na plantach [ giraffes deserve a hug ]
Na plantach ale w Warszawie = wódka
Krótko ale treściwie. Życie zmusiło mnie do tego, aby dziś wieczorem wylądować w stolicy. Prawdopodobnie spał będę w hostelu gdzieś w okolicy Marszałkowskiej. Ma ktoś ochotę na wódkę dziś wieczorem (zapewne w hostelu)? Ok. godz 22. jak ktoś będzie zainteresowany, to nr tel. podam potem:)
shubniggurath [ Mongoose Dog ]
zostajesz na dłużej?
mam plan spędzić w Warszawie weekend i w sobotę wieczór z chęcią bym się napił.
Mr_Baggins [ Senator ]
A tę wódkę trzeba przynieść ze sobą, czy już masz? Wbrew pozorom dla niektórych to może być istotna informacja.
grubach [ .:zDolny Śląsk:. ]
Wiesz, na "krzywy ryj" to się raczej w gości nie przychodzi hehe.
na plantach [ giraffes deserve a hug ]
wódka będzie.
dla zainteresowanych nr kom 514295967
s1ntex [ Generaďż˝ ]
Podawać komórkę na forum - wspaniały pomysł!
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
oj mało razy podawałem.
Tylko uważajcie, żeby 14 letni dresiarze się do was nie przyczepili.
_ramadan_ [ Alkopoligamia ]
Eeee szkoda, że teraz, bo w następnym tygodniu to chętnie bym wypił gdzieś w stolicy.
na plantach [ giraffes deserve a hug ]
Nie bój się s1ntex, wiem który numer gdzie podawać.
Jeśli jednak ktoś byłby zainteresowany, to: Hostel Lemon, Jasna 22.
Zgłoszenia przyjmuję jeszcze przez 45min, potem piję sam:)