GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Różnica w cenie i wydajności starych i obecnych części.

31.01.2009
14:50
smile
[1]

endrju771 [ Slim Shady ]

Różnica w cenie i wydajności starych i obecnych części.

Wczoraj jakoś naszło mnie, żeby poszperać w papierach od kompa. Kiedy zobaczyłem fakturę nie mogłem oczom uwierzyć, procesor P4 804zł, 256MB pamięci 185zł, płyta główna 487zł, dysk 80GB 395zł, grafika to był GF4MX, więc tam 178zł mnie nie zatkało. Spójrzcie na to z dzisiejszej perspektywy; za 800zł mamy Quada albo b. mocnego C2D, 180zł to 4GB pamięci, płytę za tą cenę mamy ekstra. 390zł za dysk? Toż teraz za tyle 1TB można kupić... Ceny te są z marca 2003, technika idzie do przodu, ceny idą do tyłu, a może dalej stoją w tym samym miejscu, tylko my tego nie widzimy, bo części high-endowe dalej stoją wysoko na półce? Co myślicie o postępie technologicznym i cenowym? Zaczęło mnie to zastanawiać. Dziś za taką kasę mamy super kompa z kijową grafiką (porównując oczywiście cenowo tego GF4MX do kart dzisiejszych, czyli ~180zł), bo taka jest prawda, na tamte czasy GF4MX nie był rakietą, najlepszy był wtedy Radeon 9800, kosztował i tak jakieś 1000zł, czyli coś jak teraz GF GTX 260. Dodam, że wtedy ten komp łącznie z monitorem, klawierką, drukarką itd. wyniósł moich rodziców 4100zł. Nie chcę się chwalić, że kiedyś dostałem super kompa, dziś to jeden wielki shit. Mimo kilku zmian jest to teraz tylko stojący i wyjący pożeracz prądu. Nie każdego stać na comiesięczne zmiany części "bo mi się Krajzis przycina raz na godzinę na super hiper ultra wery hajgh". Nie mam zamiaru tu krytykować takich prawdziwych maniaków gier, których stać na ciągłe zmiany. Jeśli masz takie warunki, plus dla Ciebie. Ja natomiast jako przeciętny zjadacz chleba nie jestem w stanie zmieniać kompów jak rękawiczek, trudno ;)

Podsumowując to wszystko jednym pytaniem - jak to jest? Czy części idą w górę, a ceny w dół (80GB za 400zł 6 lat temu), czy może wszystko stoi w miejscu (256MB RAM 6 lat temu w takiej samej cenie jak dziś 4GB)? Jak myślicie? Zapraszam do dyskusji :)

31.01.2009
15:58
[2]

endrju771 [ Slim Shady ]

To jak? Nikt nie ma ochoty porozkminiać jak to z tym jest? Na pewno? ;)

spoiler start
ŁÓP
spoiler stop

31.01.2009
16:16
[3]

Zebius [ Konsul ]

Mój pierwszy komp (nie licząc atarynki), przeciętny na tamte czasy - P75/8MB RAM - kosztował mnie w 96r. 3600zł, nie miał karty dźwiękowej (wciskali mi jakieś badziewie, to zrezygnowałem i dokupiłem oddzielnie) ani CD-romu, ani sieci (internetu jeszcze u nas nie było), miał monitor CRT 14 cali, wypukły jak chole.a. 4MB pamięci kosztowało wtedy ponad 400zł.
Dziś za tą cenę miałbym super wyposażony sprzęcik z monitorem LCD 24', drukarą all-in-one itd.
Tak że generalnie ceny spadają - dobrze wyposażony sprzęt obecnie kosztuje znacznie mniej niż te kilka/kilkanaście lat temu, o parametrach oczywiście nie ma co wspominać, bo postęp jest niesamowity. A jak uwzględnić inflację, to różnica się jeszcze zwiększa.

31.01.2009
16:20
[4]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Od dawna przyjmuje sie, ze komputer kosztuje 1000$ i to sie ciagle sprawdza. Ameryki nie odkryles.

31.01.2009
16:23
[5]

endrju771 [ Slim Shady ]

Luke -> no jakby spojrzeć na to z tej strony, to masz 100% racji. Kiedy dolar kosztował ~4zł trzeba było się wykosztować na super sprzęt (dla przykładu 4100zł w 2003r). Dziś kosztuje jakieś 2.60zł, no i za tyle właśnie można złożyć machinę bojową razem z monitorem i całą resztą bajerów.

31.01.2009
16:34
[6]

frer [ God of Death ]

Obecnie jak mamy kryzys gospodarczy ceny poszły w górę i niestety nie notujemy takich spadków jak kiedyś. Jeszcze parę lat temu jak się kupiło kompa, nawet z najnowszymi bebechami to można było być pewnym, że po pół roku będzie to przeciętniak. Obecnie komp nawet z prockiem Dual Core może być całkiem znośnym sprzętem, a przecież już mamy C2D i Quady na rynku.
Dla przykładu, mój brat kupił sobie jakieś 9 miechów temu kompa i zapłacił za niego nie wiele więcej niż zapłaciłby dzisiaj. Sprzęt niby się starzenie (choć powoli), ale ceny nieznacznie się zmieniają, bo równocześnie ze spadkiem wartości starzejącego się sprzętu w górę poszedł dolar.

31.01.2009
16:36
[7]

Zebius [ Konsul ]

endrju -> wake up :) dolar już jest po 3.49zł (kurs średni).

31.01.2009
16:37
[8]

endrju771 [ Slim Shady ]

Że co?! Przecież jeszcze około miesiąc temu był 2.60... no to mnie zagiąłeś w tym momencie.

frer -> z tymi cenami to już masakra. Jeden dzień Dual Core E5200 kosztuje 400zł, po kilku dniach zachodzę a już 350zł, potem nagle w Komputroniku spada do 349, a teraz nagle wywindował na 380zł. Gdzie sens, gdzie logika? Jak wyszedł na rynek kosztował 240zł.

31.01.2009
16:49
[9]

frer [ God of Death ]

endrju --> Ja półtora miesiąca temu chciałem kupować nowego kompa (nic wyszukanego, właśnie z DC E5200, który kosztował wtedy ok. 310 zł w Apollo), ale odstraszyły mnie ceny, które w grudniu przed świętami były o jakieś 20% wyższe niż jeszcze we wrześniu. Pomyślałem sobie, że wstrzymam się i w styczniu lub lutym (po sesji) kupię sobie sprzęt jak po świętach ceny spadną. Tylko w międzyczasie dolar tak skoczył, że ceny wzrosły jeszcze bardziej.
Druga rzecz która w kompie sporo kosztuje to grafika. Myślałem nad GF 9600GT, który obecnie kosztuje już ponad 400 zł. Tyle samo ile kosztował prawie rok temu.
Teraz już nie wiem czy kupować kompa po tak szaleńczych cenach (bo nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie wzrost się zatrzymał) czy jednak czekać. Kasa siedzi bezczynnie i traci na wartości. :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.