program matematyczny

ronn [ moralizator ]

w wypadku 2x2 i 3x3 to jest to taki banał, że aż żal programu używać. ewentualnie napisz w javie :)

TAILEREKK [ Senator ]

octave jest chyba na WM 5,0 :)
musisz poszukac

legrooch [ MPO Squad Member ]

Co? :> Poprawka w sesji się zbliża? :>

AMDD [ on-line ]

ronn- kiedy ja wiem, że jest to banalne, ALE
1) jestem dyslektykiem i mam tendencje to myślenia o jednej liczbie napisania innej na kartce. Notorycznie 3x2 to u mnie 9. Mylę znaki +/- wiec lepiej się zabezpieczyć
2) na kolosie wymagany jest tylko wynik, nigdzie nie zapisujemy obliczeń
3) zadań jest 10 a dzięki programowi mogę zrobić 4 z automatu i zająć się resztą która jest trudniejsza

orofarek [ Chor��y ]

nie kazdy musi byc magistrem

Cappo [ Senator ]

Kup sobie casio fx-570 ES co prawda nie mnoży macierzy ale liczy wyznaczniki :)

28.02.2009

14:11

[9]

Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]

a ja z innej strony... jak już możesz używać palmtopa na zaliczeniu/klasówce/egzaminie to użyj zdjęcia z komórki, prześlij go MMS`em do kolegi/koleżanki, który/która zna się na tej dziedzinie matematyki i czekaj na smsa z odpowiedzią.

AMDD [ on-line ]

orofarek--> dokładnie. Tacy jak ty mogą kopać rowy. Żadna praca nie hańbi

Cappo--> na jeden raz to bez sensu. Mam już kalkulator naukowy, ale nie graficzny

Dexter666--> jak już wspomniałem ja umiem to zrobić, tyle że łatwo się pomylić a pod uwagę jest brany TYLKO I WYŁĄCZNIE wynik. A przy działaniu mnożenia 3 macierzy (pierwsza przez drugą a wynik przez trzecią) nie pomylić się to WIELKA sztuka (z 40 działań mnożenia)

Poza tym jeżeli coś co bede robił 10-20 min moge zrobić w 30sec a resztę przeznaczyć na co innego to czemu nie;)

orofarek [ Chor��y ]

Drogie dziecko AMDD, jesteś najlepszym dowodem na to, że polska oświata bardziej zeszmacić się już nie może. Do matury nie trzeba dzisiaj absolutnie nic robić, żeby ją zdać. Kiedyś zdana matura o czymś świadczyła, teraz jest zwykłym śmieciem. Co więcej, na studia dostaje się prawie każdy, bo uczelnie przyjmują po 300 osób na kierunek i progi są żałośnie niskie. Nie mówię tu oczywiście o wszystkich kierunkach, ale na zdecydowanej większości tak właśnie jest.
Jeżeli masz około 20 lat, a tak pewnie jest, i robisz takie błędy, jak wspomniałeś, to oznacza to tylko, że przez te 20 lat miałeś swój problem głęboko w de i się radośnie ślizgałeś na drodze swojej edukacji.

I owszem, żadna praca nie hańbi, zgadzam się. Dlatego poważnie zastanów się nad dalszym studiowaniem, bo i tak słabo widzę ukończenie przez Ciebie studiów.

28.02.2009

15:37

[12]

Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]

orofarek --> a może jest humanistą z natury, matematykę w małym stopniu rozumie, często się myli ale podstawy zna. Znam ludzi któryz po prostu do matematyki się nie nadają... może i mają coś z głową, że nie potrafią przyjąć do wiaodmości niektórych podstaw ale w zamian są dobrzy w innych dziedzinach. Tak jak pisałeś łątwo idzie się dostać na studia, a i większą ilość tych studiów(kierunków) da się przejść bez większego problemu. Jeszcze jedno, w większości przypadków potrzebne jest tlyko wyższe wykształcenie, a co potrafisz robić, co rozwiązywać, jak myśleć i przy jakim stopniu trudności zadaniu się rozkładasz nie ma znaczenia, liczy się papierek ;] pozdrawiam serdecznie. /edit: oczywiście jaki dobry chcesz być oraz ile informacji chcesz wynieść ze szkoły zależy od Ciebie. Akurat jak ktoś z wyższym nie potrafi rozwiązać zadania, w którym są wyznaczniki macierzy 2x2 i 3x3, a skonczył Politechnikę lub inną bardziej lub mniej techniczną szkołę to bieda i smutek :)

AMDD --> jak umiesz zrobić, a się mylisz to ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz, a nie siedź na forum... i nie śpiesz się podczas liczenia, lepiej dwa razy pomyśleć i skonczyć ledwo co z czasem niż pierwszy skonczyć, a mieć wszyskto źle :)

ronn [ moralizator ]

amd -> dyskalkulia nie dysleksja :)

z macierzami zaczyna się zabawa od 4x4 wzwyż. wtedy mozna kombinowac jakim sposobem liczyc wyznacznik :]

Dexter666 [ Fresh dyspozytor ]

ronn --> oczywiście, ale też nie przesadzajmy, że 4x4 to problem dla absolwenta szkoły wyższej :) jak sobie przypominam to chyba nie miałem macierzy w technikum (pięcio letnie), chyba, że straciłem tą część pamięci :P

AMDD [ on-line ]

panowie... czy czwarty raz muszę podkreślać, ze z tym nie ma problemu ? jeden schemat jazda zero trudności, ALE po co narażać się na błąd i tracić czas jak mogę to zrobić szybciej ?

Nie wiem czy wyżej pisałem, ale zrobiłem już sobie wzór w excelu i dałem na palma i działa na szczęście
(niestety excel mobile nie ma większosci formuł, wiec każda komórka wygląda =(a2*b14)+(a3*c14).....itd)


PS żeby też nie było, ze jestem pieprzonym nierobem a chce uczyc matmy w szkołach to dla sprostowania studiuje Ekonomie. Więc macierze potrzebne raczej nie będą