GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

TOOL cz. 17

12.11.2002
18:56
[1]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

TOOL cz. 17

No i kolejna część wątku o jednej z najlepszych kapel świata (a właściwie nie tylko, bo rozmawiamy o każdej dobrej muzyce) :) coś chcesz, czegoś nie wiesz, wal do nas, łi łil help ju! ;)

12.11.2002
18:59
smile
[2]

Judith [ Gladiator ]

Igzaki, Yosiu, igzakli, :)). A co do Soulseeka to mnie wkurza jedna rzecz (jakby co to mnie wyprowadźcie z błędu) a mianowicie to, że nie ma podglądu utworów. A tak poza tym to jest fajniejszy o tyle, że np. ja mam na nim dużo lepszy transfer niż na kazie, która u mnie jakoś powoli się rozpędza, :)

12.11.2002
19:05
[3]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

eh wstyd, zapomniałam - link do poprzedniej:

12.11.2002
19:09
[4]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a u mnie właśnie odwrotnie, odkąd mam jakis przyspieszacz do Kazy zdarza mi się ściągać po 15 utworków dziennie, a na SS może i jest więcej dostępnych plików, ale trudniej znaleźć jakiś co sie ruszy (tylko Awaiting User i Awaiting User :() AnnataR ---> hm, nie chcą mi sie wyświetlić Twoje pliki :(

12.11.2002
19:51
[5]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Yosiaczek --> wyślij do mnie wiadomosc na soulseeku to Cię podrzuce do listy

12.11.2002
22:53
[6]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

AnnataR ---> mein gott! ile Ty tam tego masz... dopiero zaczęłam wybierać a już mam za dużo piosenek :)

12.11.2002
23:03
[7]

Judith [ Gladiator ]

Ehm, to jak już jesteśmy przy NIN, to czy ktoś kupił, albo obejrzał ich ostatnią koncertówkę? Po tytułach utworów stwierdzam, że jak najbardziej warto, natomiast 120 zł to trochę dużo (co prawda to 2 płyty DVD ale sami wiecie, biedny student, :) )....

12.11.2002
23:08
[8]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Yosiaczku --> hmm.. jak chcesz cos np. Filtera albo Perfect Circle (mówię o bootlegach i rzadkich singlach) to daj znac bo nie udostępniam drugiej połowy MP3ek. Judith ---> Na DVD NINa warto wydać tyle forsy :-) I mówię to zupełnie obiektywnie, to jest po prostu genialna sprawa... ten dźwięk, oswietlenie, najprzeróżniejsze ujęcia z kamery... hehe POEZJA :-)

12.11.2002
23:20
[9]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Ann ---> jak ściągnę to co zamierzam z tej części, którą udostępniasz to polukam po APC, bo Filtera to ja mogę mieć na płytach. masz może "Judith" zrobione przez... kurde, przez kogo... Danny Lohner on ma? zresza Ty jako fan NIN będziesz wiedział :) Judith ---> przypomniałeś mi o Twoich studiach :) dziś miałam na polskim filozofię i w ramach rozrywki nauczycielka zrobiła nam test, do którego nurtu byśmy należeli :) byłam jedną z dwóch (na 37) osób, które byłyby cynikami :) dziwne, bo mi do sceptyka bliżej :)

12.11.2002
23:26
[10]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Yosiaczku ---> mam tą wersję w folderze NIN - i tak - autorem jest Danny Lohner ;-)

12.11.2002
23:45
smile
[11]

Rob(no)Ot [ Pretorianin ]

Yosiaczku -->>> a czemu wolisz byc sceptykiem od cynika ?

13.11.2002
00:22
[12]

Judith [ Gladiator ]

Yosiu a jakie były inne opcje tej psychozabawy?, :)

13.11.2002
00:43
[13]

emerka [ Centurion ]

pasterka::: Wrocław, więc tylko poczta..

13.11.2002
09:29
[14]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Ann ----> bosko! szukam tego od pół roku, odkąd mi sie dysk spalił i zamknęli AG :) Judith ---> był jeszcze właśnie sceptyk, epikurejczyk, stoik, i chyba coś jeszcze Rob ---> bo kiedyś cynik to był ktoś, kto nie zwraca uwagi na dobra materialne, zadowala sie tylko tym co do życia potrzeba, a ja taka raczej nie jestem :) bardziej odpowiadałoby mi terażniejsze znaczenie cynizmu :>

13.11.2002
11:35
smile
[15]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

yosiaczek -> Co bym chciał w zamian? Nic... Podeślij mi swój adres na priva, a ja wyślę Ci płytkę :-) Chociaż, możesz też napisać co masz ciekawego, może coś by mnie zainteresowało ;-)

13.11.2002
11:43
smile
[16]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Rozmawiacie o remixach by Danny Lohner, to ja się pochwalę singielkiem "3 Libras", gdzie oprócz normalnej wersji, są jeszcze dwie - jedna mixowana przez tegoż pana, a druga (odjechana) przez niejakiego Roberta "3D" Del Naja.

13.11.2002
12:56
smile
[17]

pasterka [ Paranoid Android ]

emerka --> jedziesz Ty lub ktos z twoich znajomych na zjazd do Kraka??, no bym tam mogla podrzucic jak zdarze, a jak nie to poczta, pisz do mnie na maila lub gg (lepiej gg, bo poczte rzadziej sprawdzam))

13.11.2002
12:58
smile
[18]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Polecam zatem bootleg 'A Perfect Circle - B-sides and Rareties' :-) a perfect circle - sleeping beauty (extended intro) a perfect circle - the hollow (constantly consuming remix) a perfect circle - judith (danny lohner remix) a perfect circle - 3 libras (feel my ice dub) a perfect circle - orestes (demo) a perfect circle - perfect enemy (tapeworm cover) a perfect circle - the hollow (the bunk remix) a perfect circle - the hollow (radio mix) a perfect circle - over (deep sleep remix)

13.11.2002
18:52
[19]

Katane [ Useful Idiot ]

Znacie państwo takie ustrojstwo jak Paradise Lost? Słucham, słucham i mam o tym coraz lepsze zdanie...

13.11.2002
19:14
[20]

NoBraiN [ Pretorianin ]

A wiec mowicie ze rozmawiacie o dobrej muzyce :D To ja wam z checia przedstawie takiego pana co sie Richard D.James zwiee :) a znany jest szerszje publicznosci jako Aphex Twin :D (no teraz juz AFX :D ) A wiec nie bedzie zaskoczeniem chyba dla tych co sluchaja tego o to wac pana :) zee jest on Mozartem muzyki elektronicznej :D Kocham w panu Rysku too zee jest tai otwarty na muzyke :D podoba mi sie too zeee umie odnalessc sie wspaniale w ostrych Drill'N"Basowych :D utworkach :D jak rowniesz potrafi stworzyc wspaniale ambientowe arcydziela co poprostu sprawiaja ze czlowiek moze odleciec :) Takze podoba mi siee fakt ze wielu znakomitych artystow inspiruje sie tworczoscia Ryszarda (Trent Reznor , RadioHead) to tylko utwierdza mnie w przekonaniu jak wspanialym jest on tworca muzyki too dlaa niego uciekalem z lekcji aby posluchac sobie na mej wiezy jego dziel :D ahh :))) Hmm AFX-a slucham juz od ok 1,5 roku (nie jest to wiele) ale wystarczajaco duzo aby powiedziec mi ze jest to muzyka ktora bedzie towarzyszyla mi przez cale me zycie :D codziennie slucham sobie slucham jego muzyki jezeli chcem dac upust agresji puszczam sobie jego agresywniejsze utworki :D a jezeli chcem sie cieszyc blogim spokojem puszczam sobie jego wspanialy ambient :D Tiaak a wiec ekhm :) tak jestem fanem jego muzyki :) i bede nim jak najdluzej :D bo warto warto posluchac tych pokreconych dziwekow tych dziwacznych melodjii :) kocham to :D Pozdrawiam :)

13.11.2002
19:29
[21]

Satoru [ Child of the Damned ]

Katane---> lubię Paradise Lost... tylko to takie przygnębiające troszku jest...

13.11.2002
19:49
smile
[22]

Judith [ Gladiator ]

Ooo, widzę że ostra, wielopoziomowa dyskusja się wywiązała!, :) To miło, niedługo nasza rubryka będzie się nazywać Tool i przyjaciele, :)). Ja na razie wracam do nauki i przy okazji popełniam kolejną recenzję Tori Amos tym razem. Jak już będę miał NIN na DVD to się pochwalę, :). BTW NoBrain, może jestem tępy, ale jaj jest różnica pomiędzy Drill'N'Bass a Drum'N'Bass? Sorki za lamerskie pytania, :)

13.11.2002
20:07
[23]

NoBraiN [ Pretorianin ]

Judith - a wiec z tego co wiem roznica miedzy Drill"N"Bass a Drum"N"Bass polega na tym ze w tym pierwszym podklad caly czas jest modyfikowany caly czas sie zmienia nie jest jednostajny ale caly czas dynamiczny :) czyli innymi slowy caly czas sa jakies warjacje na jego temat :D A jezeli nie udalo mi sie tego jakos logicznie wytlumaczyc to mozesz sam posluchac na czym polega roznica wystarczy zapuscic taki np Squarepusher - Drum And Bass 2000 (btw jest to kumpel AFX-a :D ) a potem zapuscic np taki Aphex Twin - Vordhosbn :) roznice bedzie slychac odrazu :D I nie sa to lamerskie pytania :D ! Pozdrawiam :)

13.11.2002
20:29
smile
[24]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

To ja też w takim razie coś polecę :-) Bjork - Homogenic Gary Numan - Pure God Lives Underwater - Empty Godspeed You Black Emperor! - Yanqui U.X.O. Laibach - N.A.T.O. Machines of Loving Grace - Concentration Ministry - Psalm 69 Pigface - Fook Skinny Puppy - The Process Stabbing Westward - Wither, Blister, Burn & Peel Telefon Tel Aviv - Fairenheit Fair Enough Starałem się wybierać spośród mniej znanych zespołów - mniej znanych nie znaczy gorszych :) Nie bedę się o nich rozpisywać, powiem jedynie, że są to absolutne perełki wśród muzyki alternatywnej i elektronicznej :-) PS: Ministry wydaje nowy album - Animositisomina, genialna sprawa, gorąco polecam

13.11.2002
20:31
smile
[25]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Aha, i którykolwiek album Aphex Twina :-)

13.11.2002
20:40
smile
[26]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Rrrrrety, ale statsuję ;-) jeszcze Tapping the Vein - The Damage <---- Pomieszanie kilku gatunków: Alternative Rock, Pop, Goth Rock, + piękny żeński głos :-) Pozdrawiam serdecznie PS: I żeby trzymać się wątku, Long Live Tool :-))

13.11.2002
22:02
smile
[27]

pasterka [ Paranoid Android ]

AnnataR --> ministry "psalm 69"??? bogowie, toż to 100 lat temu mialam i przegralam, bo ptrzebowalam kaset:)).... ale to bylo niesamowite z tego co pamietam:)), a teraz trudne do zdobycia, wiem , siec itp. ale nie mam stalki:((( a z Laibacha to "Makbeth" najbardziej lubie:))

13.11.2002
22:56
smile
[28]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

pasterka ---> Specjalnie wspomniałem o tym albumie, bo hmm... wszyscy już o nim zapomnieli :) A z Laibacha to warto wspomnieć jeszcze o 'Let It Be'.... album wypchany coverami Beatlesów, tylko że w industrialno-symfonicznej aranżacji ;)))) Pozdrawiam

14.11.2002
16:56
smile
[29]

Rob(no)Ot [ Pretorianin ]

Hmmmm, chętnie bym coś polecił ale mam mały mętlik w głowię ;) A właściwie czy jest tu ktoś kto lubi Faith No More ? Jak dla mnie kapelka wypierdziela z bootów. O Miku Patonie i jego wokalu to już lepiej nie pisać bo trzeba posłuchać by poczuć. Ogólnie FNM znalazło świetny sposób na połączenie melodyjności i krzyku. Aha polecam jeszcze starą polską kapele reggae Izrael !!! Miooooodzio :)

14.11.2002
18:06
smile
[30]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Hehe, widzę że wątek nabiera rumieńców i kawał dobrej muzy się pojawia :-) Rob(no)ot -> Ja lubię Faith No More, nawet bardzo lubię, nawet (tu się pochwalę) byłem na koncercie w Spodku :-)

14.11.2002
18:14
smile
[31]

Judith [ Gladiator ]

Mnie własnie szlag trafia bo treść mojego przydługawego posta poszłą się rąbać, ://. No ale nic - po kolei: NoBraiN - thx for the info, bo myślałęm że to jakies przejęzyczenie, :)). Ogólnie dobrze wiedzieć! AnnataR --> Czemu tak mało Bjorka? :) ja bym tu koniecznie dorzucił 'Debut' i 'Vespertine'... A w ogóel, wracając już do tematu, zauważyliście ja kiepsko jest ze zdjęciami Tool'a w sicei? - Mam na myśli porządne, duże zdjęcia, tak, by na tapetę wlazło. Myślałęm, żeby porobić kilka skanów, np. z Undertow, albo Salivala - tam sa takie fajne koncertowe fotki... chce ktoś? A w ogóle to jak wam się podoba idea tego dziwadła co się zwie TOOLARMY - The collective unconcius? No, cóż ja myslałęm że ten tekst w 'Hooker with a penis' to był dowcip, a tu ewidentnie: '(...)Begging for your fatass dirty dollar so... Send more money, fuck you, buddy.' W końcu 80 bucksów sobie chcą za nie wiadomo co... Ech, a jeszcze jakiś czas temu emerka narzekał na przaśność Toolowych gadżetów...

14.11.2002
18:56
[32]

maYkel [ Pretorianin ]

Skoro mowa tu o kumplach AFX'a ;) to ciekaw jestem czy slyszeliscie o Autechre? naprawde polecam - muza 22 wieku :) nikt wczesniej ani pozniej tak nie gral :)

14.11.2002
19:23
[33]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Judith ---> jakie Toolarmy? a co do zdjęć to się zgadzam, możesz wrzucic te skany. a FNM ja tez lubie, kurde oni grają tak śmiechowo, wyłamują się ze schematów, jeden utwór taki, drugi taki, fajni są poprostu :)

14.11.2002
20:18
[34]

Judith [ Gladiator ]

Yosiu kochana wejdź sobie na Toolband.com i kliknij takie ustrojstwo na samej górze... A cio do skanów to zaczynam od źwierzyńca jakby to Kochanowski... ech , nieważne, oto najpiękniejsza świnka na świecie, :)) --->>

14.11.2002
20:20
[35]

Judith [ Gladiator ]

Następnie Danny za swoim kosmicznym sprzętem -->>

14.11.2002
20:21
[36]

Judith [ Gladiator ]

Zatem czas na mistrza ceremonii, :)) --->>

14.11.2002
20:23
[37]

Judith [ Gladiator ]

Czyż on nie jest śliczny? Pierwsza nagroda w kategorii skuteczny dentysta roku, :))) --->

14.11.2002
23:31
[38]

Judith [ Gladiator ]

Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości - rzut drugi, :)

14.11.2002
23:32
[39]

Judith [ Gladiator ]

Jeszcze na wszelki wypadek zdjęcie paszportowe, ;) --->>

14.11.2002
23:34
[40]

Judith [ Gladiator ]

No i jeszcze jedna mroczna postać, trzymająca się jakby nieco z boku, konkretnie z lewej, :) --->

14.11.2002
23:51
[41]

Judith [ Gladiator ]

A teraz rzutem nieco bardziej ogólnym: panoramka --->>

14.11.2002
23:52
[42]

Judith [ Gladiator ]

I ostatnii już widoczek na dzisiaj --->>

15.11.2002
03:53
smile
[43]

Sickman [ Centurion ]

to i ja cos polece - nowy pearl jam "riot act". album bardzo spokojny i nastrojowy, pozbawiony drapieznosci pierwszych plyt kapeli i napewno nie jest to tez rzadna rewelacja, bo chlopaki juz duzo stracili z swojej dawnej energi, ale mimo wszysko napewno jest to plyta dobra i godna uwagi. slyszal ktos moze???

15.11.2002
09:56
smile
[44]

AnnataR [ Salon des Refusés ]

Judith ---> Czemu nie poleciłem innych albumów Bjork? :-) Chciałem się trzymać mocniejszych klimatów, a Homogenic dosyć wyraźnie podchodzi pod Industrial :-) Nie zmienia to faktu, że Bjork jest wszechstronnie utalentowaną artystką, potrafi się poruszać praktycznie we wszystkich gatunkach i do tego z jaką gracją :-) Ostatnio notorycznie słucham Gling-Glo, czyli Bjork w jazzowych interpretacjach znanych piosenek telewizyjnych (samo 'Gling-Glo' nie oznacza nic innego tylko 'Tik-Tak')... ona jest genialna. A propos byłem wczoraj w Empiku i w dziale 'Nowości' znalazłem 'Björk - Greatest Hits' - dla wszystkich, którzy nie znają zbyt dobrze piosenek tej islandzkiej gwiazdy, jest to niewątpliwie obowiązkowa pozycja :-)

15.11.2002
13:41
smile
[45]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Sickman -> No to mnie zagiąłeś... Ja, wielki fan Pearl Jam'u jeszcze nie słyszałem tego nowego albumu. Napisz coś więcej, jak się to ma do np. Binaural - takie podobne klimaty czy poszli jeszcze dalej w stronę strasznego melodyjnego spokoju? Szczerze powiem, że kocham Pearl Jam, tyle że ten stary, z 3 pierwszych płyt. Jeszcze No Code też łykam, ale dzisiejsza twórczość Gossarda i spółki to już nie to co mnie tak bardzo kręci. Chociaż nadal są to bardzo dobre płyty.

15.11.2002
17:35
[46]

Sickman [ Centurion ]

silva--> heh. to teraz ja powinienem otrzymac tytul najwiekszego fana pj na forum, bo pod empikiem juz w dzien premiery (wtorek) od rana czatowalem :) muzycznie plyta to kontynuacja kierunku, ktory obrali gdzies w okolicach yeld'a. jest zatem jeszcze spokojniej i delikatniej. moze zbyt delikatnie. na calej plycie mozna odnalesc zaledwie jeden szybki kawalek - save u. jeden, ale za to naprawde dobry. naturalny i niewymuszony podchodzi troche pod spin the black circle. poza tym kilkanascie dobrych utworow, kilka "podeszlo mi" juz po pierwszym przesluchaniu co tez o czyms swiadczy. z tych naprawde dobrych wymienie Love Bone Captain, All or None, Thumbing My Way... no i kawelek z pierwszego singla I'm mine, do ktorego powstal tez pierwszy od czasow ten'a teledysk, pewnie dala tu o sobie znac kiepska sprzedaz binaural, ze muzycy zdecydowali sie na taka forme promocji. sam teledysk bardzo przecietny. tradycyjnie juz niepodeszly mi podobnie jak na binaural czy yeldzie kompozycje stone'a, jakies takie dluzace sie, nie wiem... "rozmamłane" :) innym minusem jest wokal eda, ktory spiewa jakby troche od niechcenia i zbyt monotonnie, a uwielbiam gdy ed ekspresyjnie drze morde ;) jak to robil na pierwszych plytach. riot act - bardzo dobry album - to tak pokrotce :) ah. przypomnialem sobie, ze chyba na torwarze w '95 byles wiec moze zainteresuje Cie link z ktorego mozna zassssac mp3 z tego koncertu.

15.11.2002
22:06
[47]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Judith --> w kwestii obrazków, to w końcu mam okazję zobaczyć to o czym czytałam w tulowej biografii :) Co do Björk (he he, a ja mam umlałta! :)) to ostatnio ściągnęłam jej piosenke ze Skunk Anansie... Ludzie, jak ona się tam drze! :) A co do PJ to nigdy jakąś wielką fanką nie byłam, ale trochę ich mam i miło się słucha, ale widziałam właśnie nowy teledysk i stwierdzam, że jednak to już nie to co kiedyś :(

15.11.2002
23:17
smile
[48]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

sickman -> Tak czy owak - Riot Act kupić sobie trzeba :-) Zawsze to troche dobrej, nowej muzy. Spoko linka zapodałeś... Torwar, 6 lat temu, pamiętam jak dziś... Tyle, że ja modemowiec wiele z tego nie skorzystam. Muszę kumpla poprosić... znowu... :-)

15.11.2002
23:19
smile
[49]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Sickman -> Aha, to był 96 a nie 95 rok. Jeszcze mam bilet :-)

16.11.2002
19:09
[50]

Katane [ Useful Idiot ]

Paradise Lost Rulez :P Do takiego wniosku dochodze po dwóch dniach słuchania albumu "Believe in nothing". Muza dość rozrywkowa, ale zacna :)

17.11.2002
03:00
[51]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Katane -> Draconian Times - ten album Paradise Lost mi się dobrzzze kojarzy.... jeden to z ostatnich ich dobryych albumów. Bo to co teraz treprezentują to żenada, tzn. to co ostranio ich słyszałem tzn. ich ostatni album... [rzepraszam ale trochę dziś pobalowałem, i mi się... która to godzina....

17.11.2002
10:32
[52]

Katane [ Useful Idiot ]

Sliva --> Chodzi o album "Symbol of Life" ?

17.11.2002
14:46
smile
[53]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Katane -> Nie wiem dokładnie który to album, wiem natomiast, że grali tam jak Depeche Mode. Ogólnie fanem Paradise Lost nie byłem, ale Draconian Times bardzo dobry był :-) Cholera, wstałem dopiero... ale kac... ufff.

17.11.2002
15:00
[54]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Tak na marginesie - co sądzicie o "nowym" utworze Nirvany? Czyżby wdowa i ex-członkowie znów zaczęli doić tę super dojną krowę? Uważam, że to już lekka przesada... Profanacja wręcz...

17.11.2002
20:54
[55]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

no coż, ja traktuję "You Know Your Right" jak zarabianie na odpadkach i jak błąd który sie więcej nie powtórzy...

18.11.2002
00:02
[56]

emerka [ Centurion ]

to jakieś nieporozumienie: nowy utwór nirvany nie jest jakimś tam odpoadkiem, tylko odrzutem :)) z sesji in utero. to nie koledzy Kurta zarabiają na nim, ale wdowa po nim... Courtney ustawicznie blokuje wydanie przygotowanego już od dawna boxu z unreleased&bsides&live&covers, to ona nalegała, aby najpierw wydać składaka z remasterowanym brzmieniem, aby lepiej się słuchało i trawiło naszym rodzicom i dziadkom.

18.11.2002
00:12
smile
[57]

Judith [ Gladiator ]

Też mi niezbyt dobrze ta 'nowa' nirvana pachnie... Na okolicznoiść tego smutnego faktu zapuszczam sobię piosenkę NIN - Starfuckers Inc., ;)

18.11.2002
15:45
smile
[58]

Katane [ Useful Idiot ]

Nirvany szczerze nie lubię. Tyle powiem :) Odkryłem coś ciekawego. Puśćcie sobie początek Sober i początek piosenki Kazika "Czy wy nas macie za idiotów?". Słychac podobienstwo? ;)

18.11.2002
17:43
[59]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

tak tak, szczególnie ja słyszę to podobieństwo ;D Judith ---> nie smuć się ;) na znak że łączę się z Tobą w smutku też sobie puszczę "starfakersa" :)

19.11.2002
12:29
smile
[60]

Judith [ Gladiator ]

Nie smuce się Yosiu, dzięki, :) Okres Nirvany mam już za sobą, więc tak znowu strasznie mnie ta wiadomość nie rusza, a zespołu Hole, ani Courtney Love nie lubię, bo nie umie śpiewać, :))). Wręcz się cieszę, bo właśnie zrobiłem aktualizację strony, no i czekam na moment, kiedy będę mógł dorwać ten podwójny DVD Nine Inch Nails, :))

19.11.2002
13:02
smile
[61]

pasterka [ Paranoid Android ]

emerka --> jak dalej jestes zainteresowany tym bootlegiem, to sie odezwij:)) Witam wszystkich!:)

20.11.2002
16:32
[62]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

dzień dober Pasterko :) Judith ---> a ja Hole tak ogółem (czyli nie zwracając uwagi, że jest tam Kurtnej) całkiem lubie :)

25.11.2002
19:26
[63]

Katane [ Useful Idiot ]

Trzeba troszkę rozruszać wątek... Sliva --> Ja tez nie lubie Depeche Mode, ale album "Songs of Faith and Devotion" bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Polecam posłuchać.

25.11.2002
22:17
[64]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

jak można nie lubić chociaż kilku piosenek DM?!

26.11.2002
16:30
[65]

Katane [ Useful Idiot ]

Maj personal namber łan to "In your room" z ww. płyty. A te nowsze (jak i te nasjtarsze) są za bardzo takie... dyskotekowe.

28.11.2002
09:36
[66]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

aaa to mają być dobre wieści?! (źródło: 30 ton) "Mamy dobre wieści dla wielbicieli A Perfect Circle Jest szansa, że fani formacji A Perfect Circle doczekają się w przyszłym roku nowej płyty swoich ulubieńców. Maynard James Keenan zamierza właśnie zająć się nagrywaniem partii wokalnych na nowy krążek. Artysta najprawdopodobniej wkroczy do studia pod sam koniec tego, albo zaraz na początku przyszłego roku. Efektów pracy zespołu można się spodziewać w sklepach latem lub jesienią przyszłego roku." ja tyle nie wytrzymam!

29.11.2002
20:38
[67]

Katane [ Useful Idiot ]

Jak widze wątek leży i kwiczy... Yoś --> Przynajmniej płytka będzie dopracowana, a nie zrobiona na szybko.

29.11.2002
21:07
smile
[68]

Judith [ Gladiator ]

Btw. dlaczego nasz wątek ma kategorię "film"? :)

29.11.2002
21:17
smile
[69]

Katane [ Useful Idiot ]

O, zrobili podział bardziej szczegółowy :> No, jakoś to przetrwamy, następny będzie już jako "Muzyka" :)

29.11.2002
22:16
[70]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

profanejszyn! mody mogły to wcisnąć do muzyki, no chyba, że nie wiedzą co to Tool :) Katane ---> ja myślę, że pracują nad nią już wystarczająco długo :)

02.12.2002
00:55
smile
[71]

Judith [ Gladiator ]

Kurcze, niezbyt dobre te wieści: niedość że APC późno, o tapeworm nic nie słychać, następny Tool pewnie za 4 lata, to jeszcze należymy do kategorii wątków fimowych? A o czym ten film? Chyba nie o... no dobra cicho, bo robi się niesmacznie, :)))

02.12.2002
15:54
[72]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

no ładnie Judith :) mam dobrą wiadomość :) _______ | | | \/ Pracoholicy Z Toola [Małgorzata Kruk, 2002.12.02] Grupa Tool nie zamierza robić sobie wakacji i tuż po zakończeniu trasy koncertowej, rozpoczęła prace nad nowymi nagraniami -------------------------------------------------------------------------------- Zespół Tool właśnie zakończył trasę koncertową związaną z promocją ich ostatniego krążka "Lateralus" i od razu rzucił się w wir pracy nad materiałem na nowy album. Zespół zamierza także przygotować płytę DVD, która miałaby się ukazać na początku 2003 r. Oto co na temat poczynań kapeli napisał webmaster ich oficjalnej strony: "Po zakończeniu niemal półtorarocznej trasy (z paroma przerwami) promującej "Lateralus", członkowie zespołu powrócili do domu po koncercie w Long Beach około drugiej nad ranem. Mniej więcej o dziesiątej rano ich sprzęt został dostarczony do ich sali prób w Hollywood. Sami członkowie spotkali się tam o około trzeciej popołudniu i zaczęli jamować, przerabiając nowy materiał, który napisali będąc w trasie (a także przed rozpoczęciem trasy). Udało im się nawet przygotować aranżacje do co najmniej jednego utworu. Około siódmej przerwali, bo Danny miał pęcherze na rękach – rano musiał bowiem pociąć drzewo (silne wiatry, które wiały w Los Angeles sprawiły, że wielkie drzewo, które rosło koło jego domu przewróciło się w nocy i rano zaatakował je piłą łańcuchową). Po tym jak Danny, Adam i Justin opuścili salę prób, Maynard został jeszcze mniej więcej godzinę, aby dopracować tekst do nowej piosenki. Zespół jamował także (i pracował nad kolejnymi aranżacjami) we wtorek i w środę, a w czwartek zrobili sobie przerwę." Na temat DVD webmaster strony Tool napisał, że nie jest jak na razie upoważniony do udzielania jakichkolwiek informacji na ten temat. Wyjaśnił nawet, że w zespole panuje taka polityka, iż często np. tylko połowa jego członków wie o czymś co jest szykowane, a pozostali dowiadują się o wszystkim dużo później. W ten sposób udaje mi się uniknąć niepotrzebnych przecieków do internetu i mediów.

02.12.2002
15:55
[73]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

esz czy to się musi wyrównywać do lewej... zepsuli moją śliczną strzałeczkę :<

02.12.2002
20:44
smile
[74]

Judith [ Gladiator ]

Heh, to całkiem dobre wieści Yosiu!! Ja natomiast jestem jesczze w euforii po koncercie... nie, nie w domu, na DVD, :) I ni Toola a Depeche Mode - "One night in paris, the exiter tour". I przyznaję, że tak jak wcześniej niespecjalnie ich lubiłem tak teraz temperatura mioch uczuć do nich znacznie wzrosła, :)). Opieprz należy się tylko kolesiom od realizacji dźwięku (albo mojej karcie dźwiękowej? ) - choć może to kwestia mojego przyzwyczajenia do rockowych koncertów z porządnym wygrzewem, :). Niestety brzmienie jest głównie nakierowane na wokal i na samplery i wszelkie sztuczydła, na czym traci niestety gitara Martina Gore (mogła by być drapieżniejsza i głośniejsza przede wszystkim). Poza tym, moim zdaniem spartolono nagłośnienie perkusji - brak osobnego, wyekranowanego nagłośnienia. Szkoda o tyle, że w niektóych momentach koleś naprawdę daje czadu, aż miło (widać tylko), a nie słychać tego prawie wcale... No ale może niektórzy zarzuciliby mi, że chcę zrobić z Depeszów Mansona, albo NIN, :)).

06.12.2002
00:47
smile
[75]

Judith [ Gladiator ]

Jeju, pomarliście wszyscy? Do sesji jeszcze daleko!

06.12.2002
07:30
[76]

Raziel [ Action Boy ]

no, no, no, no, no... gorące brawa <klap,klap>, za to że jesczez zyjecie!:) Nirvana rulz...

06.12.2002
09:52
[77]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Judith ---> gdybym miała okazję to bym ci powiedziała czy to twoja karta czy rzeczywiście jest tak byle jak. hmm jak widzę trasa z "Excitera"... ja tam bardziej lubię starszych Depeszów, grali cos starego?

06.12.2002
16:22
[78]

Judith [ Gladiator ]

Yosiu, oto set z koncertu: 1) Dream on - guitar intro 2) The dead of the night 3) The sweetest condition 4) Halo 5) Walking in my shoes 6) Dream on 7) When the body speaks 8) Waiting for the night 9) It doesn't matter two 10) Breathe 11) Freelove 12) Enjoy the silence 13) I feel you 14) In your room 15) It's no good 16) Personal Jesus 17) Home 18) Condemnation 19) Black celebration 20) Never let me down again I szczerze mówiąc, poza drugim i trzecim utworem podobają mi się niemal wszystkie! :)

06.12.2002
16:38
smile
[79]

Judith [ Gladiator ]

To może jeszcze pare fotek na zachętę --->

06.12.2002
16:39
[80]

Judith [ Gladiator ]

To podczas "When the body speaks" -->

06.12.2002
16:41
[81]

Judith [ Gladiator ]

A ten utwór zrobił na mnie największe chyba rażenie - "Waiting for the night" --->

06.12.2002
16:42
[82]

Judith [ Gladiator ]

j.w. -->

06.12.2002
16:43
[83]

Judith [ Gladiator ]

A to "oświecienie" pochodzi z "Personal Jesus", :) --->

06.12.2002
18:34
[84]

Katane [ Useful Idiot ]

Judith --> A jaki jest Twój faforyzowany utvorek?

06.12.2002
18:36
smile
[85]

Katane [ Useful Idiot ]

"faforyzowany"... LOL :) Sorry ;)

06.12.2002
19:25
smile
[86]

Judith [ Gladiator ]

Najbardziej wzruszający jest chyba: "Waiting for the night", ta gigantyczna kropla wody w tle... a potem ulewa... A najbardziej wykopane są dwa: "Walking in my shoes" i "It's no good". Tak mi się koncercik spodobał, że nie dośc że go wyriopwałem z DVD, :) To jeszcze z tego avika wyripowałem dźwięk i podzieliłem na poszczególne utwory - mam teraz dwupłytową konertówkę do słuchania i do oglądania, :)

06.12.2002
21:11
smile
[87]

Katane [ Useful Idiot ]

O tak, "Walking in my Shoes" również mi się podoba, obok wspomnianego "In your Room" chyba mój ulubiony.

07.12.2002
21:17
[88]

Judith [ Gladiator ]

Aha, jak ktoś chce się dowiedzieć nieco więcej to zapraszam tu:

08.12.2002
17:24
[89]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

to teraz ja wypale z czym innym: jakie są utworki APC, które nie były na "Mer De Noms" tylko na jakichs singlach czy gdzieś tam indziej?

08.12.2002
18:36
smile
[90]

Katane [ Useful Idiot ]

Przyznaję się, nie wiem :)) Po "Alternative 4" myślałem, że nic mnie nie zaskoczy... A tu taaaki szok ;)) "Judgement" jest co najmniej równie dobra. Szczególnie "One Last Goodbye" - coś pięknego.

08.12.2002
23:08
smile
[91]

Judith [ Gladiator ]

One Last Goodbye? Katane, miękniesz na starość czy co? :)) Ale poważnie, to też się tym katowałem swego czasu, choć dla mnie ważniejsza piosenką była i będzie 'Parisienne moonlight'...

08.12.2002
23:17
smile
[92]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Hello! Co robicie?? Może porozmawiamy....

08.12.2002
23:19
smile
[93]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Oooo widzę DM....znacie może Barrel of a Gun ??????????

08.12.2002
23:49
smile
[94]

Judith [ Gladiator ]

Co robimy? Hmm... ci co mają dziewczynę/chłopaka, pewnie spędzają przyjemny weekend a ci co nie.. siedzą przy kompie, tak jak ja, :) I grają w :The thing" :) Niestety BoaG nie słyszałem, podobnie jak jakiejkolwiek innej płyty, :). Ale już ich uwielbiam i niedługo zaczne moje poszukiwania w tym kierunku... A na ten moment wyciszam się płytą Ani i Pata...

09.12.2002
17:10
smile
[95]

Katane [ Useful Idiot ]

Judith --> Żebyś wiedział, że mięknę, aż jestem zaniepokojony :) Parisianne Moonlight - bardzo dobra, ale wolę wokal Vincenta :)

09.12.2002
18:07
smile
[96]

Zawisza Czarny [ Sulimczyk ]

Cóż...w takim razie ja pomykam się P.O. uczyć...:)))

09.12.2002
20:15
smile
[97]

Judith [ Gladiator ]

Nie martw się Katane, ja jak usłyszałem i zobaczyłęm po raz pierwszy "Waiting for the night" i "It doesn't matter two" Dm, to miałem łzy w oczach... NIe mówiąc że mam je za każdym razem jak słyszę "Inner silence"... Chyba się starzejemy, :))

09.12.2002
23:56
[98]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

to w takim razie ja powinnam sie sypać ze starości, no ale ja baba mam prawo mięknąć :D teraz mam sesję z "A Sorta Fairytale" :)

10.12.2002
00:24
[99]

Judith [ Gladiator ]

Yosiu droga, jak masz ochote na chwilę cennych wzuszeń nad muzyką Tori to posłuchaj "Your cloud" z tego albumu - na mnie to działa wręcz zniewalająco...

10.12.2002
00:29
smile
[100]

Judith [ Gladiator ]

No a poza tym gdzie by mieli jakieś szanse mężczyźni, gdybyście nie potrafiły mięknąć od czasu do czasu? :)) A i gdzież by mężczyźniu mieli znaleźć tę odrobinę mądrości i łagodności, której często im brakuje - jak nie w owym mięknięciu? :)

10.12.2002
00:45
smile
[101]

Judith [ Gladiator ]

Link do następnej części:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.