GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Na jakiej podstawie to nie jest piractwo?

08.02.2009
14:49
[1]

Look@$ [ Pretorianin ]

Na jakiej podstawie to nie jest piractwo?

Dlaczego nagrywanie programów z telewizji jest legalne? Przecież przywłaszczam sobie coś, za co nie zapłaciłem (można mówić, że płace za dekoder, ale to tak jakby pirat się tłumaczył, że zapłacił za internet...), a co tylko było mi pokazane, przedstawione. Nigdy nie widziałem dzieciaków, co by automaty do gier wynosili...
Czy prezesowie kanałów telewizyjnych mają to gdzieś w umowie, że programy z ich stacji będą mogły być do woli nagrywane?
A jeśli nagram sobie taki program i puszcze go na torrenty, to wtedy będę wg. polskiego prawa piratem?
Jakoś mnie zaciekawiła ta kwestia, zwłaszcza, że dostałem wczoraj nowy dekoder z nagrywarką :P

08.02.2009
14:50
[2]

Saul Hudson [ Senator ]

Jeśli będzie znaczek telewizji na nagranym filmie to nie będzie to piractwo

08.02.2009
14:51
smile
[3]

MacGawron [ OPC ]

Saul Hudson ---> a to ciekawe co opowiadasz...

08.02.2009
14:52
[4]

SanthiX [ Have a nice day ]

Przeczytaj ten temat:



Saul Hudson -> z tego co pamiętam, takie DVDRipy też są legalne.

08.02.2009
14:52
[5]

N|NJA [ Senator ]

"Kopiowanie na własny użytek" dotyczy też nagrywania filmów. Samo nagranie sobie programu w celu jego późniejszego obejrzenia piractwem nie jest.


Natomiast rozpowszechnianie bez licencji (a już w szczególności czerpanie z tego korzyści majątkowych)- owszem.

08.02.2009
14:55
[6]

ppaatt1 [ Trekker ]

takie DVDRipy też są legalne.
dopóki nie są pobierane z torrentów lub innych programów gdzie ściągając także udostępniamy.

Rodzinie możesz pokazać, ale sąsiadowi bodaj, że już nie. Już dokładnie nie pamiętam.

Zawsze można ustawić limit wysyłania na 0kb/s
Ale zazwyczaj nie opłaca się to.

08.02.2009
14:55
[7]

Look@$ [ Pretorianin ]

N|NJA -> Rozpowszechnianie w jakim sensie? Nie mogę go nawet pokazać rodzicom/znajomym?

ppaatt1 -> Zawsze można ustawić limit wysyłania na 0kb/s :P

08.02.2009
14:56
[8]

Deepdelver [ Legend ]

art. 23 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

08.02.2009
14:57
[9]

hopkins [ Zaczarowany ]

Czyli jesli dobrze rozumiem to:
Moge sciagnac film ale nie moge go udostepniac? :)

Tutaj ten art. ktory dal Deep:
Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego.

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje krąg osób pozostałych w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

Ppaatt z oprogramowaniem rozumiem ale wlasnie co do tych filmow to mnie ostatnio na klopie taka mysl naszla jak autora watku.

08.02.2009
14:58
[10]

ppaatt1 [ Trekker ]

Moge sciagnac film ale nie moge go udostepniac? :)
Tak. Nie dotyczy to oprogramowania.

08.02.2009
14:58
[11]

SanthiX [ Have a nice day ]

Rozpowszechnianie w jakim sensie? Nie mogę go nawet pokazać rodzicom/znajomym?

To podpada jeszcze pod użytek osobisty, więc możesz.

Zawsze można ustawić limit wysyłania na 0kb/s :P

A wtedy magicznie download spada do zera :)

dopóki nie są pobierane z torrentów lub innych programów gdzie ściągając także udostępniamy.

Dokładnie, czyli np. pobieranie z serwisów typu RS, za pomocą FTP czy P2M jest legalne.

@down:
Nie, programy (czyli też gry) to zupełnie co innego, określone inną ustawą, która twierdzi, że jest to nielegalne.

08.02.2009
15:01
smile
[12]

Chrupenc [ Konsul ]

[5] Yogh, czyli jak sobie ściągnę grę z torrentów albo z RS i nikomu jej nie sprzedam, nie będzie to piractwem?

nvm, przeczytałem post 11...

08.02.2009
15:01
[13]

N|NJA [ Senator ]

Santhix-> Akurat zdolny i uparty prawnik mógłby podciągnąć ściąganie plików objętych prawem autorskim pod uczestniczenie w paserstwie, w końcu punkty które otrzymuje uploader dają wymierne korzyści :)

EDIT:
Chrupenc-> Uczestniczysz wtedy w obrocie oprogramowaniem objętym prawem autorskim. Bedzie to piractwem :)

08.02.2009
15:01
[14]

ppaatt1 [ Trekker ]

Yogh, czyli jak sobie ściągnę grę z torrentów albo z RS i nikomu jej nie sprzedam, nie będzie to piractwem?
Będzie to piractwem. Ta zasada obowiązuje jedynie filmy i chyba jeszcze muzykę.

08.02.2009
15:04
[15]

SanthiX [ Have a nice day ]

Santhix-> Akurat zdolny i uparty prawnik mógłby podciągnąć ściąganie plików objętych prawem autorskim pod uczestniczenie w paserstwie, w końcu punkty które otrzymuje uploader dają wymierne korzyści :)

Możliwe, niestety nigdy do tego nie dojdzie, gdyż policja szpieguje głównie P2P :)

08.02.2009
15:32
[16]

Narmo [ nikt ]

Look@$: Zawsze można ustawić limit wysyłania na 0kb/s :P
Jedyny program p2p który by na to pozwalał to Bearshare. Przynajmniej tylko o tym wiem. We wszystkich innych ustawienie wysyłania na 0 oznacza całkowite zdjęcie limitu wysyłania (czyli upload będzie wynosił tyle, na ile pozwala w danej chwili łącze)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.