GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

czy straz miejska moze byc pojazdem uprzywilejowanym?

02.03.2009
12:11
smile
[1]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

czy straz miejska moze byc pojazdem uprzywilejowanym?

czesc,

wczoraj wieczorem w warszawie wpadl na skrzyzowanie lanos Strazy Miejskiej na sygnale (zółty kogut + syrena) i wszyscy mu ustepowali (ja tez), ale pozniej sie zaczalem zastanawiac - czy pojazd uprzywilejowany nie powinien miec niebieskiego (tudziez czerwonego) 'koguta' i czy wogole SM w warszawie ma takie prawa? i czy tak na dobra sprawe powinienem zjechac mu z drogi?

02.03.2009
12:16
[2]

mefsybil [ Relapse ]

Jest pojazdem uprzywilejowanym.

02.03.2009
12:17
[3]

Snakepit [ aka Hohner ]

z tego co mi się zdaje to zółty kogut równy jest śmieciarce...

a co do samej SM to ma duzo mniejsze uprawnienia od niebieskich więc na dobrą sprawę...dobre pytanie :D

02.03.2009
12:23
[4]

M'q [ Schattenjäger ]

W prawie drogowym znajdziemy bardzo precyzyjną definicję pojazdu uprzywilejowanego. Jest nim pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi.

Niektóre pojazdy wysyłają sygnały błyskowe w żółtym kolorze. I choć nie są przez to uprzywilejowane, to należy zwracać na nie szczególną uwagę, gdyż ich kierowcy, mogą - pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności - nie stosować się do przepisów o obowiązku jazdy na jezdni lub przy jej prawej krawędzi oraz o zatrzymaniu i postoju. Chodzi o pojazdy wykonujące na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne. Żółte sygnały błyskowe są też obowiązkowe w pojeździe, który ze względu na konstrukcję, ładunek lub nietypowe zachowanie na drodze może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym.

02.03.2009
12:24
[5]

przemek100 [ Generaďż˝ ]

jezeli ma sygnał to jest to pojazd uprzywilejowany ;] poza tym jest oznakowany ;] tak powinienes mu zjechac z drogi.

o M'q wyjasnil ;p

02.03.2009
12:34
smile
[6]

zbm [ Staly bywalec ]

stare lanosy mają żółte migacze.

Nowe lodówki SM mają już niebieskie koguty.

Wnioskować z tego można, że SM jako taka ma odpowiednie prawa, natomiast brakuje pieniążków na nowe koguty do starych aut sprzed nadania praw:)

imo lanos z żółtym nie powinien być uprzywilejowany, bo mimo uprawnień SM (niech sobie mają np świstek w schowku) obowiązujące są przepisy prawa drogowego mówiące wyraźnie patrz [4]

02.03.2009
13:31
[7]

cotton_eye_joe [ maniaq ]

kodeks drogowy wyraznie stwierdza, ze musi miec NIEBIESKIE swiatla. zolte sie nie liczą ( pkt 38). czyli NIE byl. chyba, ze jest jakies rozporządenie ministra/prezydenta HGW, ze SM ma specjalne prawa. ale o czyms takim nie slyszalem. zadalem im pytanie, ciekawe, czy sie odezwa :) bede drążyć :D

02.03.2009
13:34
smile
[8]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

Jak dla mnie to wypadałoby nie być ****** i po prostu ustąpić, bo przecież nie jechali sobie po bułeczki :)

02.03.2009
13:41
[9]

siwCa [ Legend ]

Prawda jest taka, że ani karetce na sygnale, ani policji nie MUSICIE ustąpić pierwszeństwa. Jeśli na skrzyżowaniu dojdzie do kolizji a to wy mieliście zielona światło/byliście na głównej, winny jest pojazd uprzywilejowany mimo, że jechał na sygnale.

02.03.2009
13:53
smile
[10]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

siwCa -> a prawo jazdy już kupiłeś?

02.03.2009
14:05
smile
[11]

fan realu madryt i raula [ Manolito ]

siwCa--->Wyobraź sobie więc sytuację, w której karetka jadąca do umierającego człowieka czekana na światłach, bo ty tusimsz sobie przejechać. Troszkę dziwne co? Najpierw poczytaj sobie przepisy ruchu drogowego, a potem wypowiadaj się.

02.03.2009
14:11
[12]

Texas84 [ Pretorianin ]

siwCa zgadza się. Ale mimo, że masz zielone światło masz OBOWIĄZEK ustąpić mu miejsca (o ile jest to możliwe) i mimo, ze pojazd uprzywilejowany jedzie do zdarzenia na sygnale ma również OBWIĄZEK zachować szczególną ostrozność. Byłem przy zderzeniu karetki, która na sygnale wjechała na sygnale na czerwonym świetle i uderzyła w samochód osobowy, który miał zielone światło. Żaden z kierowców nie chciał się przyznać do winy. Sprawa miała trafić do sądu ale nie wiem jak to się skończył.
A odnośnie Straży Miejskiej to samochód uprzywilejowany: sygnały dźwiękowe i świetlne + oznakowany samochód. Nie wiem tylko jak sprawa się ma do pogotowia gazowego i energetycznego. Oni chyba już nie.

02.03.2009
14:18
[13]

siwCa [ Legend ]

Texas, ustąpić tak, ale nie przepuścić na skrzyżowaniu.

[ed] inną sprawą jest to, że jest to ogólnie przyjęty zwyczaj i tak się po prostu robi.

02.03.2009
14:22
[14]

Texas84 [ Pretorianin ]

Jednak myliłem się. Straż Miejska nie jest pojazdem uprzywilejowanym. Też zerknąłem do kodeksu.
Siwca jak widze, ze pojazd uprzywilejowany dojeżdża do skrzyżowania to na nie przed nim już nie wjeżdżam. Nam się nic nie stanie jeśli chwile postoimy a komuś do kogo jadą i owszem.
Z karetką jest różnie. Nieraz widziałem jak stali w korku i z niecierpliwości włączyli sygnały (możliwe, ze mieli wezwanie akurat) i przejechali bez problemu bo każdy im ustąpił. U Straży Pożarnej takiego czegoś nie widziałem nigdy. U policji też nie. Tymbardziej, że z tego co wiem to policja musi mieć zgode dużurnego o przejechania na sygnałach.

02.03.2009
14:25
[15]

M'q [ Schattenjäger ]

siWca

Dzial 2, rozdzial 1

Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.

Texas84
Nie wiem tylko jak sprawa się ma do pogotowia gazowego i energetycznego

Art. 53. 1. Pojazdem uprzywilejowanym w ruchu drogowym może być pojazd samochodowy:
jednostek ochrony przeciwpożarowej;
pogotowia ratunkowego;
Policji;
jednostki ratownictwa chemicznego;
Straży Granicznej;
Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego;
Agencji Wywiadu;
a) Centralnego Biura Antykorupcyjnego;
b) Służby Kontrwywiadu Wojskowego;
c) Służby Wywiadu Wojskowego;
Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej;
Służby Więziennej;
Biura Ochrony Rządu;
a) kontroli skarbowej;
b) Służby Celnej;
Inspekcji Transportu Drogowego;
jednostki niewymienionej w pkt 1-11, jeżeli jest używany w związku z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego - na podstawie zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych.

02.03.2009
14:26
smile
[16]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

siwCa -> a czym się różni "ustąpienie" od "przepuszczenia"?

Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.

02.03.2009
14:31
[17]

wysiak [ Senator ]

Prawo o ruchu drogowym:

Dzial 1 Art 2 pkt 38
"pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi; określenie to obejmuje również pojazdy jadące w kolumnie, na której początku i na końcu znajdują się pojazdy uprzywilejowane wysyłające dodatkowo sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego,"

02.03.2009
14:36
[18]

Trael [ Mr. Overkill ]

Mam kumpla, który jest ratownikiem i jeździ w karetce. Ostatnio jak z nim gadałem to mówił, że różnego rodzaju stłuczki czy kolizje zdarzają się kilka razy w miesiącu. Zwykle sprawa kończy się bezproblemowo bo jeśli się da jechać dalej to wzywają Policję i jadom dalej z pacjentem a później wracają na miejsce zdarzenia żeby wszystko wytłumaczyć, papiery spisać itd. Mówił też, że rzadko ale zdarzają się jacyś nadpobudliwi kierowcy, którzy lubią robić problemy bo przecież on miał zielone i nie ważne, że karetka.

Żaden z kierowców nie chciał się przyznać do winy. Sprawa miała trafić do sądu ale nie wiem jak to się skończył.

Dziwna sprawa bo w takim wypadku winna leży zawsze po stronie kierowcy karetki jeśli wjechał na skrzyżowanie na czerwonym.

02.03.2009
14:54
[19]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

Trael -> jak wina może być po stronie karetki, skoro przepisy mówią, że reszta kierowców ma obowiązek ustąpić...
A jeśli ktoś nie ustąpił, bo "nie zauważył" to jego wina bo na skrzyżowaniu należy zachować szczególną ostrożność, a nie pędzić byle zdążyć na zielone...

02.03.2009
15:06
[20]

siwCa [ Legend ]

Ogon, rozumiem, że czytanie ze zrozumieniem nie każdy dostał w genach..

"Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się"

Ułatwić nie oznacza BEZWARUNKOWO przepuścić.

[16] chodziło mi o różnicę gdy pojazd próbuje przejechać w korku.

02.03.2009
15:23
smile
[21]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

siwCa -> czyli rozumiem, że według Ciebie przejechanie i nie ustąpienie na skrzyżowaniu (co spowoduje hamowanie i opóźnienie karetki) zalicza się do ułatwienia, tak? To w takim razie mam nadzieję, że jak będziesz potrzebował karetki to spotka ona na swojej drodze wielu takich uprzejmych kierowców :)

02.03.2009
15:32
smile
[22]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

A i bym zapominał - powodzenia życzę na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy jeśli masz zamiar odpowiadać zgodnie ze swoim rozumieniem przepisów prawnych :)

02.03.2009
15:33
[23]

Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]

kiedys ogladalem "drogowke" na tv4, i tam wlasnie babka ustepujac karetce pierwszenstwa na skrzyzowaniu stuknela w autobus, tak lekutko ze troche sie tylko blacha wgiela, przyjechala policja i dali jej mandat bodajze 200zl (jak przy kazdej kolizji chyba daja), tez sie zdziwilem

02.03.2009
15:42
[24]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Bo ustępować też trzeba z głową.

02.03.2009
15:48
[25]

sebekg [ Senator ]

Tylko oddzialy interwencyjne maja niebieskie, i to nie jest kwestia pieniedzy bo SM ma pieniadze:) tylko co i raz zmieniaja samochody:):) generalnie nie powinny tak sie zachowywac, tylko niebieskie swiatla sa uprzywilejowane(i trzeba miec uprawnienia do kierowania pojazdem uprzywilejowanym)... ale widze ze w Polsce kto jak chce...

02.03.2009
15:55
[26]

siwCa [ Legend ]

Ogonku, po pierwsze dziękuję za życzenia, niestety są troszkę spóźnione.
Po drugie - teraz czytaj uważnie, może przyda Ci się na egzaminie - nawet w pytaniach masz zaznaczyć 'powinien ułatwić', a nie 'koniecznie się zatrzymać' itp.

02.03.2009
16:21
[27]

Trael [ Mr. Overkill ]

Ogon.---> Kierowca karetki wjeżdżając na czerwonym świetle na skrzyżowanie odpowiada za wszelkie tego konsekwencje. Tak samo jeśli przekracza prędkość lub wyprzedza na ciągłej, czy ignoruje inne przepisy. Mandatu nie dostanie za to bo kieruje pojazdem uprzywilejowanym i może to robić. Jeśli jednak wyniknie z tego powodu jakaś kolizja to wtedy odpowiada za jej spowodowanie. Prosta zasada.

Ułatwić nie oznacza BEZWARUNKOWO przepuścić.

Nie, najlepiej stanąć w poprzek. Pamiętaj, że przepis wyraźnie mówi, że masz obowiązek ułatwić przejazd. Czyli jeśli przepuszczenie na światłach będzie ułatwieniem przejazdu dla uprzywilejowanego to masz to obowiązek zrobić. Jeżeli możesz zjechać na pobocze, lub na trawę to też masz obowiązek to zrobić bo wtedy ułatwiasz przejazd. Specjalnie nie jest napisane "bezwarunkowo przepuścić" bo wtedy np. nie mając miejsca na zjadz łamał byś przepisy choć było by to niezależne od ciebie.

02.03.2009
16:28
[28]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

siwCa - nie masz racji.

2. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy:
1) uczestniczy:
a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo
b) w przejeździe kolumny pojazdów uprzywilejowanych,
c) w wykonywaniu zadań związanych bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którym na mocy odrębnych przepisów przysługuje ochrona;
2) pojazd wysyła jednocześnie sygnały świetlny i dźwiękowy; po zatrzymaniu pojazdu nie wymaga się używania sygnału dźwiękowego;
3) w pojeździe włączone są światła drogowe lub mijania.

02.03.2009
16:31
[29]

siwCa [ Legend ]

sparrhawk, ale ani mi nie udowodniłeś tym postem, że nie mam racji, ani nie powiedziałeś niczego nowego.
Wszystko co Ty napisałeś napisał Trael post wcześniej.

[ed żeby nie było ] "Mandatu nie dostanie za to bo kieruje pojazdem uprzywilejowanym i może to robić. Jeśli jednak wyniknie z tego powodu jakaś kolizja to wtedy odpowiada za jej spowodowanie. Prosta zasada."

02.03.2009
16:33
[30]

_Slasher_ [ Konsul ]

ja tam bym strazy wiejskiej nie ustapil

02.03.2009
16:33
[31]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Dobrze, więc wyjaśnię łopatologicznie.

nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych
To oznacza, że nie obowiązują go zasady pierwszeństwa. I światła na skrzyżowaniu. To oznacza, że przy wypełnieniu wymienionych warunków, masz obowiązek ustąpić pojazdowi uprzywilejowanemu pierwszeństwa na skrzyżowaniu. Teraz już rozumiesz?

02.03.2009
16:39
[32]

siwCa [ Legend ]

Nie, to oznacza że może ich nie przestrzegać ( vide. przejechanie na czerwonym ) ale nie jest napisane, że nie ponosi żadnych konsekwencji podczas kolizji w razie złamanie przepisów.

02.03.2009
16:40
[33]

sparrhawk [ Mówca Umarłych ]

Ponosi, jeśli nie spełnił warunków. Jeśli spełnił, nic mu nie grozi.

02.03.2009
16:45
[34]

siwCa [ Legend ]

Każdy wie swoje.. :]

Nie kwestionuje twierdzenia, że trzeba przepuszczać pojazdy. Nie mówię, że ich nie przepuszczam. Mówię natomiast, że w razie kolizji z pojazdem na sygnale, w sytuacji gdy ja jechałem przepisowo, winę ponosi kierowca tego pojazdu.
Amen

02.03.2009
16:50
[35]

Łysack [ Przyjaciel ]

siwCa -> przepisowo, czyli z zachowaniem szczególnej ostrożności przy przejeździe przez skrzyżowanie - również gdy masz zielone światło. Zachowując szczególną ostrożność z pewnością dostrzeżesz lub usłyszysz z daleka nadjeżdżający pojazd uprzywilejowany - po to wysyła sygnały dźwiękowe i świetlne.

02.03.2009
16:58
[36]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

Łysack --> Niekoniecznie. Będąc kierowcą mogę być przecież głuchy i/lub ślepy.

02.03.2009
17:20
smile
[37]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Co do Pogotowia Gazowego i energetycznego.

Pogotowie gazowe – specjalnie powołany zespół pracowników zakładu gazowniczego, mający na celu podjęcie działań w nagłych przypadkach ulatniania się gazu ziemnego w miejscach do tego nie przeznaczonych. Szczególne znaczenie tej służby doceniono po wybuchu gazu w bloku mieszkalnym w Gdańsku-Wrzeszczu w 1995 roku. Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA, służba ta może używać niebieskich świateł ostrzegawczych (posiada uprzywilejowanie w ruchu drogowym na tych samych zasadach jak straż pożarna, policja, pogotowie ratunkowe itp.) ze względu na bezpieczeństwo obywateli RP.

Pogotowie Energetyczne - nie.

02.03.2009
17:47
[38]

Klemens [ Generaďż˝ ]

--> siwCa

Kierujący karetką poniesie odpowiedzialność odszkodowawczą, gdy np. "na chama" wymusi na Tobie przejazd, np. otrze się o Ciebie, gdy Ty nie będziesz miał żadnej możliwości zjechać na pobocze (choć i tak ze względu na stan wyższej konieczności pewnie się wybroni), ale w żadnym razie nie musi Ci ustępować pierwszeństwa tylko dlatego, że Ty masz zielone światło - to Ty masz obowiązek ułatwić mu przejazd, on wobec Ciebie zaś nie ma tego obowiązku, a włączony sygnał czyni jego sytuację na drodze równorzędną wobec Twojej. I nie teoretyzuję, ale mówię z praktyki (i to tej najważniejszej - bo sądowej), dość niemałej.

Mówiąc krótko - kogut to kogut i nie należy fikać.

02.03.2009
18:03
[39]

siwCa [ Legend ]

Jeśli rzeczywiście opierasz swoje zdanie na praktyce sądowej to nie ma co dyskutować. Moja wiedza pochodzi z rozmów z instruktorem prawa jazdy, jak i mojej interpretacji przepisów.

02.03.2009
22:14
[40]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

siwCa -> ale masz na egzaminie też konkretne obrazki z opcją, że Ty masz zielone, a karetka ma czerwone... i kto ma przejechać pierwszy? Odpowiedź jest tylko jedna, więc możliwość nieustąpienia bo tak... albo bo się akurat za głośno muzyki słuchało i sygnał nie doszedł, nie wchodzi w grę i jest sprzeczna z przepisami.
Jasne, że gdy nie masz możliwości to nie zjeżdżasz na chodnik na pieszych. Ale zwolnienie i zatrzymanie się na skrzyżowaniu jest możliwe prawie zawsze.

Mnie nauczyciel na prawko nauczył, że na skrzyżowanie (gdy mam zielone) wjeżdżam ostrożnie, a nie jak najszybciej byle zdążyć.

02.03.2009
22:24
smile
[41]

ronn [ moralizator ]

mnie nauczyciel na prawko nauczył, że na skrzyżowanie (gdy mam zielone) wjeżdżam ostrożnie, a nie jak najszybciej byle zdążyć.

dobrze, że nikt więcej tak nie jeździ :)

02.03.2009
22:26
smile
[42]

flikt [ wandalista ]

Golem6 Będąc kierowcą mogę być przecież głuchy i/lub ślepy.

to bylo na jaja czy jestes raczej ograniczony?

02.03.2009
22:32
[43]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

ronn - ostrożnie nie znaczy wolno. Rozumiem, że ciężko sobie wyobrazić, że można wjeżdżać rozglądając się na prostopadłe ulice czy przypadkiem nie jedzie stamtąd jakiś wariat albo karetka. Albo że można zwracać uwagę na pieszych stojących przed przejściem. Wiem, że dla niektórych to zupełnie niepojęte.

02.03.2009
22:33
[44]

mirencjum [ operator kursora ]

SiwcCa ma rację. Kierowca na sygnale nie jest nietykalny.

"...Policja oceniła, że mimo tego, iż karetka była w tej sytuacji pojazdem uprzywilejowanym, do wypadku doprowadził jej kierowca, który nie zachował należytej ostrożności przejeżdżając przez skrzyżowanie na czerwonym świetle...."



"...Pięćset złotych mandatu dostał kierowca karetki, która w środowy wieczór pędziła na sygnałach ulicą Bytowską. Pojazd wpadł na skrzyżowanie z ul. Reymonta i Karnowskiego na czerwonym świetle i uderzył w forda fiestę. "

02.03.2009
22:33
[45]

ambasador00 [ Konsul ]

flikt --> z pewnością Golem6 jest ograniczony. Nikt normalny by takich bzdur nie pisał

02.03.2009
22:38
[46]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

dobrze, że nikt więcej tak nie jeździ :)

Fatalnie, że są ludzie z takim podejściem.

02.03.2009
22:43
[47]

Ogon. [ Uzależniony od Marysi ]

Logicznym jest, że karetka na sygnale nie możesz wjeżdżać z pełną prędkością na skrzyżowanie i musi zachować się szczególnie ostrożnie. Ale naszym obowiązkiem jest przepuszczenie jej.

02.03.2009
23:00
[48]

Robi27 [ Mes que un club ]


kierowca karetki wjeżdzając na skrzyżowanie na czerwonym świetle ponosi pełne konsekwencje ewentualnej kolizji, poniewaz to on musi dostosowac sie do sytuacji (ktos moze go nie zauwazyc/nie slyszec)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.