GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum CM: Przemyslenia

15.11.2002
20:31
smile
[1]

RMATYSIAK [ Konsul ]

Forum CM: Przemyslenia

Berger powinien czytac to co pisze bbo jak go nerwy poniosa to pisze glupoty. Napisal wspaniala jak dla mnie recenzje CMBB pokazujac jej plusy i minusy. A co do glupot to kazdy wie o czym muwie.
W CMBB brakuje mi pociagow pancernych czolgow wielowierzowych i wielu innych rzeczy. Uwazam ze CMBB jest tylko malym kroczkiem do przedu. Oczekiwalem wiecej i chyba sie zawiodlem.
Poz RM

15.11.2002
20:46
[2]

Tad [ Pretorianin ]

Eeeee, no tak.

15.11.2002
20:48
[3]

Kłosiu [ Senator ]

I to wszystko?

15.11.2002
20:53
smile
[4]

Kłosiu [ Senator ]

Mi brakuje krecacych sie kolek, sladow czolgow na stepie i dymu z rur wydechowych.

15.11.2002
21:18
[5]

MakManiak [ Legionista ]

Jesli chodzi o mnie to szkoda, ze zostalem przez CMBB cofniety do tylu. Juz powoli zapominalem o systemie 9 zachwycajac sie nezawodnoscia systemu X i spodziewalem sie gry dzialajacej pod nim. A tu niespodzianka. Co ciekawsze jest to chyba ostatnia gra na maca jaka "chodzi" tylko pod "dziewiatka". Jedna z metod posiadania tego co sie chce to wykonanie tego. Nie jestem programista ale mysle, ze moze to, co zrobil BTF mozna zrobic i w Polsce, i moze nawet lepiej. Mnie zaskoczyl "fakt" istnienia polskiej armii od stycznia 1945. I te nazwiska zolnierzy. Nic, tylko nasz sejm przeniesiony na pole bitwy. Np. oddzialami dowodza Oleksy i Zych, dzialem komenderuje Pawlak a z maxima pruje Borowski. Czy koledzy zwrocili uwage na to samo? Pozdrawiam.

16.11.2002
08:56
smile
[6]

Pejotl [ Senator ]

RMatysiak -> wiesz z Bergerem to jest tak ze jak przychodzi do domu z nerwami w strzepach (czytaj: po pracy :)) z 38 stopni goraczki, to zamiast dac sobie siana, siada do internetu pokorespondowac sobie na Forum. Ale jest dorosly wie co robi - nawarzyl sobie piwa bedzie je musial wypic.

16.11.2002
09:23
[7]

RMATYSIAK [ Konsul ]

Klosiu-> Jestem raczej minimalista jesli chodzi o wymagania. Efekty specjalne sa mile ale niekonieczne. Pozatym zauwazylem ta nute ironi w twoim glosie :PPPPPPPPP Mak MAniak -> mozna zrobic trzeba tylko zebrac paru ludzi znajacych sie na zeczy lub miec troche gotuwki by zatrudnic ludzi. A co do niezawodnosci X to heh ten tego tamtego a szkoda gadac. Pejotl-> A moze berger sobie jaja robi ? tylko nikt tego nie zauwazyl. Taki chumor bergerowy. Co prawda jeszcze mniej zrozumialy niz angielski ale moze ktos kiedys doceni. Poz RM

24.11.2002
12:52
[8]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

Jestem tu stosunkowo nowy, a swoją przygodę z CM zacząłem dopiero od niedawna i może już ktoś zwrócił wcześniej na to uwagę, że z tego co mi wiadomo czołgi podczas II wojny światowej nie mogły jechać i strzelać z działa, a tymczasem w CM BB tak się dzieje... no chyba, że jest tak, że się nagle zatrzymuje strzela i jedzie dalej a ja tego nie zauważam, ale coś mi się nie wydaje, bo kiedyś specjalnie się przyglądałem...

24.11.2002
13:19
[9]

Bombardier [ Konsul ]

Czołgi mogły strzelać w czasie jazdy, tylko było to bardzo niecelne. Dopiero pod koniec wojny Amerykanie wprowadzili pierwsze stabilizatory armaty, co zwiększyło nieco celność w czasie jazdy.

24.11.2002
13:37
[10]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

==>Bombardier nie będę się sprzeczał, bo nie mam za sobą jakiś konkretnych argumentów - wiem tylko, że gdzieś to czytałem - nawet nie mam na co się powołać, natomiast ciekawi mnie czy zostało to(słaba celność) uwzględnione w CM ktoś może sprawdzał?

24.11.2002
17:06
[11]

Kłosiu [ Senator ]

Czolgi i w CMBO i CMBB moga strzelac w czasie jazdy. Z tym ze o ile w CMBO na bliski dystans jest to dosc skuteczne (szczegolnie u Shermanow), o tyle w CMBB mija sie z celem, bo celnosc jest bardzo drastycznie ograniczona.

24.11.2002
17:22
smile
[12]

twostupiddogs [ Generaďż˝ ]

==>Kłosiu dzięki

01.12.2002
14:24
[13]

Trael [ Konsul ]

Wydaje mi się że celność w dużym stopniu zależała także od wyszkolenia. Co do tych żyroskopów to w "Caen..." jest na stronie 77 i 78 napisane co nieco o tym jakie dawało to możliwość. Z opisu tego wynika że żyroskopy były bardzo przydatne i dawało niezłą przewagę nad niemcami.

01.12.2002
14:25
[14]

Trael [ Konsul ]

miało być: dawały

02.12.2002
10:26
smile
[15]

Pejotl [ Senator ]

Jakis czas temu byl program na Discovery, w ktorym weteran walk w Afryce wspominal jak strzelal w ruchu z Matyldy czy innego Valentina. Role stabilizatora spelnialy ugiete kolana :)) Co prawda bylo to mozliwe tylko przy dzialku 40 mm (trudno sobie wyobrazic utrzymanie w rekach 75-tki :)) no i szybkosc Matyldy do wstrzasajacych nie nalezala.

04.12.2002
16:56
[16]

mgk [ Generał - Pacyfista ]

A widzieliscie okulary u obslugi Ruskiego mozdzierza

05.12.2002
16:21
[17]

Szymon [ Konsul ]

Jeszcze o strzelaniu z czołgu w czasie jazdy: kiedyś ktoś tu cytował instrukcję Wermahtu która nakazywała czołgistom w sytuacji zagrożenia jechać szybko w stronę nieprzyjaciela i strzelać

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.