yazz_aka_maish [ Legend ]
Harlan Coben & Dan Brown.
Naszlo mnie na przeczytanie ktorejs z powiesci w/w, problem w tym ze zdaje sie, iz wszystkie juz za mna (choc nie przypominam sobie tytuly "W Glebi Lasu" moze jednak nie czytalem).
Czy istnieje jakis pokrewny pisarz, piszacy w podobnym stylu do tychze panow? (zdaje sobie sprawe, ze ich style sa nieco odmienne, ale milosnicy zapewne wiedza o co mi chodzi, o jaki rodzaj ksiazki)
Moze byc tez oczywiscie cos innego z wartka akcja, chyba najlpesza ksiazka akcji jaka dane mi bylo przeczytac to "Nieuchwytny Cel" autorstwa Matthew Reilly. Po nudnym wstepie akcja jej nonstop, a opisy sa tak rewelacyjne, ze mam wrazenie iz ogladalem film. Niestety inne ksiazki sa juz bardzo wtorne (zreszta tak jak i powyzszych) i nie tak wystrzelone jak ta wlasnie. Chyba, ze popelnil cos nowego o czym nie slyszalem.
Wszelkie sugestie mile widziane.
Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]
Matthew Pearl - Klub Dantego
yazz_aka_maish [ Legend ]
Opinie bardzo podzielone, od 1 gwiazdki do 5-ciu (heh) ale wezme pod uwage, choc przyznamn, ze odstraszyly mnie nieco ramy czasowe w jakich rozgrywa sie ow kryminal.
Dodam, ze ma to byc mialka akcja na wzor blockbusterow Hollywood :)
yazz_aka_maish [ Legend ]
Niewiele osob chyba oddaje sie rozrywce poprzez czytanie ksiazek? :P
Orl@ndo [ Blade Runner ]
Robert Ludlum.
flikt [ wandalista ]
to znaczy o co ci chodzi z tym stylem? styl Harlana Cobena? smiechu warte
gostek wszystkie ksiazki konstruuje w ten sam sposob. kiedys sie cos stalo, przeszlosc daje o sobie znac, wspomnienia odzywaja - czy koszmary drzemiace w przeszlosci wyjda na powierzchnie? och no niemozliwe.
slabych sobie obrales idoli
poczytaj Chandlera chociazby to sie przekonasz co to znaczy "pisarz ze stylem"
edit// o, Ludlum sie pojawil swietnie. nastepny marny pisarzyna ktory ma tylko pomysly. powinien wymyslac scenariusze ale pisanie oddawac komus kto to umie robic
kresj [ Centurion ]
Zapisz się do Świata Książki, KDC czy czego tam - dostaniesz gazetkę, a w niej tony takich "pisarzy" :)
yazz_aka_maish [ Legend ]
Orl@ndo, czytalem wszystko, nawet i posmiertne.
flikt, dziekuje za spostrzezenia, ale do dyskusji na temat nic nie wniosles. Nigdzie rowniez nie wspomnialem, ze to moi idole, ale jesli nawet by byli to nie tobie to oceniac :)
Moze jednak rzuc jakas swoja probke pisarska, bo nie mozna nazywac Ludluma marnym pisarzyna nie majac nic w zanadrzu. Ocenimy i zweryfikujemy :)
krejs - j.w.
No offence ale mam ochote na cos lekkiego, pytanie bylo postawione jasno i zwiezle, jak chcesz porozmawiac o glebokich dzielach to trafiles pod zly adres.
blazerx [ ]
nie mozna nazywac Ludluma marnym pisarzyna
Uwierz mi mozna i trzeba :)
Orl@ndo [ Blade Runner ]
To moze Dean Koontz? Albo Forsyth?
yazz_aka_maish [ Legend ]
Koontz mi nie podchodzi, o ile dobrze pamietam, to takie horrorki. Forsyth to tez nieco relikt przeszlosci, zdaje sie, ze lyknalem wszystko.
blazerx potrzebuje czegos lekkiego i odstresujacego a nie Paolo Coelho, wspomnieni wczesniej na tym gruncie sprawdzaja sie znakomicie. I wszystko.
Gromb [ P12 ]
Koontz mi nie podchodzi, o ile dobrze pamietam, to takie horrorki
OMG nie bluźnij. Zobacz na "mroczne ściezki" serca i pogadamy wtedy.
Jak napisano w [2] polecam Klub Dantego - Matthew Pearl
z sensacji Dawida Morella "Piąta profesja" lub trylogia bractwa.
djforever. [ Pretorianin ]
Zobacz na "mroczne ściezki" serca i pogadamy wtedy.
Ja akurat to czytałem i nieźle się namęczyłem, żeby to skończyć. Fabuła jest fajna, ale podanie niezbyt atrakcyjne. Może trochę za długa jest i dlatego.
Polecić mogę, bo przyjemna jest, ale do geniuszu jej baaardzo daleko.