--> Archiwum Forum
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
George R.R. Martin i nie tylko - wielcy pisarze fantasy i SF cz. CXCV
W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają się również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą książkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach. Integralną częścią są także dyskusje batalistyczno-militarne :)
Aha - proszę się nie bać tego Martina w tytule ;-PPP
Wyniki głosowania na wątkowy kanon. Następna edycja w kwietniu 2009.
Fantasy:
1. Martin George R.R. – „Pieśń Lodu i Ognia” (20)
2. Erikson Steven – „Opowieści z malazańskiej księgi poległych” (14)
2. Pratchett Terry – „Świat Dysku” (14)
4. Tolkien J.R.R. – „Władca pierścieni” (13)
5. Zelazny Roger – „Amber” (12)
6. Cook Glen – „Czarna kompania” (9)
7. Le Guin Ursula K. – „Ziemiomorze” (9)
8. Anderson Poul – „Trzy serca i trzy lwy” (7)
8. Dickson Gordon R. – „Smok i jerzy” (7)
10. Cook Glen – „Detektyw Garrett” (6)
10. Howard Robert E. – „Conan” (6)
10. Wagner Karl E. – „Kane” (6)
SF:
1. Herbert Frank – „Diuna” (15)
2.Card Orson Scott – „Gra Endera” <cykl> (12)
3. Dick Philip K. – „Ubik” (11)
3. Strugaccy Borys i Arkadij – „Piknik na skraju drogi” (11)
5. Morgan Richard – „Takeshi Kovacs” (9)
6. Heinlein Robert – „Kawaleria kosmosu” (8)
6. Simmons Dan – „Hyperion” (8)
6. Wyndham John – „Dzień tryfidów” (8)
9. Aldiss Brian W. – „Non-stop” (7)
10. Harrison Harry – „Planeta śmierci” (6)
Polska fantastyka:
1. Sapkowski Andrzej – „Wiedźmin” (17) (4 na same opowiadania)
2. Zajdel Janusz A. – „Limes inferior” (13)
3. Dukaj Jacek – „Inne Pieśni” (9)
4. Grzędowicz Jarosław – „Pan Lodowego Ogrodu” (8)
4. Sapkowski Andrzej – „Trylogia husycka” (8)
6. Piekara Jacek – „Mordimer Madderin” (7)
7. Huberath Marek S. – „Gniazdo światów” (6)
7. Kossakowska Maja Lidia – cykl anielski (6)
7. Kres Feliks W. – „Księga Całości” (6)
7.Ziemiański Andrzej – „Zapach szkła” (zbiór) (6)
10. Wiśniewski-Snerg Adam – „Robot” (5)
10. Zajdel Janusz A. – „Paradyzja” (5)
Inne (horror):
1. Michaił Bułhakow – „Mistrz i Małgorzata” (11)
2. Umberto Eco – „Imię róży” (6)
2. George Orwell – „Rok 1984” (6)
4. Stephen King – „Lśnienie” (5)
4. Stephen King – „Mroczna Wieża” (5)
4. Joseph Heller – „Paragraf 22” (5)
4. H.P. Lovecraft – „Zew Cthulhu” i inne opowiadania (5)
8. Marek Krajewski – cykl o Eberhardzie Mocku (4)
8. Jonathan Carroll – „Kraina Chichów” (4)
8. Anthony Burgess – „Mechaniczna Pomarańcza” (4)
8 Brian Lumley – „Nekroskop” (4)
Komiks:
1. Rosiński, van Hamme – „Thorgal” (8)
2. Garth Ennis, Steve Dillon – „Kaznodzieja” (6)
2. Neil Gaiman – „Sandman” (6)
4. Goscinny, Uderzo – „Asteriks” (5)
4. Polch, Parowski, Rodek – „Funky Koval” (5)
6. Mike Mignola – „Hellboy” (4)
6. Roger Slifer, Keith Giffen – „Lobo” (4)
6. Rosiński, van Hamme – „Szninkiel” (4)
6. Vance, van Hamme – „XIII” (4)
10. Andreas – „Rork” (3)
10. Alan Moore – „V jak Vendetta” (3)
10. Alan Moore, Dave Gibbons – „Strażnicy” (3)
10. Bill Willingham – „Fables” (3)
10. Frank Miller – „Powrót Mrocznego Rycerza” (3)
10. Frank Miller – „Sin City” (3)
Strony, które każdy fantasta znać powinien:
Serwisy informacyjne:
- Katedra
- Gildia
- Valkiria
- Poltergeist
- Inny Świat
- Terra Fantastica
- Wrak (komiksy)
- Aleja komiksu
- Wielkie Archiwum Komiksu
Magazyny literackie:
- Esensja
- Avatarae
- Fahrenheit
Inne:
- netowa baza danych o książkach
- amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta
- radio internetowe
- dla miłośników Steampunka
- bezpłatne ebooki wydawnictwa Baen
- recenzje i opisy
- recenzje i opisy
- historia zapoczątkowana w Feniksie
Strony czasopism:
- Nowa Fantastyka
- Science Fiction, Fantasy i Horror
- Locus
Strony pisarzy:
- strona autora z tytułu wątku.
- strona o cyklu Stevena Eriksona
- chyba nie trzeba przedstawiać
Grafiki:
Poprzednia część:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8588395&N=1
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ostatnio przeczytałem "Helm grozy" Pielewina i "Samotnie" Crowleya. Obie książki zasługują na uwagę, choć wymykają się utartym klasyfikacjom. Pielewin zrobił na mnie o wiele lepsze wrażenie, przez ilość nawiązań, symbolikę i intrygującą formę (zapis czata :). Crowley natomiast napisał książkę bardzo podobną do "Małe, duże" - choć jest to pierwszy tom jego czterotomowego cyklu (czy raczej powieści w czterech opasłych tomach), przez co naprawdę ciężko oceniać książkę samodzielnie.
Zyga [ Urpianin ]
Shadow, Ty już się nie zmienisz ;-P
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Znaczy, że nie podałem co to za rodzaj książek? Bo myślę nad napisaniem recek. Ale skoro bardzo chcesz, to proszę bardzo:
Crowley - chyba najlepsze określenie to realizm magiczny, ale też wszystkiego nie wyczerpuje.
Pielewin - nie mam zielonego pojęcia. Książka ukazała się w serii Mity i jest wariacją o labiryncie i Minotaurze, ale utrzymana w konwencji znacznie bardziej typowej dla sf. Ale tak naprawdę nie potrafię jednoznacznie sklasyfikować. Szczególnie w świetle naszych ostatnich dyskusji :P
Zyga [ Urpianin ]
Chyba trzeba będzie niebawem wprowadzić jakąś nową kategorię dla niektórych książek.
Hermafrodyta, albo jakoś tak :)
eros [ elektrybałt ]
Proponuje nazwe kategorii: Skrzywienie ;)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Nikt nie napisał, to ja napiszę - niezła ta brunetka z miotłą na obrazku, trochę zbyt zimowo ubrana ale tak poza tym, ok :)
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Szczerze mówiąc ja jako wyjadały czytacz nigdy nie trafiłem na Martina zawsze fascynowałem się Tolkienem i Sapkowskim. Ale kurde cos mnie to zaintrygowało? o Czym ten Pieśn Lodu i Ognia jest to jest na tomy? Prosze o opinie :)
Ostatnio zakupiłem ,,Oko Jelenia'' Książka składająca sie z 4 tomów o czym to jest- nie wiem jescze nie doszło :(
el f [ RONIN-SARMATA ]
o Czym ten Pieśn Lodu i Ognia jest to jest na tomy? - ciekawa konstrukcja zdania, rzadko spotykana... :P
"Ten Pieśn to jest na tomy" i to grube tomy :)
A o czym ?
O wojnie, miłości, nienawiści, honorze, zdradzie, lojalności, wartościach, intrygach, seksie i polityce, doprawione odrobiną* magii, paroma smokami i tajemniczymi Innymi.
*naprawdę odrobiną, mimo iż jest to fantasy, to czyta się bardziej jak powieść historyczną niż typową przygodową fantasy.
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
el f sory za konstrukcje zdania- jestem po ciężkiej nocy i ledwo na oczy widze a co tu mówic dopiero o sklejeniu zdania poprawnego stylistycznie.
Mam pytanie do Ciebie jeszcze- w jakim czasie ,,ten pieśń'' :) ... w jakim czasie rozgrywa sie akcja? Chodzi mi o epoke sredniowiecze, teraźniejszosc?
Runnersan [ Generaďż˝ ]
Wprawdzie nie mnie pytałeś, ale odpowiem:)
Pieśń lodu i ognia dzieje się w czasach powiedzmy późnego średniowiecza, aczkolwiek pewne rejony opisane są niczym końcówka starożytności. Akcja dzieje się na wymyślonym przez autora kontynencie.
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Jak skoncze Oko Jelenia to chyba sie wezme za Martina.
Runnersan- to dobrze! Strasznie nie lubie książek gdzie akcja jest rozgrywana w teraźniejszosc. Wszytsko od roku 1900 i w góre odpada :D
Nie licząc Pottera.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Dodam jeszcze, że część to zachodnioeuropejskie średniowiecze, część przypomina starożytny Bliski Wschód, część cywilizacje Wielkiego Stepu, część Wikingów a część prawie prehistorię. I na dodatek, wszystko ładnie się zazębia i nie razi :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
PT-->Martina trzeba znać :) A z Pilipiukeim to tak szybko nie skończysz, prawdopodobnie ma być w sumie 7 tomów.
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Z tego co wiem są 4 narazie.
- Droga do Nidoras
- Drewniana Twierdza
- Pan Wilków
- Srebna łania z Visby
Shadowmage czytałeś to?
el f [ RONIN-SARMATA ]
Mojemu synowi się podoba :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
PT-->Nie czytałem i nie zamierzam :) Ma być 7 tomów, zdaje się, że Pilipiuk powiedział, że ma to być odpowiedź na Dukajowy "Lód" :D
A tutaj masz zapowiedź 4 tomu, ma wyjść w tym miesiącu:
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Shadowmage? a nie wyszedł juz? Na świat ksiązki już mozna zamawiac. Ja zamówiłem teraz pierwszą częsc. Droga do Nidoras.
Apropo Dukaja i Lodu- Czytaliscie?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Zamawiać to pewnie może i można, ale premiery jeszcze nie było. Obstawiałbym ten lub przyszły piątek znając FS.
Pewnie, że czytałem "Lód". Świetna książka. Ale raczej nie dla amatorów "Oka Jelenia" :p
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Shadowmage! Uraźiłes mnie!
Amatorem nie jestem- przeczytałem juz dużo- nawet niektórzy mi mówią że za dużo jak na mój krótki żywot. A co do Oka to ja co chwile coś zamawiam ze ,, Świata książek'' i z racji że nic ciekawego nie było i S.Kinga książki były nie dostępne ;/ to szukałem aż z musu coś musiałem wziąśc i wziołem Oko.
Inacze Świat książki przez nie zamówienie czegos sam mi wysyła książke bo taka jest umowa. Przysłali by mi poradnik ,,Jak zrobi dobrą zupe''... Wiec wolałem wziąśc Oko a może sie spodoba? Nie bądz sceptyczny
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Nie miałem zamiaru cię urazić. Po prostu stwierdzilem fakt :) Pilipiuk i Dukaj stoją na przeciwnych biegunach polskiej sceny fantastycznej i naprawdę nie ma wielu osób, które z nieprzymuszonej woli sięgają po obu - a przynajmniej po Pilipiuka nie będącego Wędrowyczem :D
W każdym razie w Świecie Książek jest wiele ciekawych pozycji (i nie mówię o Kingu), trzeba tylko lepiej poszukać.
Yans [ Więzień Wieczności ]
Shadow ====> Ty gburze, lepiej natychmiast przeproś i jako pokuta przyczytaj wszystkie tomy Oka Jelenia :D
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Shadow skoncze Oko to mi cos polecisz :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Yans-->zaraz po tym, jak przeczytasz całą "CK" od początku :D
PT-->Wiesz, to nie do końca tak działa. Co z tego, że ja coś polecę, skoro ty akurat takiego rodzaju literatury możesz nie lubić? I odwrotnie, możesz lubić coś (np. tego Kinga), za czym ja nie przepadam. Polecanki w ciemno mają mało sensu, musisz podać przede wszystkim informacje, co sam najbardziej lubisz czytać.
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Moje ulubione zapodam- Potter, każda książka Tolkiena ,Eoin Colfer - napisał taką serię książek o Artemisie Fowlu. Jescze z tych co bym chciał wyróżnic podobał mi się ,,Historyk Elizabeth Kostova" .Ciekaw jestem czy znasz ten Hisotyk. I też dużo czytam książek na zasadzie Kodu Leonarda. czyli- tajemnicza smierc, dowiedzenie sie prawdy o umarłym że cos odkrył albo że był jakimś dowodzącym tajnej organizacji , potem wkracza straszna sekta i chce zabic naszego bohatera , potem szczęsliwy koniec. Takich książek przeczytałem wiele. Np teraz 2 dni temu skonczyłem ,,Strażnik Testamentu''. Własnie na wzór Kodu Leonarda to było.
Ale te książki są strasznie przewidujące i nudne. I Wiedzmiń oczywiście.
Plus stara gwardia co zawsze lubiałem to Pan Samochodzik :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
To w zasadzie wiele wspólnych ustów nie mamy... Popróbuj może coś z naszego wątkowego kanonu, szczególnie z fantasy (Martin, Prattchett, Garrett Cooka) albo polskiej (Grzędowicz, Kossakowska). Jak Ci się spodoba, to będzie można myśleć dalej.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Peregrin - o ile Pilipiuka czyta się bardzo szybko i przyjemnie, nawet w stanie "po ciężkiej nocy i ledwo na oczy widze", o tyle Dukaj wymaga cierpliwości, jasnego umysłu, samozaparcia i prowadzenia notatek coby się nie pogubić w przedbiegach. Lodu jeszcze nie czytałem, bo nie chcę wydawać pieniędzy na cegłę która być może mi się nie spodoba (zaryzykowałem z Innymi Piesniami i starczy) a pożyczyć będę mógł dopiero za miesiąc...
Natomiast dukajowe opowiadania mi się podobały...
A z lekkiej i przyjemnej fantasy, to polecam Feista :)
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Shadow tak czy siak narazie Oko Jelenia musze skonczyc. Mam zasade że jak coś zaczne czytac to to skoncze.
Ale napewno bedę sie kierował wątkiem.
el f - no po widoku Dukaja i Lodu można sie pogubic , stron troche ma. Ale dla chcącego nic trudnego :)
bridgeburner [ Chor��y ]
Peregrin Tuk --> Ja bym bo Pilipuku kategorycznie odradzał przechodzenie od razu
na Dukaja i Lód
Z tego co piszesz to myśle że spodoba ci się cykl Piekary
o Mordimerze Madderin
Najwyższych lotów to nie jest ale całkiem przyzwoite, dobrze się czyta
moim zdaniem to jednak wyzszy poziom niz Pilipiuk( może poza jego 2586 kroków)
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
bridge juz mi ktoś te piekary polecał więc zapewne sięgne.
A czytał z was ktoś ten Historyk Elizabeth Kostova?
bridgeburner [ Chor��y ]
Ja czytałem
Ale na tyle to musiało byc przecietne że specjalnie w pamięc nie zapadło
Skandalicznie tam mało było o wampirach w stosunku do tego jak reklamowano ta ksiażke
Ogólnie na tyle nieciekawe, że szczerze powiedziawszy nie bardzo chce mi sie o tym pisac
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja właśnie czytam "ten Historyk" ;) Jak dla mnie - zdecydowanie przereklamowana książka. Inspirację czerpie z mitu o Drakuli i tło historyczne jest nakreślone całkiem nieźle, ale współczesna część fabuły rozwija się nijako, a momentami nawet (o zgrozo!) nielogicznie. Zmarnowana wydaje mi się postać głównej bohaterki, która w tych rzadkich momentach, gdy nie wydaje się po prostu bezbarwna, drażni mnie swoją pretensjonalnością i egzaltacją do tego stopnia, że często mam w odwłoku całą jej historię. Do tego porozumiewa się okrąglutkimi zdaniami typu "Tęskniłam za tym, byś opowiedział mi historię do końca, ale powstrzymywałam język, bo nie chciałam powodować sprzeczki" (pytanie, na ile to kwestia indywidualnego stylu autorki, a na ile ingerencja tłumacza).
Ponadto całość jest zwyczajnie przegadana, może zabrakło życzliwej osoby, która przejrzałaby i wykreśliła niektóre ciągnące się w nieskończoność dłużyzny opisowe, którymi te ponad 620 stron hojnie nafaszerowano. Drobiazgowe opisy wnętrz, miast, bibliotek czy przedmiotów (w większości kompletnie niebudujących klimatu, za to świetnie wyhamowujących jakąkolwiek akcję) zajmują tyle miejsca, że na logiczne prowadzenie rozwiązań fabularnych brak już miejsca. Chwilami mam wrażenie, że autorka sama nie panuje nad wykreowanych przez siebie światem i całość rozłazi jej się właśnie na takie detale i pierdoły.
Podumowując: moim zdaniem to przeciętne czytadło, jedna z wielu książek, które tłukę w wolnych chwilach lub w pracy jednym okiem jako przerywnik między innymi rzeczami.
Oczywiście można wziąć poprawkę na fakt, że do książek pisanych w stylu "Kodu da Vinci" podchodzę - delikatnie mówiąc - raczej nieufnie, zwłaszcza że sam "Kod..." znudził mnie potwornie i porzuciłam go w pewnej chwili, obiecując sobie, że nigdy więcej nie wezmę tej pozycji do ręki :)
Co do Pilipiuka - odbiłam się ostatnio dwa razy od jego powieści: "Kuzynki"/"Księżniczki"/"Dziedziczki" (czy jak tam się nazywała ta seria) wynudziły mnie & zirytowały przepotwornie, "Norweskiego dziennika" w ogóle nie udało mi się przemielić, bo jednak widać, że pisano go z myślą o młodszych czytelnikach. Za to "2586 kroków" i "Czerwona gorączka" dawały się czytać bez bólu, a niektóre opowiadania, szczególnie te wykorzystujące motywy historyczne, były nawet udane.
Za to ostatnio w chwili czytelniczej posuchy podjęłam heroiczną próbę przeczytania "Czarnej Kompanii" :-D Skończyłam na trzeciej stronie i z ulgą pogrążyłam się w czymkolwiek innym ;-D
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Ja sie nadal będe upierał że Historyk to świetna książka.
Gwiazd - no te w stylu Kodu książki są zaiste daremne. Powstała jedna na skale światową i teraz jest ich od liku. A zazwyczaj te mi w ręke wpadają...czekajcie zajrze na półke ile tego mam-
Kod Leonarda da Vinci
Strażnik Testamentu
Kięga Imion
Ostani Templariusz
I gdzieś mi zaginoł ,,Kod Szekspira" czy jakos tak kupiłem go nie dawno a nawet nie zaczołem...
Cholera gdzie ja dałem tę książke?
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Okay znalazłem- Był to Szyfr Szekspira
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ja sie nadal będe upierał że Historyk to świetna książka.
Myślę, że nie musisz nawet się upierać, w końcu ile osób, tyle gustów, świętym prawem każdego czytelnika jest wyrabianie sobie własnego zdania na temat lektury i nie sądzę, żeby niepochlebna recenzja wystawiona "Historykowi" przez bridgeburnera czy przeze mnie miała wpłynąć na Twoją opinię :)
A z innej beczki, czyli książek aktualnie czytanych i imho wartych polecenia: "Stambuł", panie i panowie, "Stambuł" Pamuka. Może to moje zboczenie (uuuuuuuuwielbiam książki, w których jednym z bohaterów jest miasto), ale to jest tak pięknie melancholijne, spokojne i słodko-gorzkie, że musiałam o tym napisać.
Noooooooo, to teraz mogę pożreć leki i spokojnie chorować dalej :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
PT-->Takie tytuły można mnożyć. Naśladowców sukcesu jest wielu, zresztą wytworzyła się moda na tego rodzaju powieści. Żadna nie powtórzyła sukcesu Browna, ale myślę, że godziwe przychody zapewniła. Pod tym względem bardziej należy patrzeć na to jak na przemysł, a nie literaturę. Brown zgarnął rentę innowacji, ale imitatorzy też byli w stanie swą podażą zaspokoić popyt. Wydaje mi się, że ten produkt jest już w fazie nasycenia i niedługo nastąpi punkt przegięcia i faza schyłkowa... ale mogę się mylić.
Gwiazd-->Ale się rozpisałaś :D A ostatnie zdanie bardzo mi poprawiło humor :D
EDIT: moja wypowiedź odnosi się oczywiście do pierwszej, a nie drugiej wypowiedzi Gwiazd - wcale się nie cieszę, że ona choruje :P
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
Ale się rozpisałaś :D
Aaaaaaaa, bo nie dość, że akurat tłukę tę książkę, więc wszystkie niedociągnięcia widzę wyraźnie i na bieżąco, to jeszcze choruję i walam się z laptopem po łóżku, więc umilam sobie czas plątaniem się po necie i pisaniem kilometrowych postów :)
wcale się nie cieszę, że ona choruje :P
No nie wiem, zwyrolu, z Tobą wszystko jest możliwe... ;-D
btw: uważam, że moja choroba to spóźniona reakcja organizmu na te 3 strony "CK"! Najpierw organizm długo tkwił w szoku, że w ogóle się na to odważyłam, po czym zareagował gwatłowną gorączką i ogólnym osłabieniem ;-D
[edit] literki
el f [ RONIN-SARMATA ]
Gwiazd, musze Cię zmartwić - opisane objawy to typowy syndrom odstawienia ! Wróć do CK a wyzdrowiejesz natychmiast (tzn w połowie drugiego tomu powinno być już ok) :P
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
cały czas wspominac o CK? Co to za skrót?
garrett [ realny nie realny ]
CK pewnikiem chodzi o Czarna Kompanie, cykl m.in. nie dla miłośników motyli ;)
A czytam sobie (a raczej powtarzam po latach) Przenicowany Świat, rany nawet teraz trzyma za mordę i nie puszcza.
el f [ RONIN-SARMATA ]
A ja sobie "Przenicowany świat" mam zamiar obejrzeć, z ksiażki pamiętam jedynie, że bardzo mi się podobała :)
bridgeburner [ Chor��y ]
To jak już obejrzysz to podziel sie wrażeniami
Ksiażki Strugackich bardzo lubie, Przenicowanego jeszcze nie czytałem
a do rosyjskich ekranizacji literatury fantastycznej
po obejrzeniu patroli jakos nie mam zaufania
Gwiazd [ buszująca w wątkach ]
el f -->
w połowie drugiego tomu powinno być już ok
Drugiego?! Mam wytrzymać do drugiego tomu? El f, czy Ty chcesz mnie zabić? ;-D
<paradoks: akurat drugi tom CK podobał mi się najbardziej :)>
edit: nie mylić "podobał mi się najbardziej z tych, które przeczytałam" z "ogólnie mi się podobał", to się nie może tak ogólnie podobać ;-p
el f [ RONIN-SARMATA ]
Gwiazd - gdzie tam, dobrze Ci życzę :) Dlatego chętnie widziałbym Cię nawróconą na jedynie słuszną drogę :)
Bridgeburner - nie omieszkam. Fofosy przypomionają mi klimatem Szulkina, więc... może być fajne :)
garrett [ realny nie realny ]
Pierwsze recki filmowego Przenicowanego Swiata były jak pamietam mało optymistyczne ale przyzwyczaiłem się, że z reguly podoba mi się co innego niż pozostałym :)
eros [ elektrybałt ]
Pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyc, el f lubi pohanca poslac w diably, Gwiazd raczej wezmie go do lozka (poczytac).
A CK to CK. Swiat dzieli sie tylko na tych co ja poznali i docenili, i na tych, ktorzy bladza w ciemnosciach. Ino w tych mrokach to raczej cme zlapac mozna, nie motyla ;)
el f [ RONIN-SARMATA ]
paziwiom, uwidim :P
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
eros-->ćmy to też motyle, podział na obie grupy jest czysto umowny i nie ma w zasadzie żadnych naukowych przesłanek :)
Marvell [ Pretorianin ]
Skoro już o CK mowa to ostatnio z braku alternatyw (nie dlatego że to CK :P ten brak alternatyw tylko dlatego że po angielsku i bałem się po prostu, że nie podołam, zwłaszcza że czasem po polsku można mieć problem ze zrozumieniem niektórych zdań - chociaż to efekt zamierzony czego niektórzy wydają się nie dostrzegać :P) wziąłem się za 4ty tom "Srebrny Grot" bodajże i kurde muszę powiedzieć, że nie wygląda to dobrze :P Czyta się to strasznie, nie wiem może to wina tego że to w oryginale, czytam po 2-3 strony i odkładam książkę bo nie daję rady :P Ze smutkiem stwierdzam jako zagorzały fan pierwszych 3ch tomów Ck :) żę to najsłabsza książka jaką czytałem ostatnio i mam wrażenie że G. Cook albo nie za bardzo wiedział co ma dalej napisać albo był napity czy cuś :P. Może trochę przesadzam bo pamiętam że po jakichś 60 stronach 1go tomu chciałem go spalić, podeptać i wywalić do klozetu żeby po jakichś 150 popaść w uwielbienie :D, a może Glen miał jakiś lekki kryzys i dalej wszystko powróci do standardowo wysokiego poziomu i będzie tak miodnie jak we wcześniejszych tomach :D
ttomcioo [ Poszukiwacz Przygód ]
Ja nie wiem, co z tym Srebrnym Grotem. Mnie strasznie wciągnął, a przeciętne jego oceny są... no, przeciętne.
eros [ elektrybałt ]
shadow ---> To jest watek o biologicznym czy literackim profilu? :P
Zyga [ Urpianin ]
Zaraz. Ja chyba czegoś nie wiem. Elf, co to znaczy, że masz zamiar "Przenicowany świat" obejrzeć?
Czyżby była jakaś ekranizacja?
garrett [ realny nie realny ]
Zyga --> sąsiedzi ze Wschodu nakręcili rekoma uznanego Bondarczuka
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
"Srebrny grot" był najgorszy ze wszystkich... gdyby nie Pies Zabójca Ropuch (chyba), to bym nie dociągnął do końca.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Tak toczna, kak skazał gospodin Garrett, obraz Bondarczuka z zeszłego roku.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
No, to jeszcze rzucę linkiem do redakcyjnej dyskusji mającej na celu podsumowanie roku 2008 pod kątem polskiej literatury fantastycznej:
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Shadowmage nie wiedziałem że aż tak obcykany jesteś w tym temacie jakims jest polska literatura fantastyczna i jesteś redaktorem! A czyta sie przyjemnie wasze kłtnie :) chodz do konca tego podsumowania nie dotarłem.
Coraz bardziej mnie korci ten Lód Dukaja.
Dzis zaczynam zanim pocztą dojdzie do mnie Oko Jelenia - książke Jennifer Lee Carrell ,,Szyfr Szekspira'' co to ponoc bestsellerem jest. Kupiłem ją z miesiąc temu a nawet jej nie otwarłem.
Oczywiscie jak mówiłes jest to wzór powielania sukcesu Kodu od Browna. Ale zobaczymy...
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Jestem obcykany jak cykada :D
Jak już trafiłeś na Katedrę, to popatrz po recenzjach etc, na pewno trafisz na coś interesującego dla siebie. Co do "Lodu" - w linku poniżej masz fragment (gdzieś 1/4 książki chyba) - przed zakupem lepiej przeczytaj przynajmniej kawałek i sam zdecyduj, czy ci podchodzi. Bo - jak pewnie zauważyłeś w dyskusji - np. Tigana "Lodu" czytać nie zamierza, bo mu pisarstwo Dukaja do gustów nie przystaje (zresztą, tak naprawdę to na początek polecałbym ksiażki polecane właśnie przez niego, albo np. Galvara - mają chyba najbardziej neutralne gusta).
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Spoko Shado- ale najpierw Twoje ,,Oczko'' co go tak nie lubisz :D
A Katedre dodam do ulubionych.
Zyga [ Urpianin ]
garrett, dzięki za link. Sądząc po tych trzykołowcach film niezbyt będzie wierny oryginałowi ale i tak chętnie bym go obejrzał. Ciekawe czy będzie dystrybucja w Polsce.
A póki co, jutro idę na "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" :)
garrett [ realny nie realny ]
Zyga --> na linki Zakazanej możesz zawsze liczyc ;)
A Dzien bym sobie serio odpuscil
NicK [ Smokus Multikillus ]
Ktoś ma wieści o przybliżonym terminie wydania PLO3?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Miałem, ale zapomnialem... Niemniej nie był to rychły termin. A poza tym nie wiadomo, czy skończy się na trzech...
OldDorsaj [ Senator ]
-na CK namówiono mnie w tym wątku i nie żałuję,co prawda miałem tylko 4 czy 5 tomów,ale fajnie się czytało-początek był trochę trudny z racji tego,że bohaterowie są bardzo niesympatyczni i cyniczni,mija sporo czasu zanim się z nimi zżyjemy-ale później staje się to plusem.W każdym razie jedna z najciekawszych pozycji fantasy jakie czytałem i mam nadzieję kiedyś wrócić do serii jak wpadną mi w ręce pozostałe tomy
-teraz krotko o filmie "Przenicowany świat" a raczej "Obitaiemiy ostrov".Krótko bo na razie obejrzałem przeszło połowę(moja lepsza połowa zasnęła a nie chciałem sam oglądać).Scenariusz jest bardzo wierny powieści(pół roku temu sobie ją przypomniałem),efekty stoją na bardzo wysokim poziomie i ogląda się go całkiem dobrze.Raził na początku "cukierkowy" wygląd głównego bohatera,ale po chwili zrozumiałem,że to chyba było zamierzone.Nie wiem co sądzic o scenografii,szczególnie miasta,jest prawie żywcem zerżnięte z mojego nr 1(nie tylko filmów SF ale wogóle),czyli Blade Runnera-tak ogólny wygląd,jak i podobny,kłębiący się tłum z tymi samymi rekwizytami(riksze,parasolki,rowery).Nie wiem co o ty sądzić bo nie znam zamysłu autora,czy jest tak jak ja zafascynowany tym filmem i chciał oddać mu w ten sposób hołd,czy to po prostu plagiat z braku własnego pomysłu-a moze jedno i drugie.Sceny akcji niezłe,szczególnie zrobiona na "matrixowy" wzór scena walki z bandziorami-ogólnie widac duży budżet tego filmu.Sądzę że warto zobaczyć.
-a czytam teraz "Wyprawę" Baxtera,czyli alternatywną historię podboju kosmosu,a głównie Marsa-na razie jest OK
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Ok w tej chwili jade z Okiem Jelenia. J
artaban [ swamp thing ]
Szybka prywata - el f, robię porządki na półkach i mam pytanie kontrolne: czy masz waść jeszcze coś mojego? Odpowiedź ułatwi mi planowanie przestrzeni :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Wszystko oddane, chyba gdzieś nawet mam maila z potwierdzeniem - bo się niepokoiłem czy paczka doszła, a okazało się że byliście na wakacjach :)
artaban [ swamp thing ]
el f - Faktycznie :) Przyznam, że podejrzewałem Cię jedynie o niecne przywłaszczenie V jak Vendetta, ale to przecież niemożliwe, bo VjV poszło jeszcze w pierwszej paczce i dawno wróciło. No nic, prędzej czy później sobie przypomnę, komu pożyczyłem :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Dwie rady - zrób sobie exlibris i ostempluj (czasem pożyczam a potem nie pamiętam od kogo... rzadko, ale się zdarza), i druga - załóż sobie kajecik albo plik na kompie i zapisuj co, kiedy i komu pożyczasz i skreślaj jak odda :)
Niestety sam do tego doszedłem o kilkanascie lat za późno...
Zyga [ Urpianin ]
A ode mnie (darmo) jeszcze trzecia. Książek nigdy nikomu nie pożyczaj :D
Serson ( Wasylus) [ Konsul ]
"Dwie rady - zrób sobie exlibris i ostempluj (czasem pożyczam a potem nie pamiętam od kogo... rzadko, ale się zdarza), i druga - załóż sobie kajecik albo plik na kompie i zapisuj co, kiedy i komu pożyczasz i skreślaj jak odda :)
Niestety sam do tego doszedłem o kilkanascie lat za późno..."
Ja doszedłem do tego już kilkanaście lat temu ale co z tego, kedy z reguły jestem zbyt leniwy żeby zapisać. Kilka rzeczy straciłem bezpowrotnie. Ostatnio odkupiłem sobie książkę bo myślałem, że juz jej nie odzyskam a tu zgłosił się osobnik, który ją pożyczył, na szczęście był w porządku i oddał mi pieniądze, teraz obaj mamy po 1 egzemplarzu.
artaban [ swamp thing ]
Nie ukrywam, że mam to samo, co Serson i o jakimkolwiek zapisywaniu myślę dopiero poniewczasie. A ilość osób, którym mogłem pożyczyć spora, oj, spora :)
Meganelle [ Tarzana przez Tarzana ]
Heh, a Szenk ma na mnie kwity...
Właśnie, właśnie, Szenkuś, czy już upłynął przepisowy rok od naszego ostatniego spotkania? Przydałoby się niedługo wymienić na nowy zestaw czytelnika :)
Szenk [ Master of Blaster ]
Meguś, przeceniasz mnie, jeśli sądzisz, że pamiętam, co było rok temu :)
Można uznać, że minął rok teraz, albo jak się ociepli - jak tam sobie pani życzy :)
eros [ elektrybałt ]
Przelknalem CzF. Do czego to dochodzi, ze recke Dukaja najchetniej czytalbym z tlumaczem z polskiego na nasze. Mogl sie chlopak miejscami powsciagnac. Rewelacyjny tekst Lupiny i dobry wywiad z Kossakowska :)
Peregrin Tuk [ Lech Zdech Amica ]
Jak mówiłęm tak zrobie- Oko Jelenia czytam czytam i jestem bardzo mile zaskoczony a wielu z was narzekałą na tę kisążke. Właśnie takie coś mi sie podoba akcja osadzona w sredniowieczu, fajna fabułam zaskakuje, wchodzi do głowy i aż chce sie czytac.
Tak po krótce to ni z tąd ni zowąd ogłoszono koniec świata -olbżymie meteoryty zbliżają się do ziemi wszyscy zginą. Lecz Marka i Staszka zabierają do przeszłosci(400 lat wczesniej) kosmici- a ściślej jeden przypominający ślimaka ,który wcześniej porwał że sobą całą biblioteke jako pamiątke przed zniszczeniem Ziemi. Tam(Norwegia XVI w.) Marek wyrzusza razem z Helną(też sprowazoną z innej epoki i czasu) na poszukiwanie Alchemika w mieście Nidoras gdyż zleciła mu te zadanie mechaniczna Łasiczka która jest w nowym ,,życiu'' bezposrednią ,,władczynią'' Marka. Niestety przez formalnosci religjne Marek i Hela sie rozstają w dośc brutalny sposób(napadnięto ich) i... i akcja ciągnie sie dalej :P(Narazie nic wiecej nie powiem!)
Mi sie podoba szczególnie lużny jeźyk autora , który opisueje zdarzenia mową młodzieżową. Bardzo polecam jak skoncze opisze wszytsko, bardziej dokładnie, a teraz wracam do czytania.
Inheracil [ Legionista ]
Właśnie kończę pierwszą część "Pieśni lodu i ognia" i muszę powiedzieć, że dawno nie czytałem tak dobrego fantasy. Głównym powodem są rozbudowane profile psychologiczne bohaterów, autor nie koncentruje się na bitwach i tym podobnych wydarzeniach, co jest błędem większości współczesnych pisarzy fantasy, ale poświęcił dużo energii w stworzenie nieszablonowych postaci. Bardzo subtelna sieć dworskich intryg, polityka, uczucia i wyrachowanie. Jednym słowem ideał.
Godny polecenia jest Gaiman, jego książki docierają w sumie do każdego, każdy znajdzie coś dla siebie. Moim faworytem wśród jego książek są "Amerykańscy bogowie", konflikt między starymi bogami i bogami nowoczesności w wykonaniu Gaimana wypada znakomicie. Są jeszcze inne jego książki między innymi "Nigdziebądź" (nurt urban fantasy), "Koralina" (dla nieco młodszych).
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
A ja czytam sobie obecnie "Ostatni brzeg" Shute'a, czyli nadrabiam braki w klasyce. Czyta się bardzo dobrze, choć troszkę irytuje niezwykła poprawność z jaką wypowiadają się bohaterowie - ale cóż, w tamtych czasach trochę się tak mówiło. Na razie też brakuje mi jakiś bardziej histerycznych reakcji na nadciągającą zagładę - trochę nienormalne, że w zasadzie najbardziej spektakularny objaw to pijąca ponad miarę bohaterka.
el f [ RONIN-SARMATA ]
To były inne czasy Shadow, młodzież ustepowała starszym miejsca w komunikacji miejskiej, mówiło sie "dzień dobry" i nikt nie znał pojęcia "róbta co chceta" :P
Nie chcę Ci psuć przyjemności czytania więc nie napiszę więcej... jak skończysz, to skomentuję reckę ;)
Meganelle [ Tarzana przez Tarzana ]
Shadow, przeczytaj do końca, to porozmawiamy. Jak dla mnie "Ostatni brzeg" to mistrzostwo świata, do ciekawych wniosków się dochodzi, jak człowiek zaczyna rozmyślać, co on by zrobił i jak by się zachowywał w takiej sytuacji.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
To jeszcze mi apetytu narobiliście :) W weekend postaram się skończyć.
elf-->no napisałem, że tak to trochę wyglądało. Co nie znaczy, że to wydaje się obecnie naturalne :)
eros [ elektrybałt ]
Czy mi sie wydaje, czy moze co rok glosuje na te pozycje?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
"Te", znaczy które?
el f [ RONIN-SARMATA ]
eros - ja też co roku głosuję na tę pozycję :P
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Aaa, takie buty :D
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
No to przeczytałem "Ostatni brzeg". Faktycznie, ze strony na stronę było coraz lepiej, a końcówka napakowana była emocjami. Naprawdę mocna rzecz. Co prawda mógłbym się do pewnych rzeczy przyczepić, ale prawdopodobnie wszystkie są wynikiem okresu, kiedy książka powstawała, czasy wymusiły pewną konwencję i ideologię. Niemniej jednak uważam, że jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich wielbicieli fantasyki (post)apokaliptycznej.
el f [ RONIN-SARMATA ]
Shadow - to teraz obejrzyj film ale nie ten współczesny badziew, tylko pierwszą wersję z 1959 roku :)
Zyga [ Urpianin ]
Ten współczesny badziew to ja oglądałem. Ale gdzie można obejrzeć wersję z przed 50 lat? :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
No właśnie. Ktoś poda jakieś konkretne namiary?
A tak poza tym to zalinkuję wywiad z Jeffem VanderMeerem:
el f [ RONIN-SARMATA ]
OldDorsaj [ Senator ]
-no pamiętam że też mi się fajnie czytało "Ostatni brzeg",może znów go wygrzebię z zakamarków mojej biblioteki,film z m.in. Fredem Astairem też był niezły-ale nie kojarzę o jakiej nowej wersji mówicie?
Inheracil----"Amerykańscy bogowie" Gaimana rewelacja,przypadkiem pożyczyłem te pozycje od kumpla i byłem zachwycony-póżniej dorwałem jeszcze "Chłopaków Anansiego" i "Nigdziebądź"-obie fajne ale już nie tak jak ta pierwsza
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
elf-->dzięki :)
Wrzucam linka do swojej recki "LonNiedynu" Chiny Miéville'a (fantasy). Niby jest to książka przeznaczona dla młodszego czytelnika, ale i wielbiciele jego dorosłych książek odnajdą w tej powieści echa tego samego umysłu, co stworzył."Bliznę" i "Dworzec Perdido". Zachęcam do kliknięcia, bo oprócz przeczytania recenzji, można jej sobie odsłuchać, a nawet filmik obejrzeć :)
Stitch001 [ Witcher ]
Mam pytanie, czy ktoś z Was czytał Księżniczkę buław (Johna Ringo), jaka ta książka jest?
Gwoli ścisłości: Z Ringo przeczytałem całą Wojnę Rady(4 tomy),
część Dziedzictwa Aldenata (do 4 tomu, innymi słowy tylko z Mike'm O’Neal)
i najprawdopodobniej całą (4 tomy ) serię William Weaver
Zdążyłem zauważyć, iż może autor ma naprawdę ciekawe pomysły, i nieźle zaczyna, ale zazwyczaj "im dalej w las tym gorzej widać", rozmywa wątki, niektórych nie kończy, o innych zapomina...
Nie jest jakimś super pisarzem, ale podobają mi się jego pomysły...
Więc nie wiem czy zabrać się za kolejną jego książkę, czy może dać sobie spokój tak jak to zrobiłem z serią Dziedzictwo...
el f [ RONIN-SARMATA ]
Masz całkiem sexy głos Shadow, chyba przeszedłeś jakąs mutację od czasu Polconu... :P
Szenk [ Master of Blaster ]
Stitch001 ---> Dla mnie "Księżniczka buław" jest jedną z lepszych książek Ringo. Zresztą niezbyt dla niego typową - gdyby nie nazwisko autora na okładce, nigdy nie powiedziałbym, że wyszła spod jego pióra.
Jest tylko jeden minus - odniosłem wrażenie że "Księżniczka..." jest jakby częścią większej całości, w której dopiero poznajemy główną bohaterkę (książka nie jest właściwie powieścią a zbiorem krótszych lub dłuższych opowiadań/nowel, z których każda opisuje jedną z przygód bohaterki), a całość ma się dopiero rozkręcać z kolejnymi ewentualnymi książkami.
Nie wiem, czy to wrażenie jest słuszne - czy powstały dalsze części przygód "księżniczki" (z którymi z chęcią bym się zapoznał), czy też był to jednorazowy wyskok Ringo.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szenk, Stitch001-->Strony zachodnie podają, że jest to pierwszy tom cyklu "Special Circumstances", aczkolwiek kolejne tomy jeszcze się nie ukazały.
elf-->powiedzmy, że nagrania dokonała moja lepsza połowa :D
A poza tym, jeśli dosłuchałeś do końca, wyjdzie ci na to, że musiałem nie tylko głos, ale również płeć, imię i nazwisko zmienić :D
Stitch001 [ Witcher ]
Shadowmage, to że to jest 1 tom (najprawdopodobniej) to wiem, z choćby strony oficjalnej autora (www.johnringo.com) dlatego tez podejrzewam że przeczytałem całą serię: Council Wars i Into the Looking Glass Series.
Co prawda wolałbym poczytać księżniczkę buław po polsku, ale jak się mocno napalę to i w oryginale przeczytam (może wszystkiego nie zrozumiem, ale, no cóż...)
eros [ elektrybałt ]
el f ---> Ja tez tak mam gdy zgole brode ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dżordżi na blogu puścił dwa wpisy o "Tańcu...". Wiele z nich oczywiście nie wynika, oprócz tego, że narzekający fani zaszli mu za skórę i ma ich dosyć. A, i pisze, że chciałby skończyć do czerwca, ale sam przyznaje, że to w zasadzie nic nie znaczy. Czyli wszystko po staremu.
eros [ elektrybałt ]
shadow ---> Czyli normalka ;)
Szenk [ Master of Blaster ]
Ha, skoro to pierwszy tom przygód bohaterskiej gospodyni domowej w wykonaniu Ringo, to z niecierpliwością będę czekał na kolejne. Oby tylko trzymały chociaż poziom pierwszego.
A w ogóle coś mnie naszło jakiś czas temu na Feista (tym bardziej, że do tej pory nie przeczytałem paru jego midkemijskich tomów: "Odpryski strzaskanej korony", "Zdrada w Krondorze", "Skrytobójcy w Krondorze" i tę trylogię wydaną przez wyd. ISA).
Lecę go sobie teraz ciurkiem - obecnie jestem na etapie "Królewskiego bukaniera" :)
el f [ RONIN-SARMATA ]
Szenk - mój syn też jest tuż po odnowieniu znajomości z Rajmundem i stwierdził, że za drugim razem czyta się jeszcze lepiej niż za pierwszym :)
Muszę go chyba namówić na ten wątek, bo czyta już więcej niż tatuś... skończył ostatnio wszystkie Mordimery Piekary (ja tylko pierwsze dwa), "Toy Land" Szmidta a teraz zabrał się za Pieśń Lodu i Ognia :)
A ja zacząłem trzeci tom "Cichego Donu". Kurcze, ależ to były straszne czasy...
Szenk [ Master of Blaster ]
Mordimerów nie przeczytałem żadnych (książkowych, bo parę opowiadań w "Science Fiction i Horror" zamieszczonych luzem przeczytałem). Ciągle czekam, aż Piekara ukończy ten cykl, choć wystawia mnie na ciężką próbę - podobnie jak Dżordżi :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Ale Piekara ustawicznie coś dopisuje, natomiast Dżordżi dostał zatwardzenia... :P
Założę nową część.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWY WĄTEK:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8674589&N=1
el f [ RONIN-SARMATA ]
I poprawny link -> https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8761604&N=1