artur.wojcik [ Legionista ]
Wypadek w szkole.
W szkole na wf-ie stałem na bramce i jedna z piłek była tak mocna, że wykręciła mi rękę do tyłu uszkadzając nadgarstek. Lekarz stwierdził przypuszczenie złuszczenia nasady dalszej kości promieniowej prawej. Wpakowali mi szynę gipsową, owinęli bandażem i za 10 dni do ortopedy do dalszego leczenia. Czy ktoś miał już taki przypadek? Jak długo trwa leczenie? Czy należy mi się odszkodowanie (oczywiście byłem ubezpieczony)? Ile wynosi odszkodowanie przy takim wypadku? Dzięki z góry za każdą informację.
MacGawron [ OPC ]
Uuuu ciezka sprawa. Ja mialem taka sama opcje, tyle ze pekniecie powyzej nadgarstka. Miesiac trwalo zanim doszedlem do zdrowia. Z ubezpieczeniem to zalezy od firmy. Np w przypadku skrecenia kostki dostalem odszkodowanie w malo znanej ubezpieczalni a w Signal Iduna powiedzieli, ze licza sie tylko zlamania i nic nie dostalem.
Child of Bodom [ Woo Hoo! ]
Mialem identyczny przypadek i odszkodowania dostalem ok. 250 zl z PZU.
W szynie reke mialem tydzien, a nastepnie 6 tygodni w gipsie. Zapewne dalo sie szybciej, ale wolalem miec 100% pewnosci, ze bedzie sprawna... Mozna tez wziac pod uwage, ze leczylem sie w raczej slabym szpitalu, takze to tez moglo przedluzyc troche.
sekles [ Konsul ]
na wysokie ubezpieczenie nie licz...
ja mialem wygiecie kosci (straaaaszny ból) i złamanie - dostalem 350 zl
nastawianie pod narkoza + gips 5 tygodni
DR. GAME [ Chor��y ]
Ja miałem to co pan powyżej - wygięcie kości. Ubezpieczenie - 200zł
endrju771 [ Slim Shady ]
Też miałem złuszczenie kości promieniowej, tylko że ja poleciałem na rowerze przez kierownicę. Gips na 3 tygodnie, potem wniosek o odszkodowanie i dostałem 240zł.
artur.wojcik [ Legionista ]
Z tym, że ortopeda powiedział mi, że nie widać urazów kostnych na zdjęciu RTG. Nie ma więc złamania. Dziwne, bo bez żadnego nastawiania wpakowali mi rękę na szynę. Czy na tym będzie koniec leczenia? Czy może nastawiane będę miał po zdjęciu szyny, a później gips?
raphunder [ Mów mi Daruś ]
Ja miałem coś podobnego; pęknięcie chrząstki. Odszkodowanie w granicach 200-300 zł. Leczenie trwało ponad miesiąc, czy nawet dwa.
artur.wojcik [ Legionista ]
Poza tym wiemy, jak funkcjonuje polska służba zdrowia.