Supermarket

13.02.2009

04:01

[1]

-27fps- [ Generaďż˝ ]

Supermarket

Człowiek jest zmuszony tam się czasem wybrać bo loklany handel nie jest zaoptrzony w sporo potrzebnych rzeczy. No ale...

Pomijając fakt że 30% mięsa w mięsie faszerowane hormonami i antybiotykami, że plastikowe warzywa z Hiszpani które dojrzewają przez noc w pomieszczeniach ze spalinami, że owoce... dobra poza producentami tych artykułów skupmy się na kwesti estetyczno - etycznej... a właściwie na jej braku.

Wchodzę ostatnio do <C> Kerfura (Szczecin). Oczywiście słyszę ten sam chłam którego już od dawna nie słucham w Radiu Zet czy RMF i p!3rdol3nie o kartach płatniczych visa z 0.05% zniżką. Nie mogąc uwierzyć doprowadzam się sam do załamki patrząc na nowy design śmieci zaraz na wejściu. A tam motywy US: 2 duże kartonowe TIR'y na których była góra jeansów które z USA mają tyle wspólnego co ja z siedzeniem u nich na kasie.. kartonowa statua wolności, kowbojskie kapelusze, flagi i inne chińskie tandetne gówno, które więcej struje środowiska niż samo jest warte.. i te wiszące plazmy z reklamami

I kapitalny skit reklamujący: "poczuj Amerykę, poczuj się jak w hollywood jak brad pit i angelina jolie" Poza tym że czujesz tę nowość jak cię pali w oczy (dosłownie i w przenośni) to dusi za gardło... rzekłoby się, ależ to chu@#$% bezgustowne i tandetne... Najlesze jest, że prowadzone przez kierownictwo pewnie bogate, wykształcone, byćmoże gustowne które sprowadza przeciętnego Poaka do produktu jaki zamawia na półki z żarciem dla zwierząt bądź gumowego obuwia pachnącego "nowością".

Na uwgaę zasługują również stoiska okazjonalne (np. Walentynki) na miesiąc przed, albo kupony z którymi podchodzisz do kiczowatego, świecącego i kartonowo - elektronicznego koła fortuny i masz zaszczyt poczuć się przez chwilę wybrańcem który z pewnością okaże się zwycięzcą bonu na 20zł. Oczywiście zawsze stoi przy nim kolejka... Nie wiem jak wy ale ja na tę scenę zawsze patrzę z pogardą i żenadą

I pytanie czy to zwykła kpina cz sprowadzanie wszystkich do bruku - a może stanowi o tym większość społeczeństwa? Może większość tego chce dlatego to robią? Rozumiem że ilościowo asortyment w takim miejscu jest zatrważający i ceny też są niższe.. ale na Boga nie może to być proste, czyste, schludne, minimalistyczne bez tego chaosu reklamowego? Takie, żebym jak samtąd wychodzę nie był zmęczony? Nie znoszę tych miejsc ale niestety, czasem jestem na nie skazany..

Wniosek mi się nasówa na pewno jeden... "Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów mamy ich tak naprawdę w dupie, liczy się tylko ich portfel i zrobimy wszystko by szybko i często wciągali syf jaki im serwujemy".

Co wy o tym sądzicie?

13.02.2009

04:13

[2]

gregol [ Junior ]

Ja sądzę, że żyjemy w wolnym kraju i..
a) nikt Ci tam nie każe chodzić
b) a jak każe to wybierz sobie taki market w którym Ci będzie ok

Ja carrefoura omijam szerokim łukiem bo kilka razy zostałem tam potraktowany nie fajnie. I omijam do tego stopnia, że bywam w CH gdzie, ów carrefour jest i gdy potrzebuje zrobić zakupy spożywcze to wole pojechać do osobnego supermarketu na zakupy.

A jest nim real. Dla mnie najlepszy supermarket. Zawsze porządek na półkach w przeciwieństwie do Auchana. Nikt nie traktuje mnie z góry jak złodzieja i oszusta jak we wspomnianym Carrefourze.
Ogólnie w realu dla mnie jest idealnie (jak na supermarket). Nie bombardują mnie reklamy. Nie ogłusza radio. Miło i fajnie :)

Oczywiście piszę o sklepach w mojej okolicy.

13.02.2009

04:16

[3]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Ale przecież supermarket, a w zasadzie hipermarket, to jest miejsce dla przeciętnego konsumenta. Najlepszy przykład z tą muzyką - a jakich stacji najczęściej słuchają Polacy? RMF i Zetkę. Chciałbyś od tłumów minimalizmu i prostoty? Przecież to by się nie sprzedawało.

Na szczęście nikt nikogo nie zmusza do wizyt w tego typu przybytkach i jak słusznie zauważyłeś należy tam jeździć tylko wtedy, gdy nie ma innego wyjścia. Zupełnie nie akceptuję zwiedzania hipermarketów, jadania tam bez potrzeby, niczego takiego. Trochę lepiej wygląda to w galeriach handlowych, kiczu jakby było nieco mniej, niż w przypadku takich pseudo galerii dobudowywanych do wielkich hal hipermarketów w rodzaju Tesco czy Auchan. Jeździć wtedy, kiedy naprawdę trzeba i nie częściej i w konkretnym celu, bo nie liczyłbym raczej na to, że w hipermarketach zapanuje jakakolwiek estetyka - jeśli już, to będzie coraz gorzej :)

13.02.2009

07:09

[5]

W32.Blaster [ Konsul ]

Dokładnie, sieć sklepów o których napisałeś a także inne Lidl,Tesco,Leclerc-generalnie większość,sprzedaje gó@wno a irytujące jest jaką ciemnonte puszczają ludziom (reklamy,"promocje" itp).
Generalnie próbują z ludzi zrobic kretynów,co im się z częścią osób udaje.
Sposób jest na to tylko jeden: omijać ten burdel.Wole iść do kilku małych sklepików czy na bazar po warzywa naturalne,niż mam się wku.. przy każdym wejściu do hipermarketu.
A jak już ktoś wspomniał,jest demokracja i każdy ma prawo wyboru miejsc do których chodzą na zakupy ;)
Ja ostatnio stwierdziłem że zbojkotuje Leclerc na Bielanach,bo mnie stary pijaczyna z "ochrony" nie chciał wpuścić siedem minut przed zamknięciem by szybko kupić wodę,bo była mi potrzebna.

13.02.2009

08:19

[14]

maciula [ Generaďż˝ ]

Do supermarketu chodzę tylko na zakupy. Wpadam i wypadam. Wiem co chcę kupić w związku z czym nie łażę po całym sklepie i nie oglądam reklam, promocji, z tej prostej przyczyny, że mnie nie interesują. Za to doprowadzają mnie do szewskiej pasji dwie inne rzeczy: gdy co jakiś czas przestawiają asortyment na półkach - człowiek leci jak w dym do regału a tu zonk, tydzień temu był tu makaron a teraz są skarpetki (wiem czemu to robią, ale jaśnisty szlag mnie wtedy trafia). Potem do kasy - a tu jak wszędzie, trzydzieści kas z czego dziesięć otwartych. Pięć osób na krzyż w sklepie a stoję 20 minut w kolejce . Grrrrr.

13.02.2009

11:00

[16]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

-27fps-

Pytanie się nasuwa, po co jednak chodzisz w takie miejsca, jak wyraźnie nie wyglądasz na klienta tego typu sklepów?
Z Twojego narzekania bije pogarda dla plebsu i pewnych zwyczajów oraz potrzeb ludzi prostych. Nie jest to miłe, aczkolwiek masz prawo mieć takie podejście. Tylko w takiej sytuacji lepiej uczęszczaj do sklepów których jesteś targetem, takie też są w centrach handlowych, tylko "ciut" droższe.

Sprzedaż klientowi masowemu rządzi się pewnymi prawami i nic tego nie zmieni. Ja też nie lubię marketów, ale kupuję ze względu na cenę. A to, że produkty jakościowo są czasem niezbyt dobre? To już kwestia doświadczenia w wybieraniu jednak tych co są lepsze i tanie jednocześnie :)

13.02.2009

13:08

[20]

-27fps- [ Generaďż˝ ]

Indoctrine ---> Pytanie się nasuwa, po co jednak chodzisz w takie miejsca, jak wyraźnie nie wyglądasz na klienta tego typu sklepów?
Z Twojego narzekania bije pogarda dla plebsu i pewnych zwyczajów oraz potrzeb ludzi prostych.

Uwież mi staram się nie chodzić.
Widzisz jesteś w błędzie... jeżeli pogarda to do organizatorów. Potrzeby ludzi prostych wynikają z ich poziomu świadomości, poczucia etyki i estetyki (a ja bym wolał trochę aby ten poziom wzrósł.. bo narazie to leży i kwiczy na posadzce supermarketu)- to wyjasnia min. młynek jaki robi na skalę kraju RadioZet i RMF.

Cliffton The Second ---> zadzdroszczę? chyba tego, że kierownictwo robi z nich idiotów przy pomocy kolorych światełek, którzy stoją sobie z reklamówkami jed... ekologicznymi w kolejce złudni że wygrają kupę kasy bądź samochód - kolejny powód by przywiązać do siebie klienta.

_Slasher_ ---->to wyp***alaj z kraju !

bynajmniej. wyp***alają z kraju osoby, które nie potrafią sobie tu poradzić.

_Slasher_ ---->Jak ja nie trawie takich debili , co pojda gdzies i potem narzekaja na to miejsce

Wiesz zastanawiałem się chwilę nad mądrością, bystrością i sensem twojej wypowiedzi... może i by coś z tego było gdybyś popracował nad stylistyką, może znowu by coś z tego było gdybym nie zauważył [ Level: 0 - Centurion ] - ale nie... to był niedobry przykład bo zjeżdża do Twojego poziomu.

_Slasher_ ---->Nie podoba sie ? Nie chodz !

Ze względu na estetykę (a tym jestem spaczony jako prawie architekt) musiałbym nie wychodzić z domu :/

13.02.2009

13:39

[21]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

-27fps-

"Potrzeby ludzi prostych wynikają z ich poziomu świadomości, poczucia etyki i estetyki (a ja bym wolał trochę aby ten poziom wzrósł.. bo narazie to leży i kwiczy na posadzce supermarketu)"

Zatem działaj na polu kultury, nauki, by poszerzyć ludzkie horyzonty. Samo się nie zrobi, a tym bardziej od samego narzekania :)

"kierownictwo robi z nich idiotów przy pomocy kolorych światełek, którzy stoją sobie z reklamówkami jed... ekologicznymi w kolejce złudni że wygrają kupę kasy bądź samochód - kolejny powód by przywiązać do siebie klienta"

O to w tym chodzi, by klienta do siebie przywiązać. A metod używa się takich, jakie są skuteczne. Na niektórych potrzeba skomplikowanego NLP, na innych starczy kilka mrugających lampek.

"
Ze względu na estetykę (a tym jestem spaczony jako prawie architekt) musiałbym nie wychodzić z domu :/"

Tak to bywa, jak się chce być elitą narodu ale żyje się wśród pospólstwa ;) Jest na to rada, dom w dobrej lokalizacji, z sąsiadami na poziomie, zakupy w sklepach luksusowych, gdzie reklam na niskim poziomie, tudzież promocji, nie ma... Jako architekt, masz to na wyciągnięcie ręki. A na razie zaciśnij pośladki i nie marudź :)