GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Oblivion problem

30.01.2009
17:22
[1]

dziadziunio [ Chor��y ]

Oblivion problem

Jestem na początku gry i nastała pora mrozów a mojemu bohaterowi zaczęło spadać zdrowie gdy jest na dworze i nie mogę się wtedy przenieść w inne miejsce. Ubrałem go we futrzane odzienie, ale to nic nie pomogło. Co mam robić??? Dziękuję!!!

30.01.2009
17:36
[2]

HumanGhost [ Senator ]

Jaka pora mrozów? Jest coś takiego w Oblivionie? Osobiście nie uświadczyłem.

30.01.2009
17:38
[3]

kubomił [ Don't Worry, I'll MANAGE ]

Na początku w Oblivionie jesteś w lochach (tj. zamknięty budynek) :PPP

Czy to napewno Oblivion?

30.01.2009
17:38
[4]

Duto2 [ Konsul ]

Taaaa ta słynna pora mrozów...

spoiler start

Masz jakiegoś moda? Ja nic takiego nie widziałem, nie odczułem.

spoiler stop

30.01.2009
17:39
[5]

Antemos [ Pretorianin ]

Zapewne to zbieg okoliczności. Prawdopodobnie zaraziłeś się wampiryzmem i nie możesz poruszać się w świetle słonecznym.

30.01.2009
17:40
[6]

.Eric Cartman. [ Black Sabbath Army ]

Stary co Ty wygadujesz? gdy zaczynasz grę jesteś w jakiś tam lochach, a gdy wychodzisz jest woda, ciepełko i słoneczko.

31.01.2009
06:15
[7]

dziadziunio [ Chor��y ]

Koledzy, trochę się przejęzyczyłem, jestem we wstępnej fazie gry, na trzecim poziomie rozwoju swojego bohatera. A te mrozy to skojarzyłem z tym, że gdy wyświetlam mapkę lub okienko odpoczynku, to tam pisze „Pierwsze mrozy”.
Rzeczywiście, tak jak napisał Antemos, przyczyna to ten – wampiryzm, ponieważ gdy wychodzę na dwór w godzinach nocnych, to się nic nie dzieje i wszystko jest OK. Dopiero od 6 – tej rano mój wojownik cierpi i ubywa mu życia. No dobrze Koledzy, ale jak się tego draństwa pozbyć, abym również w dzień mógł chodzić po świeżym powietrzu??? Dziękuję!!!

31.01.2009
08:52
[8]

HumanGhost [ Senator ]

Tu masz mały poradnik:

31.01.2009
10:17
[9]

Belert [ Senator ]

no no co ja sie nameczylem zeby zlapac wampiryzm :)

31.01.2009
11:05
[10]

strelnikov [ Generaďż˝ ]

LoL ;) niezle ;)

31.01.2009
11:27
smile
[11]

I Love Her [ Pretorianin ]

jak już się zna obliviona, to się zauważa, że noc jest ciekawsza ;>

31.01.2009
11:40
[12]

Lupus [ starszy general sztabowy ]

Ja mam to juz na szczęscie za sobą. Tez się namęczyłem żeby sie z tego dziadostwa wyleczyć. Miało to swoje dobre strony jak np. udźwig sporej ilości klamotów, ale jednak swoboda była ograniczona. Dużo czasu musiałem zmarnować na oczekiwania na noc. A zarazić się to żaden problem . Wystarczy wejśc do jakiegoś fortu zamieszkałego przez wampiry i przed ich wybiciem kimnąć się na jakimś wyrku. Później sobie radziłem podgryzając bezdomnych śpiących pod murami. Najlepiej barłóg bezdonego zaznaczyć sobie na mopie niebieskim znacznikiem.

01.02.2009
12:31
[13]

tankem3 [ sergant Hale ]

ja sie zaraziłem, wykonując przysługe dla jakiegoś pomnika i potem nawiedziło mnie bractwo

01.02.2009
12:35
smile
[14]

Serson ( Wasylus) [ Konsul ]

jak już się zna obliviona, to się zauważa, że noc jest ciekawsza ;>

Jak już się zna, to się zauważa, że nie granie w niego jest ciekawsze...

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.