GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Szeregowiec Ryan czy Wróg u Bram?

28.02.2009
21:44
smile
[1]

thrundil [ Centurion ]

Szeregowiec Ryan czy Wróg u Bram?

Co wolicie Szeregowiec Ryan czy Wróg u Bram???

28.02.2009
21:45
[2]

peterkarel [ Pool Shark ]

Jak dla mnie oba są wyśmienite :)

28.02.2009
21:46
[3]

Megera_ [ Konsul ]

Wróg u bram. Mniej nużący, no i Jude Law <3333

28.02.2009
21:46
[4]

Cloud(pl) [ Ultimate Life Form ]

Dziwny wątek założyłeś ^^

Dla mnie ciężko określic... Oba filmy wg mnie są MEGA warte obejrzenia:)

Ale skłaniam się do Wroga u bram bo lubie motywy snajperskie:)

28.02.2009
21:47
[5]

mefsybil [ Legend ]

Oba są świetne, ale nie jestem fanem tego typu filmów, więc nie wiem który lepszy... Oba mi się podobały ;)

Był już dzisiaj taki temat. Już nie ma?

28.02.2009
21:48
[6]

bebzoon. [ Chor��y ]

podpowiadam tematy:

musztarda czy keczap
rajstopy czy pończochy
soki warzywne czy owocowe
matal czy hh
frytki czy ryż...

28.02.2009
21:50
[7]

John 55 [ Konsul ]

zdecydowanie Szeregowiec Ryan

28.02.2009
21:51
[8]

Chrupenc [ Konsul ]

Wróg u bram mi się bardziej podobał, ale oba filmy bardzo fajne.

28.02.2009
21:51
smile
[9]

bone_man [ Omikron Persei 8 ]

Oba dobre, ale bardziej przypadł mi do gustu Szeregowiec Ryan.

[6]

żeby uprzedzić przyszłe wątki

keczap
pończochy
owocowe
żadne!
frytki!

28.02.2009
21:55
[10]

mannan [ M*A*S*H ]

Szeregowiec Ryan

28.02.2009
21:58
smile
[11]

pooh_5 [ Czyste Rączki ]

Ryan, bez dwóch zdań.

28.02.2009
22:00
smile
[12]

szarzasty [ Mork ]

jak pisałem we wcześniejszym wątku który dziwnym trafem został usunięty- wróg u bram to jeden z najnudniejszych filmów jakie widziałem więc odpowiedź jasna

28.02.2009
22:02
[13]

polak111 [ LOXXII ]

Szeregowiec Ryan :)

Moja historyczka powiedziała, że obu filmów nie może oglądać. Szeregowca wyłączyła po 10 minutach :P

28.02.2009
22:04
[14]

Kozi89 [ Legend ]

W sumie to nie wiem, oba filmy widziałem tylko raz i tylko w TV. Ryan chyba bardziej mi się podobał.

28.02.2009
22:05
smile
[15]

Agent_007 [ Twoja Stara! ]

Ryan :)

28.02.2009
22:06
[16]

Mr_Baggins [ Consigliere ]

Ryan. Wróg u bram byłby lepszy, gdyby zrobili go Rosjanie. Ruscy we "Wrogu" nie przypominają w ogóle Ruskich.

28.02.2009
22:08
[17]

litlat [ (A)//(E) ]

Ryan za lądowanie na plaży Omaha. Gdyby wydali na DVD tylko tą jedną scene to pewnie bym kupił...

28.02.2009
22:09
smile
[18]

malyb89 [ 281-330-8004 ]

A czy Szeregowiec nie leci jakoś w TV na dniach?

28.02.2009
22:11
[19]

peterkarel [ Pool Shark ]

co jakiś czas dostajemy odgrzane kluseczki więc można się spodziewać jednego i drugiego filmu :)

28.02.2009
22:16
[20]

PrzemaSek44 [ Nie weszłes! ]

Szeregowiec Ryan :) moj ulubiony film:P

Wrog u bram obejrzalem 1 raz i mi sie nie spodobal :)

28.02.2009
22:17
[21]

Sky Angel [ Semper Paratus ]

Wróg u bram, ale szeregowiec też bardzo dobry;)

28.02.2009
22:28
smile
[22]

Coy2K [ Veteran ]

Szeregowiec bo jest świetną zakąską przed Kompanią Braci

01.03.2009
01:49
[23]

Łysack [ Przyjaciel ]

szarzasty -> ciekawe czemu wtedy poleciał.

no ale ponownie napiszę - szeregowiec ryan :)

01.03.2009
02:37
[24]

rogalinho [ Illmatic ]

Oba są fajne, ale Szeregowiec Ryan przebija większość filmów wojennych mimo że fabuła niezbyt przekłada się na realizm wojenny:)

01.03.2009
07:08
[25]

Uno07 [ Legend ]

Szeregowiec Ryan

01.03.2009
07:42
[26]

Grucha [ EXTREME LIFESTYLE CLOTH. ]

Oczywiście Szeregowiec.

01.03.2009
09:25
smile
[27]

Halucyn89 [ Senator ]

Szeregowiec jest filmem wybitnym, a wróg bardzo dobrym

01.03.2009
09:43
smile
[28]

Serson ( Wasylus) [ Konsul ]

"Szeregowiec" jest filmem bardzo dobrym a "Wróg" co najwyżej solidnym.

01.03.2009
12:12
[29]

zenon odkurzacz [ Centurion ]

Szeregowiec Ryan

01.03.2009
12:13
[30]

DscMati [ Konsul ]

Wróg u bram na moje lepszy,widziałem już 2 razy i nie mam zastrzeżeń.

01.03.2009
12:18
[31]

Tomasij ZaYceV [ Konsul ]

Ech... Ciężki wybór! Ale o 0,0000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000001 punktu wygrywa 'Szeregowiec Ryan; :) :D.

01.03.2009
12:27
smile
[32]

Davidian [ Generalissimus ]

Kompania Braci

01.03.2009
12:28
[33]

Trael [ Mr. Overkill ]

Szeregowiec wygrywa i to o kilka długości. Wróg u Bram IMHO jest słaby.

01.03.2009
12:28
[34]

ppaatt1 [ Trekker ]

Jeżeli masz na myśli tylko te dwa filmy to Szeregowiec, a jeśli filmy w podobnej tematyce to Brotherhood of War. (podobny do szeregowca, przez wielu uważany za nawet lepszy, aczkolwiek mało popularny w Polsce. Niestety.)

01.03.2009
12:38
[35]

Swink [ Wiedźmin ]

Szeregowiec. IMO Wróg u bram jest wyolbrzymioną historią o i tak juz wyolbrzymionych przez rosyjską propagande wyczynach Zajcewa. Nie mówię od razu że szeregowiec jest bez skazy, ale gdybym miał wybierac wybrał bym Ryan'a.

01.03.2009
12:40
[36]

KapCioch [ Generaďż˝ ]

Kompania Braci.
Ostatnio leciał zajefajny film na TV4, IWŚ, na podstawie faktów, Amerykanie. Kojarzy ktoś?

01.03.2009
12:46
[37]

Trael [ Mr. Overkill ]

ppaatt1---> Widziałem kilka razy i nadal się nie mogę przekonać. Cóż niektórzy zarzucają, że Szeregowiec ma za dużo patosu i powiewania flagą USA. Jeśli tak to ja nie wiem jak nazwać niektóre sceny z Braterstwa Bronii? :)
A i nie mówię, że jest zły, bo od strony technicznej jest dobrze zrealizowany. Niestety sama fabuła jest według mnie gorsza niż nawet ta ostro naciągnieta z Rayana.

01.03.2009
12:54
[38]

ppaatt1 [ Trekker ]

Trael --> Są różne zdania. Film który się albo nazywa arcydziełem albo gniotem :)

Jeśli tak to ja nie wiem jak nazwać niektóre sceny z Braterstwa Bronii? :)
Film był skierowany do widzów z Korei, chodziło głównie o pokazania tej wojny z trochę innej strony. Nie każdy żołnierz wraca do domu, całe rodziny były rzucane w wir wojny. To chciano tym filmem pokazać. Wojna jest bezsensowna.

Niestety sama fabuła jest według mnie gorsza niż nawet ta ostro naciągnieta z Rayana.
Fabuła ma mało wspólnego z szeregowcem, raczej chodzi o wykonanie i reżyserie. Jest kilka podobnych scen (choćby początek i wstęp do akcji, ujęcia podczas bitew itd.). Bądź co bądź jestem mało wymagającym widzem, jakoś ten cały patos i cukierkowatość nie odstraszała mnie. Film mi się bardziej podobał niż szeregowiec. Ot kwestia gustu.

Odnośnie fabuły:
Myślę że cały problem polega na tym że Koreańczycy są troszku inni. Rzeczy które nam wydają się głupie u nich są normalne (cała Azja taka jest :) ). Wydaje mi się że braterstwo i intrygi z butami czy dziwne dialogi to właśnie rzeczy które rozumieją mieszkańcy Azji.

03.03.2009
15:04
smile
[39]

Dr.Rayman [ Legionista ]

Zdecydowanie lepszy jest Szeregowiec Ryan.Widziałem go i był naprawdę świetny.

03.03.2009
15:43
[40]

bubu49 [ Pretorianin ]

Zdecydowanie Assembly. Fabuła może jakaś szałowa nie jest, ale sceny batalistyczne naprawdę niezłe.

03.03.2009
15:49
[41]

claudespeed18 [ Legend ]

Wróg u Bram widzialem 2-3 razy a Ryan'a tylko raz i zasnałem pod koniec, jednak film wydaje mi sie byc bardziej emocjonalny i brutalny

03.03.2009
17:17
[42]

kolarz90 [ Konsul ]

Szeregowiec Ryan

03.03.2009
17:27
smile
[43]

ambasador00 [ Konsul ]

Szeregowiec u Bram

03.03.2009
17:38
[44]

Tomcio xD [ Marszałek ]

Szeregowiec Ryan choć Wróg u bram też fajny

05.03.2009
14:50
[45]

ppaatt1 [ Trekker ]

bubu49 --> O właśnie muszę sprawdzić tego Assembly, pochodzi od twórców Brotherhood of war. Słyszałem o nim wcześniej (nawet ktoś z tego forum mi to polecał :) ).
A tutaj trailerek z brotherhood of war

05.03.2009
14:51
smile
[46]

GrizZzZzLi [ Generaďż˝ ]

Wróg u Bram.

05.03.2009
15:10
[47]

H4ppy [ Legionista ]

Wróg u Bram ale tylko dla tego że bardziej kręcą mnie klimaty snajperskie. Oba filmy są wielkie i tyle

05.03.2009
16:00
[48]

WiKtOrMeGaS [ Chor��y ]

dla mnie są oby dwa filmy dobre

05.03.2009
16:03
smile
[49]

legrooch [ MPO Squad Member ]

O dwóch strzelcach ze Stalingradu

05.03.2009
16:05
[50]

PitbullHans [ Legend ]

Szeregowiec Ryan. Jeden z moich ulubionych filmów :)

05.03.2009
16:06
smile
[51]

Niko Bellic [ Konsul ]

Wróg u Bram

Nie jest to kolejny film o 'dzielnych i walecznych' amerykanach...

05.03.2009
17:46
[52]

HUtH [ Generaďż˝ ]

Ciężko mi powiedzieć, który film bardziej lubię, ale chyba bardziej "szeregowca". Mimo tego strasznego patosu w końcówce, od którego rzygać się chce. Jednak autentycznie ukazana wojna i sama historia niezaprzeczalnie przemawia na korzyść "szeregowca". "Wróg" to efektownie ukazana rywalizacja dwóch doskonałych w swoim fachu bohaterów, bazująca na osiągnięciach radzieckich snajperów, świetnie się ogląda, mimo, że cała historia jest przewidywalna i banalna, jednak mnie osobiście dziwnie razi jak ukazani są tam i Niemcy i Rosjanie. No i Jude Law też mnie razi. Myśliwy z Syberii z taką "ładną buzią"...

05.03.2009
17:55
[53]

Ciekawy Fryzjer™ [ Generaďż˝ ]

Wróg

06.03.2009
15:24
[54]

Playboy95 [ Master of Puppets ]

Oj, ciężki wybór. Jeden i drugi film jest świetny. Wolę oby dwa.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.