosztuje 50zł to po co by klient dawał 2x 50zł, a sprzedawca by nie miał problemu z wydaniem reszty bo by po prostu oddał jedną z tych 50zł klientowi

11.03.2009
21:16
[21]

Serek55 [ Sercio Polski ]

spoiler start

Pomyślmy..
Sprzedawca dał klientowi fałszywe 50 zł, on ma prawdziwą setkę i kolejne fałszywe 50 zł.
Więc jeśli dobrze myślę to stracił 50zł, bo musi oddać klientowi a koledze nic bo on mu dał fałszywe.

spoiler stop


GumiS™ --> Skoro kapelusz kosztuje 50zł to po co by klient dawał 2x 50zł
Bo zapłacił banknotem 100 zł.

11.03.2009
21:25
[22]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

Dzisiaj chyba nie mam głowy do tego chyba...

A też dam zagadkę jedną, może ktoś się skusi żeby ją rozwiązać:

Producent świec zauważył, ze z odpadów produkcyjnych, powstałych przy produkcji 6 świec, może wytworzyć jedną nową świecę. W pewnym momencie dysponował odpadami produkcyjnymi z 600 świec.
Ile świec może wytworzyć z tego materiału?

11.03.2009
21:25
[23]

Mr_Baggins [ Consigliere ]

spoiler start
Sprzedawca jest stratny:
50 zł wartości kapelusza
50 zł które dał klientowi
100 zł, które oddał koledze. Ale z tej setki 50 zł i tak było od kolegi, więc faktycznie musiał oddać ze swoich tylko 50.

Czyli - 150 zł.

spoiler stop

11.03.2009
21:25
[24]

Łysy Samson [ Bass operator ]

Kapelusz:

spoiler start

Wział 100; rozmienił np. na 2x50; oddał 50; zostało mu oryginalne 50; musi oddać 100, więc stracił 50zł + kapelusz, czyli można powiedzieć, że 100.

spoiler stop


Świece:

spoiler start

Pewnie źle, ale 100?

spoiler stop

11.03.2009
21:28
smile
[25]

dziecko neostrady xP [ Milk Makes Electricity ]

spoiler start
najstarszy ma 36, reszta jeszcze nie narodzona

11.03.2009
21:31
[26]

Serek55 [ Sercio Polski ]

GumiS™ --> 6 (stare świece zamienione na odpady) x 100(nowych świec) daje razem 600 (stare świece zamienione na odpady). Wiem że to by było za proste, po prostu strzelam.

Łysy Samson --> Dobre :)

11.03.2009
21:31
[27]

Łysy Samson [ Bass operator ]

Edit się skończył:

co do świec:

spoiler start

chyba, że mamy liczyć odpady z tych 100 świec, potem następnych itp.

spoiler stop

11.03.2009
21:33
smile
[28]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

Łysy Samson -> Dobrze kombinujesz ze świecami

11.03.2009
21:34
[29]

Lysack [ Przyjaciel ]

DEXiu

spoiler start
150zł

-50zł za wartość kapelusza
-50zł wydane kupującemu
-100zł oddane drugiemu sprzedawcy
+50zl uzyskane od drugiego sprzedawcy przy rozmienianiu
spoiler stop

11.03.2009
21:37
[30]

Hiacynt [ Konsul ]

Ale z robienia tych 100 sztuk, znowu powstana odpady :)

11.03.2009
21:37
[31]

Iskandiar [ Dragonforce ]

spoiler start

sprzedawca stracił 100 zł
fałszywy banknot zamienił na kapelusz i 50 zł reszty

100zł -> 50zł +kapelusz za 50 zł


spoiler stop


ED:
spoiler start

świec można zrobić 119
nie pytajcie jak się tego doliczyłem ;)
spoiler stop

11.03.2009
21:41
[32]

Lysack [ Przyjaciel ]

świece

spoiler start
719 łącznie

119 z odpadów

100 + 16 i 2/3 + 2 i 1/3
spoiler stop

11.03.2009
21:45
[33]

husekk [ Legionista ]

spoiler start

swiece 119:
600 -> 100
100-> 16 + 4 odpady
16+4->3
-------------------
119
no bo z 3 odpadow juz nic nie zrobi?

spoiler stop

11.03.2009
21:47
[34]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

Lysack, Iskandiar i husekk - dobre odpowiedzi

Teraz tylko czekać na potwierdzenie odpowiedzi w zagadce DEXiu'a

11.03.2009
22:05
[35]

Pagon [ Pretorianin ]

spoiler start

Można uznać że kapelusz został skradziony- 50zł
Do tego reszta- 50zł
I 100zł dla sąsiada

Czyli razem 200zł
Tak mi się wydaje

11.03.2009
22:14
smile
[36]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Jak widać rozbieżności duże, ale cieszę się, że kilka osób udzieliło prawidłowej odpowiedzi (nie wnikam, czy to kwestia szczęścia czy dogłębnej analizy ;) Poniżej odpowiedź i uzasadnienie:

spoiler start
Oczywiście sprzedawca stracił łącznie 100 zł.
Można na to spojrzeć w ten sposób: na początku miał kapelusz za 50 zł i ewentualnie jakąś tam swoją kasę (można założyć, że miał tylko kapelusz). Po wszystkim został bez kapelusza, ale za to miał 50 zł w kieszeni (oryginalne - to które zostało mu po rozmienieniu fałszywej stówy i wydaniu 50 zł reszty) i 100 zł zobowiązania wobec kolegi. Czyli po rozliczeniu się z kolegą zostanie bez kapelusza i ze stanem konta -50 zł względem początkowego (suma sumarum - 100 zł w plecy).
Można też na to spojrzeć tak: potraktujmy sklepy naszego sprzedawcy i jego kolegi jako zamknięty układ w którym jest pewna ilość pieniędzy i towarów. Przychodzi klient, który z tego układu zabiera rzeczy o wartości 100 zł (50 zł za kapelusz i 50 zł w walucie) zostawiając w zamian nic nie warty fałszywy banknot. Czyli z układu "wyciekło" 100 zł. A ponieważ - zgodnie z historią - stratny był tylko sprzedawca (kolega odzyskał lub odzyska swoje pieniądze) - to znaczy, że to właśnie on te 100 zł stracił.
spoiler stop

11.03.2009
22:16
smile
[37]

Łysy Samson [ Bass operator ]

hehe

może cos co znalazłem, sympatyczne:

Mamy dwa pomieszczenia połączone dość długim korytarzem. Oba pomieszczenia są niewielkie - nie można się nawet wyprostować. Znajdujemy się w pierwszym pomieszczeniu, w którym są trzy włączniki. W drugim pomieszczeniu zwisa z sufitu żarówka. Możemy przejść z pierwszego pomieszczenia do drugiego, ale wrócić się nie możemy (np. drzwi się zamykają po przejściu i już nie otwierają).

Pytanie: W jaki sposób stwierdzić, który z 3 włączników włącza żarówkę, jeśli z pierwszego pomieszczenia nie widać, czy żarówka świeci się w drugim?


------------------------------------------------------
EspenLund ->
4. zobowiązał sie oddać koledze 100zł, a więc musi do tych 50zł co mu zostało dołożyć jeszcze 50 (czyli ma -50)

Ne rozumiem trochę pkt. 5, ale za kapelusz stracił 50, więc razem -100.

11.03.2009
22:17
[38]

EspenLund [ Live For Speed ]

dprzedawca stracił 150zł bo:

1. rozmienił fałszywą stówę, dostał dwie prawdziwe piedziesiatki.
2. wydał klientowi 50zł
3 zostału mu 50zł
4. zobowiązał sie oddać koledze 100zł, a więc musi do tych 50zł co mu zostało dołożyć jeszcze 50
5. fałszywej stówki nie można używać więc 100zł+50zł które musiał dolożyc aby oddac koledze prawdziwą stówe.

11.03.2009
22:20
smile
[39]

EspenLund [ Live For Speed ]

DEXiu-> zakładałem taką wersję ze to TYLKO sprzedawca, więc kapelusza nie wliczałem w koszty. Fałszywego 100zł też nie można używać, więc nawet jesli kolega oddał mu te pieniądze to juz na początku jest na minusie 100zł.

Łysack->

jest 100zł w plecy można założyć ze na początku bo one są fałszywe. A skoro rozmienił na prawdziwe, i z tych prawdziwych zostało mu 50zł-to musi dołożyć jeszcze 50zł żeby oddać koledze. Czyli:

On oddaje rozmienione 2x50zł koledze
Kolega oddaje mu stówe którą mu rozmienił
Stówa jest fałszywa-nie można jej używac to juz -100zł
Klientowi też dał 50zł - więc -150zł
Wliczając kapelusz wyjdzie 200zł

11.03.2009
22:28
[40]

mariaczi [ Alone ]


Wciąż jednak ten kapelusz stracił a mógł go sprzedać komuś innemu za 50 więc też się powinno liczyć.

Oddał kapelusz wart 50zł, dał klientowi 50zł, koledze 100 złotych wiec raczej 200zł stracił:) Chyba, ze coś umknęło uwadze.

Wychodzi więc na to, że miałem rację:)

11.03.2009
22:29
[41]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Łysy Samson ==> Mówiłem, że bywa, że się ludzie upierają przy swoich odpowiedziach ;)

EspenLund ==> Mówisz, że ponieważ stówa jest fałszywa, to już na początku jest na minusie. To znaczy, że jak napiszę na kartce papieru "100 zł" i Ci wręczę gdzieś na ulicy, to będziesz już 100 zł w plecy? :) Samo to, że sprzedawca dostał od klienta fałszywe 100 zł, nie sprawia, że jest już na minusie. Na minusie będzie w momencie, gdy ten klient wyniesie ze sklepu kapelusz za 50 zł i 50 zł w prawdziwym banknocie.

11.03.2009
22:34
[42]

Mr_Baggins [ Consigliere ]


On oddaje rozmienione 2x50zł koledze
Kolega oddaje mu stówe którą mu rozmienił
Stówa jest fałszywa-nie można jej używac to juz -100zł
Klientowi też dał 50zł - więc -150zł
Wliczając kapelusz wyjdzie 200zł


Nie. Ta fałszywa stówa to 0 a nie -100. Jej nie ma. On pożycza od kolegi 100 zł. Klientowi dał kapelusz za 50 zł (czyli ze swoich) i 50 zł z cudzych - kolegi. Czyli jego strata to 100 zł - wartość kapelusza i to, co musi ze swoich dać koledze.

11.03.2009
22:37
[43]

Lysack [ Przyjaciel ]

mariaczi -> umknęło Ci 50zł, które od tego kolegi otrzymał przy rozmienianiu :)

11.03.2009
23:13
[44]

EspenLund [ Live For Speed ]

DEXiu fakt, nie wyspałem się i tylko omiotłem tekst oczami i mojemu brainowi umknął fakt że to klient dał mu fałszywą stówę.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.