GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Matematyka - Skomplikowane zadanie

02.02.2009
16:33
[1]

lech2x [ Pretorianin ]

Matematyka - Skomplikowane zadanie

Witam, mam do wykonania 6 przykładów z matematyki, ponieważ nie było mnie w szkole jakiś czas, nie mam zielonego pojęcia jak się za to zabrać... Są tu 3 przykłady jeżeli zobaczę rozwiązania kolejne trzy dla mnie nie powinny stanowić problemu...>>>
Oto zadanie: Sporządź wykresy funkcji: >>>>>>>>>>>>>>>


Matematyka - Skomplikowane zadanie - lech2x
02.02.2009
16:39
[2]

lifeb [ Centurion ]

Chyba żartujesz. Jeżeli sam nie potrafisz zrobić tych wykresów, zastanów się nad rzuceniem szkoły i pójściem do pracy przy łopacie

02.02.2009
16:40
[3]

endrju771 [ Slim Shady ]

To jest 6 klasa podstawówki. Jak tego nie rozumiesz, to jak będzie z wielomianami, czy nawet funkcją kwadratową?

02.02.2009
16:41
smile
[4]

jsdfsfgdgh [ Chor��y ]

ojej faktycznie skomplikowane to zadanie, aż strach się bać ;)

podpowiedź: podstaw sobie za x jakieś liczby z podanych zakresów i zacznij sobie to rysować

02.02.2009
16:44
[5]

Heretyk [ Generaďż˝ ]

Są programy do rysowania wykresów w internecie. Poszukaj, będzie Ci łatwiej...

A tak swoją drogą czy polskie szkoły są aż tak tragiczne, że nie potrafią ludzi nauczyć rysowania wykresów funkcji? Wiem, że jednostkowy przypadek o niczym nie świadczy, ale zaczynam się obawiać...

02.02.2009
16:46
[6]

lech2x [ Pretorianin ]

lifeb-
jeżeli chcesz pisać komentarze nic nie wnoszące do tematu to dziękuje, jak dla mnie możesz nie udzielać się wcale!
endrju771 -
To jest technikum
jsdfsfgdgh-
dwa tygodnie mnie w szkole nie było to chyba mam prawo nie wiedzieć?


Rozumiem że pisząc takie komentarze wy też tego nie umiecie? W porządku było trzeba tak od razu powiedzieć, nie obrażę się...!

02.02.2009
16:47
[7]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Jak to zrobic ?

Narysuj układ współrzędnych x i y :) dla kazdej funkcji

narysuj funkcje (czyli wyznacz kilka wartości i narysuj linię łącząca te punkty)

innym kolorem (zaznacz odpowiednie wartości / kawałek funkcji który jest ograniczany zakresem ( bo ten symbol oznacza że x należy (czyli jest) w danym podanym zakresie)i tak

1 .masz ze x ma należeć tylko do N (liczb naturalnych) czyli to będą punkty

2. interesują nas wartości tylko z przedziału (zamknietego) od x =-2 do 3 (linia pomiędzy wartościami dla tych punktów

3. x należy do R ( czyli liczb rzeczywistych) czyli interesuje cię cały wykres funkcji

Dasz rade
(technikum zgroza - to naprawdę było robione kiedyś w podstawówce :P )

Vegatan ale on jest w technikum nie gimnazjum :P a gimnazjum to dla mnie jakiś dziwny wynalazek który mnie ominął :D

02.02.2009
16:50
[8]

Vegetan [ Senator ]

Ale z Was mądrale, nie było go w szkole, to nie ma o tym pojęcia, Wy też byście nie mieli.


I to jest gimnazjum, a nie podstawówka.




Podkładasz po f(x) liczbę należącą do zbioru, wyliczasz x, potem drugą, wyliczasz "y" (czyli f(x)). Potem układ współrzędnych i przerysowywujesz co Ci wyszło, łącząc to ostatecznie prostą.


Dla pierwszego, przykład (najlepiej podłożyć 1 x i 1 y, ale pokazuję, że to nie ma znaczenia większego na tym etapie):
0=x-1
x=1 wychodzi Ci punkt (1,0)

1=x-1
x=2 (2,1)


y=1-1
y=0 (1,0)

y=2-1
y=1 (2,1)

02.02.2009
16:51
[9]

lifeb [ Centurion ]

Powinieneś się wstydzić zgłaszać takie problemy na forum publicznym. Weź książkę, albo poszukaj w necie, i spróbuj sam zrozumieć jak się rozwiązuje takie zadania. Bez funkcji liniowych dalsza nauka matematyki będzie dla ciebie ciężka. Szczególnie, że te zadania to banał na poziom technikum. Przecież to gimnazjum

02.02.2009
16:51
[10]

Heretyk [ Generaďż˝ ]

Wykresem funkcji jest linia prosta.
Masz funkcję y=x-1 więc robisz tak
x = 1 wiec y = x - 1 = 1-1 =0
dalej
x = 2 wiec y = x-1 = 2 -1 = 1
Zaznaczasz na układzie współrzędnych punkty i połącz linią. Jak przedłużysz linię w obie strony, ale tak by przez cały czas była linią prostą to masz wykres funkcji.

Postępuj analogicznie z resztą funkcji, przy czyn f(x)= to to samo co y=...

02.02.2009
16:52
[11]

endrju771 [ Slim Shady ]

Zaraz dam Ci skana. Też jestem w technikum i to miałem, ale miałem to też w gimnazjum. Z podstawówką przesadziłem, przepraszam.

02.02.2009
16:56
[12]

hipppciu [ Pretorianin ]

być w technikum i nie umieć narysować wykresu funkcji... O.o ja rozumiem, że można być chorym, ale, jak już koledzy wcześniej wspomnieli, było to również w gimnazjum...

02.02.2009
16:58
[13]

endrju771 [ Slim Shady ]

Proszę, ale wiedz, że jeśli sam tego nie przeanalizujesz, to dalej z miejsca nie ruszysz. Potem czeka Cię funkcja kwadratowa, to jest już kosmos, porównywanie funkcji, wielomiany, wykresy wielomianów, zobaczysz co to będzie.

edit. Jednak na razie nie :P potem dam, bo pierwszy przykład zwaliłem ^^

02.02.2009
17:07
[14]

endrju771 [ Slim Shady ]

Masz teraz :P


Matematyka - Skomplikowane zadanie - endrju771
02.02.2009
17:09
[15]

Toshi_ [ Generaďż˝ ]

02.02.2009
17:09
[16]

tomazzi [ Young Destroyers ]

[14] 3/3 źle
W 1 x e N więc tylko wartości naturalne czyli same pojedyncze punkty
W 2 zły wykres ogólnie po za tym ma być przedział.
Ten trzeci to tak narysowany że szkoda gadać

02.02.2009
17:13
[17]

Kijano [ Generaďż˝ ]

[14] jesli masz pisac zle to nie pisz wcale
wszystkie wykresy sa zle

02.02.2009
17:13
smile
[18]

endrju771 [ Slim Shady ]

Właśnie zobaczyłem, w 2 wykres nie w tą stronę jest, myli mi się ciągle + i - przy współczynniku przecięcia osi Y... kuźwa. Człowiek 3 miesiące temu to skończył i zapomniał, a 5 z tego było.

02.02.2009
17:20
[19]

Belert [ Senator ]

1 wykres jest zle
to taki wykres kropkowany zamiast linii.kropki zaczynaja sie od 0 i ida w prawo wzdluz linii co 1 z osi x.Ekhm jakos sie zaplatalem w tlumaczeniu tego .

02.02.2009
17:22
[20]

settoGOne [ Konsul ]

Najpierw poczytaj co to są argumenty i wartości funkcji.

Argumentem w pierwszym są wszystkie x należące do liczb naturalnych (tutaj sprawą sprzeczną jest czy należy do tego 0...).
W drugim dziedziną funckji jest x nalezacy do przedzialu zamknietego od -2 do 3, czyli poczawszy od -2 (wlacznie) poprzez np. -1, 0, 1/2, 2/3, 2, do 3 wlacznie. Wszystkie liczby zawierajace sie poprostu w tym przedziale. Na koncach wykresu dajesz "zamalowane koleczka".
W trzecim x nalezy do liczb rzeczywistych - "wszystkie" liczby poprostu. Od -oo do +oo.

Nastepnie. Sa to funkcje liniowe, postaci y=ax+b. Zasiegnij do tablic matematycznych jak wygladaja wykresy funkcji liniowej, jak sie rysuje. Po krotce przedstawie Ci to tak:
wspolczynnik a przy x, czyli np. w 3 funkcji f(x) = -2x + 5 jest rowny a=-2, wyraz wolny b=5
Wyraz wolny (b) mowi, w jakim punkcie na osi y wykres sa przecina, czyli w 5 przecina. Nastepnie patrzysz sobie jaka funkcja przyjmuje wartosc dla y=0, czyli gdzie przecina oś x.
Podstawiasz
0=-2x + 5
-5=-2x
x=2,5
Masz juz dwa punkty, prowadzisz przez nie prostą, symbolicznie ciagnac ja na szerokosci narysowanego ukladu wspolrzednych.
Zobacz sobie jak zmienia się wykres f(x)= x i f(x)=-x zobaczysz o czym Ci mowi wspolczynnik a. Wazne zebys teraz to dokladnie zaanalizowal, bo potem mozesz miec duze problemy z jakakolwiek funkcja, a uwierz... liniowa jest najlatwiejsza z wszystkich.


Wytlumaczenie tego, poprzez narysowanie tabelki X Y jest niby fajne dla oka, ale lepiej zebys skumal to w w/w sposob.

02.02.2009
17:24
[21]

lech2x [ Pretorianin ]

Cały czas mówicie że to takie łatwe, a sami nie umiecie dobrze zrobić :p

02.02.2009
17:30
[22]

Katane [ Rainwalker ]

Ten temat jest przerazajacy.

02.02.2009
17:30
[23]

Heretyk [ Generaďż˝ ]

A przeczytałeś co napisaliśmy?
Albo czy widziałeś co endrju zeskanował?
Jak chcesz by ktoś CI pomógł to chociaż jego pracę przeczytaj.

02.02.2009
17:32
smile
[24]

flikt [ wandalista ]

po co komu umiejetnosc rozwiazywania takich pierdol o ile nie wiaze swojej przyszlosci z rozwiazywaniem funkcji liniowych?

02.02.2009
17:39
[25]

Katane [ Rainwalker ]

po co komu umiejetnosc rozwiazywania takich pierdol o ile nie wiaze swojej przyszlosci z rozwiazywaniem funkcji liniowych?

To jest umiejetnosc tak podstawowa i wykorzystywana (czasem nieswiadomie) tak czesto, ze powinien to umiec nawet facet od lopaty.

Mam na mysli zrozumienie takich prostych funkcji - no ale jak sie rozumie to narysowanie tego to juz nie problem.

02.02.2009
17:44
[26]

Rybha [ Generaďż˝ ]

Według mnie tak to powinno wyglądać.

02.02.2009
17:51
[27]

Likfidator [ Konsul ]

O zgroza! Matematyka szkolna :/

Śmieszne jest to, że te funkcje wcale nie są liniowe tylko afiniczne, ale to tylko jedna z dziwnych rzeczy jakie uczą dzieci w szkołach na matematyce.

02.02.2009
17:51
[28]

DogGhost [ Pretorianin ]

Boże to takie infantylne przykłady robi się w technikum o_O W takim razie dobrze, że skończyłem liceum xD A mówią, że w technikach matematyka jest na wysokim poziomie lol

02.02.2009
18:11
[29]

SPMKSJ [ Konsul ]

Likfidator<---

To, że w matematyce w algebrze liniowej używa się tych samych nazw co w analizie matematycznej do nazwania dwóch różnych pojęć, to jeszcze nie znaczy, że w analizie ta 3 funkcja nie jest liniowa. Pierwsze dwie nie spełniają założeń funkcji liniowych (definicja wymaga dziedziny R).

02.02.2009
18:19
[30]

mineral [ Senator ]

endrju771 [ Level: 27 - Teleinformatyk ]

To jest 6 klasa podstawówki. Jak tego nie rozumiesz, to jak będzie z wielomianami, czy nawet funkcją kwadratową?

+

[14]

=

EPIC FAIL

02.02.2009
18:28
[31]

DogGhost [ Pretorianin ]

-> [14] Najlepsze w drugim przykładzie f(x)=3x-1 dla x=0 wychodzi y=1: LOL ^_^

02.02.2009
18:54
[32]

Likfidator [ Konsul ]

SPMKSJ <--
Po pierwsze w analizie jak i algebrze używa się dokładnie tych samych pojęć i funkcja liniowa jest zdefiniowana w następujący sposób:
f: A -> B, gdzie A i B są przestrzeniami liniowymi nad ciałem K.

Dla dowolnych a,b należących do K i dowolnych x,y należących odpowiednio do A i B zachodzi

f(ax+by) = a*f(x) + b*f(y).

Łatwo pokazać, że f(x)=ax+b liniowe nie jest, dla b różnego od 0.

Pierwsze dwie nie spełniają założeń funkcji liniowych (definicja wymaga dziedziny R)

Definicja mówi o dowolnym ciele, chociaż masz rację N i [2,3] ciałami nie są, przynajmniej ze standardowo określonymi działaniami '+' i '*'.

02.02.2009
23:24
[33]

SPMKSJ [ Konsul ]

Likfidator <--- Przesłałem Ci linka do definicji z Wikipedii, tam też jest wytłumaczona ta "dwuznaczność" pojęcia funkcji liniowej. Nie będę z Tobą polemizować. Możesz polemizować z Wikipedią.

02.02.2009
23:33
[34]

SPMKSJ [ Konsul ]

W Wikipedii mówią o "matematyce elementarnej", więc w Matematyce pojęcia faktycznie są uogólnione i tylko w tym momencie masz rację. To nie znaczy, że funkcji xf = ax+b nie można nazwać liniową. To zależy od przyjęcia definicji i taką definicję przyjmuje się w matematyce elementarnej (najprawdopodobniej z potrzeby uproszczenia pewnych pojęć), więc Twoja krytyka szkolnego nauczania jest bez sensu.

03.02.2009
00:08
[35]

Marcinwin [ Konsul ]

Olej to zadanie, do kopania rowów to nie jest potrzebne.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.