Thursday; Get Shorty; Porachunki; Be Cool; Kiss Kiss Bang, Bang...

10.02.2009

23:47

[3]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Oczywiscie zarowno Shoot Em Up jak i Hot Fuzz zaliczone, oba swietne :)

Co do Ritchiego, Rocnrolla to napewno nie Przekret czy Porachunki, ale lepiej niz Rewolwer :)
Jest bardzo fajnie, choc mogloby byc ciut lepiej, ale poscig ruskow za glownym bohaterem rulezzz :DDD

11.02.2009

00:17

[4]

===Schejkimenn=== [ VI LO Spunky Guy ]

Rocnrolla to napewno nie Przekret czy Porachunki, ale lepiej niz Rewolwer :)
Gdyby nie te religijne dyrdymały,Rewolwer obroniłby się fabułą.
Ja dalej uważam,że nie był to zły film,tylko Ritchie miał złego i starego mentora ;)

Nie wiem co Ci jeszcze polecić... Może Taxi? :)

pizol87 [ Pretorianin ]

może Four Brothers

11.02.2009

01:16

[6]

Mortan [ ]

o widze ze gust podony do mojego ;)

wiec oprocz tego jeszcze death proof, rounders, buffalo soldiers, three kings, intermission, smokin aces, catch me if you can

szczegolnie death proof i buffalo soldiers ( kilat troszke inny bo tutaj obaz kombinujacych zolnierzy, ale film mistrzowski :)

pablo397 [ sport addicted ]

hmm, moze "Rise of the footsoldier"?


ciezko cos dodac, bo najlepsze zostaly juz wymienione - nawiasem mowiac, kino gangsterskie - to jest to :D

btw. nie widze "snatch" - domyslam sie, ze to tylko uchybienie...

edit:

z nowszych w takim typowo snatchowym stylu to "Angielska robota"


moze nie rewelacja i moze nie jest to poziom richiego, ale da sie obejrzec nawet z usmiechem.

Mortan --> a, no faktycznie, nie przyuwazylem :p

tak dalej myslac, to z troche ciezszych klimatow, ale rownie dobrych moge polecic "In bruges", kiedys tu byla dyskusja na temat tego filmu, wiekszosc pozytywnie oceniala. jest pare momentow humorystycznych czy akcji, ale ogolnie film jest 'spokojny' co nie znaczy nudny. jesli lubisz dobre dialogi, ciekawe charaktery i interesujaca scenografie to polecam.


moze tez "lucky number slevin"? to juz typowy ciezki thriller, mocno rozreklamowany i jak to z glosniejszymi filmami - opinie sa podzielone. mi sie bardzo podobal - lubie taki przytlaczajacy, brudny klimat filmu. jak nie widziales, to warto zobaczyc - ot, zeby chociaz wyrobic sobie opinie.

Mortan [ ]

pablo jest jako przekret :] od tego filmu w ogole sie zaczyna dyskusje za kazdym razem przeciez ;)

i jeszcze oceans eleven, no ale to tez znane :)

i to od biedy

Mr.Borys [ Van Helsing ]

Lucky Number Slevin, jak juz wczesniej wspominal Pablo. Film ciezszy, ale rewelacyjne role Willisa, Freemana i Kingsley'a

11.02.2009

10:28

[10]

yazz_aka_maish [ Legend ]

===Schejkimenn===, ja rowniez nie twierdze, ze Rewolwer byl zly, ale byl ciezki jak 100kg uranu, zupelnie bez przymruzenia oka...

pizol87 - Four Brothers widzialem :)

Mortan, Three Kings, Intermission Smokin Aces oraz Catch Me if You Can zaliczone, ale reszty nie widzialem, zainteresuje sie wiec :)

pablo397 teraz trafiles RotF nie widzialem, wiec dodam do listy, antomiast co do In Bruges to ogladalem niedawno i bardzo mi sie podobal :)

Lucky Numbrer Slevin bylby swietny gdyby nie spieprzony poczatek - po co oni tak jawnie pokazali tego gnojka? Od razu wiedzialem o co sie rozchodzi w tym filmie i nie bylo elementu zaskoczenia. Gdyby to poprawili film stalb y o polke wyzej (ale przezciez prostym hamburgerom trzeba wszysto wylozyc na tacy, bo nie rusza zwojami...), ale nadal jest to obraz cholernie warty obejrzenia :)

Ocenas Eleven, Twelve, Thirteen byly rzecz jasna :)

11.02.2009

10:55

[11]

Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]

Layer Cake z Craigiem.

Katane [ Useful_Idiot_ ]

Jezeli moga byc tez seriale, to zainteresuje sie Leverage.

sajlentbob [ Vetus Fungus ]

Boondock Saints, Bad Santa, Zimne Dranie,
jeśli chodzi o napady na bank to "Drobne Cwaniaczki" Allena :)

11.02.2009

11:10

[14]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Layer Cake podalem w pierwszym poscie, Bondoock Saints, Bad Santa zaliczone, Zimne Dranie tez mi cos mowia, zaraz sprawdze. Za Allenem nei przepadam, ale moze sie skusze :)

Sprawdze tez Leverage ale wszystko wskazuje ze to dramat, raczej niespecjalnie zabawny :)

sajlentbob [ Vetus Fungus ]

z trochę bardziej wygiętych to bracia Coen:
Tajne przez poufne, Arizona Junior, Bracie gdzie jesteś, Big Lebowski
ew. Kumple na zabój (matador - kto to tłumaczył?) Sahara (to bardziej przygodowe coś w stylu Indiany ale zabawne)

edit: albo absolutna klasyka " Arszenik i stare koronki"

11.02.2009

11:27

[16]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Coenow chyba wszystko zmeczylem, Sahare tez :)

Matadora zas nie widzialem, absolutnej klasyki tez nie. Swietnie, coraz wiecej :)

sajlentbob [ Vetus Fungus ]

Matador bez rewelacji ale można obejrzeć
ale za to przypomniałem sobie hiszpański "Dzień Bestii" - obowiązkowy,

11.02.2009

20:34

[18]

===Schejkimenn=== [ VI LO Spunky Guy ]

Lucky Number Slevin (...) Film ciezszy (...)
Polski dystrybutor określił go jako komedię sensacyjną,jeżeli dobrze pamiętam... :|
Bardziej upierałbym się nad komedio-dramato-sensacją :) Wyjątkowo świetny Willis,zmęczona twarz Bruca pasowała wybornie. Zwątpiłem w MCGuigana po fatalnym "Pamiętniku",na "Four Knights" czekam z niecierpliwością!

yazz ===>
A może jednak to :) "Last Man Standing" -

Lekko głupawy,lecz bez demencji Cage'a.
"Trapped in Paradise" -

===Schejkimenn=== [ VI LO Spunky Guy ]

"Thick As Thieves"?

11.02.2009

21:43

[20]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Thick as Thieves juz czeka w kolejce, zauwazylem go przedwczoraj :)

Wstyd sie przyznac, lecz nie widzialem Last Man Standing (choc uwielbiam Bruce`a) ani Trapped in Paradise (choc uwielbialem Nicka, niestety jego ostatnie poczynania to jakis kiepski zart...).

yazz_aka_maish [ Legend ]

Thick as Thieves mnie ciut rozczarowal, owszem koncowka fajna, ale wszystko co przedtem sprawia wrazenie ciut naciagane. Mam wrazenie, ze widzowie zostali potraktowani nieco po macoszemu...generalnie jednak mozna obejrzec :)

Czas na nastepne.

20.02.2009

12:50

[22]

...NathaN... [ The Godfather ]

Dzięki za kilka tytułów. Tak się składa, że w ostatnich dniach oglądnałem RocknRolla, Porachunki i Przekręt (kreacja Brada Pitta genialna :D) i mam ochote na więcej ;) Obejrzałem też Rewolwer, ale to film raczej z kategorii przekombinowanych, a szkoda bo sam początek był całkiem ciekawy.

20.02.2009

13:02

[23]

tmk13 [ Konsul ]

Trainspotting widziałeś na pewno. Moze nie komedia, ale chyba jest tam paru gangsterow, a oczko zdecydowanie puszcza.


The Business pewnie tez widziales. Pasuje do postawionych wymagan.

24.02.2009

20:52

[24]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Wlasnie jestem po seansie "Rise of Footsoldier". Coz za kino, wspanialy film! Dziekuje Ci, pablo397!
Polecam wszem i wobec znakomity obraz, do tego opowiadajacy prawdziwa historie.

10.03.2009

17:30

[25]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Last Man Standing mnie nieco zawiodl. Owszem, na tamte czasy byl to zapewne bardzo dobry film, ale na chwile obecna ginie w gaszczu podobnych produkcji i nawet Bruce Willis ani Walter Hill go nie ratuja. Ponadto jest to zwyczajny film akcji, nie ma w nim czegos szczegolnego, takiego specyficznego zakrecenia ala Porachunki czy tez Smokin Aces :)

10.03.2009

17:41

[26]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

wstyd wielki panie i panowie ze nikt tu jeszcze nie wspomnial:
1) the sting (klasyk nad klasykami i nic go nie pobije! evar!)
2) the italian job (oryginal z michaelem caine)
3) get carter (rowniez oryginal z michaelem caine)