Tanthalas11 [ Pretorianin ]
Dziś 22:05 Hole in the wall !!! - tv4
Szwaroc [ ]
dzieki stary
pewnie nawet nie dorowna oryginalowi ale i tak chetnie zobacze :)
John 55 [ Konsul ]
dzięki za przypomnienie
Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]
Beznadzieja generalnie, czasami zabawnie wpadają do wody.
Tanthalas11 [ Pretorianin ]
nie jest źle.. ściany chamskie.. :P
Najlepiej według mnie wypada "Michał Pałubski" (z prowadzących)
Mimo wszystko po japońsku brzmiało śmieszniej
Tak w ogóle .. w połowie ścian wystarczy się położyć na ziemi prostopadle do ściany.. dlaczego nikt tak nie robi?
Szwaroc [ ]
nie moze
jeden przeszedl i nie zaliczyli mu bo noga nie byla tam gdzie trzeba
ogolnie nie tak zle... ale szalu nie ma
peterkarel [ Pool Shark ]
hahahaa ostatnia ściana najlepsza XD
xanat0s [ Wind of Change ]
Całkiem sympatyczne, na początku było drętwo, ale jak się Bracia Tasacy rozkręcili to zaczęło być fajnie :)
No i ściany zabawne, żałuje, że się nie zgłosiłem, bo zabawa musi być przednia :)
ArtoseruS [ Konsul ]
Fajne to. Ale rzeczywiście jednak lepsze Japońskie.
ser pleśniowy [ Generaďż˝ ]
przegapiłem!!!!!!! ;(
Kozi89 [ Legend ]
Widziałem kawałek i naprawdę fajnie zorganizowane:) Chatelet świetnie sobie radzi prowadząc show.
simson__ [ Generaďż˝ ]
elegancki program, pamiętam jak pierwszy raz widziałem japończyków na youtubie to zwijałem się ze śmiechu, a tu prosze polska edycja
TeRiKaY [ PROJECT STORY ]
dzięki Tanthalas11 za linka, generalnie łachowy program ale z japońskich programów i tak najlepszy jest Takeshi's Castle
Łyczek [ Legend ]
Formacja Chatelet psuje cały program jak dla mnie :/
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
prowadzenie programu b. slabe... i nudne
ale same sciany ciekawe jak w japonskiej wersji
Chrupenc [ Konsul ]
Troche za dużo gadania, i wyglądało jak wyreżyserowane, ale zabawa fajna, tylko wkurza mnie ten facet co cały czas pieprzył o dyscyplinie. A tak to nawet nieźle, 7/10.
sliwonk [ wiem , beznadziejny nick ]
To było wiadome od początku.Na siłę próbowali być śmieszni.Jacy prowadzący takie żarciki....Ogólnie kto nie oglądał niczego nie przegapił....Nie ma co porównywać do japońskiej wersji.
ambasador00 [ Konsul ]
Słabe. Musisz pięć minut słuchać ich żałosnych żartów, żeby zobaczyć jedną ścianę...
stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]
A mi sie nawet podobalo, chociaz bylem nastawiony sceptycznie do TV4 (J&J czy inne big brodery). Pierwsze odcinki mogly byc troche sztuczne, ale nastepne powinny byc juz lepsze.
Oczywiscie do Japonskiej wersji (Japonia Rules) sie nie umywa, ale fajnie ze jest. Moglo byc gorzej, a jest niezle.
Tony_jaa20 [ Junior ]
musze was zartwic bo ja bralem udzial w pierwszym odcinku....to byl jeden z ostatnich odcinkow i juz wszyscy byli zmeczeni....zobaczycie ze w niektore odcinki byly wypasione...bo i druzyny byly lepsze...zobaczcie pojedynek Kaskaderow z Samurajami:D polecam:)
John 55 [ Konsul ]
Sam pomysł na program spoko, najlepiej z prowadzących wypadł ten co krzyczał: "TO JEST TWOJA ŚCIANAAAA!!!" :D. Pozostali dwaj: cienko.
Tony_jaa20 => niebieska Pałeczka czy czerwony Tasak? :)
bone_man [ Omikron Persei 8 ]
Sam program jest ok, żadna rewelacja.
Prowadzący natomiast są beznadziejni, przez nich chyba nie obejrzę dalej żadnego odcinka.
Tony_jaa20 [ Junior ]
dla mnie głupie jest to ze druzyny z warszawy sa chyba faworyzowane....bo w naszym odcinku jakbysmy ta prze ostatnia sciane tak rozwalili to by druzyna kaskaderow z wawy wygrala.....ale na szczescie bylo ineczej:)) Ps. my bylismy tez czerwoni ale te tasaki a glownie kapitan taki troche dretwy;p
Tony_jaa20 [ Junior ]
i odnosnie pierwszego mojego postu <John 55> napisalem ze bralem udzial w pierwszym odcinku...ale w TV odcinki sa pokazywane losowo....nagrania byly od 10 do 16 i mi sie wydaje ze te co lecialo w TV bylo nagrywane pod koniec....u nas byla tylko ratowniczka Basia;p
wiec kolego John....ja nie jestem ani tasak ani niebieska paleczka....tylko Samuraj:P
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Oglądalem raz i wystarczy, lepiej zeby byl japonski z wpadaniem do wody, ale w innym trybie, ze cos trzeba przeskoczyc, gdzies dojsc, byl taki.
ser pleśniowy [ Generaďż˝ ]
wczoraj była powtórka...
Nie zawiodłem się szczerze mówiąc, spodziewałem sie gniota, dostałem fajny i smieszny program. Oczywiście japońskiej wersji nie przebija w żadnym stopniu, ale mimo to jest fajnie :)
Herr Pietrus [ Senator ]
Hmm... A gdzie sie uczycie japonskiego, jeśli mozna widzieć? Bo chyba jesteście z różnych miast. Sam bym się moze na jakiś kurs zapisał...
Chyba ze fajniejsze było samo jaapponskie wpadanie do wody... ale wszyscy truja o prowadzeniu, a chyba to japoonskie nie jest dla was lepsze dlatego, ze "to taki smieszny język, jak czeski" or something else?
ser pleśniowy [ Generaďż˝ ]
nie chodzi o smieszny język, ale o ogólną atmosferę. Japonczycy mają luźne podejście do siebie, do życia, co ściana to salwa śmiechu na widowni. U na soczywiście też, ale doszły do tego teksty, które już można zrozumieć, bo są po polsku, nie po japońsku, a te nie są aż tak smieszne.
Jedziemy do Gęstochowy [ Racjonalista ]
Nie wyszła im polska edycja.
nie ma jak japończycy...
Bac02 [ Traucer ]
a mi się nawet podoba ta polska edycja
Sqater po Liftingu [ Generał Sqater ]
No tak , ale to już taki przerobiony remake i niekoniecznie świeży i mądry.