GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FC - 7,8 i 10 XII 2002, czy ktos z forumowiczow zdaje?

08.11.2002
23:19
[1]

ronn [ moralizator ]

FC - 7,8 i 10 XII 2002, czy ktos z forumowiczow zdaje?

Jak sie przygotowujecie do egzaminu?. Ja na razie, chodze tylko na zajecia zorganizowane w szkole (7 rano!!!),
czy moze ktos juz ma certyfikat?. W takim wypadku jakie sa wasze przemyslenia, trudne/latwe, o czym najlepiej rozmawiac z komisja?

08.11.2002
23:37
[2]

Tywin [ Konsul ]

ronn --> Mam FCE i CAE, więc chyba jestem osobą w miarę kompetentną by Ci coś doradzić. Jeśli chodzi o poziom trudności, to z mojej perspektywy (przygotowuję się do CPE) oba egzaminy wydają się łatwe. Podstawowym warunkiem jest spokój i max koncentracja. Warto mieć w pamięci kilka wyrażeń typowo dla popisu, a na speakingu rozmawiać na luzie - komisja jest z reguły dość sympatyczna i sama zadecyduje o czym chce rozmawiać. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to mejluj.

08.11.2002
23:49
[3]

ronn [ moralizator ]

Tywin --> Dzieki, to jeszcze jedno pytanko : czy mozna sie jakos przygotowac do "sluchania"?, mielismy troche zadan tego typu w szkole, i tych ludzi zdecydowanie trudniej zrozumiec niz sprawozdawcow na BBC.

08.11.2002
23:57
[4]

Tywin [ Konsul ]

ronn --> Do słuchania metoda przygotowań jest niestety jedna - słuchać dużo różnych odmian angielskiego. A podczas egzaminu pamiętaj, że przed każdą częścią masz bodajże 45 sekund, żeby przejrzeć pytania i skorzystaj z tego czasu. To bardzo pomaga podczas rozwiązywania testu.

09.11.2002
00:02
[5]

Leia [ Pretorianin ]

Moge Ci udzielic paru wskazowek, bo sama przygotowuje ludzi m. in. do tego egzaminu. Jesli chodzi o to, o czym rozmawiac z komisja, to wyluzuj sie, komisja i tak zadecyduje za Ciebie ;) Na poczatku, kiedy jest moment przedstawiania sie, egzaminator zada Ci pytanko albo dwa na temat Ciebie, typu czy masz rodzenstwo, co robisz, gdzie sie uczysz albo po co zdajesz ten egzamin. Cos prosciutkiego, wystarczy powiedziec 2-3 zdania na swoj temat. Potem juz temat rozmowy jest scisle okreslony w pytaniach egzaminacyjnych, wiec i tak nie masz na to wplywu. Jesli chodzi o listening, to albo kup sobie w ksiegarni brytyjskiej jakies testy do FCE plus kasete i je rob a potem sprawdzaj z kluczem, albo - jesli w miescie w ktorym mieszkasz jest biblioteka British Council - wypozycz sobie takie testy albo rob na miejscu w czytelni (dostajesz walkmana do sluchania kaset). Pamietaj o jednej zasadzie: prawidlowa odpowiedz jest ZAWSZE w tresci sluchanej wypowiedzi, ale innymi slowami. Jesli w ktorejs z odpowiedzi do wyboru sa uzyte te same slowa co w wypowiedzi sluchanej, to najprawdopodobniej nie jest to prawidlowa odpowiedz (bo to by bylo za proste) tylko tzw. distractor, czyli zmylka majaca odwrocic Twoja uwage i sprawdzic, czy faktycznie rozumiesz to czego sluchasz, czy robisz "na czuja". Staraj sie zaznaczac prawidlowa odpowiedz przy pierwszym sluchaniu, a przy drugim - juz tylko sprawdzac i upewniac sie ze dobrze wybrales. Powodzenia na egzaminie! :)

09.11.2002
00:02
[6]

Jaszczur [ Konsul ]

ja walsnie zapisalem sie na 5 poziom do britisch school chodze juz od pazdziernika jest bardzo duzy pozim a fce mam zamiar zdawac za rok jak sie poducze wiecej , czy ten 5 pozim przygotuje mie lepiej czy on mi bardzo pomaga ?? ja ty sie przygotowujesz Tywin

09.11.2002
00:17
[7]

ronn [ moralizator ]

Leia --> czyli, tak jak pisal Tywin, moge sobie przygotowac odpowiedzi na tych kilka standardowych, poczatkowych pytan a potem blysnac elokwencja przed komisja :) "Distractor" - Raz sie na taka zmylke zlapalem : to byla prognoza pogody, wychwycilem jakies zdanie, ktore bylo czesciowo zawarte w odpowiedzi a ona okazala sie zla.. :(. Dziekuje za rady, ale nie dziekuje za zyczenia powodzenia :). PS Slyszalem od wielu osob, ze nie warto isc na FCE, bo CAE jest niewiele trudniejsze. Jednak zdecydowalem sie nie ryzykowac, po maturze "powalcze" dalej :).

09.11.2002
00:17
[8]

Tywin [ Konsul ]

Leia --> Z tym distractorem bym nie przesadzał, bo można przekombinować. Jaszczur --> Jeśli chodzi o przygotowania do CPE, to trzeba mieć perfekt opanowane wszystkie zagadnienia z całego cyklu nauki angielskiego i nieustannie poszerzać zasób swojego słownictwa oraz ćwiczyć pozostałe umiejętności. Jest to naprawdę ogromna i ciężka praca.

09.11.2002
00:22
[9]

Tywin [ Konsul ]

ronn --> CAE jest dużo trudniejsze, bo jesteś bombardowany nowym słownictwem.

09.11.2002
09:21
[10]

ronn [ moralizator ]

Tywin --> A jest podana np tematyka tego slownictwa, czy po prostu przychodzisz z tym co wiesz?

09.11.2002
09:55
[11]

noname4 [ Centurion ]

może to zabrzmi, że się wywyższam, ale zdawałbym od razu na CAE(sam tak zrobiłem) po prostu nie warto płacić 500zł, za świstek papieru - FCE, który ma tyle osób, po to tylko, aby potem płacić kolejne za CAE, bo uzna się, że FCE to za mało. Co do różnic, na pewno w CAE jest większy nacisk na słownictwo, poza tym egzamin ze słuchania jest taki sam dla CAE i CPE, co też o czymś świadczy, dodatkowo jest więcej form pisanych, z drugiej strony właściwie CAe mozna zdać znając tylko podstawy gramatyki ang.! - przynajmniej tak było w tym roku, tam nie ma praktycznie żadnych skomlikowanych struktur etc.

09.11.2002
10:00
[12]

noname4 [ Centurion ]

notabene CAE też powoli staje się standardem i się poważnie zastanawiam nad CPE - chociaż to już trochę sztuka dla sztuki...

09.11.2002
16:02
[13]

Tywin [ Konsul ]

noname4 --> Skąd informacja, że listening jest taki sam na CAE i CPE? CAE: Candidates are expected to understand each text as a whole, gain detailed understanding and appreciate gist and the attitude of the speaker. They must also be able to identify and interpret the context. Texts take the form of announcements, speeches, radio broadcasts, etc. There are four sections lasting approximately 45 minutes in all, with a total of thirty to forty questions. The first two sections consist of two short monologues, the third of a longer dialogue/interview and the fourth of conversational extracts. The tasks candidates are asked to perform include the following: information transfer, various types of matching, note completion and multiple choice. Sections A, C and D are repeated; Section B is played once only. CPE: Candidates are assessed as to their ability to listen to and understand texts taken from a variety of sources including interviews, discussions, lectures and conversations. They are tested on their ability to understand the meaning of spoken English, to extract information from a spoken text and to understand speakers’ attitudes and opinions. The paper contains four parts and 28 questions, which take the form of two multiple-choice tasks, a sentence-completion task and a three-way matching task. ronn --> Dla każdego egzaminu jest zakres tematów, które się na nim pojawiają, chodzi mi tu o ogólne zagadnienia, np. społeczeństwo, rodzina etc I tu jest link do oficjalnej strony University of Cambridge English for Speakers of Other Languages (ESOL)

09.11.2002
16:52
smile
[14]

ronn [ moralizator ]

Dzieki, zaraz przejze stronke :)

09.11.2002
18:12
[15]

noname4 [ Centurion ]

==>Tywin na karcie odpowiedzi było napisane for CAE and CPE... przynajmniej w tym roku... jak było w poprzednich nie wiem...

09.11.2002
19:34
[16]

Minas Morgul [ Senator ]

Ja tez juz niedlugo bede zdawal FCE, ale jeszcze nie w tym roku. wlasciwie z gramatyki, to mam juz praktycznie bardzo duza wiekszosc opanowana (o ile nie wszystko). Teraz jeszcze praca nad slownictwem i bedzie git.

10.11.2002
15:54
smile
[17]

ronn [ moralizator ]

Wiec nikt nie zdaje w tym terminie co ja?

10.11.2002
16:03
[18]

Zdzisiek [ Generaďż˝ ]

a moze ktos z Was powie mi cos wiecej na temat tych egzaminow ( co to daje ile kosztuje itd ) i jak sie to ma w stosunku do LCCI :) z gory thx

10.11.2002
16:41
[19]

Adm. Krzysztow [ Pretorianin ]

Ja zdaję, o ile dobrze pamiętam - 14 Grudnia (chyba sobota). A speaking mam gdzieś na sam koniec grudnia... Pozdrawiam.

10.11.2002
17:40
smile
[20]

ronn [ moralizator ]

Zdzisiek ---> Kosztuje 540 zl, a najwaniejsza korzysc to zwolnienie z matury ustnej i pisemnej.

10.11.2002
20:59
[21]

Leia [ Pretorianin ]

ronn 00.17 ----> nie tyle zdac sie na elokwencje (bo do tego nie potrzeba elokwencji, przeciez rozmowa jest na temat obrazkow pokazanych Ci przez egzaminatora) co raczej na lut szczescia. Radzilabym Ci przejrzec tematy rozdzialow w podreczniku do FC, bo obrazki sa przewaznie powiazane z tymi tematami. Poza tym - jeszcze jedna rada: pamietaj, zeby w czesci egz. ustnego gdzie masz ze swoim wspolegzaminowanym (praktycznie zawsze sa 2 osoby zdajace na raz) ustalic jakies rozwiazanie, na koniec PODAC to rozwiazanie. To duza zaleta, bo wtedy sie nazywa ze doszliscie wspolnie do jakichs wnioskow czyli wypelniliscie zadanie. Poza tym - KOOPERUJ ze swoim partnerem, tzn zadawaj mu pytania typu "and what do you think about it? what do ypu suggest?" - bo to jest dobrze widziane, zadanie polega w koncu na tym, zeby wspolnie do czegos dojsc. Nie probuj tez sie "wykazac" i mowic wiecej niz Twoj partner. Jest to niemile widziane, nie dostaniesz wiecej punktow, a nawet moga Ci je obnizyc za razace proby dominowania w rozmowie, bo zadanie polega na INTERAKCJI jezykowej. Tywin 00.17 ----> ja nie przesadzam z distractorem, w ten sposob sa ukladane wszystkie zadania egzaminacyjne z 4 odpowiedziami do wyboru. Zawsze sa 2 odpowiedzi na pierwszy rzut oka nieprawidlowe, 1 prawidlowa i 1 distractor. W listeningu distractor przewaznie zawiera slowo uzyte w tresci wypowiedzi, a odpowiedz prawidlowa to parafraza wypowiedzi. Zdzisiek 16.03 ----> LCCI i egzaminy Cambridge nijak sie maja do siebie, bo LCCI to egzamin biznesowy, a Cambridge to egzaminy z General English. Tak sie sklada, ze prowadze tez teraz kurs przygotowujacy do LCCI 3, wiec pytaj jesli chcesz cos wiedziec.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.